: 17 cze 2005 16:15
u mnie podobnie, codziennie myślę, już mogliby zadzwonić
Wczoraj miałam wpadkę w sklepie
Wcześniej zrobiłąm sobie listę na dwie strony co nalezy kupić, by potem nie miotać sie po sklepach (łóżeczko, fotelik ciuszki, smoczki itp itd.) Ciuszków na razie nie kupuję. Ale wczoraj nakupiłam: szczoteczkę z miękkiego włosia do włosków, gryzaczek z wodą w środku, butekę NUK, szczotki do mycia butelek i smoczków, gruszkę smoczek zwykły no i poprosiłam panią w sklepie o dwa smoczki do butelek. Pani pyta: jakie? A ja na to że takie od 0 do 3 m-cy, silikonowe lub kauczukowe. A ona: ale jaki kształt i czy do herbatki czy do mleka, czy odciągam czy w proszku mleko Tu mnie złapała, zaczęła rozpytywać czy już karmiłam, a ja kłamię że tak, zwykłym smoczkiem z kompletu do Nuka (co sie będę sprzedawcy zwierzać), a ona dalej drąży że są różne kaształty i dziecko jak sie do jednego przyzwyczaji to z innego nie chce pić. Zagoniła mnie w kozi róg, uciec nie było jak wiec mówię prawdę, ze chcemy adoptować i powoli kupuję
Pani nie zraziła się ze ją na początku okłamałam i zaczęła mi opowiadać o smoczkach i innych rzeczach, że wszystko w sklepach jest i zdążę kupić, miła pani zresztą. Powiedziałąm jej że chciałam troszke kupić bo to też przynosi radość. Dała mi duzo ukotek z kremikami, wózkami, butelkami
Czy ktoś wie jakie smoczki lepsze: silikonowe czy kauczukowe??
Doris powodzenia w oczekiwaniu, :cmok:
Wczoraj miałam wpadkę w sklepie
Wcześniej zrobiłąm sobie listę na dwie strony co nalezy kupić, by potem nie miotać sie po sklepach (łóżeczko, fotelik ciuszki, smoczki itp itd.) Ciuszków na razie nie kupuję. Ale wczoraj nakupiłam: szczoteczkę z miękkiego włosia do włosków, gryzaczek z wodą w środku, butekę NUK, szczotki do mycia butelek i smoczków, gruszkę smoczek zwykły no i poprosiłam panią w sklepie o dwa smoczki do butelek. Pani pyta: jakie? A ja na to że takie od 0 do 3 m-cy, silikonowe lub kauczukowe. A ona: ale jaki kształt i czy do herbatki czy do mleka, czy odciągam czy w proszku mleko Tu mnie złapała, zaczęła rozpytywać czy już karmiłam, a ja kłamię że tak, zwykłym smoczkiem z kompletu do Nuka (co sie będę sprzedawcy zwierzać), a ona dalej drąży że są różne kaształty i dziecko jak sie do jednego przyzwyczaji to z innego nie chce pić. Zagoniła mnie w kozi róg, uciec nie było jak wiec mówię prawdę, ze chcemy adoptować i powoli kupuję
Pani nie zraziła się ze ją na początku okłamałam i zaczęła mi opowiadać o smoczkach i innych rzeczach, że wszystko w sklepach jest i zdążę kupić, miła pani zresztą. Powiedziałąm jej że chciałam troszke kupić bo to też przynosi radość. Dała mi duzo ukotek z kremikami, wózkami, butelkami
Czy ktoś wie jakie smoczki lepsze: silikonowe czy kauczukowe??
Doris powodzenia w oczekiwaniu, :cmok: