Badanie HSG - część III

Forum poświęcone wymianie doświadczeń na temat diagnostyki niepłodności: badania i ich wyniki, zabiegi, leki (działanie, skutki uboczne); metody wspomaganego rozrodu - IUI, IVF, ICSI.

Moderator: Moderatorzy jak się leczyć

Awatar użytkownika
martulka82
Posty: 13888
Rejestracja: 14 sie 2008 00:00

Re: Badanie HSG - część III

Post autor: martulka82 »

anna1403 raczej na pewno ta niedrożność wynika z ciąży pozamacicznej. A ból tak jak pisze kroopkaa mógł być w dużej mierzy wywołany brakiem przepływu kontrastu.
[treść wymoderowano jako niezgodną z tematem wątku]
Aniołki III.08 r.(7 tc), X.08 r.(9 tc), VI.10 r.(8 tc)
Serce krwawi... :cry:

04.06.2011 r. (25 tc) Nadia 700 g, Amelia 500 g
Cudzie trwaj...
Awatar użytkownika
Wasyla
Posty: 39
Rejestracja: 26 sty 2011 11:11

Re: Badanie HSG - część III

Post autor: Wasyla »

[treść wymoderowano jako niezgodną z tematem wątku] Przyjęto mnie o 8.00, dostałam łóżko, założono mi werflon, zrobiono usg trans no i z podkładzikiem udałam się do pokoju z RTG. Tam wstrzykneli mi coś do werflonu po czym zaczeło mi się kręcić w głowie i lekarka zaczeła mi wkładać to cudo:) bolało ale tylko przez chwilę. [treść wymoderowano jako niezgodną z tematem wątku]. Po zdjęciu zodtawili mi jeszcze sprzęt, gdyby tak nie wyszło i trzebabyło by jeszcze raz je zrobić. I mieli rację zdjęcie zrobione za późno, ale kontrast w otrzewnej był więc drożne. Więc lekarka znowu mi wpuściła kontrast. Zdjęcie i wyciągnęła mi sprzęt. Pielęgniarka pomogła mi się ubrać bo kręciło mi się w głowie i siadłam na wózek. Czekam.... i czekam... wydawało mi się że wiecznie. Po czym lekarka przychodzi i mówi że niestety też nie wyszło i się na mnie patrzy... To się ją pytam czy jeszcze raz mam się kłaść a ona mi mówi że przyniosła jeszcze jedno to coś do werflonu. No to weszłam na stół żeby już mieć to wszystko jak najszybciej za sobą. Tym razem dmuchnęła mi tylko pół kontrastu bo już tyle go miałam, że mogło by być go za dużo. Było mi wszystko jedno choć czułam ból jak mi zakładała ten sprzęt i poczułam za tym trzecim razem jak przez jajowody szybciutko przeszedł kontrast. Takie jakby chłodne niteczki. Zdjęcie oczywiście znowu nie wyszło. Więc w razie wątpliwości mogę powtórzyć badanie za 3 miesiące. Mój gin jednak powiedział że najważniejsze że przepuściły kontrast i narazie nie bedziemy powtarzać.
2005 - diagnoza PCO
2007 - początek starań
M - 23.2mln plemników (2009)
2011 - PCT ujemny, ppp+
2011 - HSG kontrast w jamie brzusznej :)
2011 - - ppp po 3,5 miesiąca z encortonem :)
M - plemniki pojedyncze-ŻPN
2012 - M operacja ŻPN - czekamy na poprawę
Boże wspieraj nas!
asiia
Posty: 1009
Rejestracja: 19 sty 2011 10:26

Re: Badanie HSG - część III

Post autor: asiia »

[treść wymoderowano jako niezgodną z tematem wątku]czy u Was też lekarze odradzali współżycie w tym cyklu po HSG?
moja ginka powiedziała, że ona odradza gdyż ten pęcherzyk jest po zdjęciu rtg i nie wiadomo jaki to może mieć wpływ...
pozdrowienia
Awatar użytkownika
kroopkaa
Posty: 14205
Rejestracja: 27 cze 2010 09:12

Re: Badanie HSG - część III

Post autor: kroopkaa »

asiia mi gin zalecała naturalsa. Powiedziała tak - że jeśli coś się będzie działo (pozytywnego) to organizm sam wyczuje czy są szanse na zdrową ciąże albo odwrotnie...
Szkoda cyklu by nie próbować, tym bardziej, że wiele dziewczyn zaraz po HSG zaskoczyło :)
emilia13
Posty: 259
Rejestracja: 23 cze 2010 21:28

Re: Badanie HSG - część III

Post autor: emilia13 »

Witam dziewczyny,
asiia wiele dziewczyn po hsg zaszło w ciążę,ja po hsg nie mialam zakazu starań,ale lekarz powiedział że nawet jeśli dojdzie do zapłodnienia to zarodek może nie zagnieździć się w macicy po działaniu kontrastu,czyli że w cyklu po hsg śluzówka macicy jest osłabiona,ale co lekarz to inna opinia,nie wiem też jak to się ma do rtg,bo ja miałam sono hsg,w każdym razie my nie odpuściliśmy starań.powodzenia
Starania od 2009r.
Hormony ok.,HSG ok.
M-oligoasthenoteratozoospermia
18.03.2011-1 IUI nieudana
15.04.2011-2 IUI nieudana
przerwa...
asiia
Posty: 1009
Rejestracja: 19 sty 2011 10:26

Re: Badanie HSG - część III

Post autor: asiia »

dziewczyny dziekuje za odpowiedzi, jestem juz zdecydowana na hsg w nastepnym cyklu tylko wlasnie poczytalam o sono-hsg i nie wiem czy nie lepiej zdecydowac sie na to badanie...
[treść wymoderowano jako niezgodną z tematem wątku]
czy wiecie może czy badanie sono-hsg jest tak samo skuteczne jest hsg z rtg?
pozdrowienia
Awatar użytkownika
kroopkaa
Posty: 14205
Rejestracja: 27 cze 2010 09:12

Re: Badanie HSG - część III

Post autor: kroopkaa »

asiia ja gdy dzwoniłam po prywatnych przychodzniach zadawałam takie pytanie - i co najdziewniesze, nawet w 1 klinice leczenie niepłodności gdzie tylko robią sono stwerdziła babeczka, że rtg jest bardziej dokładne...
Awatar użytkownika
Smutasek2
Posty: 2438
Rejestracja: 05 paź 2006 00:00

Re: Badanie HSG - część III

Post autor: Smutasek2 »

[treść wymoderowano jako niezgodną z tematem wątku]
asiia ja miałam zakazane w tym samym cyklu starania co było wykonywane hsg (miałam robione stara metoda z rtg i kontrastem), starania były dopiero w cyklu nastepnym [treść wymoderowano jako niezgodną z tematem wątku] Po normalnym hsg ten cykle trzeba uznac za stracony ze wzgledu na ten kontrast i rtg jest jedno wyjscie mozna miec sono-hsg i wtedy mozna starac sie nawet w cyklu w ktorym było wykonywane hsg. Z moich wiadomosci normalne hsg i sono-hsg jest tak samo skuteczne.
-Endometrioza IIIstopnia,wrogość śluzu,prolaktyna itd.10% szans
-4xIUI nieudane - IMSI i 2x crio nieudane
Po 5 latach walki CUD
11.09.09 7tc2d bijace serduszko pierwszego cudzika
Żuczek ur.19.04.10r. :love:
-24.01.12- 6tc bijace serduszko drugiego cudzika
Pan Czkawka ur.07.09.12r. :love:
- 03.09.14 6tc5d bijące serduszko trzeciego cudzika :love:
Awatar użytkownika
Smutasek2
Posty: 2438
Rejestracja: 05 paź 2006 00:00

Re: Badanie HSG - część III

Post autor: Smutasek2 »

[treść wymoderowano]
Z tego co juz zdazyłam sie zorientowac to 90% kobiet ktore miałay przerowadzane hsg stara metoda miały odradzane starania w tym cyklu jedynie sono-hsg pozwalało na starania w tym samym cyklu
-Endometrioza IIIstopnia,wrogość śluzu,prolaktyna itd.10% szans
-4xIUI nieudane - IMSI i 2x crio nieudane
Po 5 latach walki CUD
11.09.09 7tc2d bijace serduszko pierwszego cudzika
Żuczek ur.19.04.10r. :love:
-24.01.12- 6tc bijace serduszko drugiego cudzika
Pan Czkawka ur.07.09.12r. :love:
- 03.09.14 6tc5d bijące serduszko trzeciego cudzika :love:
asiia
Posty: 1009
Rejestracja: 19 sty 2011 10:26

Re: Badanie HSG - część III

Post autor: asiia »

moja ginka tez powiedziala, że ona odradza współżycie po hsg ze względ a rtg ale ma pacjentki, które nie posłuchały, zaciążyly w tym cyklu i urodziły zdrowe dzieci... ale wiadomo różnie może być...
[treść wymoderowano jako niezgodną z tematem wątku]
emilia13
Posty: 259
Rejestracja: 23 cze 2010 21:28

Re: Badanie HSG - część III

Post autor: emilia13 »

ja miałam to badanie w klinice leczenia niepłodności,placiłam 250 zł w tamtym roku,co do samego zabiegu to dużo zależy od lekarza wykonującego,mnie pokazywał na monitorze jak kontrast przepływa,widać było też jak w jednym jajowodzie zbiera się płyn,kiedy płyn przepchnął jajowód to ten się zwęził,było to badanie na żywca,więc po bólu też czułam opór w prawym jajowodzie.
Tak więc ja jestem tego samego zdania jak Smutasek2 ,sono hsg jest równie skuteczne,i mniej inwazyjne.
Starania od 2009r.
Hormony ok.,HSG ok.
M-oligoasthenoteratozoospermia
18.03.2011-1 IUI nieudana
15.04.2011-2 IUI nieudana
przerwa...
emilia13
Posty: 259
Rejestracja: 23 cze 2010 21:28

Re: Badanie HSG - część III

Post autor: emilia13 »

[treść wymoderowano jako niezgodną z tematem wątku]w cyklu przed hsg musiałam zrobić wszystkie posiewy:ogólny,chlamydię,mycoplazmę,ureaplazmę,hsg możesz zrobić jak jest pewność że nie ma bakterii,ja miałam e-coli,więc jeden cykl musiałam się z niej wyleczyć.pozdrawiam :)
Starania od 2009r.
Hormony ok.,HSG ok.
M-oligoasthenoteratozoospermia
18.03.2011-1 IUI nieudana
15.04.2011-2 IUI nieudana
przerwa...
Awatar użytkownika
Wasyla
Posty: 39
Rejestracja: 26 sty 2011 11:11

Re: Badanie HSG - część III

Post autor: Wasyla »

Dali mi zdjecia tego samogo dnia. Bez opisu bo o wypis kazali się pytać w przyszłym tyg. Zapytałam mojego gin czy mam czekać na wypis czy zdjęcia wystarczą. Powiedział same zdjecia chce widzieć. To poszłam ze zdjęciami. Szkoda że nie widać kształtu macicy ani jajowodów, można tylko stwierdzić że jest drożność bo kontrast przedostał sie do macicy. Na wypis czekam do dziś.

Ja też miałam się nie starać od razu po hsg. [treść wymoderowano jako niezgodną z tematem wątku]

A na tym Hsg nie było tak źle. [treść wymoderowano jako niezgodną z tematem wątku]
2005 - diagnoza PCO
2007 - początek starań
M - 23.2mln plemników (2009)
2011 - PCT ujemny, ppp+
2011 - HSG kontrast w jamie brzusznej :)
2011 - - ppp po 3,5 miesiąca z encortonem :)
M - plemniki pojedyncze-ŻPN
2012 - M operacja ŻPN - czekamy na poprawę
Boże wspieraj nas!
Awatar użytkownika
Agulka85
Posty: 1662
Rejestracja: 05 maja 2010 09:52

Re: Badanie HSG - część III

Post autor: Agulka85 »

[treść wymoderowano jako niezgodną z tematem wątku]
z tego co ja się pytałam kilku lekarzy to jednak HSG tradycyjne, te z kontrastem jest dużo lepsze od sonoSHG, które nie jest tak dokładne (tu wlewają po prostu sól fizjologiczną). ale jak same wiecie ile lekarzy tyle opinii :roll:

my za radą lekarki próbowaliśmy w cyklu, w którym było HSG. kontrast po prostu ładnie udrożnia jajowody, które z każdym następnym miesiącem (jeśli są nie do końca drożne) znów niestety się przytykają :?
nam się udało w cyklu, w którym było HSG :) w tej chwili jestem w 17tc, Dzidziunio rośnie i rozwija się prawidłowo
PCOS
Syneczek 07.2011 :loving:
Awatar użytkownika
kroopkaa
Posty: 14205
Rejestracja: 27 cze 2010 09:12

Re: Badanie HSG - część III

Post autor: kroopkaa »

[treść wymoderowano jako niezgodną z tematem wątku]
asiia i pamietaj o 2 rzeczach. Ja jak dzwoniłam i prywatnie i na NFZ pierwsze o co mnie pytali czy mam aktualny posiew zrobiony. Jeśli nie masz dorób, bo bez tego nikt Cię na oddział nie przyjmie.
[treść wymoderowano jako niezgodną z tematem wątku]
ODPOWIEDZ

Wróć do „Jak się leczyć?”