Re: Laparoskopia (część V)
: 15 kwie 2015 16:03
lillka88 Po drugiej nie dostałam. Ta pierwsza laparo nie była palnowana, trafiłam do szpitala w trakcie @ z tak silnymi bólami że było mi wszystko jedno co mi zrobią, byle przestało boleć. No i okazało się że torbiel którą miałam podwoiła swoje rozmiary i zrobil się z niej taki gigant że trzeba było operowac. I ten antybiotyk przez to że laparo było w trakcie @ i organizm i tak był już osłabiony.
Mi leki przeciwwymiotne nie pomogły. Wszyscy się dziwili i stwierdzili że widocznie taka moja uroda.
Dasz radę
Mi leki przeciwwymiotne nie pomogły. Wszyscy się dziwili i stwierdzili że widocznie taka moja uroda.
Dasz radę