Wizyta
Moderatorzy: Moderatorzy, Moderatorzy grupa wdrożeniowa
- LALA27
- Posty: 1183
- Rejestracja: 07 cze 2002 00:00
-
- Posty: 568
- Rejestracja: 05 mar 2002 01:00
U nas już po wizycie, było bardzo sympatycznie, ok. 3 godzin. Rozmawialiśmy oczywiście na wiadomy temat cały czas, pani uzupełniała informacje których nie było w karcie, no i tak ogólnie o wszystkim, gdzie ustawimy łóżeczko itp. Troszkę drążyła sprawę rasy dziecka, czyżbyśmy mieli dostać dzidzię kolorową??? A może to my mało konkretnie odpowiadaliśmy i dlatego trwało to dłuższy czas, sama już nie wiem...? generalnie miło było ale cieszę się że to już za nami. pani Ola jest bardzo miła a mimo wszystko nie byliśmy tak do końca na luzie, bo jak ją odwieźliśmy i jak tylko wyszła z samochodu, to dopiero wtedy zebrało nam się na gadkę o rasie dziecka, choć przerabialiśmy to już kilka razy, szkoda, że nie mogła tego słyszeć!
małgosik, no rzeczywiście michał troszkę z nią pogadał
małgosik, no rzeczywiście michał troszkę z nią pogadał
- amri
- Posty: 7633
- Rejestracja: 08 sie 2002 00:00
Ups, groszku, wybacz, ale dopiero dziś znalazłam ten wątek Ale przyznaję sie bez bicia, że często o Was myślę i zastanawiam się, co w Waszej sprawie Bardzoe się cieszę, że USG wypadło wspaniele Trzymam kciuki, aby owa pani OLA, była zapowiedzią takiego szczęścia, jak u Dory
Pozdrawiam i życzę szybkiego rozwiązania wirtualnej ciąży
Pozdrawiam i życzę szybkiego rozwiązania wirtualnej ciąży
- malgosik
- Posty: 5259
- Rejestracja: 13 sty 2002 01:00
SUPER, ze wizyta za wami, ja nic nie mowie, tylko ze po takiej wizytacji to juz z reguly idzie szybko... :DD:
a nie mowilam, ze mochal wpadnie w oko pani oli tak to juz jest, ze warto wyslac na pierwszy front (podczas rozmow z paniami) faceta. moj misio byl slodki jak miod i panie co chwila promienialy usmiehcem, mowiac "ale pan to ladnie powiedzial".
a nie mowilam, ze mochal wpadnie w oko pani oli tak to juz jest, ze warto wyslac na pierwszy front (podczas rozmow z paniami) faceta. moj misio byl slodki jak miod i panie co chwila promienialy usmiehcem, mowiac "ale pan to ladnie powiedzial".
malgosik- mama
NIKI ( 11. 2002) i
TUSI (11. 2007)
NIKI ( 11. 2002) i
TUSI (11. 2007)
-
- Posty: 568
- Rejestracja: 05 mar 2002 01:00
taak, teraz już tylko kwalifikacja, ma być albo 13.01 albo 27.01. a co do rasy to pytania wskazywały na dzidzię pół krwi arabskiej , ale to pewnie tylko do karty były potrzebne informacje, ja sobie tego do głowy nie biorę. zapytałam panią jakie rzeczy biorą pod uwagę dobierając dziecko do rodziców czy rodziców do dziecka i pani powiedziała, że po prostu czują to COŚ i wiedzą że TO dziecko jest dla TYCH rodziców, mówi że ona wierzy że to ktoś z góry daje im to przeczucie. więc później sobie pomyślałam, że skoro mają takie przeczucie, że to będzie nasze dziecka, to nie jest ważny dla mnie kolor oczu czy skóry. Teraz tak myślę, a jak będzie to się okaże (mam nadzieję, że niedługo)