Strona 5 z 5

: 01 paź 2005 12:14
autor: Allunia
ivik pisze:Allunia, ja nosiłam soczewki już od 16 roku życia. Niestety życie jest takie, że z czasem każdy organizm uczuli się na tego typu ciŁO OBCE.
ivik, dzięki za info ale nie mogę się zgodzic z tobą w zw. z tym co zacytowałam powyżej. To nieprawda ze kazdy organizm się uczula na soczewki. Zdarzyło się to mojej koleżance po 5 latach noszenia szkieł, wystraszyłam się że i mnie się to zdarzy, ale okulista mnie uspokoił że jeżeli jako użytkownik szkieł dbam o oczy jak trzeba, to nie mam się czego bać! I tak szczęśliwie noszę soczewki od przeszło 10 lat i nic się nie dzieje, tylko rogówkę mam lekko pogrubioną ale tak ma każdy kto nosi soczewki. Do operacji jestem sceptycznie nastawiona, koleżanka poddała się takiemu zabiegowi i po paru latach wada się podwoiła, a zaczęło się od kłopotów z oczami podczas ciąży.

: 02 gru 2008 20:07
autor: gro
Wątek stary, ale w linkowni nie znalazłam innego o podobnej tematyce.
Chciałam spytać niedowidzące ciężarówki z Warszawy o badanie dna oka. Byłam ostatnio u okulisty - wada się pogłębia -6,o i -6,5 dioptrii.
Czy macie jakąś sprawdzoną poradnię okulistyczną gdzie można zbadać dno oka i kiedy najlepiej to zrobić. Mamy 18tc.

: 23 wrz 2009 09:45
autor: Lete
O fajnie, ze znalazłam ten temat.
Ja mam wadę -4 i nosze soczewki i z całego serca nie cierpię okularów i super sie dowiedzieć, że mogę w soczewkach rodzić. Mam za to inne pytania:
kiedy mam się wybrać do okulisty? Pod koniec ciąży czy już teraz? I jak wasze oczy reagowały na soczewki jeśli ktoś miał dłuuuugi poród?

Re: ciąża a wada wzroku i soczewki kontaktowe

: 04 lip 2011 11:37
autor: Diablica27
Dziewczyny, ja mam dużą wadę wrodzoną (ponad -12). Lekarze móią, że wada nie powinna się pogłębić w ciąży, jednak ja się obawiam. Czy Wymiałyście tego typu problem? Czy coś się pogorszyło w ciąży z widzeniem?

Re: ciąża a wada wzroku i soczewki kontaktowe

: 04 lip 2011 14:54
autor: elwirra28
Diablica27 odpowiedziałam tu: http://www.nasz-bocian.pl/phpbbforum/vi ... 11&t=77014
Pewnie zaraz tamten wątek będzie zamknięty :wink:

Re: ciąża a wada wzroku i soczewki kontaktowe

: 04 lip 2011 15:00
autor: Diablica27
elwirra czy mogę zapytać jak dużą masz wadę? Ja również w pakiecie posaidam astygmatyzm :-D

Re: ciąża a wada wzroku i soczewki kontaktowe

: 04 lip 2011 15:20
autor: elwirra28
Diablica27 ja mam w jednym oku -4 a w drugim -5, ale mam też koleżankę, która ma -11 i jest już w końcówce drugiej ciąży i ani za pierwszym, ani za drugim razem problemów nie miała. Za pierwszym razem miała poród sn i teraz też będzie sie męczyć :wink: , bo siatkówka jest na swoim miejscu. Nie martw sie będzie dobrze. Powiem szczerze, ze liczyłam ze okulista powie, ze mogę rodzic tylko cc, ale niestety powiedział, że nie mam żadnych przeciwwskazań do sn, wiec sama widzisz jaki ten wzrok potrafi byc odporny :wink:

Re: ciąża a wada wzroku i soczewki kontaktowe

: 04 lip 2011 15:40
autor: Diablica27
Dziękuję za pocieszenie. Słuchałam różnych opinii. Jednemu nic, a drugiemu coś. Przy dużej wadzie wchodzi w grę również czynnik "psychiczny". Ja się podświadomie tak boję, że nie mogę o niczym innym myśleć.

Re: ciąża a wada wzroku i soczewki kontaktowe

: 04 lip 2011 15:51
autor: elwirra28
Diablica27 dlatego dla świętego spokoju umów sie na wizytę u okulisty i przebadaj sie. Mnie badali wzdłuż i w szerz i było w porządku. W trakcie ciąży zaliczyłam 3 wizyty, bo też sie bałam. Wierze Ci, że sie boisz, ale jeśli oprócz wady nic innego sie nie dzieje, to nie powinno być źle. Te problemy dotyczą bardziej mechanicznego uszkodzenia jakiejś części oka, a nie samej budowy. Na pewno trzeba badać ciśnienie dna oka i kontrolować sytuacje. Samej tez możesz sobie pomóc nie doprowadzając do nadwyrężenia oka. Chociaż muszę Ci powiedzieć, że jako ciężarówka leżąca z nudów czytałam namiętnie książki, albo siedziałam z nosem w necie (w tym tez na bocianie :wink: ) i mimo wszystko ten mój wzrok dał rade. Wiem, że przesadzałam, ale cóż było robić w tym czasie :wink: