adopcja zagraniczna2

Archiwum forum "Ośrodki i procedury adopcyjne"

Moderatorzy: Moderatorzy, Moderatorzy grupa wdrożeniowa

Zablokowany
Awatar użytkownika
editha
Posty: 5
Rejestracja: 19 mar 2003 01:00

adopcja zagraniczna2

Post autor: editha »

mieszkamy za granicami kraju,posiadamy tez zagraniczne obywatelstwo i dwoje dzieci.Chcielibysmy adoptowac dziecko z Polski,niekoniecznie male.Gdzie mozemy sie dowiedziec czegos w tym temacie??? :?:
Ostatnio zmieniony 19 mar 2003 20:17 przez editha, łącznie zmieniany 1 raz.
Awatar użytkownika
inezka
Posty: 34
Rejestracja: 05 lut 2003 01:00

Post autor: inezka »

hej, musicie zgłosić się do jakiegoś Ośrodka Adopcyjno- Opiekuńczego. Z tego co wiem, najpierw szuka się rodziców adopcyjnych wśród Polaków w kraju, potem wśród Polaków za granicą, a potem wchodzi w grę adopcja przez cudzoziemców.

Życzę powodzenia.
aga :)
Awatar użytkownika
Sid
Posty: 184
Rejestracja: 14 sty 2003 01:00

Post autor: Sid »

Editha,
Zbieralam info na ten temat, wiem, ze jesli dziecko ma wyjechac za granice, adopcja musi byc przeprowadzona przez jeden z trzech, upowaznionych do tego osrodkow w Polsce. Jesli zechcesz podam Ci kontakty. To prawda, ze do adopcji miedzynarodowej sa przeznaczone dzieci, ktore nie znalazly rodziny adopcyjnej w kraju.
Sid :D
Awatar użytkownika
editha
Posty: 5
Rejestracja: 19 mar 2003 01:00

Post autor: editha »

Czekam na informacje,z gory dzieki!!!!!!!!!
Awatar użytkownika
Sid
Posty: 184
Rejestracja: 14 sty 2003 01:00

Post autor: Sid »

Oto osrodki:
Publiczny Osrodek Adopcyjno-Opiekunczy
ul. Nowogrodzka 75
02-018 W-wa
tel. 0-22-621-10-75
621-03-71
621-03-72

Krajowy Osrodek Adopcyjno-Opiekunczy
ul. Jasna 26
00-950 W-wa
tel. 0-22-827-78-44
827-76-51

Katolicki Osrodek Adopcyjno-Opiekunczy w Warszawie
ul. Groczowska 194/196
04-357 W-wa
tel. 0-22-610-6123

Te dane mam z roznych zrodel i zebralam je rok temu, przepraszam jesli sa jakies bledy lub cos jest nieaktualne. Przepisy zawarte w konwencjach miedzynarodowych nakladaja wymog posrednictwa w adopcjach zagranicznych organizacji posiadajach licencje rzadowa (w obu krajach).
Jesli jeszcze moge Ci w czyms pomoc, napisz.
Pozdrawiam
Sid :D
Awatar użytkownika
editha
Posty: 5
Rejestracja: 19 mar 2003 01:00

Post autor: editha »

:)Jak sie masz Sid!? Dziekuje za adresy,jeszcze nigdzie nie dzwonilam zrobie to w poniedzialek.Czy Ty tez bylas zainteresowana adopcja zagraniczna? Czy udalo Ci sie ?PA!
Awatar użytkownika
Sid
Posty: 184
Rejestracja: 14 sty 2003 01:00

Post autor: Sid »

Witaj Editha,
Nie jestesmy rodzicami adopcyjnymi, ale interesuje sie tym tematem bo moze w niedalekiej przyszlosci podejmiemy odpowiednia decyzje. Mieszkam w Stanach i tutaj adopcja jest skomplikowanym procesem i dosc kosztownym. Adopcja dziecka z Polski kosztyje ok 25 tys, adopcja krajowa przez agencje prywatna tyle samo. Jedynie posrednictwo agencji panstwowej jest dosc tanie ale te agencje zajmuja sie tylko dziecmi starszymi, chorymi i "nie bialej rasy". Trzeba sie zastanowic co wybrac. :? Chcialaby nawiazac kontakt z rodzicami adopcyjnymi w tym rejonie, a najlepiej z Polakami. Szperam na Internecie. A jak sytuacja wyglada w Astri?
Pozdrowienia Sid :D
Awatar użytkownika
honey
Posty: 19
Rejestracja: 01 wrz 2003 00:00

Post autor: honey »

a gdzie ty sid dokladniej mieszkasz? us duuuuze
Awatar użytkownika
Sid
Posty: 184
Rejestracja: 14 sty 2003 01:00

Post autor: Sid »

Czesc honey,
Mieszkam w NJ i tutaj lecze sie od prawie szesciu :cry: lat. Bezskutecznie. Dawno temu probowalam szukac jakichs info o adopcji na Bocianie ale nic z tego nie wyszlo. Skontaktowalam sie z kilkoma agencjami w tym z Huminski Anioly ale ceny mnie przerazily. Wydzwanialam do odpowiednich instytucji w Polsce i w Stanach i doszlam do przekonania, ze nie da sie ominac tych koszmarnych kosztow. Nadal jestem zainteresowana wymiana informacji i doswiadczen. A ty na jakim jestes etapie? Pozdrowienia.
Sid :D
Awatar użytkownika
honey
Posty: 19
Rejestracja: 01 wrz 2003 00:00

Post autor: honey »

jestem na takim samym :cry: etapie.. ceny juz zrealizowalam
i jestem zoorientowana w formalnosciach.. niekonczacych sie
nie dam nikomu 20 tys.-30 za dziecko
uwazam to za kompletnie niewlasciwe ze inni ( agencje)sie bogaca na nieszczesciu innych...itd. i tu mozna by napisac caly referat..
staramy sie ugryz problem od troche innej strony
skontaktowalam sie z miejscowa agencja wspomagana przez goverment
i wypelnilismy apilkacje na foster parents licencje czekamy na odpowiedz od nich to niby ma byc bez zadnych oplat ... :wink: zobaczymy i tyle na poczatek ..nie zostaje nic innego niz czekac
aby adoptowac dziecko w usa czy gdziekolwiek tak czy inaczej musisz przejsc przez ta licencje.. home study i przygotowania ,jak chcesz wiecej to prywatnie bo tutaj na forum chyba nie bedzie zainteresowanych raczej wszyscy z polski

osobiscie troche zniechecily mnie teksty niektorych ludzi, kiedy je czytalam ,ale zdaje sobie sprawe ze sa one prawda
mianowicie ze dla takich ludzi jak my mieszkajacych za granica a chcacych adoptowac dzieci z polski.. zostaja tylko te dzieci ktorych juz w polsce kompletnie nikt nie chcial... to daje do myslenia nieprawdaz..?

szczegolnie jesli chcesz zdrowe dziecko jak wiekszosc ludzi i do tego chcesz maluszka
pozdrawiam
Awatar użytkownika
Sid
Posty: 184
Rejestracja: 14 sty 2003 01:00

Post autor: Sid »

No tak honey, masz calkowita racje, ze nasze szanse za granica sa zerowe. Ale ja i tak nie jestem tak calkiem zrezygnowana. Z systemem nie da sie tutaj walczyc i ja nawet jestem gotowa zaciagnac pozyczke i potem splacac ja przez 10 czy 20 lat, zeby tylko miec to dziecko. Do tego bedzie to dziecko ponad trzyletnie lub chore. Jest to bardzo niesprawiedliwe. :cry: To jak wyglada ta procedura? Czy musisz byc najpierw foster family, bo przeciez home study i takie inne mozna robic bezposrednio przed adopcja. Jakie sa twoje plany? Czy chcesz wziac dziecko do rodziny zastepczej? I jak to sie ma do adopcji dziecka z Polski? Pa
Sid :)
Awatar użytkownika
honey
Posty: 19
Rejestracja: 01 wrz 2003 00:00

Post autor: honey »

z adopcji z polski raczej zrezygnowalam
zostaniemy foster parents (chcemy)
jako foster parents to ty wybierasz jakie dziecko chcesz by w twoim domu zagoscilo wiek plec rasa i nikt nie robi ci z tego powodu problemow czy patrzy na ciebie krzywo,nie kazde dziecko ktore bedzie pod twoja opieka bedzie do adopcji , ale jesli bedzie.. to ty jako foster parent masz pierwszenstwo w staraniach o adopcje ,masz juz doswiadczenie z dziecmi ,pracownik socjalny cie zna, pewne formalnosci sa juz za toba i co najwazniejsze znasz dziecko i ono ciebie zna
ale jeszcze raz przypominam nie wszystkie dzieci lub dziecko ktore trafi do twojego domu bedzie do adopcji , czasami wymaga ono tylko chwilowej opieki i milosci dopoki jego sytuacja z rodzina sie nieureguluje.trzeba do tego podchodzic z chlodna glowa
ale napewno jest to wspaniale doswiadczenie i przygotowuje cie :D
mi to odpowiada chce sprobowac
Awatar użytkownika
honey
Posty: 19
Rejestracja: 01 wrz 2003 00:00

Post autor: honey »

hey jak chesz wziasc pozyczke to np. mozna
jak bys chciala dziecko np. z ameryki poludniowej to mozesz miec malenstwo i to sliczne, wlasnie ogladalam zdjecia malenkich dzieci ktore sa na waiting list do adocji sliczne dzieciaki , nie biale ale sliczne
zalezy co kto sobie wymarzyl :wink: mi tam takie sie podobaja
Awatar użytkownika
Sid
Posty: 184
Rejestracja: 14 sty 2003 01:00

Post autor: Sid »

W chwili obecnej nie chcielibysmy byc foster parents, ale w przyszlosci kto wie... No a jak juz zdecydowalabym sie na zaplacenie tylu pieniedzy za adopcje to jednak z Polski, przyjelabym dziecko starsze, powiedzmy trzyletnie. A tak ogolnie, to strasznie sie boje tej adopcji i rozpacz mnie ogarnia jak o tym mysle. To chyba bardzo zle wrozy :(
Sid
Awatar użytkownika
honey
Posty: 19
Rejestracja: 01 wrz 2003 00:00

Post autor: honey »

kazdy chyba ma jakies obawy czy watpliwosci to chyba normalne ..prawda ? ludzie z forum...
po to sa agencje zeby pomoc przyszlym rodzicom ,rozwiac ich watpliwosci
i dac odpowiedzi na pytania ktore mamy ,po to sa te wszystkie przygotowania
grunt to wiedziec, ze tego sie chce tzn. adopcji.. a pytania znajda swoje odpowiedzi ,niektore pewnie dopiero jak juz bedziecie mieli swojego malucha hey w koncu zadna matka nie jest wstanie wszystkiego przewidziec , wiec sie dziewczyno nie zameczaj bo przed toba moze jest jeszcze dluuga droga
wymecz ludzi z agencji adopcyjnej waszymi pytaniami , bo w koncu za cos im zaplacicie :D
powodzenia
Zablokowany

Wróć do „Archiwum - Ośrodki i procedury adopcyjne”