Forum Nasz Bocian

Witam Bocianowiczow?
Zdecydowalismy sie na adopcje w osrodku w Katowicach. Chcielibysmy porozmawiac i nawiazac kontakt z rodzicami adopcyjnymi z tego osrodka?
Prosimy odezwijcie sie!
Goraco pozdrawiamy.

Cześć ala_lupo

Ja z mężem czekamy na dzieciątko w tym ośrodku. Nasza pierwsza wizyta byla w październiku 2006 roku. Od 14 miesięcy czekamy na dziecko i jak na razie niestety bez rezultatow Jestem średnio zadowolona z funkcjonowania ośrodka i z ich rzekomej pomocy. Przy nastepnym dziecku raczej zdecyduje sie na inny ośrodek.

Jesli masz jakieś konkretne pytania chetnie Ci odpowiem
Pozdrawiam

czy chodzi o ten ośrodek przy katedrze?

Tak chodzi o ten ośrodek przy katedrze. Jesteścioe tam zarejestrowani ? Pozdrawiam

Witaj Alu
Widzę że zmienilaś ośrodek..... możesz napisac dlaczego?
pozdrawiam
N.

niewiele mogę napisać dobrego o tym ośrodku, szkolenie było nawet sympatyczne ale na tym koniec, każdą pomoc musielismy wydrzeć z ośrodka pazurami, ja mam syna ale ośrodek mi w tym niewiele pomógł
gdybym zdecydowała się na drugą adopcję to na pewno nie w katoliku

Ja skończyłam tam warsztaty już.... 7 lat temu. I jestem zadowolona. To prawda sami bardzo często dzwoniliśmy, przypominaliśmy się ( po zakończonych szkoleniach) ale nikt nam nie odmawaił informacji . Pani Dyrektor uspakajała by się nie niecierpliwić. W przypadku drugiej adopcji było znacznie łatwiej , bo była to biol siostra naszej córki. Nie chodziliśmy już na warsztaty, tylko była indywidualna rozmowa i ich opina o nas (dla sądu). Zresztą mamy co jakiś czas kontakt z ośrodkiem .

witaj fajnie ze sie odezwalas a jak dlugo czekaliscie po warsztatch na Wasza corcie pozdrawiam

7 lat temu było nieco inaczej, wszędzie czekało się krócej niż teraz. Nasze oczekiwanie to 7 m-cy. Pani Dyrektor zrobiła nam niespodziankę , bo nic nie mówiąc o dziecku zaprosiła na spotkanie grupowe (po warsztatach spotykaliśmy sie co 2 miesiace z innymi rodzicami i wspieraliśmy się) i po tym spotkaniu zabrała nas do naszego skarba. Takich emocji nie da się porównać do niczego. Po 4 latach zgłosiliśmy się po drugie dziecko i wtedy przewidywany czas oczekiwania był 2 lata. Ale zdarzyło sie w międzyczasie,że nasza mama biologiczna oczekiwała kolejnego dziecka i szukała nas by dzieci wychowywały sie razem. Było to po miesiącu od wizyty w ośrodku.Niesamowity zbieg okoliczności. Wszyscy w ośrodku sie cieszyli i każdy chciał nam przekazac ta nowinę. Wszystko przebiegło sprawnie -do tego stopnia, że malutka ani dzień nie była sama. Mama biol. odwiedzała ją 2 tygodnie codziennie-a od trzeciego już my codziennie. I "przekazanie" odwiedzin odbyło się też przez ośrodek. Po bardzo szybkiej sprawie w sądzie dostaliśmy podziekowania od mamy biol( przez ośrodek) . Trzymam kciuki i jak będziesz miec jakieś pytania to pisz-chętnie pomogę.

witajscie
chcialam zapytac czy ktos wie jakto jest przy drugiej adopcji trzeba znowu przechodzic warsztaty czy daja tylko dokumenty pozdrawiam

hallo czy jeszcze tu ktos zagląda pozdraiwam

Dziewczyny jak wygląda adopcja w Katowicach???Słyszałam że muszę mieć : * Życiorysy małżonków
* Odpis zupełny aktu małżeństwa
* Zaświadczenie lekarskie o ogólnym stanie zdrowia
* Zaświadczenie z Poradni Zdrowia Psychicznego
* Zaświadczenie z Poradni Odwykowej
* Zaświadczenie o zarobkach i opinia z pracy
* Oświadczenie o niekaralności
* Opinia księdza proboszcza
* Wspólne zdjęcie małżonków
czy to jest prawda?
Proszę Was o odpowiedź. Razem M podjęliśmy trudną decyzję o adopcji. A jak się dowiedziałam o tym wszystkim to się przeraziłam. Jak wygląda to w Waszym przypadku??? Od czego mam zacząć...nic nie wiem dlatego zwracam się do Was. Pozdrawiam.

czesc zdecydowaliscie sie na osrodek katolicki w lkatowicach zadzown tam umowicie sie z Pania Dyrektor miloporozmawiacie i wszystkiego sie dowiecie.
Bedziecie musieli napisac swoje zycorysy, zaswiadczenie o zarobkach zaswiadczenie o niekaralnosci akt malzenstwa, zaswiadczneie od lekarza ogolnego ale wiekszosc doumentow sklada sie stopniowo niektore maja waznosc 3 miesiace wszystko Wam powiedza pozdrawiam i trzyma kciuki