Ponownie zastukalismy do drzwi ośrodka !!!!

Archiwum forum "Moja adopcyjna droga"

Moderatorzy: Moderatorzy, Moderatorzy grupa wdrożeniowa

Awatar użytkownika
blotniaki
Posty: 343
Rejestracja: 01 sty 2003 01:00

Post autor: blotniaki »

Gosiek

mocno trzymamy kciuki :bigok:

pozdrawiamy
[url=http://zp.prv.pl/i.php?ik=83][img]http://217.96.179.104/b/83.png[/img][/url]
Awatar użytkownika
Aska
Posty: 1853
Rejestracja: 24 mar 2002 01:00

Post autor: Aska »

Gosiek, a czy wersję z przewijaniem taty już przerabialiście? :hihi:
Trzymaj się dzielnie! To jeszcze "tylko" parę dni (jak Ty dajesz radę????? ja bym ześwirowała do tego czasu!!!!!)
Awatar użytkownika
kaczucha
Posty: 533
Rejestracja: 21 maja 2003 00:00

Post autor: kaczucha »

GOSIU ! dzisiaj dopiero po urlopie usiadłam do kompa i nie mogę uwierzyć w to , co czytam !!!!!!

bardzo się cieszę ,że jest dzidziunia , trzymam kciuki za to , by dziś zapadła mądra ,odpowiedzialna decyzja i byście mogli być razem . cieszę się , że tak szybko potoczyły się sprawy .powodzenia !! napisz szybciutko , czy wszystko ułożyło się dobrze . pa

szczecińska kaczuszka
Awatar użytkownika
Licia
Posty: 1094
Rejestracja: 17 wrz 2002 00:00

Post autor: Licia »

Gosia, mam nadzieje, że dzisiejszy dzień przyniósł lub przyniesie Wam wspaniałe wieście.

Trzymam kciuki!
Lidka, mama Stasia i Basi
natabocian
Posty: 10956
Rejestracja: 08 gru 2002 01:00

Post autor: natabocian »

Juz 14 lipca co u Was :?: :?: :?:
buniek
Posty: 482
Rejestracja: 18 sty 2003 01:00

Post autor: buniek »

Gosia, jesteście niesamowitymi rodzicami, trzymam kciuki i podziwiam :D
Awatar użytkownika
Gosiek
Posty: 699
Rejestracja: 11 maja 2002 00:00

Post autor: Gosiek »

Kochani ... powinnam być najszczęsliwszą osobą na świecie .. Wczoraj Piotrulek skończył 3 latka , dziś mielismy zadzwonić do ośrodka z zapytaniem, ale ... 3 dni temu rozpoczął sie dla nas koszmar !!! W czwartek wieczorkiem donieslismy ostatnie dokumenty i dowiedzielismy się,że ... jest jeszcze jedna mała dziewczynka , która może być naszą córeczką !!! Ma prawie 7 mies. (i prawie cały ten czas spędziła w szpitalu) i jest biologiczną siostrzyczką Piotrusia. Cudownie prawda ?? Problem nie leży nawet w tym ,że sytuacja prawna malutkiej jest "niepewna" i na jej rozwiązanie musimy poczekać (może to trwać ok. 3 mies,ale i dłużej ) Najgorsze jest to,że mała przebywa w szpitalu, trzeba wykonac jakies badanie, ale potrzebna jest zgoda matki ... Osrodek próbuje odszukać matkę (jest we mnie nadzieja,że może podpisze zrzeczenie sie przed rozprawą, a jesli nie ...czy nadal bedzie tam przebywać ????? ) Kochani ... nie opisywałam całej sytuacji,wszystkich szczegółów (dochodziły do nas stopniowo, próbujemy jak najwiecej się dowiedzieć,aby pomóc małej) bo to tez nie o to chodzi,ale nie mogę zrozumieć jak mozna było dopuścić do takiej sytuacji ??????? Dziecko od pół roku lezy w szpitalu, dopiero teraz dowiaduje się o niej ośrodek i my ?? I może tak sobie leżeć kolejne pół roku ... ja nie mogę tego ani zrozumieć, ani zaakceptować !! Nie wiem , jak potoczą sie nasze losy , nie wiem czy będziemy razem (bo może znajdzie się jakies inne rozwiązanie ,aby małą jak najszybciej stamtąd zabrać) a ja nie wiem ,jak dalej "normalnie" zyć ... Najgorsza jest ta bezsilność !!! Proszę trzymajcie kciuki...
Awatar użytkownika
Licia
Posty: 1094
Rejestracja: 17 wrz 2002 00:00

Post autor: Licia »

Gosiu,
musi Ci być teraz trudno:( wierzę, że wszystko ma swój sens i już niedługo wszystko się wyjaśni. Życzę Wam dużo siły i trzymam kciuki za najlepsze rozwiązanie.
Lidka, mama Stasia i Basi
Awatar użytkownika
Agna
Posty: 3013
Rejestracja: 21 lut 2002 01:00

Post autor: Agna »

Gosia, okropne to wszystko, ale na pewno ma jakiś sens! może siostrzyczka Piotrusia dzięki Waszemu staraniu będzie mogła mieć wykonane wszystkie potrzebne zabiegi, może uda się odnaleźć tę kobietę!

Trzymam bardzo mocno kciuki za Waszą rodzinkę.
natabocian
Posty: 10956
Rejestracja: 08 gru 2002 01:00

Post autor: natabocian »

Gosiu - to rzeczywiście coraz bardziej zagmatwane :!: Ale na pewno jakoś uda się Wam wszystko wyprostować :!: Trzymajcie się, jesteśmy razem z Wami :!:
Buziaki dla Piotrusia - 3 latka - ho, ho............ :cmok:
Awatar użytkownika
Ewa
Posty: 198
Rejestracja: 10 kwie 2002 00:00

Post autor: Ewa »

Gosiu, oczywiście trzymam mocno kciuki za Was. :bigok: :bigok:


Ps. To niesamowite, że siostrzyczka Piotrusia przyszła na świat w czasie, gdy w Was dojrzewała decyzja o ponownej wizycie w OA.
Awatar użytkownika
kala
Posty: 2262
Rejestracja: 15 kwie 2003 00:00

Post autor: kala »

Gosiu to wszystko jest stasznie trudne, życzę wam dużo siły. Mam nadzieję, że szybko się wszystko wyjaśni.
Marzenia się spełniają: Wojtek (2002) i Inga (2004)
Awatar użytkownika
siwaczka
Posty: 3267
Rejestracja: 14 lis 2002 01:00

Post autor: siwaczka »

Gosiek pisze:... Najgorsza jest ta bezsilność !!! Proszę trzymajcie kciuki...
Trzymamy Gosiek, trzymamy ...
Awatar użytkownika
Ania71
Posty: 1194
Rejestracja: 02 lip 2002 00:00

Post autor: Ania71 »

Gosiu,
bardzo chciałabym dodac Ci otuchy, ale jestem bezradna. Na naszej adopcyjnej drodze nie raz odnoszę wrażenie, że w wielu sytuacjach związanych z adopcją panuje swoista wolna amerykanka. Jak może dziecko leżeć miesiącami w szpitalu bez wiedzy OAO, sądu rodzinnego?
Wierzę, że to przeznaczenie, że własnie teraz, kiedy macie za soba procedury w ośrodku pojawiła się siostrzyczka Piotrusia. Trzymam kciuki
Awatar użytkownika
Mart
Posty: 172
Rejestracja: 18 mar 2002 01:00

Post autor: Mart »

Gosiek., tylko krótkie pytanko - sąd nie może wydać zgody na badanie???
Ze względu na dobro dziecka??
A swoją drogą coś w tym przeznaczeniu musi byc.....
Pozdrawiam Gorąco
Mart
Zablokowany

Wróć do „Archiwum - Moja adopcyjna droga”