Ciąża po 2 zaśniadach groniastych
: 23 paź 2018 09:09
Witam
Jestem po 3 poronieniu:
W pierwszej ciąży w badaniu histopatologicznym stwierdzono zaśniad groniasty częściowy. Po spadku bety i odczekaniu 7 miesięcy zaszłam w drugą ciąże w której serduszko przestało bić w 7 tyg. Była prowadzona na Duphastonie 3x1. W badaniu histopatologicznym nic nie wyszło. Po tym poronieniu wykonaliśmy badania:
- mutacja genu MTHFR - nie wykazano
- mutacja genu protrombiny - nie wykazano
- czynnik V Leiden- nie wykazano
- mutacja PAI1- wykazano obecność polimorfizmu delecyjnego w układzie homozygotycznym na obydwu allelach
-P/c.p antygenom łozyska - ujemny
- P/c przeciw kardiolipinie IgG 4,07 IgM 8,40
- Beta-2-mikroglobulina 1,45mg/l - norma laboratoryjna(0,80-2,20)
- Antykoagulant toczniowy - ujemny
- P/c ANA1 - ujemne
- badania kariotypów moje i męża - prawidłowe
- toksoplazmoza - przechodziłam
- cytomegalia - nie chorowałam
- badania hormonalne - wyniki prawidłowe oprócz TSH 2,630. USG tarczycy wykazało zmiany hypoechogeniczne o wielkości od 1,5mm do 3mm. Przeciwciała antyTPO, anty-TG - w normie. Po zażywaniu Euthyroxu 50 TSH spadło do 1,170.
-badanie nasienia:
objętość 3,5ml
pH 8,3
lepkość prawidłowa
aglutynacja (-)
bakterie - brak
ruchliwość plemników:
typu a 0%,typu b 24,3%, typu c 40,5%, typu d 35,1%,liczba plemników 100%.
Plemniki o prawidłowej budowie 10%, plemniki o nieprawidłowej budowie: główki 66%, wstawki 42%, witki 52%, prawidłowy kształt główki 64%, prawidłowy akrosom 80%, prawidłowa wstawka 58%, prawidłowa witka 48%.
Żywotność plemników: plemniki żywe 83%, plemniki martwe 17%.
MAR-testIgG plemniki ruchliwe związane z przeciwciałami IgG - % (norma <50%)
W czasie starań zażywałam Acard 75mg, kwas foliowy.
W czerwcu 3 ciąża prowadzona na fraxiparine 0,4, duphastonie 3x1, kwas foliowy. Prawidłowy przyrost bety.Pojawił się pęcherzyk ciążowy i dwa zarodki u których nie pojawiło się serduszko. Była to ciąża jednojajowa, jednoowodniowa, jednokosmówkwa. Ciąża zatrzymała się na 6 tyg i lekarz zasugerował, że przyczyną zatrzymania mógł być rodzaj ciąży (ciąża bliźniacza jednoowodniowa i kosmówkowa). Wykonano zabieg łyżeczkowania. Materiał wysłano do badania histopatologicznego.
Niestety znowu powtórzył się zaśniad groniasty częściowy. Beta HCG w dniu zabiegu łyżeczkowania 44,000. Powtórzyłam bete 2,5 tyg po zabiegu i wynosiła ona 9,1. Na początku października bhcg wynosiła 0,2. Wykonałam również badanie komórek NK: 15% (norma 6-27), 0,30 G/L norma (0,10-0,67).
Zaproponowano nam metodę in vitro IVF-IMSI. Czy to daje gwarancje, że zaśniad się nie powtórzy i czy w naszym przypadku ma to sens?? Czy może warto spróbować naturalnie i po jakim czasie?
Proszę o poradę.
Jestem po 3 poronieniu:
W pierwszej ciąży w badaniu histopatologicznym stwierdzono zaśniad groniasty częściowy. Po spadku bety i odczekaniu 7 miesięcy zaszłam w drugą ciąże w której serduszko przestało bić w 7 tyg. Była prowadzona na Duphastonie 3x1. W badaniu histopatologicznym nic nie wyszło. Po tym poronieniu wykonaliśmy badania:
- mutacja genu MTHFR - nie wykazano
- mutacja genu protrombiny - nie wykazano
- czynnik V Leiden- nie wykazano
- mutacja PAI1- wykazano obecność polimorfizmu delecyjnego w układzie homozygotycznym na obydwu allelach
-P/c.p antygenom łozyska - ujemny
- P/c przeciw kardiolipinie IgG 4,07 IgM 8,40
- Beta-2-mikroglobulina 1,45mg/l - norma laboratoryjna(0,80-2,20)
- Antykoagulant toczniowy - ujemny
- P/c ANA1 - ujemne
- badania kariotypów moje i męża - prawidłowe
- toksoplazmoza - przechodziłam
- cytomegalia - nie chorowałam
- badania hormonalne - wyniki prawidłowe oprócz TSH 2,630. USG tarczycy wykazało zmiany hypoechogeniczne o wielkości od 1,5mm do 3mm. Przeciwciała antyTPO, anty-TG - w normie. Po zażywaniu Euthyroxu 50 TSH spadło do 1,170.
-badanie nasienia:
objętość 3,5ml
pH 8,3
lepkość prawidłowa
aglutynacja (-)
bakterie - brak
ruchliwość plemników:
typu a 0%,typu b 24,3%, typu c 40,5%, typu d 35,1%,liczba plemników 100%.
Plemniki o prawidłowej budowie 10%, plemniki o nieprawidłowej budowie: główki 66%, wstawki 42%, witki 52%, prawidłowy kształt główki 64%, prawidłowy akrosom 80%, prawidłowa wstawka 58%, prawidłowa witka 48%.
Żywotność plemników: plemniki żywe 83%, plemniki martwe 17%.
MAR-testIgG plemniki ruchliwe związane z przeciwciałami IgG - % (norma <50%)
W czasie starań zażywałam Acard 75mg, kwas foliowy.
W czerwcu 3 ciąża prowadzona na fraxiparine 0,4, duphastonie 3x1, kwas foliowy. Prawidłowy przyrost bety.Pojawił się pęcherzyk ciążowy i dwa zarodki u których nie pojawiło się serduszko. Była to ciąża jednojajowa, jednoowodniowa, jednokosmówkwa. Ciąża zatrzymała się na 6 tyg i lekarz zasugerował, że przyczyną zatrzymania mógł być rodzaj ciąży (ciąża bliźniacza jednoowodniowa i kosmówkowa). Wykonano zabieg łyżeczkowania. Materiał wysłano do badania histopatologicznego.
Niestety znowu powtórzył się zaśniad groniasty częściowy. Beta HCG w dniu zabiegu łyżeczkowania 44,000. Powtórzyłam bete 2,5 tyg po zabiegu i wynosiła ona 9,1. Na początku października bhcg wynosiła 0,2. Wykonałam również badanie komórek NK: 15% (norma 6-27), 0,30 G/L norma (0,10-0,67).
Zaproponowano nam metodę in vitro IVF-IMSI. Czy to daje gwarancje, że zaśniad się nie powtórzy i czy w naszym przypadku ma to sens?? Czy może warto spróbować naturalnie i po jakim czasie?
Proszę o poradę.