Adopcja dziecka przez rodzinę zastępczą

[ilcia811]

Witajcie-mam pytanko.Od 21 miesięcy jestem rodziną zastępcza dla chłopca prawie 2 letniego.W momencie gdy poznaliśmy naszego Dominiczka miał 2 miesiące i nieuregulowana syt.prawną a teraz w końcu po wielu naszych staraniach udało się pozbawić praw MB .Na początku mieliśmy sądownie opiekę prawną gdyż MB była niepełnoletnia ,lecz po uzyskaniu jej pełnoletności nasza OP.wygasła.Teraz chcemy złożyć o adopcję naszego maluszka jednak nie wiem czy najpierw musimy złożyć o opiekę pr.nad nim a dopiero potem o adopcję czy razem na wniosku a może wogóle i odrazu tylko o adopcję -nie mam pojęcia.Teraz po odebraniu praw dziecko znów nie ma opiekuna prawnego i nie wiem czy przed adopcją musi być ustanowiony czy nie i co muszę złożyć do sądu (jakie papiery)dodam ,że 3 lata temu adoptowałam już 1 dziecko i mam szkolenie ale wtedy wszystkie formalności załatwiało OAO a teraz to my indywidualnie jako RZ w której przebywa dziecko i my mamy pierwszeństwo do adopcji i musimy się sami z tymi procedurami zmierzyć. Czekam na podpowiedzi pozdrawiam wszystkie mamusia te doczekana i czekające-Mama 2 wspaniałych synków

[Madźka]

Teraz chcemy złożyć o adopcję naszego maluszka jednak nie wiem czy najpierw musimy złożyć o opiekę pr.nad nim a dopiero potem o adopcję czy razem na wniosku a może wogóle i odrazu tylko o adopcję -nie mam pojęcia.Teraz po odebraniu praw dziecko znów nie ma opiekuna prawnego i nie wiem czy przed adopcją musi być ustanowiony czy nie i co muszę złożyć do sądu (jakie papiery)

Opiekun prawny musi być ustanowiony przed sprawą o przysposbienie i najlepiej, żebyście to nie byli Wy, bo opiekun reprezentuje dziecko, a w trakcie adopcji nie możecie być jednocześnie dwiema stronami sprawy

Składacie wniosek o pełne przysposobienie małoletniego + dokumenty (odpis aktu małżeństwa, odpis aktu urodzenia synka, no i to,co sobie sędzia zażyczy) A przy ustanawianiu rodziny zastepczej składaliście zaśw. o zarobkacjh, lekarskie itp? Teraz też to powinno być + wywiad i opinia psychologa z Osrodka.
Możecie poprosić o pomoc osrodek, który Was zna z pierwszej adopcji?
Jeśli tego nie będzie Sąd może zlecić badanie więzi w RODKu.
Ale z reguły przekształcenie RZ w adopcję to formalnośc. Powodzenia!!!

[ilcia811]

Dzięki Madzka-pewnie skorzystamy z pomocy OAO choć u nas jest to trochę pogmatwane.Czekaliśmy w OAO na adopcję dziewczynki jednak całkiem przypadkowo znalazłam się w PCPR i z tamtąd dowiedziałam się o maluchu i to z nimi do tej pory współpracowałam.OAO miał trochę żalu,że nie czekam w kolejce i biorę dziecko które mogło by iść do adopcji bo tak to pani z PCPR przedstawiała,że w ciągu 4-5 miesięcy mały będzie wolny prawnie i będziemy mogli go adoptować ale jednak to były trochę słowa nad wyrost bo 8 mies.to dopiero MB była pełnoletnia a dopiero na 4 sprawie w grudniu sąd odebrał jej prawa,także to że jakoby podbieram bez kolejki dziecko było nie adekwatne do całej sprawy bo gdyby nie m to maluch po zakończeniu pobytu w PR trafił by do DD i dopiero teraz był by zgłoszony do adopcji.My wzieliśmy go z PR z dnia na dzień i przez pół roku mieliśmy umowę ze starostą a dopiero puzniej sądowną RZ i jedyne zaświadczenie jakie składałam do PCPR to było zaświadczenie o ogólnym stanie zdrowia a i nie wiem czy poszło to do sadu .Oao mówi,że skoro to PCPR dał nam dziecko to niech teraz oni mi pomogą załatwić formalności adopcyjne ale wiem że oni poprostu sie na tym mniej znają niż ja Nie pewnie nasze panie z OAO podpowiedzą ale co np: kiedyś mówiły że nie muszę mieć żadnej opini od nich psychologa itp: ale zaświadczenie że miałam szkolenie adopcyjne to chyba muszą dać do sądu tak?A PCPR musi napisać o sytuacji dziecka ?A jeśli o opieke prawną to wiesz różnie słyszałam kiedyś pani z OAO wspomniała że musi bć OP i u nich to ktos z ośrodka tymczasowo ja dostaje ale nasz PCPR twierdzi ze nie ze oni się tego nie podejmą bo i po co skoro dziecko od zawsze jest u nas to my mamy zostać tymczasowo przed adopcją OP.Kiedyś na bocianie czytałam ale nie mogę tego znalezć,że ......:jedna para złożyła od razu o adopcje a sąd bez opiekuna prawnego dał im kuratora na czas sprawy i tyle.A drudzy pisali,że oni 15 min.przed sprawą adopcyjną dostali opiekę prawną a po 15 min.była kolejna sprawa o adopcje tego samego dziecka.Ty piszesz,,że nie można być tym i tym naraz to jak jest dokładnie czy to zależy od sądu?Ja myślałam to tak,że najpierw zostaniemy OP a potem napiszemy o adopcję.A jeśli naprawdę my nie możemy być opiekunami choć na początku byliśmy to kto u nas nikt z PCPR nie podejmie się tego.Pozdrawiam

[Madźka]

To nie tak, że nie możecie być opiekunami - możecie, ale wtedy i tak pewnie będzie musiał być wzynaczony kurator procesowy. Wszystko zależy od sędziego.
Jeżeli uprawomocniło się już pozbawienie władzy - składajcie wniosek o przysposobenie. Okaże się, co dalej. Najwyżej coś uzupełnicie. A mały i tak jest z Wami.

[ilcia811]

Dzięki Madzka za odpowiedz

[ilcia811]

Byłam dzisiaj z wizytą w OAO pochwalić się naszymi pociechami i trochę podpytać w temacie.Panie faktycznie radzą żeby od razu składać o adopcję a sąd sam zadecyduje czy angażować w to OAO i trzeba będzie przejść w ośrodku przez psychologa ,badanie więzi itp: Ja na razie trzymam się tego ,że złożę wniosek z zaświadczeniami typu lekarz zaśw.o niekaralności a co dalej to czas pokarze,jestem dobrej myśli .