uprzejmie proszę o pomoc w interpretacji wyników.
Staramy się z mężem o dziecko od końca 2014 roku.
Na wyjściu : cykl - 28-29 dni. Cały czas folik.
Czasami plamienie 3-4 dni po okresie 4-5 dniowym.
Pierwszy ginekolog na początku zalecił mi Castagnus na wsparcie - odstawiłam po 1 mcu - bóle głowy i bardzo złe samopoczucie.
Następnie - z powodu nagłego bólu i opuchnięcia jednej piersi w połowie cyklu - dostałam Mastodynom (usg piersi nic nie wykazało). Lekarz mówił, że mógł to być wyrzut hormonów do piersi - to było w styczniu u.roku. Po 2 mcach Mastyodynomu okres wydłużył mi się do 40 dni, ale i pierś już nie puchła. Odstawiłam lek. Okres powoli zmniejszał się do 32,30 dni.
Lekarz, niestety bez badań, zalecił Inofolic (3-4 mce) + Duphaston (przez 2 mce - lipiec-sierpień u.r). Przy Duphastonie cykl zmniejszył się do 27 i 26 dni. Okres był bardzo bolący, jakby czyściło mi macicę. Nie było już plamień po okresie.
Tak było do sierpnia ubiegłego roku.
Poszłam po rozum do głowy i zmieniłam lekarza oraz przebadałam męża

Mąż - diagnoza ŻPN II stopień u 2 lekarzy. Mąż przyjmuje teraz leki (poprawiła się trochę ruchliwość i ilość, ale nadal morfologia 2%), ale raczej mamy wskazanie od tych dwóch lekarzy na operację żylaków. Mąż ma wyniki hormonów w normie. Posiew - w normie.
Ja - okres (od września) ustabilizował się na poziomie 29 dni, czasami 28-27.
W drugiej połowie cyklu różnie się czuję - raz lepiej, w innym m-cu mam obrzmiałe piersi oraz bóle macicy. W okresie owulacji (13-15 dz.)- różnie, czuje jak mi puchnie jajnik, czasami boli mnie bok pleców. Okres - raczej bolący (to rodzinne), ale jest różnie ostatnio, czasami niebolący

Zrobiłam też badania

Posiewy - ok
Cytologia - 1
USG ginekologiczne - jedno usg wskazuje macicę o budowie dwurożnej (3D), drugie (mój lekarz prowadzący) z przegrodą w dnie głębokości 14 mm
Badanie HyCoSy z ExEm Foam (styczeń 2016) - jajowody obustronnie drożne, jama macicy prawidłowa. Szybkie wypełnienie jaj. prawego, opóźnione lewego. Obustronne rozlanie kontrastu wokół jajników. Lekarz robiący badanie stwierdził, że co najwyżej mam łukowatą macicę i na razie mam z tym nic nie robić.
USG piersi (12 dzień cyklu, styczeń 2016) - prawidłowa budowa, w obu piersiach poszerzenie przewodów śladowego stopnia, tarczyca bez zmian.
Badania krwi w 22 dz.cyklu (grudzień):
PT - 10,8 (norma 10,5-15,7)
APTT - 35 sek (26-36)
Sód - 137 (135-145)
Potas - 4,4 (3,5-5,3)
ASPAT - 22 (<35)
ALAT - 27 (<35)
Cytomegalia IgG - > 500,000 U/ml obecne
Cytomegalia IgM - 0,228 Index nieobecne
Różyczka IgG - 439,1 IU/ml Pobecne
Toksoplazmoza IgG - < 0,50 IU/ml nieobecne
Toksoplazmoza IgM - 0,33 Index nieobecne
Glukoza - 86 (74-106)
AMH 1,44 ng/ml
Witamina 25OH D3 - 12 (>30) !
TSH - 2,147 (0,270-4,200)
FT4 - 1,00 (0,93-1,70)
AntyPO - 0,1 (poniżej 34)
AntyTG - 1,0 (poniżej 115)
Progesteron - 17,3 (22 dzien cyklu - normy 3,28-38)
Kolejne badania w 20 dniu cyklu (styczeń):
Prolaktyna 31,6 ng/ml
norma: kobiety nie w ciazy:2,8 - 29,3
(badanie było dzisiaj, mam już opuchnięte i powiększone piersi)
Pani Doktor, uprzejmie proszę o odpowiedzi i pomoc:
1. Czy te wyniki powinny sugerować kolejne badania i jeśli tak to w jakim kierunku?
2. Poza tym:
Czy progesteron jest ok?
Czy poziom AMH jest OK? (badanie USG z grudnia: lewy jajnik AFC 6, prawy AFC 3 - zawsze bardziej mnie boli lewy jak jajeczkuję)
Czy poziom witaminy D3 jest bardzo zły?
Od 1,5 mca biorę Pregna+ z witaminą D (zamiast foliku).
3. Czy poziom prolaktyny jest ok jak na 20 dz.cyklu? Czy powinnam oznaczyć sobie prolaktynę np. w 10 dniu? Albo powtórzyć za 2-3 dni jak się wyśpię?
Właśnie niestety nie wyspałam się dobrze przed badaniem, spałam 6h, ostatnio kiepsko śpię i miałam już powiększone piersi. W tym cyklu miałam badanie drożności, może będę miała szybciej okres, stąd ten wynik?
Robiłam badania prolaktyny ok 1,5 roku temu (dla dermatologa) i miałam poziom 5 (nie pamiętam jaki to był dzień cyklu). Nie chcę bez potrzeby brać hormonów lub kolejnych leków.
4. Czy badania w zakresie tarczycy są w miarę dobre? Zastanawiałam się też nad tym, czy potrzebuję badań w kierunku związanych z glukozą/cukrem? Glukoza zawsze wychodzi mi w normie. Babcia miała cukrzycę.
5. Czy też na razie nie badać się już i skoncentrować się na mężu? Dodam, że niestety jestem hipochondrykiem..

6. Mam też pytanie o najlepszy termin do starania się.
Ostatni mój cykl trwał 29 dni, owulacja wystąpiła ok. 14-15 dnia. Śluz mokry od około 10-11 dnia. Śluz jak białko - 14-16 dzień.
W tym miesiącu jest podobnie - śluz jak białko 14-15 dzień.
Ostatnie pół roku staraliśmy się z mężem przed owulacją 8-10-12 dzień. Później już nie mieliśmy siły tak na siłę... Zastanawiam się, czy lepiej spróbować w samą owulację 14 i 15 dnia, skoro mąż ma kiepskie wyniki?
Dziękuje bardzo za pomoc!