Świńska grypa a ciąża
Moderatorzy: Moderatorzy, Moderatorzy grupa wdrożeniowa
- simone380
- Posty: 2477
- Rejestracja: 20 sie 2007 00:00
hej dziewczynki:)
moj M przechodzil bardzo ciezko swinska grype. Mial zrobione badania ktore potwierdzily ten wirus. Ja nie zarazilam sie od M ( bylam wtedy w 14tc) - chociaz opiekowalam sie nim dobre 2 tygodnie. Jedyne co lekarze zalecili - to zglosic sie odrazu z pierwszymi objawami to podadza mi tamiflu. Chyba nie mozna panikowac, kazda grypa jest niebezpieczna ale chyba najwazniejsze aby jak najszybciej zlikwidowac podwyzszona temperature
moj M przechodzil bardzo ciezko swinska grype. Mial zrobione badania ktore potwierdzily ten wirus. Ja nie zarazilam sie od M ( bylam wtedy w 14tc) - chociaz opiekowalam sie nim dobre 2 tygodnie. Jedyne co lekarze zalecili - to zglosic sie odrazu z pierwszymi objawami to podadza mi tamiflu. Chyba nie mozna panikowac, kazda grypa jest niebezpieczna ale chyba najwazniejsze aby jak najszybciej zlikwidowac podwyzszona temperature
- Katarzynka21
- Posty: 324
- Rejestracja: 13 gru 2005 01:00
Hej dziewczyny ja tez sie zastanawialam jak to bedzie na jesien - bo wtedy wlasnie mam rodzic, ale w sumie moje rozmyslania skonczyly sie na tym, ze z powoklan po innych rodzajach grypy umiera corocznie o niebo wiecej osob niz ze swinskiej grypy, wiec nie ma co panikowac. Ja bym jedynie wziewla L4 i siedziala w domu, zeby zminimalizowac niebezpieczenstwo zarazenia i tyle. Szczepic sie nie bede i gdybym byla na wczesniejszym etapie ciazy tez na pewno bym sie nie szczepila.Jeden jedyny raz zaszczepilam sie na grype i bardoz pozniej tego zalowalam i nie popelnie wiecej tego bledu.
4 lata staran; 3xIUI; 2xICSI; I crio......
02.2008-II crio; 28.02 Beta:518 ;-)
12.03.2009-5t3d od OM-w moim brzuszku bije najwazniejsze serduszko na swiecie.
30.10.2009-Macius
02.2008-II crio; 28.02 Beta:518 ;-)
12.03.2009-5t3d od OM-w moim brzuszku bije najwazniejsze serduszko na swiecie.
30.10.2009-Macius
- nati7777
- Posty: 10
- Rejestracja: 31 paź 2009 01:00
Witam dziewczyny
Ja chciałam tylko powiedzieć że mieszkam w norwegii i w zeszły poniedziałek przyjęłam szczepionkę. Powikłań jak na razie dzięki Bogu nie ma. Tutaj kobiety od 12stego tyg ciąży były pierwsze na liście do szczepionek. Długo sie zastanawiałam, rozmawiałam z lekarzami aż w końcu zdecydowałam sie na szczepionkę.
Ja chciałam tylko powiedzieć że mieszkam w norwegii i w zeszły poniedziałek przyjęłam szczepionkę. Powikłań jak na razie dzięki Bogu nie ma. Tutaj kobiety od 12stego tyg ciąży były pierwsze na liście do szczepionek. Długo sie zastanawiałam, rozmawiałam z lekarzami aż w końcu zdecydowałam sie na szczepionkę.
-
- Posty: 31
- Rejestracja: 21 wrz 2007 00:00