Macierzyństwo-szukam opinii

Archiwum forum "Gdzie się leczyć?"

Moderatorzy: Moderatorzy, Moderatorzy grupa wdrożeniowa

Awatar użytkownika
aleksandra3
Posty: 284
Rejestracja: 07 sty 2003 01:00

Post autor: aleksandra3 »

Jezu!

Za 325 zl mozna ... pic przez miesiac po 4 butelki piwa dziennie...
Hexe... Jestes wielka! A teraz Ci powiem dlaczego.
Bo ktos inny to by sobie pomyslal w zlosci: "a co, niech inni tez bekna i wyskocza z takiej kasy" albo - wstydzil sie o tym powiedziec innym, choc wstyd to bylby zupelnie falszywy...


DLATEGO JESTES WIELKA I JESZCZE RAZ DZIEKI ZA OSTRZEZENIE!!!

Pozdrawiam
Aleksandra
Awatar użytkownika
Aniaa
Posty: 204
Rejestracja: 23 kwie 2002 00:00

Post autor: Aniaa »

Do czego i ja się przyłączę.
WIELKIE DZIĘKI ZA INFORMACJĘ !!!!!!!
Awatar użytkownika
Perelka
Posty: 280
Rejestracja: 12 lis 2002 01:00

Post autor: Perelka »

Cześć
Dołączam się do Waszego tematu, bo mnie on również dotyczy.
Zaczynam dopiero badania w kierunku immunologii i dzięki dziewczynom z bociana dowiedziałam sie o Prokocimiu i jutro idę tam na badania.
Ale właściwie piszę w innym celu. Otóż dzwoniąc do Prokocimia dowiedziałam się, że skierowania mają z dwóch punktów w Krakowie, właśnie z Macierzyństwa i z prywatnej Kliniki na Królowej Jadwigi 15 (tel.4271549). Przyjmuje tam również immunolog w każdy poniedziałek w godzinach 17.00-18.00. Cena wizyty 70zł. Piszę to aby podzielić się również z wami informacjami, tak jak Wy to robicie:) Dodatkowo sie dowiedziałam, że w przypadku konieczności wykonania szczepień na Królowej Jadwigi wykonują je na miejscu. Natomiast w Macierzyństwie nie wykonuja tych szczepień na miejscu, podobno szpital Ujastek to robi, ale jak do nich zadzwoniłam to podali mi telefon do Macierzyństwa więc już nie rozumiem o co tam chodzi. To chyba wszystko co na razie wiem:)
pozdrawiam
Perełka
Awatar użytkownika
rendes
Posty: 10
Rejestracja: 19 paź 2002 00:00

Post autor: rendes »

Witam Bocianowiczki! :)

Chciałam najpierw odpowiedzieć Perełce na pytanie:szpital Ujastek ściśle współpracuje z Macierzyństwem,więc aby wykonano tam zastrzyk lub szczepionkę należy mieć zlecenie z Macierzyństwa,wtedy nie ma żadnego problemu.Jeśli natomiast chodzi o leczenie w klinice(lecze się od kilku miesięcy)to jestem bardzo zadowolona i zlekarza(dr.JANECZKO)jak i z reszty personelu.Otrzymuje tam fachową i bardzo miłą obsługę-przy mnie potwierdzono 3 kolejne ciąże,więc nie jest chyba tak żle jak niektórzy sądzą.Niektóre badania są rzeczywiście drogie,ale nikt nie zabrania robienia ich gdzie indziej.Lekarze współpracują ze sobą(co w moim wypadku bardzo sie przydało,a co w innej klinice było nie do przeskoczenia-mój lekarz wyjechał na ferie i oczywiście pierwszy dzień cyklu wypadł w samym środku jego urlopu,co oczywiście mnie przeraziło okazało się że niepotrzebnie ponieważ do jego powrotu zajął sie mną inny lekarz,dzięki temu nie straciłam kolejnego miesiąca)Zdaje sobie sprawe z niepokoju wielu dziewczyn -bo sama jestem przewrażliwiona na punkcie klinik,lekarzy i sposobów leczenia,ale moim zdaniem trzeba dać szanse Macierzyństwu.


Pozdrawiam serdecznie i ciepło
rendes
Awatar użytkownika
Libra
Posty: 1316
Rejestracja: 26 maja 2002 00:00

Post autor: Libra »

Szanse szansami, ale bez przesady - ja nie mam ochoty za ciężkie pieniądze sprawdzać ich możliwości, skoro już na samym wstępie są takie przekręty. A z ciążami to tak jak w totolotku i nie zawsze potrzebny jest cud, żeby te kilka osób w ciążę zaszło. Poza tym w większości przyzwoitych klinik lekarze łaski nie robią i przyjmują również pacjentów lekarzy, którzy są nieobecni. W Novum, jeśli nie było mojego lekarza, kierowano mnie do innego, i często był to szef kliniki. Nigdy nie powiedział, że nie ma dla mnie czasu, nawet jeśli dzwoniłam jedynie po to, żeby powiedzieć o negatywnym teście ciążowym. Ciekawa jestem w miarę obiektywnych opinii osób, które leczą się w Macierzyństwie, bo na razie nie wybrałabym się tam nawet na badania.
Libra
Awatar użytkownika
rendes
Posty: 10
Rejestracja: 19 paź 2002 00:00

Post autor: rendes »

Droga Libro!
Po pierwsze są to Z MOJEJ strony obiektywne opinie,a po drugie może Ciebie stać na leczenie się i zabieg w Novum bo ani mnie,ani podejrzewam wielu osób na to nie stać,więc dla wielu z nas Macierzyństwo jest alternatywą i szansą.Zupełnie nie rozumiem Twojego ataku,skoro temat na który pisałam brzmiał:MACIERZYŃSTWO-TWOJE OPINIE.Chciałam zauważyć również,Ze żadna klinika z Novum na czele nie daje gwarancji na sukces i znam osobiście kilka osób rozczarowanych tą kliniką,więc nie bądzmy jednostronni.

Pozdrawiam rendes :)
Awatar użytkownika
Libra
Posty: 1316
Rejestracja: 26 maja 2002 00:00

Post autor: Libra »

Może faktycznie zbyt osto reaguję na te kolejne kliniki krakowskie, ale niestety, niewiele dobrego można o nich powiedzieć, np. Fertility Clinic na Placu Szczepańskim (za jedno z badań zapłaciłam tam 2,5 raza więcej niż w Novum, a nie była to kwestia kilku złotych). Novum sporo kosztuje, ale gdyby nie zmarnowany czas i pieniądze w Krakowie (oj, uzbierałaby się z tego niezła sumka) to kto wie - może udałoby się za pierwszym czy drugim razem. To wszystko jest ciężko przeliczyć na pieniądze, ale stracony czas jest nie do nadrobienia, tak samo jak nasze zdrowie po faszerowaniu się lekami, często zupełnie bez sensu. No i post Hexe daje wiele do myślenia.
Pozdrawiam,
Libra
Awatar użytkownika
rendes
Posty: 10
Rejestracja: 19 paź 2002 00:00

Post autor: rendes »

:) :Droga Libro!

Zdaje sobie dokładnie sprawe z tego,że do tej pory Kraków traktował pacjentki z problemem niepłodnosci jak zło konieczne,im wieksze były problemy tym większa niechęć.Ja również w Krakowie straciłam wiele nerwów,pieniędzy i być może zdrowia.Przez wiele lat czułam sie jak królik doświadczalny do tego upierdliwy,bo faszerowanie lekami nie przynosiło efektów.Przerobiłam dr.Klimka i jego klinike-tam równiez byłam traktowana jak dziwny przypadek-zaliczyłam również klinike NOVOMEDIKA w Mysłowicach,jak pewnie zorientowałaś sie równie świetna i droga.To nie jest tak ,że jestem bezkrytyczna jeśli chodzi o Macierzyństwo,ale dopiero tutaj we własnym mieście poczułam się jak człowiek,a nie jak kolejny upierdliwy przypadek,zdaje sobie sprawę,że to nowa klinika,że ma małe osiągnięcia,ale w niej jestem traktowana normalnie,dostaje odpowiedzi na wszystkie pytania i pomoc zawsze kiedy o nia poproszę i dobre słowo.Wiem,że po raz pierwszy w Krakowie robi się coś dla nas i chce wierzyć,że będzie to przynosiło efekty.

Pozdrawiam serdecznie i ciepło
rendes
Awatar użytkownika
eryk
Posty: 2
Rejestracja: 31 sty 2003 01:00

Post autor: eryk »

Eryku - wspaniala wiadomosc! napisz cos wiecej o tym cudzie! TO chyba byl blysk, z tego co piszesz, prawda? Przyszliscie Janeczko spojrzal a tu bec...? :D Czy tez mieliscie problemy z immunologia, czy zupelnie gdzie indziej? Napiszcie cos w ogole wiecej o tej klinice!!!


Cześć Aleksandro

Nie wierzę w cuda ale w ciążę owszem. Wyczuwam z Twojej strony wrogość nastawioną przeciwko DOKTOROWI JANECZKO, ciekawi jesteśmy dlaczego zrobił Ci coś?.
Nie będę opisywać całego mojego poprzedniego leczenia u innych lekarzy do których straciłam cierpliwość. Wystarczy że Pan dr. ( nie wymienię nazwiska) popełnił nie jedno gapiostwo jeśli chodzi o nasze wyniki badań oczywiście się do tego nie przyznał. Zapomniałam napisać że dodzwonienie się do Pana dr. to dopiero graniczy z CUDEM. Kiedyś to dzwoniliśmy na zmianę przez 1,5 tygodnia żeby umówić się na wizytę a czas leciał. Teraz nie mamy z tym problemu. Ogólnie jesteśmy bardzo zadowoleni z Macierzyństwa a w szczególności z Pana dr. Janeczko i Jego personelu. Myślę że zamiast krytykować czegoś czego się nie zna wystarczy temu obiektywnie się przyjżeć.
Pytałaś czy mieliśmy problemy imunologiczne, nie nasz problem polegał na tym że wyniki seminogramu nie były zadawalające. Po wykonaniu chyba to się nazywało testu potrójnego z nasienia okazało się że można było temu zaradzić, i wszystko zakończyło się pomyślnie.

Pozdrowienia
Eryk
Awatar użytkownika
aleksandra3
Posty: 284
Rejestracja: 07 sty 2003 01:00

Post autor: aleksandra3 »

[quote="eryk"]Eryku - wspaniala wiadomosc! napisz cos wiecej o tym cudzie! TO chyba byl blysk, z tego co piszesz, prawda? Przyszliscie Janeczko spojrzal a tu bec...? :D Czy tez mieliscie problemy z immunologia, czy zupelnie gdzie indziej? Napiszcie cos w ogole wiecej o tej klinice!!!

Witam!
I tu sie mylisz Eryku!

To, ze prosilam Cie o informacje o tej klinice, swiadczy chociazby o tym, ze probuje zebrac jak najwiecej opinii o tym i innych lekarzach tam pracujacych.
Mowiac natomiast o 'cudzie', nie mialam na mysli cudu jako takiego, ale o Waszym dziecku, ktore ma sie narodzic... Szkoda, ze mnie nie zrozumiales/las...

<Nie będę opisywać całego mojego poprzedniego leczenia u innych <lekarzy do których straciłam cierpliwość.

A szkoda - w ten sposob zbieramy informacje! Moze ktos by sie czegos dowiedzial i skorzystal z Twoich doswadczen (z Twojego postu wiemy juz, ze jest w Krakowie lekarz, ktory przeoczyl zle wyniki badan, to powazny blad - prawda)? No - ale to juz Towja sprawa.
Piszac, ze "to byl blysk" - mialam na mysli, ze lekarz bardzo szybko uporal sie z problemem, z czego nalezy sie cieszyc i docenic jego prace (obiektywnie - co wbrew Twojemu stanowisku nie przychodzi mi wcale tak trudno!), bowiem sama klinika pracuje od bardzo niedawna, bo od jesieni. Chyba, ze rozpoczeliscie leczenie u Janeczki zanim powstalo "Macierzynstwo" na Bialopradnickiej.

Jezeli chodzi o baaaardzo kosztowny seminogram w postaci testu potrojnego wykonywanego u Janeczki, to mam pytanie - czy problem lezal w morfologii czy ilosci plemnikow oraz ich jakosci/ruchliwosci, czy zle byly wyniki dalszej czesci testu potrojnego - tj. stresu oksydacyjnego czy obrazu chromatyn? To jest bardzo istotne pytanie i mysle, ze odpowiedz zainteresuje nie tylko mnie. W I-necie niestety nie moge nic na ten temat znalezc, a szukalam nie tylko na stornach polskich, uwierz mi. Zwlasza po angielsku nie nastrecza to wiekszych trudnosci, bo wynik jest drukowany wlasnie w tym jezyku, nieprawdaz? Wszyscy wiemy, jakich drog lekarze probuja, zeby na przyklad zwiekszyc ruchliwosc plemnikow czy ich ilosc, ale nikt nie pochwalil sie na zadnym forum ani na lamach stron I-netowych nawet tych przeznaczonych dla lekarzy, co sie robi kiedy stres oksydacyjny jest bardzo wysoki? Albo czym moze skutkowac zly wynik stresu oksydacyjnego czy wykresu chromatyn? I to mnie zastanawia, niepokoi i skalnia do przemyslen. Juz sama nazwa tego badania (test potrojny) utrudnia szukanie i moze wprowadzic w blad, gdyz najczesciej testem potrojnym okresla sie nieinwazyjna metode badan prenatalnych dla kobiet ciezarnych! Dlatego Twoja odpowiedz w tej sprawie mogla by cos wniesc, jezeli chodzi o poszerzenie wiedzy z zakresu leczenia mezczyzn.

Bede bardzo zobowiazana jezeli odpowiesz na moje pytanie. I jeszcze raz wyraze sie o Waszym dziecku jako o cudzie, zyczac pomyslnej ciazy i szczesliwego jej rozwiazania.


Pozdrawiam!
Aleksandra
PS. Wiecej optymizmu, mniej goryczy...
Awatar użytkownika
Matylda
Posty: 29
Rejestracja: 14 mar 2002 01:00

Post autor: Matylda »

majka3 pisze:Leczę się w Łodzi i bardzo ucieszyły mnie wasze listy, że coś się ruszyło w immunologii w Krakowie. Zadzwoniłam do Prokocimia. Ich oferta jednak jest bardzo skromna. Zrobiłam w łodzi pełną diagnostykę p.ciał , i z tych badań wykonują tu tylko p.ciała przeciwjądrowe.
Majka
Co masz na myśli pisząc pełną diagnostykę p.ciał.
Ja robiłam w Krakowie przeciwjądrowe, przeciw plemnikom, przeciw antygenom łożyska, antykardiolipinowe IgG IgM wiem że można też robić dsDNA, ANCA wszystkie te badania robi się w kilku punktach Medycznego Centrum Laboratoryjnego DIAGNOSTYKA, czy robiłaś jedszcze jakieś inne p. ciała?
Matylda
Awatar użytkownika
majka3
Posty: 345
Rejestracja: 19 sty 2002 01:00

Post autor: majka3 »

Pisząc o skromnej diagnostyce nie miałam na myśli całego Krakowa, ale tylko Prokocim. Miałam nadzieję, że w jednym laboratorium moge zrobić wszystko co mnie interesuje.
W Łodzi wykonują następujace badania:
LCT
MLR

ASA- p. plemnikowe we krwi
ACA - atykardiolipinowe
APA- p.przeciw antygenom łożyska
ATA - p.tarczycowe
ANA - p.jądrowe
AOA p. jajnikowe
IMK - ( m.in. % udział Natural killers)
CBA ( cytokiny)

Pozdrawiam
m.
Awatar użytkownika
danielka
Posty: 233
Rejestracja: 12 lis 2002 01:00

Post autor: danielka »

Dopiero dziœ odkryłam ten wštek :-) i muszę przyłšczyc się do apelu Aleksandry - ERYK proszę o więcej info nt. testu potrójnego.
U nas też sš problemy z nasieniem, dlatego każda informacja jest na wage złota !! naprawdę

Do Ciebie Aleksandro mam również proœbę, czy mogłabyœ napisać więcej o stresie oksydacyjnym. Nie mam pojęcia "z czym się to je" ? :-D
Być może moje pytanie nie pasuje do tego wštku...jeœli tak uważasz to prosze o priva..

pozdrawiam goršco
"Niewiem co myslę, dopóki nie usłyszę tego co mówię..." :)
Awatar użytkownika
Maryla
Posty: 4
Rejestracja: 20 lut 2003 01:00

Post autor: Maryla »

Uff, w tym Bocianie jednak ciezko sie znalezc... Byc moze dlatego, ze jestem tu dopiero od jakis 2 tygodni. Poprzednio pisalam o chromatynie w jakms innym dziale Bociana. Interesujemy sie i dowiadujemy szczegolnie nasieniem, bo to moj maz ma problemy (rowniez w poprzednim zwiazku nie mial dzieci, ale to inna historia :-( ). W Krakowie mieszkamy tez raczej od niedawna, wiec interesuja nas takze wszelkie opinie o lekarzach i klinikach (zawsze lepiej robic cos "na miejscu"). POniewaz jestem biologiem (wlasciwie botanikiem) dosc latwo mi zbierac rozne szczegolowe, "fachowe" informacje. Wlasnie przed kilkoma dniami dotarlo do mnie ze ten test potrojny to wlasnie ta chromatyna, ale i stres oksydacyjny. O chromatynie pisalam juz w jakims watku o plemnikach.
Teraz wszystko co wiem o stresie oks.: z tego co sie dowiedzialam w tej klinice robi sie to metoda luminometryczna. Jesli tak, to na wynik ma wplyw ilosc szkodliwych wolnych rodnikow w nasieniu (i zalecana jest terapia "witaminkowa"), ale takze ilosc leukocytow. Leukocyty swiadcza o jakiejs infekcji/procesie zapalnym w organizmie. Stad przy wysokim wyniku tego stresu trzeba zerknac najpierw na ilosc leukocytow w nasieniu (zwykle robi sie to przy okazji podstawowego badania nasienia). Jesli jest ich duzo, to jasne ze zadne witaminki nie pomoga, tylko trzeba najpierw walczyc z infekcja. Jesli leukocytow jest malo to wiadomo ze wysoki wynik pochodzi z tych "prawdziwych" wolnych rodnikow i antyoksydanty sa jak najbardziej na miejscu.
Chyba mysle prawidlowo?.
Przepraszam za taki wywod, ale to wciaga. Moj maz juz pare razy dziwnie na mnie patrzyl, ale dal sie przekonac!!
Caluje,
Maryla
Awatar użytkownika
aleksandra3
Posty: 284
Rejestracja: 07 sty 2003 01:00

Post autor: aleksandra3 »

MOje drogi i kochane dziewczyny!

Musze szczerze przyznac ze jest to moj ulubiony watek. Ulubiony, bo dotyczy mojego miasta. Bo fajnie sie z Wami rozmawia, bo macie ogromna wiedze i zawsze sie czegos ciekawego dowiem!

Marylko - wobec tego sledz ten stres oksydacyjny. Danielko - ja od jednej Forumowiczki (Agata30) dostalam taki dosc obszerny artykul w j. ang. o badaniu nasienia, byly przez czas jakis problemy z jego otowrzeniem, teraz mam porblemy z jego przeczytaniem ,bo slownictow dla mnie dosc skomplikowane. Jezeli znasz ten jezyk i chcialabys sie "przebijac sama" moge go wyslac. Jezeli uda mi sie cos ciekawego przetlumaczyc - podziele sie z Toba na pewno. Jest na tym Forum dzial o plemnikach zas Agata30 - to bardzo madra i zorientowana osoba w tej kwestii - naprawde ma przeogromna wiedze. Jezeli tylko mozecie, nawiazcie z nia kontakt - ona naprawde duzo wie. Ale z tego watku nie znikajcie!!!!


Natomiast mnie osobiscie "dotknelo nieszczescie" w postaci kompletnej destrukcji dyskietki na ktorej mialam zapisane wszystkie interesujace mnie linki do przerozniastych stron w I-necie. Wiem, wiem, zaraz powiecie - co za debil w ten sposób archiwizuje dane... Oszczedzcie mi tego prosze, jesli mozecie, bo uczynil to juz moj maz... :oops:

Jak tylko oda mi sie cos odtworzyc - podesle Wam!!
Pozdrawiam
Aleksandra
Zablokowany

Wróć do „Archiwum - Gdzie się leczyć?”