NAPROTECHNOLOGIA
Moderator: Moderatorzy jak się leczyć
-
- Posty: 24
- Rejestracja: 07 sty 2012 14:21
Re: NAPROTECHNOLOGIA
Poniżej prezentacja w której są odnośniki do publikacji naukowych o roli Naltrexonu (dawka 4,5 mg tzw. low dose naltrexone) w leczeniu niepłodności:
http://www.fertilitycare.net/documents/ ... 13_000.pdf
http://www.fertilitycare.net/documents/ ... 13_000.pdf
- iza79
- Posty: 1025
- Rejestracja: 12 paź 2008 00:00
Re: NAPROTECHNOLOGIA
Dziewczyny robiłam testy i wyszło mi mleko krowie, ser krowi i limonka w 4 stopniu. w 3 kefir,mleko gotowane, papryka,produkty na bazie kwaśnego mleka krowiego.w 1 stopniu Gluten,jęczmień,owies, pszenica,orkisz, żyto, soczewica, Rikotta, papryka chili, ser halloumi,mleko i produkty mleczne kozie, orzechy brazylijskie. Podpowiedzcie więc co ja mam jeść???
A czy któreś wyszła może Candida albicans?
Pomóżcie
A czy któreś wyszła może Candida albicans?
Pomóżcie
Starania od 2oo7
2010 - 2xIUI -
2011 - ciąża 12tc [*]
3 x stymulacja; 5 transferów
czeka jeszcze jedna szansa tylko czy starczy sił...?
[color=#008000]Rozbudzana nadzieja pozostaje na zawsze chociażby się miała tylko tlić...[/color]
2010 - 2xIUI -
2011 - ciąża 12tc [*]
3 x stymulacja; 5 transferów
czeka jeszcze jedna szansa tylko czy starczy sił...?
[color=#008000]Rozbudzana nadzieja pozostaje na zawsze chociażby się miała tylko tlić...[/color]
-
- Posty: 24
- Rejestracja: 07 sty 2012 14:21
Re: NAPROTECHNOLOGIA
Teraz przynajmniej wiesz czego Twój organizm nie toleruje i z jakim pożywienie "walczy". Po wprowadzeniu diety z pewnością odczujesz poprawę zdrowia. Na pewno warto wybrać się do doświadczonej dietetyczki, która ułoży zbilansowany jadłospis i nauczy czym zastępować wyeliminowane produkty.iza79 pisze:Dziewczyny robiłam testy i wyszło mi mleko krowie, ser krowi i limonka w 4 stopniu. w 3 kefir,mleko gotowane, papryka,produkty na bazie kwaśnego mleka krowiego.w 1 stopniu Gluten,jęczmień,owies, pszenica,orkisz, żyto, soczewica, Rikotta, papryka chili, ser halloumi,mleko i produkty mleczne kozie, orzechy brazylijskie. Podpowiedzcie więc co ja mam jeść???
A czy któreś wyszła może Candida albicans?
Pomóżcie
Ja z własnego doświadczenia napiszę czym można zastępować poszczególne grupy produktów.
jęczmień,owies, pszenica,orkisz, żyto - czyli zboża zawierające gluten zastępujemy kukurydzą (mąka, kasza), ryżem(mąka, płatki), amarantusem (płatki, mąka, amarantus ekspondowany), sorgo (czyli kasza i mąka jaglana), mąka ziemniaczana.
Wystarczy w wyszukiwarkę wpisać "sklep z żywnością bezglutenową" i tam będzie bogactwo produktów: pieczywo, makarony, mąki, kasze, słodycze, panierki do mięs(można użyć mąki lub płatków amarantusowych świetnie się sprawdzają)
Gluten i laktozę (składnik mleka)- często zawiera żywność przetworzona np: wędliny czy słodycze (czekolady)- dlatego zawsze warto czytać etykiety
Produkty z mleka krowiego/ koziego można zastąpić: mlekiem sojowym, ryżowym (są jogurty, śmietana), mlekiem kokosowym, migdałowym. Można robić kotajle a także gotować budyń, dodawać do naleśników (np: robionych z mąki gryczanej i ryżowej)
Dużo wapnia zawierają migdały, sezam, sardynki.
Polecam również książkę gdzie znajdziesz potrzebne przepisy:
http://www.empik.com/dieta-bez-mleka-i- ... ,ksiazka-p
Candida albicans u mnie nie zdiagnozowano. Od mojej dietetyczki słyszałam o naturalnym skutecznym środku: http://www.doz.pl/apteka/p12466-Candida ... lki_90_szt.
Oprócz tego ważne jest zadbanie o florę baktryjną przewodu pokarmowego suplementacją probiotyków np:http://sanprobi-superformula.pl/ugwkg_c ... ormula.htm.
Osobiście go przyjmowałam i rzeczywiście uregulowałam układ pokarmowy
- iza79
- Posty: 1025
- Rejestracja: 12 paź 2008 00:00
Re: NAPROTECHNOLOGIA
karbjotka z całego serca dziękuję Przydadzą mi sie te informację ale tez poważnie myślę o wizycie u dietetyka - samej ciężko ułożć dietę żeby nie wypukać witamin i mikroelementów.
Starania od 2oo7
2010 - 2xIUI -
2011 - ciąża 12tc [*]
3 x stymulacja; 5 transferów
czeka jeszcze jedna szansa tylko czy starczy sił...?
[color=#008000]Rozbudzana nadzieja pozostaje na zawsze chociażby się miała tylko tlić...[/color]
2010 - 2xIUI -
2011 - ciąża 12tc [*]
3 x stymulacja; 5 transferów
czeka jeszcze jedna szansa tylko czy starczy sił...?
[color=#008000]Rozbudzana nadzieja pozostaje na zawsze chociażby się miała tylko tlić...[/color]
-
- Posty: 9348
- Rejestracja: 14 wrz 2012 21:42
Re: NAPROTECHNOLOGIA
W najbliższy poniedziałek specjalnie dla Was organizujemy konferencje on-line !!! Niebawem udostępnimy link do relacji ze studia. Liczymy na Wasz udział w dyskusji i komentarze na czacie.
A o czym będziemy rozmawiać..? Oczywiście o RAPORCIE
Już dziś serdecznie ZAPRASZAMY !!!
A o czym będziemy rozmawiać..? Oczywiście o RAPORCIE
Już dziś serdecznie ZAPRASZAMY !!!
2 IFV, 7 transferów
Aniołki [*] [*] [*] :cry2:
25.07.2016 :love: Piotruś
17.06.2019 :love: Michaś
- elwirra28
- Posty: 6077
- Rejestracja: 22 lis 2005 01:00
Re: NAPROTECHNOLOGIA
W związku z wypowiedzą ministra Radziwiłła o zakończeniu refundacji in vitro w czerwcu 2016, chcemy prosić was i wasze rodziny o napisanie listu do pana ministra. Pokażmy, co koniec refundacji oznacza dla nas pacjentów, dla ludzi pragnących zostać rodzicami. Jeśli też chcesz napisać i podzielić się swoją opinią wyślij swój list na adres: [email protected] cc [email protected] Listy opublikujemy również u nas.
Starania od 2005 r./PCOS, insulinooporność, hiperprolaktynemia czynnościowa/Leczenie SIOFOR 500, Spironol 100.
29.11.2008 r. - Aniołek 6tc [*]
29.09.2010 r. - Synek :love:
29.11.2008 r. - Aniołek 6tc [*]
29.09.2010 r. - Synek :love:
-
- Posty: 5
- Rejestracja: 11 mar 2016 21:42
Re: NAPROTECHNOLOGIA
Witam
Jestem tu nowa, trochę informacji o sobie napisałam tu http://www.nasz-bocian.pl/phpbbforum/vi ... =7&t=92852
Niestety nie jestem w stanie przeczytać cały wątek naprotechnologii, choć przeczytałam tylko pierwsze 10 stron, ale nic ciekawego nie znalazłam.
Chciałam zapytać, czy są tu osoby, które po naprotechnologii z powodzeniem zaszły w ciąże?
Bo ja się waham, jakie leczenie wybrać, naprotechnologię czy wybrać się do zwykłej kliniki niepłodności i decydować się na in vitro (zwłaszcza przy słabych wynikach nasienia)...
Jestem tu nowa, trochę informacji o sobie napisałam tu http://www.nasz-bocian.pl/phpbbforum/vi ... =7&t=92852
Niestety nie jestem w stanie przeczytać cały wątek naprotechnologii, choć przeczytałam tylko pierwsze 10 stron, ale nic ciekawego nie znalazłam.
Chciałam zapytać, czy są tu osoby, które po naprotechnologii z powodzeniem zaszły w ciąże?
Bo ja się waham, jakie leczenie wybrać, naprotechnologię czy wybrać się do zwykłej kliniki niepłodności i decydować się na in vitro (zwłaszcza przy słabych wynikach nasienia)...
-
- Posty: 35174
- Rejestracja: 05 wrz 2004 00:00
Re: NAPROTECHNOLOGIA
Abigail82, obawiam się, ze przy słabych wynikach nasienia napro nie ma parze nic do zaoferowania.
1.06.07. - pożegnałam mojego Aniołka
9dpt zobaczyłam dwie krechy.
26.03.09. o 13:06 urodził sie mój sliczny synek.
10dpt w chmurach zobaczyłam dwie krechy.
25.09.11. o 4:36 i 4:37 urodziły sie moje sliczne, malutkie córeczki.
9dpt zobaczyłam dwie krechy.
26.03.09. o 13:06 urodził sie mój sliczny synek.
10dpt w chmurach zobaczyłam dwie krechy.
25.09.11. o 4:36 i 4:37 urodziły sie moje sliczne, malutkie córeczki.
-
- Posty: 5
- Rejestracja: 11 mar 2016 21:42
Re: NAPROTECHNOLOGIA
Tak myślałam, a swoją drogą czy ty leczysz się bądź leczyłaś się w klinice naprotechnologii?Monek pisze:Abigail82, obawiam się, ze przy słabych wynikach nasienia napro nie ma parze nic do zaoferowania.
Czy to twoja teoria oparta na doświadczeniach czy po prostu tak słyszałaś/wyczytałaś?
-
- Posty: 35174
- Rejestracja: 05 wrz 2004 00:00
Re: NAPROTECHNOLOGIA
Nie, nie leczę się i nigdy nie leczyłam w klinice naprotechnologicznej. Zdanie, które tu wypowiedziałam opieram na dostępnej wiedzy, a nie osobistym doświadczeniu. Naprotechnologia w ogóle nie zajmuje się niepłodnością meska. Jedyne techniki lecznicze, które stosuje, dotyczą kobiet, np. stymulacja jajeczkowania, zabiegi laparoskopowe itp.
1.06.07. - pożegnałam mojego Aniołka
9dpt zobaczyłam dwie krechy.
26.03.09. o 13:06 urodził sie mój sliczny synek.
10dpt w chmurach zobaczyłam dwie krechy.
25.09.11. o 4:36 i 4:37 urodziły sie moje sliczne, malutkie córeczki.
9dpt zobaczyłam dwie krechy.
26.03.09. o 13:06 urodził sie mój sliczny synek.
10dpt w chmurach zobaczyłam dwie krechy.
25.09.11. o 4:36 i 4:37 urodziły sie moje sliczne, malutkie córeczki.
-
- Posty: 5
- Rejestracja: 11 mar 2016 21:42
Re: NAPROTECHNOLOGIA
Monek pisze:Nie, nie leczę się i nigdy nie leczyłam w klinice naprotechnologicznej. Zdanie, które tu wypowiedziałam opieram na dostępnej wiedzy, a nie osobistym doświadczeniu. Naprotechnologia w ogóle nie zajmuje się niepłodnością meska. Jedyne techniki lecznicze, które stosuje, dotyczą kobiet, np. stymulacja jajeczkowania, zabiegi laparoskopowe itp.
To ja wiem, ale gdzies wyczytałam, że naprotechnologia też leczy czynniki męskie i własnie chciałabym, żeby wypowiedziały się osoby, które leczyły się tą metodą, a szczególnie partner/narzeczony/mąż ze słabymi żołnierzykami
Tak czy siak dziękuję za odpowiedź.
-
- Posty: 4144
- Rejestracja: 21 sie 2009 00:00
Re: NAPROTECHNOLOGIA
Abigail82 leczyliśmy się ponad rok naprotechnologicznie. Problem był zarówno z mojej strony jak i męża. Nigdy nie udało mi się zajść w ciążę. Parametry nasienia, pomimo stosowania zaleceń lekarza i przyjmowania przez M suplementów nie zmieniły się w żaden sposób. W naszym przypadku była to strata czasu. A jeżeli liczba przy twoim nicku to Twój rok urodzenia, tym bardziej szkoda czasu.
09.2013 serduszkowa córeczka
01.2017 zaczynamy po raz drugi
-
- Posty: 5
- Rejestracja: 11 mar 2016 21:42
Re: NAPROTECHNOLOGIA
Go30 dziękuję za wypowiedź.
Tak, dokładnie to mój rok urodzenia...Go30 pisze: jeżeli liczba przy twoim nicku to Twój rok urodzenia,
-
- Posty: 13
- Rejestracja: 24 maja 2013 21:15
Re: NAPROTECHNOLOGIA
Hej
leczyliśmy się tą metodą ponad 2 lata...u nas nie przyniosła skutku. Problem jest trudny do zdiagnozowania, ostatnio analizując nasze wyniki przed in vitro lekarz oczywiście z innej kliniki stwierdził, że w naszym przypadku jest to niepłodność idiopatyczna. W tym momencie już mi wszystko jedno jaka, bo zostało nam tylko in vitro. Niemniej jednak wyniki męża nie są najlepsze, a to przez słabą morfologię - ostatnich kilka badań wskazuje na morfologię na poziomie 1%, wiec być może jedna z przyczyn leży w tym. Gdy zaczynaliśmy leczenie napro wyniki męża były gorsze, ponieważ obniżona była zarówno morfologia jak i ilość i ruchliwość. Nie wiadomo jaka jest tego przyczyna, myśleliśmy że może w wysokim wówczas TSH oraz w wykrytych bakteriach w nasieniu, ale później TSH się unormowało, bakterie wyleczyliśmy, a morfologia i tak była zła. Leczenie napro w przypadku męża polegało na eliminacji bakterii z nasienia, regulowaniu TSH i podawaniu suplementów. Suplementów było bardzo dużo. To wszystko sprawiło, że przez jakiś czas wyniki męża podniosły się nawet wysoko, jednak dziś wątpię w miarodajność laboratorium, w którym były robione, co zauważył później również jeden z lekarzy, u którego byliśmy po zakończeniu przygody z napro. Z pewnością z przymrużeniem oka podchodzę do tych wyników, które były wykonywane przez lekarza z przychodni napro. Jak by nie było, nawet w tym czasie mimo braku przeszkód z mojej strony w ciążę nie zaszłam. zaznaczę tylko, że potem morfologia z powrotem spadła i już się nie podnosi, mimo że maż nadal robi wszystko, co zalecał mu lekarz napro (czyli bierze te same suplementy). trzeba jednak przyznać, zę w stosunku do początku leczenia, zdecydowanie poprawiła się ilosć i ruchliwość, wiec może w tym napro przez te suplementy pomogło. Morfologia jednak nadal jest zła.
O leczeniu napro u jednego z najbardziej znanych naprotechnologów w Polsce mogłabym napisać bardzo dużo i pewnie kiedyś napiszę, na razie nie mam na to siły.....podnosi mi sie ciśnienie gdy tylko o tym sobie przypomnę....
jesli chodzi o NALTREKSON i wrogi śluz, o czym wcześniej pisały dziewczyny, nie wierzcie błagam w te brednie....przez dwa lata brałam to świństwo, które miało działać na ewentualne niewykryte przyczyny immunologiczne jak mnie zapewniano...po czym chyba juz z braku jakiegokolwiek pomysłu zostałam W KOŃCU skierowana na badanie wrogości sluzu....wiem, badanie nie zawsze miarodajne, ale w tej metodzie opierającej sie ścisłym monitoringu m.in. śluzu NIEZBEDNE (tak uwazam). No i nie uwierzycie! po dwóch latach barania naltreksonu, przy idealnej konsystencji, strukturze i obrazie śluzu wyszły przeciwciała!!
Nie chcę pisać więcej, bo na prawdę krew mnie zalewa jak o tym myślę, kiedyś chyba o tych dwóch latach napiszę ksiażkę...muszę tylko nabrać jeszcze więcej dystansu...na koniec zauważę tylko, że napro wcale nie jest tanie, a przy dłuższym braku efektów czas jaki powinno sie poświecić teoretycznie tej metodzie by móc mówić o efektach/ich braku działa bardzo niekorzystnie na psychikę i wszystko inne....
leczyliśmy się tą metodą ponad 2 lata...u nas nie przyniosła skutku. Problem jest trudny do zdiagnozowania, ostatnio analizując nasze wyniki przed in vitro lekarz oczywiście z innej kliniki stwierdził, że w naszym przypadku jest to niepłodność idiopatyczna. W tym momencie już mi wszystko jedno jaka, bo zostało nam tylko in vitro. Niemniej jednak wyniki męża nie są najlepsze, a to przez słabą morfologię - ostatnich kilka badań wskazuje na morfologię na poziomie 1%, wiec być może jedna z przyczyn leży w tym. Gdy zaczynaliśmy leczenie napro wyniki męża były gorsze, ponieważ obniżona była zarówno morfologia jak i ilość i ruchliwość. Nie wiadomo jaka jest tego przyczyna, myśleliśmy że może w wysokim wówczas TSH oraz w wykrytych bakteriach w nasieniu, ale później TSH się unormowało, bakterie wyleczyliśmy, a morfologia i tak była zła. Leczenie napro w przypadku męża polegało na eliminacji bakterii z nasienia, regulowaniu TSH i podawaniu suplementów. Suplementów było bardzo dużo. To wszystko sprawiło, że przez jakiś czas wyniki męża podniosły się nawet wysoko, jednak dziś wątpię w miarodajność laboratorium, w którym były robione, co zauważył później również jeden z lekarzy, u którego byliśmy po zakończeniu przygody z napro. Z pewnością z przymrużeniem oka podchodzę do tych wyników, które były wykonywane przez lekarza z przychodni napro. Jak by nie było, nawet w tym czasie mimo braku przeszkód z mojej strony w ciążę nie zaszłam. zaznaczę tylko, że potem morfologia z powrotem spadła i już się nie podnosi, mimo że maż nadal robi wszystko, co zalecał mu lekarz napro (czyli bierze te same suplementy). trzeba jednak przyznać, zę w stosunku do początku leczenia, zdecydowanie poprawiła się ilosć i ruchliwość, wiec może w tym napro przez te suplementy pomogło. Morfologia jednak nadal jest zła.
O leczeniu napro u jednego z najbardziej znanych naprotechnologów w Polsce mogłabym napisać bardzo dużo i pewnie kiedyś napiszę, na razie nie mam na to siły.....podnosi mi sie ciśnienie gdy tylko o tym sobie przypomnę....
jesli chodzi o NALTREKSON i wrogi śluz, o czym wcześniej pisały dziewczyny, nie wierzcie błagam w te brednie....przez dwa lata brałam to świństwo, które miało działać na ewentualne niewykryte przyczyny immunologiczne jak mnie zapewniano...po czym chyba juz z braku jakiegokolwiek pomysłu zostałam W KOŃCU skierowana na badanie wrogości sluzu....wiem, badanie nie zawsze miarodajne, ale w tej metodzie opierającej sie ścisłym monitoringu m.in. śluzu NIEZBEDNE (tak uwazam). No i nie uwierzycie! po dwóch latach barania naltreksonu, przy idealnej konsystencji, strukturze i obrazie śluzu wyszły przeciwciała!!
Nie chcę pisać więcej, bo na prawdę krew mnie zalewa jak o tym myślę, kiedyś chyba o tych dwóch latach napiszę ksiażkę...muszę tylko nabrać jeszcze więcej dystansu...na koniec zauważę tylko, że napro wcale nie jest tanie, a przy dłuższym braku efektów czas jaki powinno sie poświecić teoretycznie tej metodzie by móc mówić o efektach/ich braku działa bardzo niekorzystnie na psychikę i wszystko inne....
-
- Posty: 9348
- Rejestracja: 14 wrz 2012 21:42
Re: NAPROTECHNOLOGIA
Zapewne jesteście już na finiszu składania zeznań podatkowych za rok 2016. Nie zapomnijcie o Bocianie i pozwólcie mu latać!
Niezmiennie liczymy na Was i Wasze wsparcie. 1% Waszych podatków pozwala nam działać na rzecz niepłodnych nieprzerwanie od 14 lat.
http://jedenprocent.nasz-bocian.pl/
2 IFV, 7 transferów
Aniołki [*] [*] [*] :cry2:
25.07.2016 :love: Piotruś
17.06.2019 :love: Michaś