Zakupy
Moderatorzy: Moderatorzy, Moderatorzy grupa wdrożeniowa
- Aneczka32
- Posty: 178
- Rejestracja: 26 maja 2004 00:00
Kratka - dobry pomysł z reaktywacją tego wątku. Też jestem na etapie dylematu wózkowego dla bliźniaków. Myślałam na początku o emalijundze Twin Cerox, ktora jest uniwersalna i można używać jej od urodzenia do 3 lat. Jest bardzo fajnym wózkiem i ma dobre opinie, ale jest ciężka i pakować sie w takie coś na 3 lata jakoś mi się nie uśmiecha.
Więc myślałam o głębokim na zimę, którego pozbyłabym się jak Maluchy zaczną siadać, czyli gdzieś w maju-czerwcu na rzecz lżejszej spacerówki.
Ostatnio skłaniam się jednak do Inglesiny, ale używanej bo tamten model miał możliwość montażu gondolek obok siebie, czego nie ma w nowej wersji. No i Inglesina ma tę fantastyczną zaletę, że można montować na niej foteliki, więc nie będzie problemu żebym sama sie wybrała na zakupy. Taką inglesiną możnaby jeździć gdzieś przez rok, a potem przesiąść się na jakąś spacerówke.
Taka jest moja ostatnia wizja, ale na czym się skończy... :
Więc myślałam o głębokim na zimę, którego pozbyłabym się jak Maluchy zaczną siadać, czyli gdzieś w maju-czerwcu na rzecz lżejszej spacerówki.
Ostatnio skłaniam się jednak do Inglesiny, ale używanej bo tamten model miał możliwość montażu gondolek obok siebie, czego nie ma w nowej wersji. No i Inglesina ma tę fantastyczną zaletę, że można montować na niej foteliki, więc nie będzie problemu żebym sama sie wybrała na zakupy. Taką inglesiną możnaby jeździć gdzieś przez rok, a potem przesiąść się na jakąś spacerówke.
Taka jest moja ostatnia wizja, ale na czym się skończy... :
Od 28.10.2005 nasze bliźniaki są na świecie!
- edi-rs
- Posty: 2037
- Rejestracja: 30 paź 2003 01:00
emmaljunga cerox może i jest ciężka ale na spacery przecież się nie chodzi z wózkiem pod pachą
Za to super leciutko się prowadzi, praktycznie jedną ręką, ma przekładaną rączkę, pompowane koła i jest bardzo zgrabna jak na wózek dla bliźniaków.
U mnie sprawdziła się również jako wersja głęboka zimowa, bo wiosna długo była zimna i maluchy podróżowały zapatulone w kocyki.
na zakupy samemu z bliźniakami??? Po pierwszej poważnej orkiestrze wybijecie sobie ten pomysł z głowy. To jest niewykonalne bo albo uspokajacie dzieciaki albo robicie zakupy. Jakoś razem nie bardzo się udaje.
Za to super leciutko się prowadzi, praktycznie jedną ręką, ma przekładaną rączkę, pompowane koła i jest bardzo zgrabna jak na wózek dla bliźniaków.
U mnie sprawdziła się również jako wersja głęboka zimowa, bo wiosna długo była zimna i maluchy podróżowały zapatulone w kocyki.
na zakupy samemu z bliźniakami??? Po pierwszej poważnej orkiestrze wybijecie sobie ten pomysł z głowy. To jest niewykonalne bo albo uspokajacie dzieciaki albo robicie zakupy. Jakoś razem nie bardzo się udaje.
[url=http://b2.lilypie.com/mUdgp2/.png[/img]Marek i Michał[/url] :love::love: Ur. 7.02.05.
- Aneczka32
- Posty: 178
- Rejestracja: 26 maja 2004 00:00
No i proszę, moje wyobrażenie o spacerach po galeriach handlowych legło w gruzach I dobrze, o to chodzi żebyście doświadczone mamusie nas adeptki w kwestii bliźniaczej rzeczywistości uświadamiały
Cerox jest faktycznie śliczny i zgrabny i dobrze się prowadzi (przynajmniej bez dzieci, bo na tyle można ocenić w sklepie) i te wszystkie zalety niemal mnie przekonały kiedy go oglądałam ale... Ja prawdopodobnie będę musiała za każdym razem stachać ten wózek z I piętra. Pomyślałam sobie więc, że w inglesinie łatwiej będzie mi nosić osobno gondolki czy foteliki i zamontować je na parterze na stelazu, przez jakiś rok (bo potem i tak ponoć dzieciaki z niej wyrastają), niż za każdym razem znosić ceroxa...
No i te foteliki w inglesinie... Ok, jak nie na wyprzedaże to chociaż może w miarę sprawnie do pobliskiego spożywczego sie uda?
Cerox jest faktycznie śliczny i zgrabny i dobrze się prowadzi (przynajmniej bez dzieci, bo na tyle można ocenić w sklepie) i te wszystkie zalety niemal mnie przekonały kiedy go oglądałam ale... Ja prawdopodobnie będę musiała za każdym razem stachać ten wózek z I piętra. Pomyślałam sobie więc, że w inglesinie łatwiej będzie mi nosić osobno gondolki czy foteliki i zamontować je na parterze na stelazu, przez jakiś rok (bo potem i tak ponoć dzieciaki z niej wyrastają), niż za każdym razem znosić ceroxa...
No i te foteliki w inglesinie... Ok, jak nie na wyprzedaże to chociaż może w miarę sprawnie do pobliskiego spożywczego sie uda?
Od 28.10.2005 nasze bliźniaki są na świecie!
- Eda_28
- Posty: 38
- Rejestracja: 24 sty 2005 01:00
wózki
Witam, jestem w 30tyg. ciąży bliźniaczej i wiem że temat wózków nie jest łatwy ja wybrałam wózek firmy Implast Spider bardzo mi się podoba. Jest to wózek z dwoma gondolami na zimę a dodatkowo dostaje się w to miejsce spacerówki w zestawie są spiworki oraz pościel do wózka. Szerokośc całkowita to 79cm.
www.implast.com.pl
www.implast.com.pl
- kratka
- Posty: 218
- Rejestracja: 17 cze 2005 00:00
Otóż i ja dochodzę do takich wniosków:
1.Inglesina
2.Emmaljunga
3.Implast Spider
Aneczko, jesteś pewna, że nie ma tej szyny do dokupienia do Inglesiny? Tzn., na stronach producenta i sprzedawców rzeczywiście nie znalazłam nic na temat tej opcji obok siebie, ale miałam nadzieję, że jednak można to zamówić. No patrzcie, takie fajne rozwiązanie, było jeszcze 2 lata temu (jak pisze Ewamewa) i od tego odeszli?
Eda-28. a skąd wiesz, że Spider ma 79 cm, bo na tej stronie Implasta to ja byłam i tam właśnie brak tej informacji. Za to wiadomo, że ten drugi model (czterokołowy) jest b. szeroki, ma chyba z 85cm!? Ja usiłuję dopasować coś do windy, która - jak wymierzyłam - ma 80 cm. A jak znam życie, to w praktyce okaże się, że jednak winda ma 79, a wózek 80cm :x
Edi-rs: czyli twoim dzieciaczkom spacrówka z nosidłami wystarczyła? Ja ciągle mam obawy, że na zimę takim maluchom bez wersji głębokiej wózka będzie kiepsko...
1.Inglesina
2.Emmaljunga
3.Implast Spider
Aneczko, jesteś pewna, że nie ma tej szyny do dokupienia do Inglesiny? Tzn., na stronach producenta i sprzedawców rzeczywiście nie znalazłam nic na temat tej opcji obok siebie, ale miałam nadzieję, że jednak można to zamówić. No patrzcie, takie fajne rozwiązanie, było jeszcze 2 lata temu (jak pisze Ewamewa) i od tego odeszli?
Eda-28. a skąd wiesz, że Spider ma 79 cm, bo na tej stronie Implasta to ja byłam i tam właśnie brak tej informacji. Za to wiadomo, że ten drugi model (czterokołowy) jest b. szeroki, ma chyba z 85cm!? Ja usiłuję dopasować coś do windy, która - jak wymierzyłam - ma 80 cm. A jak znam życie, to w praktyce okaże się, że jednak winda ma 79, a wózek 80cm :x
Edi-rs: czyli twoim dzieciaczkom spacrówka z nosidłami wystarczyła? Ja ciągle mam obawy, że na zimę takim maluchom bez wersji głębokiej wózka będzie kiepsko...
- edi-rs
- Posty: 2037
- Rejestracja: 30 paź 2003 01:00
Kratka!
W emmaljundze to są takie sztywne gondole a nie nosidła typu śpiworki.
Moim wystarczyły ale one troszkę wąskie są Starczyły na ok. 4-5 miesięcy. Póżniej jeżdzili już w spacerówce rozłożonej na płasko.
Fajny ten implast spider ale brakuje mu przekładanej raczki, to bardzo ważne. Przekłada się wszystko a to na spacerze raczej niewykonalne. No i wersja spacerowa cholernie cięzka 19.3 kg a co dopiero z gondolami
Emmaljunga spacerowa waży 13 i jest co nosić
W emmaljundze to są takie sztywne gondole a nie nosidła typu śpiworki.
Moim wystarczyły ale one troszkę wąskie są Starczyły na ok. 4-5 miesięcy. Póżniej jeżdzili już w spacerówce rozłożonej na płasko.
Fajny ten implast spider ale brakuje mu przekładanej raczki, to bardzo ważne. Przekłada się wszystko a to na spacerze raczej niewykonalne. No i wersja spacerowa cholernie cięzka 19.3 kg a co dopiero z gondolami
Emmaljunga spacerowa waży 13 i jest co nosić
[url=http://b2.lilypie.com/mUdgp2/.png[/img]Marek i Michał[/url] :love::love: Ur. 7.02.05.
- Aneczka32
- Posty: 178
- Rejestracja: 26 maja 2004 00:00
Kratko - tak jak pisze Edi-rs - teraz mają jeszcze jakąś promocję, że w ogóle jest taniej (bo ok. 1800 zł) i do spacerówki w emaljundze dołożone są dwa nosidełka. Mają fajny patent, bo jak z nosidełek wyrosną, to można wyjąć z nich usztywnienie i powstają śpiworki. Tylko waga emaliungi spacerowej mi się nie zgadza z tym co napisała Edi-rs, bo na materiałach informacyjnych jest napisane 17 kg...
Natomiast jeśli chodzi o szynę do nowej Inglesiny, Kratko - tak mi powiedzieli w sklepie, że nie da się zamontować obok siebie... Ale może faktycznie trzeba by zbadać ten temat.
Kratko, jeśli masz windę 80 cm to ze starszą Inglesina w konfiguracji obok siebie nie wjedziesz... Ona ma co prawda wąski rozstaw kół, ale gondolki obok siebie zajmują chyba z 86 cm. No chyba, że osobno do windy, a na dole montaż...
Spider też mi się podoba, no ale właśnie ta waga... On ma faktycznie cztery koła, tylko te dwa z przodu są bardzo blisko siebie
Natomiast jeśli chodzi o szynę do nowej Inglesiny, Kratko - tak mi powiedzieli w sklepie, że nie da się zamontować obok siebie... Ale może faktycznie trzeba by zbadać ten temat.
Kratko, jeśli masz windę 80 cm to ze starszą Inglesina w konfiguracji obok siebie nie wjedziesz... Ona ma co prawda wąski rozstaw kół, ale gondolki obok siebie zajmują chyba z 86 cm. No chyba, że osobno do windy, a na dole montaż...
Spider też mi się podoba, no ale właśnie ta waga... On ma faktycznie cztery koła, tylko te dwa z przodu są bardzo blisko siebie
Od 28.10.2005 nasze bliźniaki są na świecie!
- kratka
- Posty: 218
- Rejestracja: 17 cze 2005 00:00
Muszę zacząć oglądać i pytać w sklepach, bo w internecie to jednak te opisy jakieś takie .
A Implast robi 2 modele dla bliźniąt: trzykołowy - Spider i czterokołowy - Duet. I ten drugi, to dopiero kolos. Facet w sklepie, zdejmując "nadwozie" ze stelaża aż się ugiął... I budki strzelają przy składaniu.
A Implast robi 2 modele dla bliźniąt: trzykołowy - Spider i czterokołowy - Duet. I ten drugi, to dopiero kolos. Facet w sklepie, zdejmując "nadwozie" ze stelaża aż się ugiął... I budki strzelają przy składaniu.
- Stasia
- Posty: 2263
- Rejestracja: 18 wrz 2003 00:00
A my używamy peg-perego o taki http://www.allegro.pl/show_item.php?item=59831519 od urodzenia. Maluszki urodziły się w styczniu i potrzeboawlismy dokupić specjalne kokoniki ( de facto od wózka emaljunga- ale idealnie pasowały, nawet kolorystycznie ) Bo taki "goły wózek" niebardzo nadaje się dla noworodków. Małe kółka nie sprzyjają jechaniu w terenie, ale do miasta idealny :P dużo lepszy niż inglesima ( ta jest mniej zwrotna i ciężej się prowadzi, mimo lepszych kółek ) Opcja foteliki do dziś mnie zachwyca, bo my ciągle wyprawiamy się gdzieś sami i nic a nic nie płaczemy na tych wyprawach no ale może na awantury jesteśmy za mali ( skończone 7 miesięcy) i wszytko przed nami.Fakt zawsze towarzyszy nam torba wyładowana pieluszkami, husteczkami, jedzonkiem i dodatkowym komplecikiem ubranka ( to po wyczynowych kupkach Adaśka) :P
Ps. mimo zapewnień sprzedawców i licznych pomiarów wszędzie gdzie sę da- wmarzona emaljunga za nic się nie zmieści w moje drzwi, nie przejadę z przedpokoju do nikąd ( bo mam lekko przesuniete drzwi względem siebie i nie ma miejsca na zwrot ) a żeby to sprawdzić wpadłam w ostatniej chwili, wcześniej mierzyłam tylko szerokosć wszystkich drzwi...
Ps. mimo zapewnień sprzedawców i licznych pomiarów wszędzie gdzie sę da- wmarzona emaljunga za nic się nie zmieści w moje drzwi, nie przejadę z przedpokoju do nikąd ( bo mam lekko przesuniete drzwi względem siebie i nie ma miejsca na zwrot ) a żeby to sprawdzić wpadłam w ostatniej chwili, wcześniej mierzyłam tylko szerokosć wszystkich drzwi...
z Adasiem i Marysią ur.w styczniu 2005
2007 i 2008 nieudane criotransfery
Walka z BMI znów trwa
2007 i 2008 nieudane criotransfery
Walka z BMI znów trwa
- Aneczka32
- Posty: 178
- Rejestracja: 26 maja 2004 00:00
Stasiu - no właśnie mnie też opcja fotelików ciągnie w stronę inglesiny... Z tymi kokonikami to peg-perego tez fajny patent. Tylko kolo mnie sa wyboiste chodniki, polne drogi i las wiec raczej sie nie sprawdzi...
Stasiu, a duzo czasu dziennie Twoje maluchy spedzaja w tych fotelikach, bo gdzies czytalam, ze nie powinno byc to wiecej niz poltorej godziny?
Stasiu, a duzo czasu dziennie Twoje maluchy spedzaja w tych fotelikach, bo gdzies czytalam, ze nie powinno byc to wiecej niz poltorej godziny?
Od 28.10.2005 nasze bliźniaki są na świecie!