Forum Nasz Bocian

Dzieki za odpowiedzi. Na razie mam jeszcze duuuużo czasu, a poza tym zobaczę co mi zaproponują na szpitalnej. W końcu oni wiedzą najlepiej .
Chciałam po prostu wiedzieć jak to jest, i czego mogę się spodziewać
Pozdrawiam

Ula-la pisze:Sonik - to chyba pomyłka ! Włochy pod Mokotów ?! Mi to bardziej się kojarzy z Ochotą, Ursusem... No ale u nas wszystko jest możliwe

Mat pisze:Sonik, ja mieszkam niedaleko Ciebie (Ursus) i my podpadamy pod Ochotę, więc nie wiem czemu ten Mokotów. (Rozprawę mamy w Śródmiejskim ze względu na zrzeczenie i dziecko, choć mogliśmy wybrać Ochotę...).

Kurde..ale ktos mi nagadal chyba
Jakies doszly mnie sluchy, ze tych sadow rodzinnych wcale tak duzo nie ma w Wawie i ze to bedzie Mokotow. I ze na Ochocie to sadu nie ma Ale widocznie to jakas bzdura...no nic, jutro zadzwonie i sie wszystkiego dowiem.

Mat to jesli Ty w Ursusie (bardzo niedaleko rzeczywiscie, bo my na granicy z Ursusem praktycznie ) to my na pewno tym bardziej pod Ochote pod padamy..bo wszystkie urzedy itd tez mamy "Ochotowe"
A wiesz, jak tam sprawy sie maja??? BO moze nie bede musiala w tej Czestochowie... :

No i MAT...skoro Ty tak bliziutko mnie, to mam nadzieje, ze w koncu sie spotkamy i ze bedziemy chodzily razem na spacerki niedlugo?? Bo mi tu w poblizu baaaardzo brakuje kolezanek...

DZieki za pomoc..jak bede cos wiedziala, dam znac!!

Kurcze...nie wiem skad wziac nr do Sadu..w ksiace tel sa tylko 2 rejonowe (oprocz SN i Okregowego) dla Mokotowa i Pragi.

Mat wiec moze nie ma wcale rodzinnego na Ochocie?
Masz numer???

Sonik rodzinne są porozrzucane - dla Warszawy Ochoty nie słyszałam chyba

Sąd Rejonowy dla mst. Warszawy

IX Rodzinny i Nieletnich w Warszawie
Wydział IX Rodzinny i Nieletnich
01-473 Warszawa, ul. Kocjana 3
tel.: (0-22)328-64-73,328-64-54
fax: 328-64-52

XI Rodzinny i Nieletnich w Warszawie
Wydział XI Rodzinny i Nieletnich
01-473 Warszawa, ul. Kocjana 3
tel.: (0-22)328-65-36,328-64-54
fax: 328-64-52

XII Rodzinny i Nieletnich w Warszawie
Wydział XII Rodzinny i Nieletnich
00-517 Warszawa, ul. Marszałkowska 82
tel.: (0-22)553-93-03,553-95-20,553-95-21
fax: 620-37-23

dla Warszawy- Mokotowa

IV Rodzinny i Nieletnich w Warszawie
Wydział IV Rodzinny i Nieletnich
00-873 Warszawa, ul. Ogrodowa 51A
tel.: (0-22)654-10-50
fax: 654-10-50

V Rodzinny i Nieletnich w Warszawie
Wydział V Rodzinny i Nieletnich
00-873 Warszawa, ul. Ogrodowa 51A
tel.: (0-22)654-10-50
fax: 654-10-50


dla Warszawy - Pragi

V Rodzinny i Nieletnich w Warszawie
Wydział V Rodzinny i Nieletnich
00-898 Warszawa, ul. Al. Solidarności 127
tel.: (0-22)620-03-71

VI Rodzinny i Nieletnich w Warszawie
Wydział VI Rodzinny i Nieletnich
00-898 Warszawa, ul. Al. Solidarności 127
tel.: (0-22)620-03-71

dla Warszawy - Śródmieście

III Rodzinny i Nieletnich w Warszawie
Wydział III Rodzinny i Nieletnich
00-517 Warszawa, ul. Marszałkowska 82
tel.: (0-22)620-13-33
fax: 620-83-70

Wydaje mi sie ze właścicy dla Ursusa jest Sąd REjonowy dla m.st Warszawy (włochy tez)- mogę Ci jutro jeszcze w pracy to potwierdzić :cmok: ale nie wiem na jakies Ty granicy jesteś bo jeśli to inna dzielnica to może być inny sąd właściwy

Joa wysylam Ci PW :cmok:

Dzieki kochanej Joa wiem juz, ze dla dzielnicy Włochy wlasciwy jest sad mst. Warszawy ( XII wydzial Ochota )

I teraz ponawiam pytanie

CZY KTORAS Z WAS MOGLABY MI POMOC ????

Dzwonilam tam, powiedziano, ze do miesiaca sie zalatwia preadopcje, bo jest okres urlopowy ale niestety nie jest w stanie powiedziec ile ten okres jeszcze potrwa

Tak wiec jestem w jednej wielkiej d....

Sonik okres wakacyjny konczy sie we wrzesniu a tak w ogole to najlepiej sie tam po prostu przejsc i wypytac jaka procedura i jaki czas oczekiwania. Od razu do sekretariatu sadu rodzinnego. Moze Pani sie pomylilo i powiedziala Ci o czasie oczekiwania na rozprawe adopcyjna. Bo z tego co kojarze to najgorsze opinie ma Mokotowska IV (pod wzgledem oczekiwania na decyzje o preadopcje).

Sonik, okres urlopowy się kończyYYYYYYYY!!!!
to jest dobra nowina dla zdołowanych z powodu okresu urlopowego. Dla całej reszty to chyba nie jest dobre info.

Ksieciu, Kasia dzieki :cmok:

Wiem, ze najlepiej sie przejsc i pogadac w 4 oczy, bo przez tel to nikomu sie nic nie chce...pytalam dwa razy czy to o adopcje czy o preadopcje chodzi..i pani powiedziala ze o preadopcje a dlatego, ze duzo sedziow jest na urlopie, to tak dlugo wszystko wyglada...ale nie bardzo potrafila powiedziec kiedy sie koncza urlopy..na razie sa i koniec..i w ogole jakas nierozgarnieta byla i jakby troche sama nie wiedziala, na jakim swiecie zyje..

Sonik pisze:i w ogole jakas nierozgarnieta byla i jakby troche sama nie wiedziala, na jakim swiecie zyje..

może PRZED urlopem

Moze

Ale juz sie umowilam z mezem, ze jutro tam idzie i bedzie gnebil te panie..a w razie czego góry zlote obiecywal

No, chociaz jedna pozytywna wiadomosc
Bylismy dzis z mezusiem w sadzie - XII wydzial Ochota. Poszedl oczywiscie sam czarowac, a ja stalam pod drzwiami jako eskorta

Sprawa trwa do tygodnia...zdarza sie ze i 2 dni..ale generalnie tydzien. Jestem bardzo zadowolona, bo to oznacza, ze nasz Skarb szybko bedzie w domu no i nie bedziemy musieli sie uzerac w Czestochowie...

Wszystkim Wam dziekuje za pomoc!!

Soniczku - bardzo się ciesze i brawo dla mężusia