Napinanie macicy

Archiwum forum "Jestem w ciąży"

Moderatorzy: Moderatorzy, Moderatorzy grupa wdrożeniowa

Sassy
Posty: 781
Rejestracja: 30 wrz 2003 00:00

Post autor: Sassy »

Witajcie, dolaczam chyba do klubu...Dzis rano po przebudzeniu zauwazylam lezac na wznak, ze prawa czesc brzucha mam lekko wystajac i twarda, a lewa normalna i miekka. Taka mini-pileczka po jednej stronie. Jestem w 16tc i troche sie martwie tym, co tu czytam. Nic mnie nie boli, a "kulka" rozeszla sie niemal blyskawicznie, tuz po wstaniu z lozka. Czy powinnam sie niepokoic? Moze powinnam uczciwie napisac, ze poprzedniego dnia dosc solidnie sie naharowalam sprzatajac w domu i niezle sie zmeczylam. Pracuje normalnie, ok. 8-10h dziennie. Czy sadzicie, ze moge byc przepracowana i stad dziwne napiecie brzucha dzis rano?
- klinika - Novum
- IV. 2005 - udane ICSI, udana ciaza, udane dziecko ;-)
- XII.2007 - nieudany criotransfer
- III.2008 - nieudany criotransfer
inne: wskazana histeroskopia
Awatar użytkownika
Eternity
Posty: 2577
Rejestracja: 24 cze 2004 00:00

Post autor: Eternity »

MACICA JEŻELI SIĘ NAPINA, TO NAPINA SIĘ CAŁA. Ta jedna strona to zapewne był dzidziuś. Aczkolwiek wszelkie przemeczenia, zmeczenia i długa praca są wielce niewskazane podczas ciąży. Ja też pracowałam po 6 godzin i robiłam porządki co okupiłam skróconą szyjką i lezeniem aż do dnia porodu.
[url=http://tickers.TickerFactory.com/ezt/d/2;53;47/st/20050917/n/Dominiczka/dt/6/k/28ac/age.png]Tak rosnę[/url]
lipcowy cud - będzie synek
http://www.suwaczki.com/tickers/w4sq3e3k42boy6gc.png
Awatar użytkownika
Doda0202
Posty: 346
Rejestracja: 21 sty 2005 01:00

Post autor: Doda0202 »

Witam Mam pytanie Jestem w 33 tc i ostatnio cos zaczeło mnie kłuć w dole brzucha Trwa to kilka sekund ale jest to ostre kłucie Zdarza się kilka razy dziennie Czy to może być skurcz?
[url=http://tickers.TickerFactory.com/ezt/d/2;10716;31/st/20050901/n/Kochany+Dawidek/k/1f57/age.png]Nasz mały skarb[/url]
[url=http://foto.onet.pl/albumy/album.html?id=49633&q=doda0202&k=2]Dawidek[/url] ur. 01.09.2005 o 23.05
Awatar użytkownika
Eternity
Posty: 2577
Rejestracja: 24 cze 2004 00:00

Post autor: Eternity »

Nie, to nie jest skurcz. Ja takie kłucia mam od 16 tygodnia chyba i jest to strasznie nieprzyjemne (a teraz tez jestem w 33 tygodniu). Podobno to normalne w ciąży, tak mówił mi mój gin.
[url=http://tickers.TickerFactory.com/ezt/d/2;53;47/st/20050917/n/Dominiczka/dt/6/k/28ac/age.png]Tak rosnę[/url]
lipcowy cud - będzie synek
http://www.suwaczki.com/tickers/w4sq3e3k42boy6gc.png
Awatar użytkownika
Doda0202
Posty: 346
Rejestracja: 21 sty 2005 01:00

Post autor: Doda0202 »

Dzięki Eternity Zawsze można na ciebie liczyć :) Faktycznie to strasznie nieprzyjemne Dobrze ze nie zdarza mi się to często i dopiero od niedawna! Pozdrawiam! (ps. uspokoiłaś mnie bo już się bałam że mogą być to skurcze 8O )
[url=http://tickers.TickerFactory.com/ezt/d/2;10716;31/st/20050901/n/Kochany+Dawidek/k/1f57/age.png]Nasz mały skarb[/url]
[url=http://foto.onet.pl/albumy/album.html?id=49633&q=doda0202&k=2]Dawidek[/url] ur. 01.09.2005 o 23.05
Awatar użytkownika
Alicja28
Posty: 92
Rejestracja: 07 cze 2004 00:00

Post autor: Alicja28 »

Witam

Dziewczyny pomóżcie.

Jestem w 23tc a od 20 tc mam skurcze i twardnienia brzucha. Tydzień temy wyszłam ze szpitala - dostałam kroplówkę.
Niestety nie jest lepiej. Skurcze są dalej. Lekarz zapisał mi Nospe Forte, która pomaga bardziej niż zwykła.

Czy znacie przypadki donoszenia ciąży do "przyzwoitego terminu"?. Mam straszną schizę. Modlę się do Boga, aby z dzidzią było ok.
Dodam, że w ciągu 3 tyg. szyjka mi się skruciła i ma 1 cm. :cry:

Bardzo proszę o odpowiedzi. Z góry dziękuję
http://tickers.tickerfactory.com/ezt/d/1;20716;17/st/20051120/dt/6/k/3d11/preg.png
Awatar użytkownika
Eternity
Posty: 2577
Rejestracja: 24 cze 2004 00:00

Post autor: Eternity »

U mnie z 1 cm wydłużyła się do prawie 3 cm. Co prawda nie leżałam plackiem ale zwolniłam tempo życia. Dużo wypoczynku, mało chodzenia i jeżdżenia autem, raczej siedzący tryb życia i prawie w ogóle stresów. Nie rezygnuję natomiast z krótkich spacerów.
[url=http://tickers.TickerFactory.com/ezt/d/2;53;47/st/20050917/n/Dominiczka/dt/6/k/28ac/age.png]Tak rosnę[/url]
lipcowy cud - będzie synek
http://www.suwaczki.com/tickers/w4sq3e3k42boy6gc.png
Awatar użytkownika
Alicja28
Posty: 92
Rejestracja: 07 cze 2004 00:00

Post autor: Alicja28 »

Witam

Bardzo dziękuję za szybkie odpowiedzi. Dziś już z moją psychiką trochę lepiej. Leżę caly czas, więc mam nadzieję, że szyjka chociaż się nie skróci juz bardziej. Następną wizytę mam za 2 tyg. więc zabaczymy.

Pozdrawiam wszystkie przyszłe i obecne mamusie :D
Alicja
http://tickers.tickerfactory.com/ezt/d/1;20716;17/st/20051120/dt/6/k/3d11/preg.png
Awatar użytkownika
HASZKA
Posty: 10
Rejestracja: 25 lip 2005 00:00

skurcze macicy!!!!

Post autor: HASZKA »

hej!mam a może miałam podobny problem w pierwszych miesiącach ciąży(teraz 18 tydzień).Musisz koniecznie powiedzieć o tym swojemu lekarzowi, są to napewno skurcze macicy i nie jest to bezpieczne dla dzidzi.U mnie już ich tak bardzo nie czuć,bo biorę magnez w tabletkach (magne-B6)dosyć drogie ale niweluje skurcze macicy,rozluźnia ją i jest nieszkodliwe dla dzidzi.Poza tym przy jego stosowaniu nie trzeba stosować mocniejszych środków później...Zapytaj napewno swojego lekarza!!!!!
Awatar użytkownika
HASZKA
Posty: 10
Rejestracja: 25 lip 2005 00:00

napinanie macicy!

Post autor: HASZKA »

poza tym nie kładź się już na plecach. Ja wyczytałam i słyszałam, że to uniemożliwia prawidłowe dostarczanie tlenu. Leżenie na bokach szczególnie dobrze na lewym pomaga w pracy twojego serca , które teraz musi pracować 2xszybciej...
Awatar użytkownika
Edycia
Posty: 151
Rejestracja: 17 lip 2003 00:00

Post autor: Edycia »

Witajcie,


Jestem w 34 tyg , czasami jak wstawałam w nocy do łazienki, moj brzuszek był bardzo twardy, jak arbuz, dodatkowo miałam dwa razy mocne skurcze łydek, dlatego moja pani doktor wysłała mnie do szpitala, tam podłączono mnie do kroplówki z magnezu i przeszło, mam nadzieje, ze juz bedzie wszystko ok, ąz do porodu.

Pozdrawiam,

Edycia z synkiem
Awatar użytkownika
Edycia
Posty: 151
Rejestracja: 17 lip 2003 00:00

Post autor: Edycia »

Zapomniałąm dodac, że lekarz przeszczegał mnie przed głaskaniem brzuszka przed 37 tyg, poniewaz własnie takie głaskania, kiziania mogą doprowadzic do skurczów macicy, a po 37 tyg dziecko moze sie juz spokojnie urodzić- pierwsze o tym słysze, czy która kolwiek z Was tez coś takiego słyszała.

Pozdrawiam,

Edycia i synek
Awatar użytkownika
Agulcia
Posty: 677
Rejestracja: 24 lut 2005 01:00

Post autor: Agulcia »

tak 37 to juz bezpioecznie bo to juz tylko 3 tyg przed terminem a to juz 9 miesiąc tylko poczatek bądz spokojna OJ jak ja ju z bym chciała byc w tym okresie ciązy co ty????
A o teoriidotykania przy napinaniu to i ja sie dowiedzialam leżąc w szpitalu jak mi sie napinal brzych i może bylo cos w tym ja nadal biorę Fenoterol+Isoptin+nospe +magneB6+kalipoz terazjestem w 25 tyg.Zobaczymy czy do końca będe brala mi powiedzieli że jest mozliwośc że naet do 37 tyg a potem sie odstawia ale podobno po odstawieniu to mazna urodzic w 3 dni bo te skurcze wystepuja natychmiast A poki co odpoczynek ....
Nasz synek Karol urodzony 3 listopada 2005r oraz
Natalia lipiec 2000r.
Awatar użytkownika
Mysza23
Posty: 149
Rejestracja: 22 gru 2003 01:00

Post autor: Mysza23 »

Dziewczyny, rozmawialam o napinaniu macicy, stylu zycia i glaskaniu brzuszka z moim doktorem.
Generalnie trzeba sie oszczedzac. Magnez moze pomoc, takze lykajcie. Porod po 35 tc traktuje sie jako porod o czasie. Nawet dzieki dzisiejszej technice porod okolo 30-33tc juz nie jest zwiazany z wiekszym ryzykiem.
Kiedy sie zapytalam doktora czy glaskanie moze wplynac na twardnienie macicy to patrzyl na mnie jak na totalnego wariata... Pozwolil, a nawet przykazal, zebym rozmawiala, glaskala brzuszko. Pewnie tu chodzi tylko o to, zeby nie przesadzac - i nie glaskac np. caly dzien...
Sciskam.
Awatar użytkownika
Agulcia
Posty: 677
Rejestracja: 24 lut 2005 01:00

Post autor: Agulcia »

Jeśli ja trafiłam do szopitala z twardnieniem brzucha istny kamien co 15 min. to gin nie chcial mi robić nawet KTG ani opasywać mnie pasami do badań ani USG tylko dostalam leki na wyciszenie macicy dopiero jak bu\yla wyciszona czyli nie napinala sie 10 razy dziennie to moglam miec badania i Bylam przestrzegana gdy jest twardnienie brzycha to nie mozna wystawiać macicy na oprobe napinania

Jesli nie ma napinan i wszystko z macica OK to możesz glaskac gladzić i dotykać w moim przypadku to jest niewskazane
Nasz synek Karol urodzony 3 listopada 2005r oraz
Natalia lipiec 2000r.
Zablokowany

Wróć do „Archiwum - Jestem w ciąży”