Dexamethazon - czy ktoś zna ten lek ?

[delfinem]

Gatta, gigi82 - niestety na razie tylko mogę Was podczytywać w pracy, bo w domu wysiadła mi neostrada (ponoć wina mojego komputera). Ponadto ostatnio nie miałam głowy do niczego, bo zmarła moja teściowa i jeszcze nie doszłam do siebie z tym wszystkim. Wrócę do Was na pewno jak tylko wszystko się jako tako naprostuje.
Nie zapomnijcie o mnie, pozdrawiam :cmok:

[Gatta]

Ja Was na pewno nie opuszczę….odkąd Waz odnalazłam
Delfinem bardzo mi przykro z powodu śmierci Twojej teściowej....czekamy na Ciebie......
Sanwoja nie wiem co mam ci powiedzieć.....nie miałam takich objawów….u mnie oprócz wysokiego ciśnienia i ogólnie złego nastroju nie mam innych objawów brania Dexamethasonu, no i tycie:(
A nie mogłabyś sie skonsultować ze swoim lekarzem...masz trochę dziwne te objawy….jakby alergie na ten lek przy czym generalnie nie powinno się chyba mieć po nim alergii bo on ma szerokie tez zastosowanie właśnie w obrzękach, alergiach….wogóle jak czytałam ulotkę to stosuje się go praktycznie w każdej dziedzinie medycyny od endokrynologii po dermatologie, wiec sama nie wiem, koniecznie zapytaj lekarza
Pozdrawiam serdecznie

[gigi82]

Cześć Dziewczyny,

Jestem, jestem ... tylko ostatnio miałam taki moment zawieszenia

Delfinem wyrazy współczucia
Trzymaj się cieplutko ... i wracaj szybko do nas.

Gatta wynik wolnego testosteronu chyba jest super, co do 17 OHP to nie mam pojęcia - fajnie, że masz już tak szybko wizytkę u lekarza. Pewnie on Ci dużo wyjaśni. Może potrzeba jeszcze czasu, aby obniżyć ten hormon - w sumie całe życie nie leczyłyśmy się i organizm potrzebuje jeszcze czasu na to, aby wszystko się wyregulowało.
I nie denerwuj się tak [-X , abyś pamiętała o co lekarza zapytać ( może zapisz pytania na karteczce )

Sanwoja - tak jak napisała Tobie Gatta najlepiej byłoby się skonsultować z lekarzem.

Buziaczki :cmok:

[_klusia_]

witam
mam podejrzenie nieklasycznego zespolu przerostu nadnerczy. w styczniu ide zrobic test z ACTH.
lekarz podjal taka decyzje po wynikach, bo mam podwyzszone:
17-OH 1,92 ng/ml
ANDRO 6,56 ng/ml

pierwszy raz spotykam sie z ta choroba. do tej pory bylam przekonana ze mam PCO (obraz jajnikow, LH i FSH na to wskazywaly).
szczerze mowiac mam nadzieje ze jednak wyklucza mi ten zespol...

aha jeszcze kortyzol mam nieznacznie podwyzszony:
PROFIL DOBOWY KORTYZOLU
KORTYZr-17 [ug/dl] 10.30
KORTYZr-7 [ug/dl] 25.13


pewnie to glupie pytanie, ale jak myslicie, jakie prawdopodobienstwo ze jednak mam WPN?...

[gigi82]

Witaj _klusia_ ,

Póki nie masz jeszcze zrobionego testu ACTH - trudno cokolwiek stwierdzić po jednym wyniku ... więc bądź dobrej myśli
Życzę Tobie, aby test wykluczył u Ciebie WPN.

Gatta, co u Ciebie?? Byłaś już u lekarza :

[_klusia_]

a czy ktoras z Was robila test z ACTH w laboratorium? czy to mozna jedynie w szpitalu?

[gigi82]

Ja test miałam robiony w szpitalu, chociaż wiem, że w niektórych laboratoriach prywatnie też go wykonują.

[delfinem]

Witam Was drogie Wupeenki

Niestety nadal nie mam komputera w domu. Daliśmy go kilka dni temu do naprawy, no i znowu po 2 dniach wysiadł. Jestem zmuszona kupić nowy, a że nie są to małe pieniądze, to pewnie zajmie mi to kilka dni
Zwykle tego nie robię, ale dziś piszę z pracy, bo muszę się Wam pożalić. Z tych wszystkich wyników, które robiłam ostatnio, źle wyszedł tylko 17ohp i to nawet bardzo źle, bo 17,8. Jestem załamana. Takiego wyniku nie miałam nawet przy rozpoznaniu choroby a przecież biorę dexamethason. Od dziś ponownie wróciłam do pół tabletki dziennie i za miesiąc powtórka wyniku. Do tego ponoć mam lekki hiperinsulinizm (czy to to samo co insulinooporność???) i również od dziś startuję z metforminą 500 dwa razy dziennie. Reszta wyników ponoć rewelacyjna, ale co z tego...
Dlaczego to cholerne 17ohp jest takie wysokie?
Niestety wszystkie wyniki miałam podane przez telefon i tylko krótka konsultacja z moją doktor. Wizytę wyznaczy mi dopiero po tym kontrolnym wyniku a ja chyba zwariuję do tego czasu.

Już nie mogę się doczekać jak znów będę miała neta w domu, żeby być z Wami na bieżąco.

Całuję Was :cmok:

[gigi82]

Witaj delfinem ,

Zasmuciłam się trochę po przeczytaniu Twojego posta. Sama nie rozumiem, dlaczego 17ohp po dexametazonie jest u Ciebie tak wysokie ... Dla mnie ta choroba w ogóle wydaje się jakaś nielogiczna, nic nie składa się w spójną całość... nie wiadomo co, jak i dlaczego

Hiperinsulinizm to chyba nie to samo co insulinoodporność, z nazwy można wnioskować, że to jest nadmiar insuliny w organizmie.

Cieszę się, że chociaż pozostałe wyniczki są u Ciebie bardzo dobre.
Po metfominie sporo dziewczyn chudnie ... więc chyba nie powinno być tak źle.

Trzymaj się cieplutko :cmok:

[samanta78]

Dziewczyny czy testosteron można zrobić w dowolnym dniu cyklu czy tylko 1-3 d.c. ???

[nowaczka]

Dziewczyny czy testosteron można zrobić w dowolnym dniu cyklu czy tylko 1-3 d.c. ???

ja robiłam testostteron w innych dniach...z tego co pamietam, to nie mialam scisle okreslanyh dni do tego badania...

[Gatta]

Dziewczyny, witam Was serdecznie
Gigi zagoniona jakoś jestem ostatnio….ale u lekarza byłam no i w sumie chyba nie jest źle, powiedział, że testosteron spadł mi super i z tego względu mam brać 0.25 dexametazonu.. Zapytałam co z tym 17 OHP bo on tak drastycznie nie spadł, miałam jakoś 6.9 a teraz mam 4,5. Powiedział na to że to też powinno się wyregulować ale generalnie on jakoś toksycznie- czy jakoś tak- na mój organizm nie działała tylko ten wolny testosteron.
Już teraz wiem, że to nie dexametazon tak działa na mój nastrój tylko te tabletki anty, jak je odstawiłam koniec listopada to już teraz czuje się o niebo lepiej i częściej się śmieje i nie mam takich czarnych myśli….lekarz powiedział, że skoro tak na nie reaguje to nie ma sensu abym się męczyła biorąc je. Myślałam, że da mi Dufaston na @ ale mam założyć kalendarzyk i zapisywać @ do marca do następnej kontroli, bo on jest ciekaw czy skoro wolny testosteron tak ładnie spadł czy pojawią się samoistne miesiączki (od 2 lat nie mam samoistnej @ )…..i chyba jednak coś będzie bo bolą mnie piersi i dół brzuch wiec może za tydzień coś się rozkręci…było by super może do marca chociaż jeden @ zalicze
W kwietniu czeka mnie kolejna wizyta w szpitalu ..badania kontrolne….no cóż jak trzeba to trzeba….i wiecie co ja nawet za bardzo nie wiedziałam co się mam pytać lekarza bo ja tej choroby do końca nie kumam…rysował mi schemat taki łatwiutki jak ten blok enzymatyczny wygląda i że w tym późnym WPN te bloki enzymatycznie są niewielkie...no ale wystarczające żeby zamieszać, niestety. No i że sa ludzie którzy żyja z ta chorobą, nie maja jej zdiagnozowanej więc nic nie wiedzą…wiec może dobrze że my wiemy….zresztą o tym juz Delfinem pisała.
Ale lekarz nie czaruje mnie że to taki błahy problem…jak sam mówi mam poważne zaburzenia hormonalne….WPN i PCOS to niezła mieszanka

Co do wolnego testosteronu to nie ma znaczenia w którym dniu cyklu się go robi ….natomiast 17 ohp trzeba w 1- 2 dniu cyklu.

Delfinem z tego co się orientuję to masz chyba to co ja czyli niewielka insulinooporność....też tak to od lekarza usłyszałam…ja mam 3 x 500 Sioforu…początki mogą być ciężkie (nudność, biegunka) ale mi po tygodniu wszystko minęło….apetyt tez mam taki sam…niestety . co do Hiperinsulinizmu i insulinoodporność to znalazłam taki tekst i wychodzi na to że to to samo:
insulinooporność to stan, w którym występuje zmniejszona wrażliwość tkanek obwodowych na insulinę. Prowadzi to do zwiększonego wydzielania insuliny przez komórki trzustki - hiperinsulinemię.

Ale się rozpisałam….bo tak dawno nie zaglądałam
Całuje was i ściskam mocno i na pewno jeszcze przed świętami tu zajrzę
Delfinem trzymam kciuki żeby wszystko się wyregulowało…dziwne że przy braniu dexametazonu masz tak wysoki 17 OHP…..ale może to jakieś przejściowe zakłócenia….oby, oby

Pozdrawaim Was wszystkie serdecznie

[_klusia_]

….natomiast 17 ohp trzeba w 1- 2 dniu cyklu.

ja mialam robione chyba w 4dc. wiec to chyba nie do konca tak. mysle ze gdzies do 6dc cyklu trzeba zrobic.
a robione mialam w klinice endokrynologii ginekologicznej w zabrzu, przypuszczam wiec ze wiedza co robia

[gigi82]

Witajcie dziewczyny,

W końcu udało mi się wejść na forum bociana

Gatta, ogromnie się cieszę, że czujesz się lepiej. To świetna wiadomość! Widać nie tylko ja tak źle znoszę pigułki anty. Mam nadzieję, że z Twoim @ też będzie dobrze - trzymam kciuki.

Ja lada dzień powinnam mieć @, więc od razu lecę robić badania kontrolne i jak będę miała wyniki to do lekarza, bo jestem ciekawa jak u mnie sytuacja wygląda po 3 m-cach brania leku.

Korzystając z okazji - to dziewczyny życzę Wam wszystkiego naj w Nowym Roku -przede wszystkim spełnienia tego, czego najbardziej pragniecie :cmok:

[delfinem]

Witajcie Wupeenki

W końcu mam nowy komputer , tamten staruszek po 7 latach poszedł na zasłużoną emeryturę . Fajnie, że bociek już chodzi.

Udało mi się spotkać w zeszłym tygodniu z moją endokrynolog, ale nic nowego na razie mi nie powiedziała. Padło tylko z jej ust takie stwierdzenie, które bardzo mnie zastanawia: "że wielu lekarzy uważa, że samo 17ohp jest niediagnostyczne; trzeba brać pod uwagę całość wyników" . Nie było okazji żeby to rozwinąć, ale na następnej wizycie chcę się coś o tym dowiedzieć, a na razie czekam na @ żeby powtórzyć 17ohp. Muszę też kontrolować tsh, bo jest przy górnej granicy.
Odkąd zaczęłam brać metforminę czuje się fatalnie, jak tylko coś zjem albo wypiję jest mi niedobrze, na szczęście do wymiotów nie dochodzi. Wiem, że na początku są takie skutki uboczne, więc czekam kiedy miną (tak jak biegunka, która minęła po 4 dniach).

gigi82 - trzymam kciuki za Twoje wyniczki . Podpisuję się rękoma i nogami pod stwierdzeniem, że w tej chorobie nic nie jest logiczne i spójne. Porobiłam sobie nawet notatki z różnych źródeł, starałam się to ułożyć w jakiś wytłumaczalny schemat, ale się nie da...
Takich rozterek odnośnie ciąży przy naszej chorobie mam nie mniej niż Ty. Też zadaję sobie pytanie czy warto walczyć o to wszystko, jeżeli tyle przeszkód po drodze. Kiedyś zabieg in vitro wydawał mi się kolejnym etapem w przypadku niepowodzeń łatwiejszych zabiegów, a ostatnio podjęliśmy z mężem decyzję, że nie będziemy robić in vitro, jeżeli inseminacje nie wyjdą. Myślę, że wówczas byłoby za dużo ingerencji w to wszystko. Bardzo obawiam się wszystkich tych procedur w ciąży. Żeby choć trochę zmniejszyć sobie stres, podzieliłam sobie moje starania na etapy i nie staram się myśleć co będzie dalej, bo być może nie będzie mi tego doświadczeć... Co nie znaczy, że nie staram się wiedzieć wszystkiego, gdyby wszystko przebiegło pomyślnie.

Gatta - u mnie zauważyłam zmiany odnośnie regularności @ po kilku miesiącach brania dexamethasonu, co więcej kilka cykli było owulacyjnych (bez stymulacji). Mam nadzieję, że u Ciebie też to się wyreguluje
Cofnęłam się jeszcze do Twoich zaległych postów, gdzie pisałaś o wysokim ciśnieniu. Myślę, że powinnaś skonsultować to ze swoim lekarzem, bo mnie na każdej wizycie lekarz pytanie o ciśnienie. Na pierwszej wizycie kazała mi sprawić sobie ciśnieniomierz i kontrolować.
Gatta napewno znajdziesz swoją drugą połówkę i mam nadzieję, że będzie to na tyle rozsądny ktoś, kto pokocha Cię z Twoimi zaletami i wadami. Wiem, że już start wydaje Ci się trudniejszy, bo pewnie od początku będziesz miała świadomość, że kiedyś trzeba opowiedzieć o swojej chorobie (a tego nie robi się na pierwszej randce). Wierz mi, że na świecie jest wielu świetnych facetów. Może jest mi to łatwiej pisać, bo my dowiedzieliśmy się o mojej chorobie po 12 latach bycia razem i nic to nie zmieniło.

W czwartek po świętach byłam po 3 miesiącach u mojego gina, ale niestety mnie olał i nie przyszedł i w zastępstwie przyjął mnie inny lekarz z tej kliniki. Mam już rozpiskę zastrzyków do stymulacji do inseminacji na następny cykl, ale jednak odpuściłam. Stwierdziłam, że przy takim fatalnym samopoczuciu, jakie mam na razie, dorzucenie sobie jeszcze kolejnych zastrzyków hormonalnych, stresów związanych z jeżdżeniem na monitoring, jest na razie bez sensu. I od razu zrobiło mi się lżej. Więc odczekam najbliższy cykl, żeby przyzwyczaić organizm do metforminy, zobaczę jaki będzie wynik kontrolny 17ohp i pewnie wystartuję w lutym

Ależ się rozpisałam, ale tak bardzo mi Was brakowało :cmok:

Życzę Wam w Nowym Roku spełnienia wszystkich marzeń !!!


Kobietki założyłam Tutaj nowy wąteczek dla nas . Zrobiłam to z myślą o nowych osobach, mam nadzieję, że łatwiej im będzie do nas trafić, bowiem nie każdy jest leczony dexamethasonem. Zapraszam