jak sobie pomóc?

[gosiakka]

Poroniłam kilka dni temu... jest ciężko:(

Zastanawiam się jak mogę sama sobie pomóc?
Za 2 tygodnie wyniki badań po zabiegu do odebrania w szpitalu. do ginekologa mam się zgłosić za jakieś 4 tygodnie. Przez ten czas nie chcę być taka bezradna...

Boję się zrostów, czy można im jakoś zapobiec?

Czy moge brać jakieś leki, które wspomogą mój organizm?
Wyczytałam, że kwasy omega 3 i wit. E.
może jakieś zioła?

[Marti1]

gosiakka - strasznie mi przykro, że znalazłaś się na tym podforum z medycznego punktu widzenia pewnie nie bardzo możesz sobie pomóc, zrosty zdarzają się rzadko i czasem lekarze dają disreptazę po zabiegach ale baaaardzo rzadko. pogadaj ze swoim ginem jeśli masz do niego zaufanie. witaminki na pewno nie zaszkodzą ale lepiej wszystko brać pod kontrolą lekarza. zajrzyj na wątek "poroniłam", tam znajdziesz mnóstwo informacji.

[gosiakka]

Strasznie się boję, bo krwawię już 2 tydzień, czy to normalne? jeden dzień bardziej, jeden mniej, a czasmi wcale.
czy powinnam zgłosić się do lekarza?

Teraz dotarło do mnie, ze wypuścili mnie ze szpitala bez żadnych informacji co mam robic i jakie moga być objawy:( usłyszałam tylko, ze mam się oszczędzać przez 2 tyg i następna ciązą za pól roku.
moja panii ginekolog kazała przyyjśc za 4 tyg po okresie, jak się chormony unormują.

[martencja]

Gosiakka nie martw się swoimi krwawieniami jezeli nie czujesz mocnych bóli podbrzusza lub jeżeli coś innego Cię jeszcze niepokoi. Krwawienie jest normalne, każda z nas przechodzi to inaczej.
Ja przy pierwszej stracie krwawiłam też długo, raz była to tylko ciemna wydzielina, raz krew, ale tak się oczyszcza macica. Po drugiej stracie krwawiłam tylko 4 dni. Na to nie ma regóły. Ja wizyte miałam po miesiączce po zabiegu, tak przeważnie zalecają lekarze, ale jeżeli coś cię niepokoi lub chcesz więcej cos wiedziec to idź po poradę. Ja tez niestety więcej dowiedziałam się z Boćka niż od lekarzy Jeżeli będziesz chciała coś wiedzieć to pisz śmiało postaram się pomóc.

[gosiakka]

Martencjo, dziękuję za odpowiedź.
Masz rację, Bociek jest dobrym żródłem informacji i Wasza pomoc.

Na szczęście nie mam żadnych bóli, więc troszkę mniej się denerwuję. Ale przeraża mnie ta niewiedza...

Trzymam kciuki za Twoją Kruszynkę:)