dwie rodziny starają się oto samo dziecko--- ciąg dalszy

[dominika]

Age, czy chcecie, żeby dzwonić w poniedziałek po "Kochaj mnie" do redakcji (wtedy uruchamiają na 2h telefon):?:
Jeśli tak, to z jakim stanowiskiem? Oprócz własnego, że jesteśmy oburzeni.
Chodzi mi o to, czy zdecydowalibyście się wystąpić w tv?
Pisałaś, że już nie chcecie, ale może warto - sama nie wiem. : :

[Melma]

To straszne co Was spotkało. Dziwię sie tylko jak można w tak jednostronny sposób prezentować sprawę. Zawsze wydawało mi sie, że prawdziwy dziennikarz, powinien przedstawić dwie strony medalu, a tu tak po najmniejszej linii oporu... a może pod czyjeś dyktando. Prezentując kwestię w ten sposób zrobili Wam wielka krzywdę, bo osoby oglądające program będą się utożsamiały i współczuły, niestety, raczej parze pokazanej w telewizji, bo waszego punktu widzenia nie mieli okazji poznać.
Nie wiem co mogłabym doradzić. A może spróbujcie udac sie do jakiejś normalnej gazety, wierze, że takowe istnieją, opowiedzcie o sprawie uczciwie, żeby też pokazać jak sytuacja wygląda z Waszego punktu widzenia.
Pozdrawiam i życzę powodzenia.

[Klara35]

Trzymam kciuki, zeby jednak sprawiedliwosc zwyciezyla. Chlopiec powinien byc Waszym synkiem, a to co zrobila TV to ....szkoda slow
Panie z DD to tez osobny sort ludzi (wiem cos o tym, bo sama mialam problemy z pania z DD, zeby wydostac stamtad moje dziecko).
Uwazam, ze nalezy sie odwolywac gdzie sie da, zeby sprawe odroczyc i zyskac czas na walke o chlopca. Dajcie sobie spokoj z Polsatem. Mam lepszy pomysl. Zaraz napisze Ci o tym na priva.
Trzymajcie sie!
Klara

[iwona32]

Age jestem w szoku.
Nie daj się pamiętaj, że Pan Bóg czuwa nad tym wszystkim. A Ci którzy zrobili z tego dziecka bohatera jakiegoś show to nawyraźniej się Go nie boją. Ja z mężem oczekujemy na dzieciaczka i to co dzieje się w tym świecie poprostu mnie przeraża. Jak można tak traktować dzieci i ludzi którym nie jest obojętny ich los. :cmok: Trzymajcie się. Ja wierzę że Krzyś będzie Wasz!

[OAO Rzeszów]

Szanowni Państwo,
też jestem zdania, że nalezy sie wszędzie odwoływać.
Nie ma nigdzie zapisu o obowiązkowym 5 letnim stazu małżeńskim.
Trzymam kciuki, D.Dominik

[igaa]

Ciągle ,,chodzi,,za mną Wasza historia.
To jest niepojęte co się robi w naszym kraju
Wierzę,że uda Wam się być rodziną z synkiem.
Trzymam kciuki igaa

[LALA27]

Nie wiem co napisać
Myślę o Was , jeśli tylko chcecie moge zadzwonić do TV na tel podany po programie( ale taka propozycja tu już padła i nic nie napisałaś) .Jestem wyszczekana , ale to musi być Wasza decyzja.Więc jak coś dajcie znać.Poszczekam jak trzeba!!!!!
Trzymam kciuki mocarnie!!!!!!!!!!
Musi się udać!!!!

[grażka]

no, jak jeszcze raz zobaczę moją mamę płaczącą po tym programie, to sie naprawde wnerwię! tłumaczę jej i tłumaczę a ona mi nie wierzy, że takie historie można nakręcić tendencyjnie i pod publikę...zaraz ją wołam, niech tu siada i czyta.....chamstwo, a reżysera wysłać do wszystkich diabłow........

[kasiavirag]

Ja też jestem mocno wyszczekana, ndajcie namiary (nie oglądam trakich programów, żeby nie denerwować siebie i rodziny) to zadzwonię i wyszczekam.

[Kornelka]

Dopiero teraz przeczytałam całą historię, paskudna. Niekompetencja dyrektorki DD rzeczywiście zasługuje na proces, gratuluje wam serdecznie że dalej walczycie o Krzysia ale.. to jest Polska. A czas płynie czas dla was wszystkich stracony. Nie oglądałam niestety tego programu, a co myślę o ludziach, którzy decydują się na adopcję obejrzawszy dziecko w TV to chyba nie musze pisać. Ale zarówno oni jak i wy zdajecie sobie sprawę jak długo może się toczyć postępowanie sądowe. A Krzyś siedzi w tym DD. No więc jeżeli mołabym coś zaproponować to spotkanie w OAO albo gdziekolwiek i z kimkowiek ( np. adwokat), na którym sami ustalicie kto lepiej zajmie się Krzysiem. Nie wiem za dobrze jak by to fomalnie rozwiązać, a może Sąd zorganizuje coś takiego? Żeby te sprawy nie ciągnęły się latami. Bo po 3 latach komu sąd przyzna dziecko i tak pewnie będzie zależało od tego, którą nogą wstanie sędzia. A ta druga rodzina to precież mogą być zupełnie mili i dobrzy ludzie ( bo przecież tylko tacy decydują się na adopcję), tylko nakręceni przez reżysera czy dyrektorkę DD. Wszyscy przecież chcecie dobra Krzysia. Postawcie ich w swojej sytuacji (chyba trochę nawet się w niej znajdują). zdajcie się na opinię OAO (wybranego), tam pracują ludźie, którzy lepiej niż wy potrafią ocenić wasze możliwości i zdolności do zapewnienia jak najlepszej opieki dziecku.

[NikaJ]

To straszne co DD robi Krzysiowi. Przecież to może odbić się na jego psychice>
Nie oglądam tego programu od czasu pokazania rumuńskieg dziewczynki która ciągle była zasmarkana zapłakana i nieszczęśliwa aż w końcu jakaś zagraniczna rodzina zechciała ją adoptować. To było niesmaczne i denerwowało mnie. Dziwi mnie gdzie jest prawao, dlaczego TV może robić takie rzeczy?

Jestem całym sercem przy was i waszym Krzysiu.

[Leonia]

Age,
Jestem z Wami!
Trzymajcie się i nie dajcie za wygraną!
Jestem wstrząśnięta bezwzględnością i manipulacjami TV nawet w stosunku do bezbronnych dzieci.
Wierzę, że zwycięży miłość

[age]

Witam wszystkich :!: :!: :!:

Długo nie pisałam , poniewaz wyjeżdzałam poza granice mojego miasta i nie miałam dostepu do internetu ---ale juz jestem.

jeżeli chodzi o telefony do telewizji to nie głupi pomysł--- ale my nie chcemy już sie pokazywać ze względu na istniejacą sytuację.


czytałam dokładnie post Kornelki nie wiem jakie jest wasze zdanie na ten temat,

rozumiem, że dziecko jest w DD, sprawa na pewno nie przeciągnie się dlugo ponieważ są to sprawy szczególne i mają pierwszeństwo,
własnie dlatego walczymy o Krzysia bo nie chcemy aby został zkrzywdzony ponownie, dwa miesiące dłużej dla dziecka w DD w porównaniu do całego jego życia to ...........dokączcie sami.

Nie mogę napisac tego co wiem na temat tej drugiej rodziny, to musi zostać tylko dla mnie i ze względu na to będę sie odwoływać,
a poza tym tamta rodzina prawie wcale Krzysia nie odwiedza i bardzo kłamie odwracając sytuacje a poza tym już miała propozycję adopcji,--- tylko co--- dziecko to zabaweczka, która się nie spodoba to można oddać : :

wiem, że ludzie mają rózne zdania na temat adopcji ale i tak zrobimy wszystko co w naszej mocy, aby ta sprawa wyjasnila się jak najszybciej.

Dziekuję za kazde słowo do nas skierowane , cieszę się, że odpisujecie a wszystkie rady w odpowiedni sposób będą mi pomocne.

POZDRAWIAM AGE

[malgosik]

bylam na besenie, nie ogladalam tego "programu". czy byla mowa o waszym krzysiu? oby jak najszybciej bylo po wszystkim.

[dominika]

Nie było mowy o Krzysiu. Drugi tydzień z rzędu. Nie pojawiła się również pani dyrektor z tego DD.

Dobranoc.