adopcja zagraniczna-jestem tu nowa/y
Moderatorzy: Moderatorzy, Moderatorzy grupa wdrożeniowa
- kaczorek2000
- Posty: 20
- Rejestracja: 14 sty 2005 01:00
Dzieki dziewczyny. Troszke mi sie w glowce rozjasnilo, przejrzalam tez watki, do ktorych mnie skierowalyscie i duzo madrych rzeczy sie dowiedzialam.
I dowiedzialam sie tez, ze pomimo np. podpisanej uprzednio umowy z matka biologiczna itp, w swietle polskiego praca adopcyjni rodzice nie maja nic do powiedzenia przez pierwsze 6 tygodni zycia dziecka To moze nam bardzo adopcje polskiego dziecka utrudnic, bo nie wyobrazam sobie jechac do Polski z nadzieja, ze wroce do domu z dzieckiem, siedziec przez poltora miesiaca jak na szpilkach i moglic sie czy sie matce biologicznej nie odmieni, po czym jest mozliwosc, ze do adopcji nie dojdzie.
Poza tym czy orientujecie sie jak w przypadkach adopcji zagranicznej traktowane sa 'niekore punkty programu', tzn. wizyta kogos z osrodka adopcyjnego w domu rodziny adopcyjnej?
Jeszcze raz wielkie dzieki i sciskam Was wszytskie mocno!
I dowiedzialam sie tez, ze pomimo np. podpisanej uprzednio umowy z matka biologiczna itp, w swietle polskiego praca adopcyjni rodzice nie maja nic do powiedzenia przez pierwsze 6 tygodni zycia dziecka To moze nam bardzo adopcje polskiego dziecka utrudnic, bo nie wyobrazam sobie jechac do Polski z nadzieja, ze wroce do domu z dzieckiem, siedziec przez poltora miesiaca jak na szpilkach i moglic sie czy sie matce biologicznej nie odmieni, po czym jest mozliwosc, ze do adopcji nie dojdzie.
Poza tym czy orientujecie sie jak w przypadkach adopcji zagranicznej traktowane sa 'niekore punkty programu', tzn. wizyta kogos z osrodka adopcyjnego w domu rodziny adopcyjnej?
Jeszcze raz wielkie dzieki i sciskam Was wszytskie mocno!
- hanula
- Posty: 3037
- Rejestracja: 14 lip 2004 00:00
O wizycie kogos z Warszawy mozesz zapomniec!!!!
Was bedzie przeswietlac biurokracja z USA !!! To ona bedzie was szkolic, odwiedzac i podejmowac decyzje!!!
W naszym przypadku polski OA przyja to wszystko tylko do wiadomosci Przeczytali bez komentarzy
Nam powiedziano, ze bedziemy musieli zarezerwowac sobie ok. 4-5 tygodni na pobyt w Polsce. W tym czasie poznamy dziecko, odbedzie sie rozprawa w sadzie i potem czas do uprawomocnienia sie wyroku, papiery w ambasadzie i do domciu.
Czesc tego okresu musimy spedzic wszyscy w Polsce, ale czesc nie. Mozemy sie wymieniac z E. Tydzien ja tydzien on. Troche to bedzie uciazliwe ale mysle, ze damy rade!
Was bedzie przeswietlac biurokracja z USA !!! To ona bedzie was szkolic, odwiedzac i podejmowac decyzje!!!
W naszym przypadku polski OA przyja to wszystko tylko do wiadomosci Przeczytali bez komentarzy
Nam powiedziano, ze bedziemy musieli zarezerwowac sobie ok. 4-5 tygodni na pobyt w Polsce. W tym czasie poznamy dziecko, odbedzie sie rozprawa w sadzie i potem czas do uprawomocnienia sie wyroku, papiery w ambasadzie i do domciu.
Czesc tego okresu musimy spedzic wszyscy w Polsce, ale czesc nie. Mozemy sie wymieniac z E. Tydzien ja tydzien on. Troche to bedzie uciazliwe ale mysle, ze damy rade!
- jarzebinka
- Posty: 49
- Rejestracja: 22 wrz 2006 00:00
Witajcie.
Czy jest ktos ,kto mieszka w Niemczech i adoptowal dziecko?Mieszkamy w Niemczech od trzech lat i chcielibysmy adoptowac dziecko w Polsce jako polscy obywatele.W niemczech mamy niem obywatelstwo.Jak sie troche dorobimy chcielibysmy wrocic do pl.Ale czas ucieka chcielibysmy i powiekszyc rodzine.Z tego co slyszalam musielibysmy sie starac o adopcje jako rodzina zagraniczna choc wolalabym tego uniknac bo wtedy podobno mozna dostac tylko chore dziecko.
Jesli jest ktos to przez to wszystko jakos przeszedl i ma pojecie jak sie do tego wszystkiego zabrac to prosze serdecznie POMOZCIE
Czy jest ktos ,kto mieszka w Niemczech i adoptowal dziecko?Mieszkamy w Niemczech od trzech lat i chcielibysmy adoptowac dziecko w Polsce jako polscy obywatele.W niemczech mamy niem obywatelstwo.Jak sie troche dorobimy chcielibysmy wrocic do pl.Ale czas ucieka chcielibysmy i powiekszyc rodzine.Z tego co slyszalam musielibysmy sie starac o adopcje jako rodzina zagraniczna choc wolalabym tego uniknac bo wtedy podobno mozna dostac tylko chore dziecko.
Jesli jest ktos to przez to wszystko jakos przeszedl i ma pojecie jak sie do tego wszystkiego zabrac to prosze serdecznie POMOZCIE
-
- Posty: 4196
- Rejestracja: 18 sty 2005 01:00