Badanie HSG - część III

Forum poświęcone wymianie doświadczeń na temat diagnostyki niepłodności: badania i ich wyniki, zabiegi, leki (działanie, skutki uboczne); metody wspomaganego rozrodu - IUI, IVF, ICSI.

Moderator: Moderatorzy jak się leczyć

anna1403
Posty: 50
Rejestracja: 01 cze 2010 13:49

Re: Badanie HSG - część III

Post autor: anna1403 »

ja miałam robione hsg na Karowej 19 lutego. nie miałam żadnego znieczulenia, 15 minut przed zabiegiem dostałam czopek rozkurczowy. badanie mnie bolało, zarówno zakładanie żelastwa na początku, jak i podawanie kontrastu. dodam że jeden jajowód okazał się niedrożny wiec może dlatego tak bolało.

musiałam mieć przy sobie następujące wyniki badań: cytologia i posiew z ostatniego miesiąca, grupa krwi, badanie nasienia męża (jakby się okazało że wynik jest znacznie poniżej normy to nie byłoby wskazania do robienia hsg), legitymacja ubezpieczeniowa i skierowanie.

nie pytałam się o znieczulenie - badanie jakoś przeżyłam bez niego. [treść wymoderowano jako niezgodną z tematem wątku]
2008 - ciąża naturalna, poronienie w 8 tc
wyniki męża ok
3 IUI :(
02.2011 - HSG, prawy niedrożny
12.2011 - zaczynam przygotowania do IVF, długi protokół
01.2012 - naturalny cud, 01.03 11 tc :)
Awatar użytkownika
Wasyla
Posty: 39
Rejestracja: 26 sty 2011 11:11

Re: Badanie HSG - część III

Post autor: Wasyla »

[treść wymoderowano jako niezgodną z tematem wątku] Wystarczyło:
- posiew z kanału szyjki macicy
- wymaz z z kanału szyjki macicy
- dowód osobisty
- książeczka ubezpieczeniowa
Zapytałam jednak jeszcze jak ustalałam termin i z dokumentów tylko tyle. A oprócz dokumentów to musiałam zabrać ze sobą:
- piżamkę
- kapcie
- podpaski
- ok 5zł na podkład na stół RTG, kupiłam go w szpitalnym sklepiku

[treść wymoderowano jako niezgodną z tematem wątku]
2005 - diagnoza PCO
2007 - początek starań
M - 23.2mln plemników (2009)
2011 - PCT ujemny, ppp+
2011 - HSG kontrast w jamie brzusznej :)
2011 - - ppp po 3,5 miesiąca z encortonem :)
M - plemniki pojedyncze-ŻPN
2012 - M operacja ŻPN - czekamy na poprawę
Boże wspieraj nas!
Awatar użytkownika
kroopkaa
Posty: 14205
Rejestracja: 27 cze 2010 09:12

Re: Badanie HSG - część III

Post autor: kroopkaa »

Dziewczyny byłam u p.Spiewankiewicz... summa summarum dalej nic nie wiem - stwierdziła, że zdjęcia są średniej jakości - coś widać, że macica przekrzywiona ale co do jajowodów nie chciała opinii wydawać... stwierdziła, że dobrze bym zrobiła gdybym zrobiła powtórkę HSG...

I no właśnie co dalej? Czy zrobic jeszcze raz czy jednak tym razem już zrobić laparo?
anna1403
Posty: 50
Rejestracja: 01 cze 2010 13:49

Re: Badanie HSG - część III

Post autor: anna1403 »

kroopkaa pisze:Dziewczyny byłam u p.Spiewankiewicz... summa summarum dalej nic nie wiem - stwierdziła, że zdjęcia są średniej jakości - coś widać, że macica przekrzywiona ale co do jajowodów nie chciała opinii wydawać... stwierdziła, że dobrze bym zrobiła gdybym zrobiła powtórkę HSG...

I no właśnie co dalej? Czy zrobic jeszcze raz czy jednak tym razem już zrobić laparo?
w swoim opisie zaznaczyłaś że hsg wyszło ok, że jajowody sa drożne. czemu jeszcze raz masz je powtarzać? tylko dlatego ze jeden lekarz nie chciał się wypowiadać na temat twoich jajowodów? a co na Twój wynik hsg powiedział Twój lekarz prowadzący? też zaleca powtórzenie badania?
2008 - ciąża naturalna, poronienie w 8 tc
wyniki męża ok
3 IUI :(
02.2011 - HSG, prawy niedrożny
12.2011 - zaczynam przygotowania do IVF, długi protokół
01.2012 - naturalny cud, 01.03 11 tc :)
Awatar użytkownika
kroopkaa
Posty: 14205
Rejestracja: 27 cze 2010 09:12

Re: Badanie HSG - część III

Post autor: kroopkaa »

anna1403 HSG wyszło Ok - tzn przez lewy jajowód kontrast przeszedł w ekspresowym tempie, natomaist przez prawy z lekkim opóźnieniem. W opsie i opinii moje gina wszystko jest ok.
[treść wymoderowano jako niezgodną z tematem wątku]
anna1403
Posty: 50
Rejestracja: 01 cze 2010 13:49

Re: Badanie HSG - część III

Post autor: anna1403 »

ja mam jeden niedrożny i pomimo tego mój lekarz prowadzący nie zaleca robienia laparoskopii - twierdzi że nie jest to skuteczna metoda udrażniania jajowodów - po tym zabiegu moga powstawać zrosty pooperacyjne, więc nie warto ryzykować (ale co lekarz to inna opinia). skoro masz jajowody drożne i nasienie partnera jest ok to pozostaje ci stymulacja cyklu, ewentualnie IUI

na Twoim miejscu zaufałabym lekarzowi prowadzącemu
2008 - ciąża naturalna, poronienie w 8 tc
wyniki męża ok
3 IUI :(
02.2011 - HSG, prawy niedrożny
12.2011 - zaczynam przygotowania do IVF, długi protokół
01.2012 - naturalny cud, 01.03 11 tc :)
Awatar użytkownika
martulka82
Posty: 13888
Rejestracja: 14 sie 2008 00:00

Re: Badanie HSG - część III

Post autor: martulka82 »

kroopkaa a co prof. powiedziała o budowie macicy? Jeśli stwierdziła, ze jest ok to nie ma sensu powtarzać hsg tylko próbować wyhodować pęcherzyk po stronie drożnego jajowodu.
A ona proponowała ci laparo?
Aniołki III.08 r.(7 tc), X.08 r.(9 tc), VI.10 r.(8 tc)
Serce krwawi... :cry:

04.06.2011 r. (25 tc) Nadia 700 g, Amelia 500 g
Cudzie trwaj...
Awatar użytkownika
Smutasek2
Posty: 2438
Rejestracja: 05 paź 2006 00:00

Re: Badanie HSG - część III

Post autor: Smutasek2 »

kroopkaa moim zdaniem nie ma potrzeby powtarzac hsg a tym bardziej robic teraz laparo.
Skoro oba jajowody sa drozne macica tez ok wiec nie widze sensu innego niz taki jak do dzieła :wink:
anna1403 pisze: twierdzi że nie jest to skuteczna metoda udrażniania jajowodów
w moim przypadku była to jedyna droga do udroznienia jajowodów pozniej juz tylko jajowodu hsg nie dawało rade.....
-Endometrioza IIIstopnia,wrogość śluzu,prolaktyna itd.10% szans
-4xIUI nieudane - IMSI i 2x crio nieudane
Po 5 latach walki CUD
11.09.09 7tc2d bijace serduszko pierwszego cudzika
Żuczek ur.19.04.10r. :love:
-24.01.12- 6tc bijace serduszko drugiego cudzika
Pan Czkawka ur.07.09.12r. :love:
- 03.09.14 6tc5d bijące serduszko trzeciego cudzika :love:
Awatar użytkownika
kroopkaa
Posty: 14205
Rejestracja: 27 cze 2010 09:12

Re: Badanie HSG - część III

Post autor: kroopkaa »

martulka82 stwierdziła że ogólnie jest ok tylko lekko przekrzywiona i mała ale to z racji moich gabarytów :) tym stwierdzniem o ew. powtórce to chyba bardziej mnie chciała uspokoić że jajwowody ok sa bo ja z natury niedowiarek i panikara jestem :) ale nie wiem czy jak juz coś sprawdzać ponownie to nie lepiej kompleksowo właśnie poprzez laparo..
Awatar użytkownika
martulka82
Posty: 13888
Rejestracja: 14 sie 2008 00:00

Re: Badanie HSG - część III

Post autor: martulka82 »

[treść wymoderowano jako niezgodną z tematem wątku]HSG nie jest wyrocznią co do budowy macicy. I mało który lekarz jest w stanie ujrzeć tam przegrodę :roll:
Aniołki III.08 r.(7 tc), X.08 r.(9 tc), VI.10 r.(8 tc)
Serce krwawi... :cry:

04.06.2011 r. (25 tc) Nadia 700 g, Amelia 500 g
Cudzie trwaj...
Nika007
Posty: 15
Rejestracja: 04 mar 2011 15:26

Re: Badanie HSG - część III

Post autor: Nika007 »

Cześć dziewczyny. Jestem tu nowa. Dzisiaj miałam robione badanie HSG. Wcześniej dużo się o tym naczytałam i miałam niezłego stracha. A tymczasem W OGÓLE NIE BOLAŁO (wzięłam wcześniej no-spe i ketonal). Czy któraś z Was też tak miała? Bo już zaczynam sobie wkręcać,że jestem jakaś nienormalna ;) W ogóle nie czułam wpływania tego kontrastu tylko uszczypnięcie przy zakładaniu wziernika. Wyników jeszcze nie mam,ale lekarz po obejrzeniu pierwszego zdjęcia zapytał mnie czy miałam jakieś zabiegi ginekologiczne np łyżeczkowanie. Potem już nic nie chciał powiedzieć, bo "musi najpierw przeanalizować zdjęcia". Zaczynam się martwić. Gdybym miała zrosty to chyba by mnie jednak bolało. Ale może to badanie wykryje jeszcze coś innego? :cry: Nie wiem teraz czy jutro uskuteczniać przytulanki, jak zalecił przed zabiegiem, czy się wstrzymać, skoro coś tam może być. Nie zdążyłam zapytać,bo uciekł do porodu.
Awatar użytkownika
Fedora
Posty: 1796
Rejestracja: 20 kwie 2010 20:26

Re: Badanie HSG - część III

Post autor: Fedora »

kropka - ja miałam własnie już hsg robione- i w opisie mam ze jajowody ok, ale mam podejrzenie macicy dwurożnej, a z kolei moja gin po obejrzeniu tych samych zdjęć powiedziała ze nic takiego nie widzi :roll:
1,5 roku starań
XII 08 aniołek :(
asthenoteratozoospermia
2 cykle clo i menopur
hsg - jajowody drożne, macica dwurożna?
1 IUI 18.04 - menopur, clo, entcorton
beta 345, 726, 5523!
06.01.2012 LENKA :)
Awatar użytkownika
martulka82
Posty: 13888
Rejestracja: 14 sie 2008 00:00

Re: Badanie HSG - część III

Post autor: martulka82 »

Nika007 mnie też hsg nie bolało, tylko że je dostałam mocniejsze leki tramal i dormicum. Ale, że nie bolało to dobrze i akurat tym się nie ma co martwić.
Nie wiem czy zrosty w macicy powodują ból w czasie hsg - chyba nie :roll: Jesli jajowody sa niedrożne i kontrast je udrażnia lub nie może przepłynąć to wtedy moze boleć.

[treść wymoderowano jako niezgodną z tematem wątku]
Aniołki III.08 r.(7 tc), X.08 r.(9 tc), VI.10 r.(8 tc)
Serce krwawi... :cry:

04.06.2011 r. (25 tc) Nadia 700 g, Amelia 500 g
Cudzie trwaj...
Awatar użytkownika
Gość

Re: Badanie HSG - część III

Post autor: Gość »

U mnie HSG wykazało jeden niedrożny jajowód i powiem Wam, że po tej stronie która jest niedrożna baaardzo bolało a miałam podany środek przeciwbólowy dożylnie. Lewy jajowód drożny i po tej stronie czułam tylko rozpychanie jak wpływał kontrast nic po za tym.
Jeśli nie było bólu to raczej można być dobrej myśli...tak mi się wydaje :?
Awatar użytkownika
kroopkaa
Posty: 14205
Rejestracja: 27 cze 2010 09:12

Re: Badanie HSG - część III

Post autor: kroopkaa »

tutulka nie dało się go nic a nic udrożnić? Może jak taki ból czułaś to włąsnie przez "przepychanie"
ODPOWIEDZ

Wróć do „Jak się leczyć?”