Forum Nasz Bocian

Farbka zachęcam do zadawania pytań naszym forumowym ekspertom, np. tu http://www.nasz-bocian.pl/phpbbforum/viewforum.php?f=21

Farbka pisze:Dziewczyny, a co sądzicie o takiej sytuacji - mamy wizytę w poradni genetycznej pod koniec maja, potem 5 miesięcy czeka się na wyniki. Dzisiaj zaczęłam nowy cykl i właśnie chcemy zacząć starania (minęły 3 miesiące od drugiego poronienia). Czy jest może sens wstrzymania się i zaczekania na wyniki? Co można zrobić z ewentualnie złym wynikiem? Bo chyba nie można nic wyleczyć? Na razie mam brać femibion a w ciąży dostanę heparyne bez względu na to że antykoagulant toczniowy mam ujemny. Czy lepiej wiedzieć o wyniku przed ciążą?

Mi lekarz do wyników kazał się wstrzymać ze staraniami.

Dziękuję za odpowiedź. Tylko nie rozumiem co to da, co można zrobić ze złym wynikiem?

Farbka pisze:Tylko nie rozumiem co to da, co można zrobić ze złym wynikiem?

nieprawidłowego kariotypu się niestety nie naprawi, więc ewentualny zły wynik to już kwestia pacjentów co z tą wiedzą zrobią.
Można mimo złego wyniku próbować licząc na szczęście (tylko w takim wypadku nie widzę sensu wykonywania badań), można zdecydować się na in vitro z pgd, można zdecydować się na dawstwo gamet, adopcję zarodka czy adopcję społeczną...

Wysłane z mojego ALE-L21

Dziękuję za odpowiedź, trochę wstrząsające, ale o taką wiedzę mi chodziło.

asiula1111 pisze:hej dziewczyny, mam ogromną prośbę, mam wyniki KIRów, wizytę mam dopiero za tydzień, a nic nie mogę znaleźć na necie. Może Wy wiecie jak interpretować te wyniki?
KIR obecne: 2DL1, 2DL2, 2DL4, 2DL5 gr.1, 2DL5 gr.2, 2DS1, 2DS2, 2DS3, 2DS4(del22bp), 2DS5, 3DL1, 3DL2, 3DL3, 3DS1, 2DP1, 3DP1.
KIR nieobecne: 2DL3,2DS1(*001), 2DS4norm.
Byłabym wdzięczna gdyby ktoś umiał cokolwiek powiedzieć na ten temat

Dostalas odpowiedz na twoje pytanie?

Czy ktos sie orietuje w tematach KIR?

Dr Pabian z Krakowa powiedzial ze z wynikami KIR mam sie zglosic do Dr Sachy po interpretacje, bo w tym moze lezec nasz problem.

Dr Sacha zasugerowal szczepienia a ja nie wiem na jakies podstawie ani co to jest ten KIR i co oznaczaja wyniki.

Mylo zapraszam na wątek IMMUNOLOGIA - przyczyna niepowodzeń i poronień

Wysłane z mojego ALE-L21

oluska_m może to o co pyta mylo jest na temat i wcale nie chodzi o szczepienia limfocytami tylko o szczepienia związane ze złymi wynikami KIR? ja na przykład tak mam. Allo mlr z 0% podskoczyło do 63% ale dalej nic nie zaskakiwało, po wynikach KIR okazało się, że moje komórki nie produkują jakiejś tam komórki, która jest odpowiedzialna za zagnieżdżenie zalążka, od kolejnego cyklu zaczynam brać zastrzyki co 3 dni.

Kaktusowe, wątek który zalinkowalam dotyczy ogólnie immunologii a nie tylko szczepień limfocytami. Receptory KIR powiązane są z komórkami NK i immunologia; dr sacha, o którym wspomniała mylo jest immunologiem, więc zalinkowany wątek będzie bardziej odpowiedni na dalszą dyskusję w temacie

Wysłane z mojego ALE-L21

dzieki oluska_m postaram sie jutro poczytac co ludzie pisza na watku z twojego linka.

kaktusowe - wyslalam ci prywatna wiadomosc. To wlasnie o KIR matrwil sie Dr Pabian i dlatego nas do Dr Sachy wyslal. O szczepieniach limfocytami juz co nieco wiem bo kilka watkow juz tutaj oczytalam, ale o KIR to jakos malo sie mowi. A dla mnie zrozumienie wyniku KIR to czarna magia. Ciekawa jestem o jakich szczepieniach/zastrzykach w zwiazku KIR mowisz.

Mylo

oluska_m pisze:Kaktusowe, wątek który zalinkowalam dotyczy ogólnie immunologii a nie tylko szczepień limfocytami. Receptory KIR powiązane są z komórkami NK i immunologia; dr sacha, o którym wspomniała mylo jest immunologiem, więc zalinkowany wątek będzie bardziej odpowiedni na dalszą dyskusję w temacie

Wysłane z mojego ALE-L21

oluska_m nadal jestem w trakcie czytania tego linku ktory mi przeslalas, obecnie jestem na stronie 26. Jak narazie nikt nie wspomnial o KIR lub o tych szczepieniach (nie limfocytami) o ktorych wspomniala kaktusowe

wracam do lektury, ale jesli w miedzyczasie znajdzie sie ktos kto wie wiecej na temat KIR to bardzo prosze o kontakt.

Mylo

Cześć,

Jestem po dwóch poronieniach i martwym porodzie w 25tc.
Obsesyjnie szukam przyczyn moich nie powodzeń, w wykonanych badaniach poza normą wyszły mi dodatnie p/c przeciw łożysku oraz dodatnie mutacje MTHFR C677T oraz A1298C w układzie heterozygotycznym.
Przewertowałam już dużo stron i z tego co się dowiedziałam to większe prawdopodobieństwo urodzenia dziecka z ZD, autyzmem czy wadą cewy nerwowej.
Leczenie rozbieżne jedni zalecają większą dawkę kwasu foliowego inni natomiast nie zalecają zwykłego kwasu foliowego tylko jego aktywną formę.
Jednak ja mam pytanie do mam ze stwierdzoną mutacją czy udało wam się szczęśliwie urodzić zdrowego dzidziusia i przy jakich lekach.
Bardzo potrzebuję jakiejś pozytywnej historii oczywiście jeśli komuś się przy tym nie udało też proszę o opisanie swojej historii.

Kochani forumowiczeW ramach trwającego Tygodnia Świadomości Niepłodności zapraszamy do udziału w akcji Pocztówek Nadziei Tegoroczna odsłona ma wyjątkowy wymiar: nie tylko dzielimy się nadzieją, ale tym razem ślemy pocztówkę również do polityków i mediów.Pełną informację znajdziesz tutaj jest też utworzone wydarzenie na facebook

Czy mogłybyście odpowiedzieć mi na pytanie: czy badanie kariotypu jest zasadne w przypadku trzech poronień w pierwszym trymestrze po pierwszej udanej ciąży, z której mam córkę? Czy nadal jest tak, ze jeżeli dostanę skierowanie od lekarza rodzinnego to po 3 stratach badanie to jest refundowane?

Ja miałam po 3 poronieniach ale bedzie tną wtedy byłam. Zapytaj lekarza.