Strona 1 z 2

PROLAKTYNA a poronienie

: 27 maja 2004 19:24
autor: siwa25
Jestem po poronieniu. Pomimo wysokiej prolaktyny ok 40 udało mi się zajść w ciżę czy tak wysoka prolaktyna może być powodem poronienia ?. Może ktoś miał podobny przypadek. Dzięki

: 29 maja 2004 23:53
autor: lidek
Wielu lekarzy twierdzi, że może i dlatego po stwierdzeniu ciąży nie należy odstawiać leków obniżających ją a jedynie powoli zmniejszac dawki. Poza tym za wysoka prolaktyna jest związana z zaniskim progesteronem.

: 02 cze 2004 15:34
autor: SG
cześć siwa
ja poroniłam w 8 tygodniu rok temu. Nie wiem czy przyczyną była wysoka prolaktyna bo wtedy jeszcze nie wiedziałam, że jest ona taka duża. Badania po poronieniu wykazały 51,6 PRL. Mój lekarz stwierdził, że przed zajściem w ciążę musiała być mniejsza bo inaczej nie możliwe byłoby zajście w ciąże - ponoć nie ma wtedy owulacji. Na prolaktyne bardzo działa stres więc może po poronieniu i przeżytej tragedii ona tak bardzo Ci podskoczyła? Ja leczę się od stycznia bromergonem, po 1 tabl na noc i po dwóch tygodniach PRL spadła mi do 0,67 jednak na uregulowanie cykli czekałam do marca tzn. dopiero w marcu miałam pierwsze jajeczkowanie. Ja mam cykle 36 dniowe, owulacja zawsze 20 d.c ale ciąży niestety nie ma i jest mi bardzo źle bo nie wiem jakie mogą byc jeszcze inne przyczyny. Badania podstawowe są dobre. Trzymam za Ciebie kciuki, bądź cierpliwa i się nie denerwuj to szybciej ją zbijesz.
pozdrawiam
Sylwia

: 02 cze 2004 21:47
autor: lidek
SG,
co do ciązy to powinnaś zrobic pozostałe hormony, choroby odzwierzęce i nasionka /to mąz oczywiście/ Co do za wysokiej prolaktyny to Tój lekarz jest w błędzie. Nie zawsze nie ma owulacji. Przy karmieniu piersią jest ona podwyższona, kobieta mysli, że to naturalna antykncepcja, ale wpadki się zdarzają. To najlepszy dowód, że zaciążyć można, ale niestety potem pzrze tą prolaktyne poronić.
pozdrawiam

: 03 cze 2004 21:47
autor: SG
Lidek
dzięki bardzo za info. Mam do Ciebie pytanko czy nie orientujesz się jakie hormonki powinnam zbadać i w którym dniu cyklu? mam cykle 36 dniowe, owulacja 20-21 dc. Ja upieram się na te badania choć moja pani gin podchodzi do tego z dystansem tzn. tłumaczy, że nie powinnam panikować przecież wszystkich dolegliwości na raz nie mogę mieć, ale ja wolę wiedzieć. Doczytałam na bocianie że te podstawowe to LH, FSH, estradiol, prolaktyna, progesteron, hormony tarczycy - mam w normie, mąż nasionka też ma OK. Czuję, że jutro bądź w sobotę dostanę @ a słyszłam o badaniach już w 3 dc i dlatego to dla mnie takie ważne.
Dzięki za odpowiedź.
Sylwia

: 04 cze 2004 13:19
autor: lidek
SG,
bardzo dobrze, że chcesz wiedzieć i to nie jest żadne panikowanie. Po prostu chcesz się dobrze przygotwać i wiedziec jak funkcjonuje Twój organizm. Co do hormonów to te, o których przeczytałas na bocianie. Progesteron bada się napoczatku cyklu, dzień po owulacji i w fazie lutealnej, prolaktynę w dowolnym momencie. Co do pozostałych to nie pamietam bo dawno badałam poza tym ja mam cykle 28 dniowe, więc i tak nic by Ci to nie powiedziało. Zapytaj eksperta tu na forum.
pozdrawiam

: 05 cze 2004 20:07
autor: Ewka
lidek pisze:Progesteron bada się napoczatku cyklu, dzień po owulacji i w fazie lutealnej, prolaktynę w dowolnym momencie.
lidek, a w jakim celu bada się progesteron na początku cyklu i dzień po owulacji :?: Co ma dać to badanie w leczeniu niepłodności :?:

: 30 cze 2004 10:27
autor: Pysia1
Prolaktyne i progesteron bada sie w drugiej fazie cyklu miedzy 22-27 dniem cyklu, jesli ktos ma owu pozniej to powinno sie zbadac 4 dni po owulacji.

: 03 lip 2004 10:32
autor: noemi
Jestem w szoku ja poziom prolaktyny mam robiony w 10 dniu cyklu??????????

: 07 lip 2004 09:08
autor: Iffka
Mi też lekarz zlecił badania prolaktyny w 10, najpóźniej 11 dc, czyli przed owulacją. Miałam trzykrotnie badaną i zawsze w tym czasie :!:

: 07 lip 2004 09:19
autor: Pysia1
Teraz powiem tak to zalezy co sie chce badac. Ja od wielu lekarzy i z wielu zrodel wiem, ze jesli chce sie zbadac poziom progesteronu i prolaktyny jako mozliwy powod poronienia to barda sie go w drugiej fazie wlasnie miedzy 22-27 dniem cyklu, 4 dni po owulacji, jesli ktos ma owu pozniej to troszke pozniej. Wtedy wychodzi czy ktos ma niedomoge lutealna czy nie. Czy cialo zolte produkuje taka ilosc progesteronu, ze ciaza ma szanse sie utrzymac.
I ja tez w te dni bede robic w tym cyklu. Bo chce wiedziec czy nie mam hiperprolaktynemi, ktora mogla spowodowac obumarcie ciazy.

: 07 lip 2004 09:23
autor: Pysia1
A co do 10-11 dzien cyklu, moze lekarze chca sprawdzic jak Wam dojzewaja pecherzyki. Bo progesteron mozna badac w dwoch fazach cyklu to zalezy od tego co sie chce monitorowac.

: 07 lip 2004 10:09
autor: noemi
Pysiu1 wiem ze jestes doswidczona powidz mi dlaczego mam zaslabe LH I MUSZE BRAC W CYKLU PO ODBICIU jakis progesteron?W zeszlym cyklu mialam niedomoge lutealna teraz mam przyblokowana owulacje ze wzgledu na wysokie markery ale po podaniu lekow poziom markerow spadl troszeczke wiec jestem dobrj mysli Pozdrawiam noemi

: 07 lip 2004 13:58
autor: Pysia1
Noemi nie wiem, bo nie mialam nigdy problemow hormonalnych. Badam teraz progestron i prolaktyne czy nie sa zaburzone i czy nie byly przyczyna obumarcia ciazy. Moje pecherzyki pieknie dojrzewaja, mam zawsze owulacje, skok temperatury po i sluz plodny. Badalam tylko tsh, t3 i t4, a te mam w normie. Innych hormonow nie robilam bo nie bylo potrzeby.

: 07 lip 2004 14:07
autor: noemi
Pysiu1 u mnie sie wyjasnilo ze powodem poronienia byl niski poziom progesteronu,w poczatkach ciazy i dlatego ona sie skonczyla tak a nie inaczej,ale wyszlo mi to 2 miesiace po poronieniu,dziekuje ci za odpowiedz.Ja niby wszystkie wyniki mialam w normie a teraz zaczynaja sie schody,ale jestem dobraj mysli i tak musi byc. :D Pozdrawiam noemi