olik88 pisze:Dziewczyny czy Was też jajnik czy brzuch zaczęły boleć po upływie 36 godzin od podania ovitrelle??? Czy to jest ten najodpowiedniejszy moment kiedy powinno się współżyć?
ja zaczęłam "czuć" lekko jajniki w dniu wizyty podglądankowej tj. w 12 dc, gdzie byłam pewna że w tym cyklu owulacji u mnie nie będzie (zero śluzu i nie czułam jajników) a okazało się, że są dwa pęcherzyki 20 i 23 mm po jednym na każdym jajniku.
Wieczorem w ten sam dzień wzięłam około godz. 21 Ovitrelle i czułam ból jajników od tego dnia już codziennie i nie trwało to "chwilę" a kilka dobrych dni.
W 14 dc w dniu IUI okazało się, że jednego pęcherzyka już nie ma, a drugi był cały, mimo że od podania zastrzyku minęło około 38 h
później już nie miałam usg i nie wiem czy i kiedy pękł
, ale doktor kazał "poprawić" wieczorkiem z mężem, aby ten pęcherzyk pękł, dodatkowo robiłam trochę "brzuszków" żeby był nacisk na brzuch
Do tej pory wychodzi mi cień cienia na teście LH i hcg, ale to myślę, że po podaniu Ovitrellu...
Niesttey ja mam bóle okołoowulacyjne zawsze kilka dni i nigdy nie wiem czy boli przed, w trakcie czy po owulacji
Szkoda, że nie ma jakichś takich metod, żeby była możliwość dokładnego określenia tego momentu
powodzenia dziewczyny!
-- 14.04.2015, 09:46 --
olik88 jak mąż ma dobre nasienie to możecie "działać" już kilka godzin po podaniu zastrzyku, "chłopaki" poczekają, bo jajeczko niestety nie, żyje tylko około 12 h
Całe szczęście 
, nie ma siły, że to po Clo bo wcześniej tak nie było 
