Urlop macierzyński i inne
Moderatorzy: Moderatorzy, Moderatorzy grupa wdrożeniowa
- kama
- Posty: 37
- Rejestracja: 10 mar 2002 01:00
Dziewczyny czy wiecie cos na temat świdczeń z PZU, tzn. chodzi mi o to czy świadczenie z tytułu urodzenia dziecka, które też nam się nalezy przysługuje od daty urodzin dziecka czy od daty wydania postanowinia sądu o przysposobieniu (w sytuacji adopcji). PZU odmówiło mi świadczenia ponieważ dziecko w lutym br. ukonczyło trzy lata, a sąd wydał postanowienie dopiero w marcu br. niestety nic nie wiedziałam na temat zaświadczen jakie można brać z sądu, że jest się w okresie preadopcyjnym bo ani mój OAO ani Dom Dziecka, w którym bywałam regularnie takiej informacji mi nie dał, mimo iż dziecko było u nas od czerwca zeszłego roku.
- Misiaczek
- Posty: 1635
- Rejestracja: 10 cze 2002 00:00
- Aska
- Posty: 1853
- Rejestracja: 24 mar 2002 01:00
- kama
- Posty: 37
- Rejestracja: 10 mar 2002 01:00
Misiaczku, sprawa wyglada tak : w grupowym ubezpieczeniu pracowniczym typ p jeden z ostatnich artykułów (chyba 40) mówi, że pracownikowi nalezy się świadczenie z tytułu urodzenia dziecka. PZU ma takie przepisy, że o to świadczenie można dochodzić do trzech lat od daty urodzenia dziecka, więc adoptując dziecko młodsze (poniżej 3 lat) możesz spokojnie o to świadczenie wystąpić mając już nowy akt urodzenia dziecka. Wiem to z samego źródła bowiem dosyć regularnie koresponduję z PZU. Nawet byli tak mili, że napisali mi iż wyrokiem Sądu Najwyzszego rodziecielstwo adopcyjne ma być traktowane na równi z naturalnym (co za łaska !!!!).
-
- Posty: 3161
- Rejestracja: 20 lut 2002 01:00
Aśka, nie wiem dokładnie co napisałaś w swoim poprzednim liście, ale moim zdaniem może warto byłoby uwzględnić nie tyle fakt konieczności ochrony kobiety w okresie przygotowującym do adopcji, ile w ogóle rozważenie weryfikacji dokumentów składanych przez parę ubiegająca się o adopcję, wtym konieczności złożenia opinii od pracodwacy. Wg mnie te opinie to typowy relikt przeszłości, gdy kadrowiec (aktywny członek aparatu partyjnego) był najważniejszy i mógł niemal o wszystkim decydować - no bo jaki jest sens tych opinii ??? Co pracodawca (kadry, mój bezpośredni przełożony ?) moga wiedzieć o tym czy się nadaję na rodzica ? CO mogą wiedzieć o mojej postawie etyczno-moralnej ? Mogą co najwyżej napisać (podpisać się pod) laurką, że jestem punktualna, sumienna i odpowiedzialna, ale jaką to może mieć tak na prawdę wartość do rozpatrywania moich predyspozycji na rodzica ? No i przecież wiadomo, że opinia będzie zawsze pozytywna. Może właśnie warto byłoby poruszyć tą kwestię i próbować zlikwidować tą fikcję ? Jak chcesz możemy spóbować napisać to razem.Aśka pisze:Misiaczku, pewnie napiszę tylko muszę mieć wenę twórczą
A co do PZU, to zauważyłam, że wśród przysługujących świadczeń nie ma wzmianki o przysposobieniu dziecka. Natomiast w przypadku śmierci przysposobionego już tak. Na każdym kroku dyskryminacja
A przy okazji pisma do MPiPS, uważam, że warto wysłać kopię również do pani Jarugi, pełnomocnika do sp. równego statusu kobiet.
Pozdrawiam.
- Aska
- Posty: 1853
- Rejestracja: 24 mar 2002 01:00
Aga jesteś cudowna!!!!!!!! Wiem, że z Tobą to będzie napisane profesjonalnie. Co do opinii, to Misiaczek ma chyba rację, bo np. mój mąż nie dostarczył zaświadczenia i pani powiedziała, że jeśli sąd się nie przyczepi, to to jakoś przejdzie. Aguś, skontaktuję się z Tobą prywatnie.
A może ktoś jeszcze chciałby się przyłączyć do akcji pisania listu do Ministerstwa?
A może ktoś jeszcze chciałby się przyłączyć do akcji pisania listu do Ministerstwa?
- Aska
- Posty: 1853
- Rejestracja: 24 mar 2002 01:00
Chociaż Kama już pisała o tym świadczeniu, to gwoli uzupełnienia przytoczę tekst maila jaki dostałam z PZU:
"Jeśli chodzi o kwestię, którą Pani poruszyła: ogólne warunki grupowego
ubezpieczenia pracowniczego typ P przewidują wypłatę świadczenia z tytułu
urodzenia dziecka. Świadczenie wypłacane jest ubezpieczonym, którzy figurują
w akcie urodzenia dziecka bez względu na to czy są to rodzice naturalni, czy
adoptujący. W przypadku wypłaty rodzicom adoptującym świadczenie może być
wypłacone tylko gdy dziecko urodziło się w czasie trwania umowy
ubezpieczenia adoptujących. Ponadto, biorąc pod uwagę okres przedawnienia
roszczeń, świadczenie przysługuje przysposabiającym w okresie trzech lat od
urodzenia się dziecka. Świadczenie nie zostanie wypłacone, jeżeli zostało
już wypłacone świadczenie rodzicom naturalnym."
"Jeśli chodzi o kwestię, którą Pani poruszyła: ogólne warunki grupowego
ubezpieczenia pracowniczego typ P przewidują wypłatę świadczenia z tytułu
urodzenia dziecka. Świadczenie wypłacane jest ubezpieczonym, którzy figurują
w akcie urodzenia dziecka bez względu na to czy są to rodzice naturalni, czy
adoptujący. W przypadku wypłaty rodzicom adoptującym świadczenie może być
wypłacone tylko gdy dziecko urodziło się w czasie trwania umowy
ubezpieczenia adoptujących. Ponadto, biorąc pod uwagę okres przedawnienia
roszczeń, świadczenie przysługuje przysposabiającym w okresie trzech lat od
urodzenia się dziecka. Świadczenie nie zostanie wypłacone, jeżeli zostało
już wypłacone świadczenie rodzicom naturalnym."
- kama
- Posty: 37
- Rejestracja: 10 mar 2002 01:00
I tu widać typowy przejaw dyskryminacji. Po pierwsze to ja jestem ubezpieczona, a nie dziecko i z mojej polisy nastepuje wypłata świadczenia (chodzi o to, że jak rodzice naturalni wzięli kasę to ja juz nie dostanę). Po drugie, dopóki sąd nie wyda postanowienia o adopcji i o zmianie aktu urodzenia nie ma szans na wypłate świadczenia, czy nie powinno byc tak, że w przypadku adopcji okres przedawnienia powinien liczyc się od daty przysposobienia, a nie urodzenia dziecka ?
- Bear
- Posty: 769
- Rejestracja: 07 cze 2002 00:00
- Misiaczek
- Posty: 1635
- Rejestracja: 10 cze 2002 00:00
A ja wróce do głownego tematu, czyli urlopu macierzyńskiego. Nie wiem czy wiecie, że przysługuje nam albo 16 albo 18 tygodni. Wszystko zależy od tego kiedy składamy wniosek. Jeśli juz po uprawomocnieniu wyroku o adopcji, to 18 a jesli jeszcze w trakcie postępowania a podczas tymczasowego pobytu dziecka w domu to 16. jesli ktoś ma duzo urlopu wypoczynkowego, może opłacić się najpierw wykorzystać wypoczynkowy a jak jest wyrok załatwiać macierzyński. A swoją drogą co wy na to aby zaprosic jeszcze jakiegos eksperta od prawa rodzinnego i nie tylko. Co wy na to, aby oprócz lekarza, specjalisty od adopcju zaprosic jeszcze prawnika?
Pozdrawiam.
Pozdrawiam.
Misiaczek
Szczęśliwa mama Przemusia (lipiec 2002)
www.misiaczek70.bobasy.pl
Szczęśliwa mama Przemusia (lipiec 2002)
www.misiaczek70.bobasy.pl
- sowa
- Posty: 3295
- Rejestracja: 21 lut 2002 01:00
Misiaczku sprawdzałam w przepisach i nic nie znalazłam o tych 18 tygodniach. Skąd o tym wiesz? Tak tylko pytam, bo nie mam dużo urlopu wypoczynkowego i tak nic z tego.
A jaszcze mam jedno pytanie do wszystkich. Czytałam, że dowodem koniecznym do wypłaty macierzyńskiego jest zaświadczenie sądu o wystąpieniu z wnioskiem o przysposobienie. Czy wiecie czy sądy wydają takie zaświdczenia od ręki czy jest z tym jakiś problem? Chodzi mi o to czy faktycznie jest możliwe pójście na macierzyński od dnia w którym możemy zabrać dziecko do domu?
A jaszcze mam jedno pytanie do wszystkich. Czytałam, że dowodem koniecznym do wypłaty macierzyńskiego jest zaświadczenie sądu o wystąpieniu z wnioskiem o przysposobienie. Czy wiecie czy sądy wydają takie zaświdczenia od ręki czy jest z tym jakiś problem? Chodzi mi o to czy faktycznie jest możliwe pójście na macierzyński od dnia w którym możemy zabrać dziecko do domu?
- Aska
- Posty: 1853
- Rejestracja: 24 mar 2002 01:00
PZU cd.
Bear pomyślałam dokładnie to samo co Ty
Dzisiaj napisała do mnie Agnes, która się dowiedziała, że wysokość świadczenia z PZU jest taka, jaka by przysługiwała w dniu urodzenia dziecka a nie w dniu złożenia wniosku.
Jednym słowem PZU nie zachęca do adopcji starszych dzieci, bo świadczenie albo niższe albo przedawnione.
Dzisiaj napisała do mnie Agnes, która się dowiedziała, że wysokość świadczenia z PZU jest taka, jaka by przysługiwała w dniu urodzenia dziecka a nie w dniu złożenia wniosku.
Jednym słowem PZU nie zachęca do adopcji starszych dzieci, bo świadczenie albo niższe albo przedawnione.
- aniuta
- Posty: 139
- Rejestracja: 19 kwie 2002 00:00
Dzięki Aśce dowiedziałam się,że przysługuje nam prawdopodobnie świadczenie z tytułu adoptowania dziecka,więc dziś polazłam z moją polisą do PZU i tam mi powiedziano,że nie obchodzi ich,czy naturalni rodzice wzięli kasę ,czy nie,bo postanowieniem sądu dziecko urodziło się NAM.Zresztą nie są w stanie sprawdzić ,czy była mamusia lub tatuś wzięli forsę.Reszta jak w powyższych listach.Sprawę finalizować będę w innym inspektoracie ,ale mam nadzieję,że tam usłyszę dokładnie to samo-mam dziecko poniżej 3 lat,więc biorę kasę(potrzebna jest polisa,akt urodzenia-ten nowy ,i postanowienie sądu).Warunek jest jeszcze taki,że było się objętym ubezpieczeniem w dniu narodzin dziecka(tych pierwszych).
Ania.
Ania.