Poroniłam ;( i co teraz?

Archiwum forum "Poronienia"

Moderatorzy: Moderatorzy, Moderatorzy grupa wdrożeniowa

Awatar użytkownika
jajciucha
Posty: 6
Rejestracja: 11 gru 2005 01:00

Poroniłam ;( i co teraz?

Post autor: jajciucha »

Witam Was!
Moja przygoda z ciaza,tak dobrze sie rozwijajaca.. (piekny wzrost bHCG, bijace miarowo serduszko w 6 tyg. ciazy) skonczyla sie we czwartek 30 marca :cry: Najgorszy i najciezszy okres w naszym zyciu :(

Byl to 14 tydzien wg ostatniej miesiaczki, wg pierwszego USG, ktore stwierdzilo,ze owulacja musiala opoznic sie o 12 dni, byl to 12 tydz. i 4 dni. Na USG tegoz dnia okazalo sie jednak,ze rozwoj dzieciatka zatrzymal sie na 9/10 tyg... Serduszko nie bilo :cry: Widok przerazajacy i zal i bol i strach i ogromna pustka... Teraz nie wiem czy zarodek rozwijal sie powolutku i nieprawidlowo czy kilka tyg nosilam w sobie marte dzieciatko :cry: Nie moge sie otrzasnac...

Dostalam tabletki na poronienie i po kilku godzinach wylala sie ze mnie spora ilosc krwi i zakrzepow. Przed polnoca lyzeczkowanie,by oczyscic do konca macice. I KONIEC.

:cry:

Jak dojde do siebie troszke,pojdziemy do lekarza i zrobimy wszystkie badania infekcyjne, hormonalne itp,wydamy pewnie sporo kasy,ale nie przezyjemy tego po raz 2.

Jezeli wszystko bedzie w porzadku,od kiedy mozemy zaczac sie starac? Czy 2 miesiaczki wystarcza? Czy tydzien wstrzemiezliwosci i potem zabezpieczenie za pomoca prezerwatyw bedzie wystarczajace?

Bardzo prosze o pomoc...
Awatar użytkownika
Grubcia
Posty: 3466
Rejestracja: 15 kwie 2004 00:00

Post autor: Grubcia »

Wiem dokładnie przez co przechodzisz i bardzo mi przykro :cry: :cmok:
Lekarze róznie mówią...jedni zalecaja pół roczny odpoczynek po zabiegu, inni 3-miesieczny...to pewnie zalezy od stanu endometrium i jego regeneracji...po zabiegu warto brac na odnowe własnie sluzówki macicy kwasy Omega 3 Forte i vit E...warto zrobic tez badania bakteriologiczne, wirusologiczne, hormonalne i moze podstawowe immunologiczne jak przeciwciała antyfosfolipidowe...skad jestes?...polecam Ci dr Jerzak z Warszawy i Lublina...na Pogadajmy załozyłam o Niej watek pt-Pacjentki dr Jerzak-Jerzaczki...poczytaj sobie szczególnie 1 stronkę...trzymaj sie dzielnie!!! ból minie...buzka xxx
Somewhere over the rainbow...2 Aniołki - 2004r. :(
Córcia Madzia - ur. 12.07.07r. :)
oraz
Synuś Zbyszek - ur. 12.05.10r. :)
Awatar użytkownika
Grubcia
Posty: 3466
Rejestracja: 15 kwie 2004 00:00

Post autor: Grubcia »

cudaczku- :cmok:
Somewhere over the rainbow...2 Aniołki - 2004r. :(
Córcia Madzia - ur. 12.07.07r. :)
oraz
Synuś Zbyszek - ur. 12.05.10r. :)
Awatar użytkownika
jajciucha
Posty: 6
Rejestracja: 11 gru 2005 01:00

Post autor: jajciucha »

Witam. Ja mam wizyte u dr Lipinskiego na Karowej. Przyjal mnie na intensywnej terapii we czwartek i wzbudzil zaufanie. Ale sprobuje moze pojsc tez do dr Jerzak,jak ja proponujesz. Zalezy mi na dobrym specjaliscie. A gdzie przyjmuje?
Awatar użytkownika
Grubcia
Posty: 3466
Rejestracja: 15 kwie 2004 00:00

Post autor: Grubcia »

wszystko masz napisane na Pogadajmy na 1 stronie watku o Niej...przyjmuje w czw i pt w Lim'ie w Mariocie w Warszawie i co 2 tyg w sobote w Lublinie
Somewhere over the rainbow...2 Aniołki - 2004r. :(
Córcia Madzia - ur. 12.07.07r. :)
oraz
Synuś Zbyszek - ur. 12.05.10r. :)
Awatar użytkownika
malk
Posty: 2
Rejestracja: 05 kwie 2006 00:00

Post autor: malk »

moj lekarz zalecil mi 4 miesiseczna przerwe w staraniach
powiedzial ze jest to czas na zregenerowanie sluzowki
grubcia czy kwas omega forte kupie bez recepty?
i czy to bezpieczny lek?kazdy moze go zazywac?
Awatar użytkownika
Grubcia
Posty: 3466
Rejestracja: 15 kwie 2004 00:00

Post autor: Grubcia »

to bardzo bezpieczny lek bez recepty...naturalny...to kwasy tłuszczowe rybie...takie kapsułki z olejem rybnym :lol: 2x1
Somewhere over the rainbow...2 Aniołki - 2004r. :(
Córcia Madzia - ur. 12.07.07r. :)
oraz
Synuś Zbyszek - ur. 12.05.10r. :)
Awatar użytkownika
Aga31Wroc
Posty: 111
Rejestracja: 11 kwie 2006 00:00

Post autor: Aga31Wroc »

Jajciucha....wspolczuje ci strasznie mnie to tez niestety spotkalo i te same uczucia co ty....rozpacz..zal i ta okropna pustka ..tesknota tez moje malenstwo umarlo w 12tyg. i wywolywanie poronienia,czekanie i te uczucie ze jestem w ciazy ale tylko jeszcze przez pare godzin...a to mialo byc tylko usg kontrolne,przeciez bylo wszystko OK!!dlaczego???i pytania na ktore nikt mi nie potrafil odpowiedziec.bezradnosc i ten bol w sercu nie mozna sobie z nim poradzic!!i te Swieta sa takie bezsensowne i nie ciesza:( tyle uczuc ze nie sposob ich opisac.W niedziele poszlam z mezem do Katedry i zapalilam znicz za mojego ANIOLKA. :( pozdrawiam
Córcia 6.03.2002
Aniołek 7.04.2006

http://www.epacjent.pl/artykul.php?idartykul=1048&poddzial=Kalkulator
Awatar użytkownika
Grubcia
Posty: 3466
Rejestracja: 15 kwie 2004 00:00

Post autor: Grubcia »

Aga-przytulam :cmok:
Somewhere over the rainbow...2 Aniołki - 2004r. :(
Córcia Madzia - ur. 12.07.07r. :)
oraz
Synuś Zbyszek - ur. 12.05.10r. :)
Awatar użytkownika
Aga31Wroc
Posty: 111
Rejestracja: 11 kwie 2006 00:00

Post autor: Aga31Wroc »

Grubcia...dziekuje to pomaga,ale ja mam jeszcze nadzieje ogromna!!!trzymam za WAS tez kciuki,dla nas powinno zaswiecic :flowers: slonko trzeba byc dobrej mysli ....pozdrawiam
Córcia 6.03.2002
Aniołek 7.04.2006

http://www.epacjent.pl/artykul.php?idartykul=1048&poddzial=Kalkulator
Awatar użytkownika
ayelet
Posty: 179
Rejestracja: 07 wrz 2002 00:00

Post autor: ayelet »

Witaj,
bardzo mi przykro, mam nadzieję, że troszeczkę już doszłaś do siebie.
Wiele osób po poronieniu rodzi potem zdrowe dzieci, ja też się do nich zaliczam.
Przytulam Cię mocno
Ayelet (vel Roma)

PCO, insulinooporność
13 lipca 2003r. pojawia się Kacper
9 lipca 2008r. witamy Filipa
Awatar użytkownika
Aga31Wroc
Posty: 111
Rejestracja: 11 kwie 2006 00:00

Post autor: Aga31Wroc »

ayelet.... twoje slowa sa jak balsam na serce,i ja mam nadzieje urodzic jeszcze zdrowe dzieciatko mam moja coreczke ma 4 latka ale w sercu jest miejsce dla jeszcze minimum 2 dzieci:)powoli dochodze do siebie i bedzie dobrze tak trzeba myslec ...pozytywnie ...pozdrawiam
Córcia 6.03.2002
Aniołek 7.04.2006

http://www.epacjent.pl/artykul.php?idartykul=1048&poddzial=Kalkulator
Awatar użytkownika
jajciucha
Posty: 6
Rejestracja: 11 gru 2005 01:00

Post autor: jajciucha »

Witajcie! Powoli dochodze do siebie,tzn ucze sie zyc z tym,co sie ostatnio wydarzylo,a dokladniej juz prawie 4 tyg. temu. Teraz czekam na okres i potem 2 i zaczniemy starania. Mam nadzieje,ze wszystko bedzie w porzadku od poczatku do konca :love: I tego samego Wam zycze z calego serca!!!!!
Awatar użytkownika
Aga31Wroc
Posty: 111
Rejestracja: 11 kwie 2006 00:00

Post autor: Aga31Wroc »

jajciucha....musi być ok...ja narazie ze staraniem musze odczekac ale tez mam gleboka nadzieje ze sie uda nam miecjeszcze chociaz jednego szkraba wiecej w domku...ja juz tez troche doszlam do siebie i zaczynam sie juz usmiechac :D pozdrawiam
Córcia 6.03.2002
Aniołek 7.04.2006

http://www.epacjent.pl/artykul.php?idartykul=1048&poddzial=Kalkulator
Awatar użytkownika
martencja
Posty: 1125
Rejestracja: 18 sie 2005 00:00

Post autor: martencja »

Witaj jaciucha!!!
Tak mi przykro z powodu Twojej straty, wiem, że seduszko boli, ale trzeba wierzyć, że kiedyś wreszcie zostaniemy Mamami.
Ja swoją pierwszą dzidzię straciłam w czerwcu zeszłego roku, z kolejną ciążą czekaliśmy 8 miesięcy, ale to ze względu na różne badania zmieniłam lekarza i mialam usuniętą nadżerkę. 9 miesięcy po stracie udalo się, na teście pojawiły się II kreseczki.
Ale... niestety znów los chcial inaczej. Kolejna strata w 8 tyg. Boli, ale czekam teraz na @ i lecę do lekarza by się upewnić, że mogę znów probować. Nie chcemy czekać długo. Myślę, że po trzech miesiącach zaczniemy starania.
Musimy walczyć i musimy być silne i wierzyć, że utulimy kiedyś w ramionach nasze Maleństwa, a nasze Aniolki napewno pozostana w naszych serduchach.
Życzę przedewszystkim zdrówka i powodzenia!
Aga31Wroc, chyba straciłyśmy nasze maleństwa w tym samym dniu-7 kwietnia. Ściska Cię ciepło!
Serduszko-13.06.05r [*]7/8t Kruszynka- 07.04.06r[*] 7/8t Słoneczko-09.04.09[*]9/10t
moją drogę oświetlają 3 gwiazdy
Karolinka ur. 22.12.2006 27tc,
Agatka ur.11.04.2011 39tc
jak dobrze,że są...moje dwa serduszka
Zablokowany

Wróć do „Archiwum - Poronienia”