Proszę o interpretację wyników. Mąż suplementuje się od marca i widać poprawę, tylko niestety lepkość i morfologia nie chcą się ulec poprawie
.- Upłynnienie 25 min
- lepkość zwiększona - w obu badaniach
- Koncentracja - marzec 180, październik 180 mln/ml
- Całkowita liczba - marzec 530, teraz 580 mln
- Ruch postępowy - marzec 24%, teraz 39%
- Ruch niepostępowy - 46%, teraz 53%
- Brak ruchu - 54%, teraz 47%
- Plemniki żywe - 48%, teraz 75%
- Morfologia - ciągle 1%
- Prawidłowe plemniki - 5,3, jest 5,8 mln/ejakulat
- Aglutynacja - 1, a jest 2
- Agregacja - w obu obecna
- Koncentracja komórek okrągłych - oba koło 3 mln/ml
- Koncentracja leukocytów - oba 0
- MAR - 30, a jest 7
- Posiew za każdym razem jałowy.
Dodam, że mamy kilkuletnie dziecko, poczęte metodą naturalną. Wówczas wyniki były lepsze pod względem morfologii, ale ilość i koncentracja były połowę mniejsze. Co może być winą tej lepkości? Niska morfologia może wynikać z lepkości i aglutynacji? Czy możemy coś z tym zrobić?
Wiem, że morfologia jest niska, lecz patrząc na ilość plemników to chyba ma znaczenie, że jest ich dużo? Bo jakby liczba była taka co wartość referencyjna (39 mln) to prawidłowych plemników było 1,6 mln/ejakulat, a jest przecież ponad 3 razy więcej.
Z góry bardzo dziękuję za odpowiedź. Pozdrawiam.
