OAO w Elblągu
Moderatorzy: Moderatorzy, Moderatorzy grupa wdrożeniowa
- Caren
- Posty: 104
- Rejestracja: 20 mar 2003 01:00
Jestem, jestem i wszystkich bardzo serdecznie witam
Chociaż do tej pory więcej czytałam niż pisałam, to myślę to teraz zmienić. Tak tu u Was sympatycznie, że i ja się przyłączę.
O adopcji myśleliśmy już od dawna, złożyliśmy już nawet dokumenty do najbliższego nam ośrodka (Gdańsk) i zadowoleni czekaliśmy co będzie. A tu mija pierwszy miesiąc i nic, mija drugi - też nic no i kiedy minął trzeci a do nas nikt się stamtąd nie odezwał to nas trochę podkurzyło (przepraszam za słowo). Poczytałam trochę innych wspomnień z gdańskiego ośrodka na Bocianie, poczytałam trochę reklam o Elblągu...i wsiedlismy w samochód, odebraliśmy papiery( pani musiała się natrudzić żeby je znaleźć) i zawieźliśmy je do Elbląga. I tam ,w tym niepozornym baraczku zaczęliśmy nową drogę życia.
Czekamy miesiąc, a już 2 lutego, w poniedziałek jedziemy na pierwszą rozmowę z p. psycholog. Coś się zaczyna dziać, i to nam pasuje
Żeby było weselej to już dwie moje koleżanki z pracy mają dzieci z adopcji. Jedna czekała też w Elblągu! Równo rok temu dostała rodzeństwo: chłopca i dziewczynkę (4 i 6 lat).Super dzieciaki, a jakie do mamuśki podobne!!!
O rany!!! Nie wiedziałam, że ze mnie taka gaduła! Już uciekam, sorki za przynudzanie.
ps. Wieczorkiem najlepiej sie pisze (póki co...)
Chociaż do tej pory więcej czytałam niż pisałam, to myślę to teraz zmienić. Tak tu u Was sympatycznie, że i ja się przyłączę.
O adopcji myśleliśmy już od dawna, złożyliśmy już nawet dokumenty do najbliższego nam ośrodka (Gdańsk) i zadowoleni czekaliśmy co będzie. A tu mija pierwszy miesiąc i nic, mija drugi - też nic no i kiedy minął trzeci a do nas nikt się stamtąd nie odezwał to nas trochę podkurzyło (przepraszam za słowo). Poczytałam trochę innych wspomnień z gdańskiego ośrodka na Bocianie, poczytałam trochę reklam o Elblągu...i wsiedlismy w samochód, odebraliśmy papiery( pani musiała się natrudzić żeby je znaleźć) i zawieźliśmy je do Elbląga. I tam ,w tym niepozornym baraczku zaczęliśmy nową drogę życia.
Czekamy miesiąc, a już 2 lutego, w poniedziałek jedziemy na pierwszą rozmowę z p. psycholog. Coś się zaczyna dziać, i to nam pasuje
Żeby było weselej to już dwie moje koleżanki z pracy mają dzieci z adopcji. Jedna czekała też w Elblągu! Równo rok temu dostała rodzeństwo: chłopca i dziewczynkę (4 i 6 lat).Super dzieciaki, a jakie do mamuśki podobne!!!
O rany!!! Nie wiedziałam, że ze mnie taka gaduła! Już uciekam, sorki za przynudzanie.
ps. Wieczorkiem najlepiej sie pisze (póki co...)
- AgaGd
- Posty: 288
- Rejestracja: 06 mar 2002 01:00
Witaj Caren !
Ten niepozorny "baraczek" w Elblągu, to jak najbardziej właściwy adres.
My przeszliśmy podobną drogę do Was. Zaczęlismy od Gdańska, gdzie panie swoją opieszalością skutecznie nas zraziły. Potem przenieśliśmy sie do Elbląga i po paru miesiącach zostaliśmy szczęśliwymi rodzicami Kubusia.
Trzymam za Was kciuki i zyczę, aby Wasza droga do Maluszka była jak najkrótsza !
Pozdrawiam
Aga
Ten niepozorny "baraczek" w Elblągu, to jak najbardziej właściwy adres.
My przeszliśmy podobną drogę do Was. Zaczęlismy od Gdańska, gdzie panie swoją opieszalością skutecznie nas zraziły. Potem przenieśliśmy sie do Elbląga i po paru miesiącach zostaliśmy szczęśliwymi rodzicami Kubusia.
Trzymam za Was kciuki i zyczę, aby Wasza droga do Maluszka była jak najkrótsza !
Pozdrawiam
Aga
- V_IOLKA
- Posty: 30
- Rejestracja: 30 lip 2002 00:00
WITAM WSZYSTKICH!!!
OŚRODEK SIĘ PRZENIÓSŁ???NIEMOŻLIWE?KIEDY?
FAKT ŻE DAWNO SIĘ Z NIMI NIEKONTAKTOWAŁAM ALE WYSŁAŁAM KARTKĘ NA ŚWIĘTA CHYBA DOSZŁA?HEHEHE!
FAJNIE ZE KTOŚ PISZE Z OKOLIC ELBLĄGA MIŁO SIĘ CZYTA.
JAK CZEKAŁAM NA MOJĄ CÓRKĘ TO BYŁAM TU PRAWIE CODZIENNYM GOŚCIEM.ŻYŁAM TYMI OPOWIEŚCIAMI,RADOŚCIAMI I ROZCZAROWANIAMI. TERAZ ŻADKO ZNAJDUJĘ CZAS ŻEBY COŚ NAPISAĆ ALE JAK MOGĘ TO ZAGLĄDAM I MIŁO SIE CZYTA JAK WSZYSCY SIĘ CIESZĄ Z TYCH WSZYSTKICH PRZEZYC!
ŻYCZĘ WAM DZIEWCZYNY OCZEKUJĄCE NA DZIDZIE DUUUUŻŻŻZŻOOOO SZCZĘŚCIA! I SZYBKIEGO TELEFONU!
mama 16 miesięcznej Agatki
OŚRODEK SIĘ PRZENIÓSŁ???NIEMOŻLIWE?KIEDY?
FAKT ŻE DAWNO SIĘ Z NIMI NIEKONTAKTOWAŁAM ALE WYSŁAŁAM KARTKĘ NA ŚWIĘTA CHYBA DOSZŁA?HEHEHE!
FAJNIE ZE KTOŚ PISZE Z OKOLIC ELBLĄGA MIŁO SIĘ CZYTA.
JAK CZEKAŁAM NA MOJĄ CÓRKĘ TO BYŁAM TU PRAWIE CODZIENNYM GOŚCIEM.ŻYŁAM TYMI OPOWIEŚCIAMI,RADOŚCIAMI I ROZCZAROWANIAMI. TERAZ ŻADKO ZNAJDUJĘ CZAS ŻEBY COŚ NAPISAĆ ALE JAK MOGĘ TO ZAGLĄDAM I MIŁO SIE CZYTA JAK WSZYSCY SIĘ CIESZĄ Z TYCH WSZYSTKICH PRZEZYC!
ŻYCZĘ WAM DZIEWCZYNY OCZEKUJĄCE NA DZIDZIE DUUUUŻŻŻZŻOOOO SZCZĘŚCIA! I SZYBKIEGO TELEFONU!
mama 16 miesięcznej Agatki
- Caren
- Posty: 104
- Rejestracja: 20 mar 2003 01:00
- delicja26
- Posty: 815
- Rejestracja: 23 kwie 2003 00:00
Caren, życzę przyjemnego rozwiązywania testów , no i dowiedz się proszę co z tą przeprowadzką, może to jakiś fałszywy alarm
Ps. No i nie zapomnij o tajnych informacjach: czy bociany latają w Elblągu i kiedy wykonają pierwsze zrzuty dzieciaczków
Pozdrawiam
Ps. No i nie zapomnij o tajnych informacjach: czy bociany latają w Elblągu i kiedy wykonają pierwsze zrzuty dzieciaczków
Pozdrawiam
Szczęśliwa mama Milusi (3 latka) i Jasieńka (1, 5 roczku) ;-)
- Caren
- Posty: 104
- Rejestracja: 20 mar 2003 01:00
Ale było wesoło!
A teraz od początku: OAO Elbląg jeszcze jest w baraku ale już lada dzień przeprowadzka. Panie czekają już tylko na sygnał z "góry"
Mój jedyny miał po mnie przyjechać do pracy i (oczywiście "z powodów od niego niezależnych" ) spóźnił się. Gnał więc autem z Gdańska do Elbląga w strugach deszczu tak, żeby broń Boże, nie podpaść paniom na starcie. Rozmawialiśmy z p. psycholog i p. pedagog (po co? dlaczego? z jakich powodów?) a potem przyszedł czas na testy. Siedzieliśmy naprzeciw siebie i pisaliśmy. w pokoju zrobiło się strasznie cicho aż tu nagle z części brzusznej mojego męża zaczęły wydobywać się dziwne jęki! Po kilku takich utworach i my i panie zaśmialiśmy się serdelkowo
Zgodnie wszyscy stwierdziliśmy, że czas na obiad. Pożartowaliśmy jeszcze chwilkę, panie zadały nam pracę domową (artykuły do analizy itp.) i umówiliśmy się na następne z nimi spotkanie 13 lutego w piątek! Tego dnia odbędzie się już pierwsze spotkanie w "grupie wsparcia: przyszli rodzice adopcyjni łączcie się!"
Będzie tam 5 par, w tym 3 z Gdańska! To dopiero.
Wracaliśmy bardzo uspokojeni, najważniejsze, że coś się dzieje :!:
Ale się rozpisałam, już nie przynudzam. Uciekam. pa, pa
ps.
a tak w tajemnicy to powiem wam,że zima ma się ku końcowi. A co po zimie? Wiosna, odwilż no i ICH powrót. Tak, tak bociany już blisko
A teraz od początku: OAO Elbląg jeszcze jest w baraku ale już lada dzień przeprowadzka. Panie czekają już tylko na sygnał z "góry"
Mój jedyny miał po mnie przyjechać do pracy i (oczywiście "z powodów od niego niezależnych" ) spóźnił się. Gnał więc autem z Gdańska do Elbląga w strugach deszczu tak, żeby broń Boże, nie podpaść paniom na starcie. Rozmawialiśmy z p. psycholog i p. pedagog (po co? dlaczego? z jakich powodów?) a potem przyszedł czas na testy. Siedzieliśmy naprzeciw siebie i pisaliśmy. w pokoju zrobiło się strasznie cicho aż tu nagle z części brzusznej mojego męża zaczęły wydobywać się dziwne jęki! Po kilku takich utworach i my i panie zaśmialiśmy się serdelkowo
Zgodnie wszyscy stwierdziliśmy, że czas na obiad. Pożartowaliśmy jeszcze chwilkę, panie zadały nam pracę domową (artykuły do analizy itp.) i umówiliśmy się na następne z nimi spotkanie 13 lutego w piątek! Tego dnia odbędzie się już pierwsze spotkanie w "grupie wsparcia: przyszli rodzice adopcyjni łączcie się!"
Będzie tam 5 par, w tym 3 z Gdańska! To dopiero.
Wracaliśmy bardzo uspokojeni, najważniejsze, że coś się dzieje :!:
Ale się rozpisałam, już nie przynudzam. Uciekam. pa, pa
ps.
a tak w tajemnicy to powiem wam,że zima ma się ku końcowi. A co po zimie? Wiosna, odwilż no i ICH powrót. Tak, tak bociany już blisko
- Caren
- Posty: 104
- Rejestracja: 20 mar 2003 01:00
Delicja :!: wyciągam ten wątek bo własnie złożyłam Ci gratulacje na wątku pt.: Jest Mała Delicja :!:
Jeszcze raz bardzo bardzo gratuluję najmniejszego z malutkich, ogromnego szczęścia co zwie się Milenka :!:
Ale zajrzysz czasem do elbląskiego wątku, co? Bo ja tu ciągle jeszcze jestem A może jeszcze tu ktoś jest : : :
Pozdrawiam, przesyłam :cmok:
Jeszcze raz bardzo bardzo gratuluję najmniejszego z malutkich, ogromnego szczęścia co zwie się Milenka :!:
Ale zajrzysz czasem do elbląskiego wątku, co? Bo ja tu ciągle jeszcze jestem A może jeszcze tu ktoś jest : : :
Pozdrawiam, przesyłam :cmok:
- delicja26
- Posty: 815
- Rejestracja: 23 kwie 2003 00:00
KOCHANA CAREN!
Bardzo Ci dziękuję :!: :cmok:
Pewnie, że zajrzę czasem na ten wątek, w końcu to ja go założyłam i ogromnie się cieszę, że jest tu coraz więcej szczęśliwych par czekających na swoje SZCZĘŚCIE.
Życzę Wam z całego serca abyście wkrótce też pisali o swoim maleństwie.
Jest tutaj jeszcze Foczka, ale chyba chwili\owo nie ma dostępu do komputera, ale może lada dzień się pojawi :
:cmok:
Bardzo Ci dziękuję :!: :cmok:
Pewnie, że zajrzę czasem na ten wątek, w końcu to ja go założyłam i ogromnie się cieszę, że jest tu coraz więcej szczęśliwych par czekających na swoje SZCZĘŚCIE.
Życzę Wam z całego serca abyście wkrótce też pisali o swoim maleństwie.
Jest tutaj jeszcze Foczka, ale chyba chwili\owo nie ma dostępu do komputera, ale może lada dzień się pojawi :
:cmok:
Szczęśliwa mama Milusi (3 latka) i Jasieńka (1, 5 roczku) ;-)
-
- Posty: 3728
- Rejestracja: 29 sty 2003 01:00
Hej, hej kumpelki!!!!!!!!!!!! Fakt nie mam chwilowo dostępu do internetu. Jestem teraz w kawiarence i cieszę się do komputera. Caren poznaliśmy się . Masz bardzo sympatycznego mężulka.
Tak jak już wiadomo zaczeliśmy szkolenia. My mamy za sobą testy i usg domku. Dokumenty złożyliśmy 21 listopada i myślę, że jesteśmy pierwsi z grupy. Fajnie, że są małżeństwa z Gdańska.
Aniu71 dzwoniłam do ciebie, ale tylko sekretarka się zgłosiła. Jeszcze zadzwonię.
AgaGd napewno zadzwonię, jeszcze się niestety nie przeprowadziliśmy.
Pozdrawiam kumpelki moje kochane!!!!!
Tak jak już wiadomo zaczeliśmy szkolenia. My mamy za sobą testy i usg domku. Dokumenty złożyliśmy 21 listopada i myślę, że jesteśmy pierwsi z grupy. Fajnie, że są małżeństwa z Gdańska.
Aniu71 dzwoniłam do ciebie, ale tylko sekretarka się zgłosiła. Jeszcze zadzwonię.
AgaGd napewno zadzwonię, jeszcze się niestety nie przeprowadziliśmy.
Pozdrawiam kumpelki moje kochane!!!!!
- Caren
- Posty: 104
- Rejestracja: 20 mar 2003 01:00
Wiedziałam, Kaśko, że to Ty jesteś Foczką!!!Super, że sie poznaliśmy (Twój mężulek to niezły gawędziarz )
Teraz jeszcze tylko dwa spotkania grupowe, potem wizyta domowa ( a wszystko w ciągu 2 tygodni ferii :!: )
Tempo ekspresowe
Delicja, jak samopoczucie, jesteś już zdrowa? Jak Milenka? Kiedy zabieracie Ją do domku?
To my tu z Foczką będziemy czekać cierpliwie.
Oby jak najkrócej, bo nasilają mi się objawy ciążowe :spineyes:
stwierdziła to moja mama kiedy przechadzałyśmy się po markecie a ja wybierałam "niechcąco" stoiska typu: tapety w misie lub domki, zasłonki w pajacyki, foteliki samochodowe dla dzieci. łóżeczka do lat 3 itd., itp., itd.
Pozdrowienia dla wszystkich mamusiek i przyszłych mamusiek :cmok:
Caren
Teraz jeszcze tylko dwa spotkania grupowe, potem wizyta domowa ( a wszystko w ciągu 2 tygodni ferii :!: )
Tempo ekspresowe
Delicja, jak samopoczucie, jesteś już zdrowa? Jak Milenka? Kiedy zabieracie Ją do domku?
To my tu z Foczką będziemy czekać cierpliwie.
Oby jak najkrócej, bo nasilają mi się objawy ciążowe :spineyes:
stwierdziła to moja mama kiedy przechadzałyśmy się po markecie a ja wybierałam "niechcąco" stoiska typu: tapety w misie lub domki, zasłonki w pajacyki, foteliki samochodowe dla dzieci. łóżeczka do lat 3 itd., itp., itd.
Pozdrowienia dla wszystkich mamusiek i przyszłych mamusiek :cmok:
Caren