Forum Nasz Bocian

Witam,

czy ktoś sie leczy klinice Bocian w Warszawie? Jestem cbardzo ciekawa opinii...

Witam. Ja leczę się w Bocianie w Wawie. u dr N.

Witam, ja również jestem w Bocianie w Warszawie. Stymulacje rozpisał dr M jednak dalej mam się umawiać do dr N.
Czy planujecie punkcje i transfer w Wawie, czy w Białymstoku?
Ja się zastanawiam.

Nie polecam. Jedynie położne bardzo miłe. Co do lekarzy nie chce sie wpowiadac, bylam u dwoch. I nie mam dobrych wspomnień.Jednak warto pojechac i poczekać w długiej kolejce do dr M. w Białymstoku.

Hej. Leczy się jeszcze ktoś w Warszawskim Bocianie?
W przyszłym tygodniu mam punkcie do ICSI.
Powiem szczerze że trochę czuje się jak na taśmie produkcyjnej u Dr. Niemoczynskiego.
Za każdym razem pyta czy miałam usuwany jajnik bo nie widać go. Bardzo miły człowiek, ale wydaje mi się że podchodzi już do tego "przedmiotowo".
Nie chce tutaj absolutnie urazić nikogo, ale jednak ma do czynienia z ludźmi mający dla nich najwaznejsza rangę.

Cześć,
Czy ktoś podchodził do invitro w Klinice Bocian w Warszawie?
Możecie się podzielić swoimi doświadczeniami? Byliśmy na wizycie u dr. K. i mamy wrażenie, że nie bardzo da się dyskutować z tą Paniąna temat leczenia. Jak nie zapytasz o wyniki to sama z siebie nie powie co i jak. Ostatnio stwierdziła że progesteron jest u mnie za wysoki, ale jak zapytałam w jaki sposób można go poprawić to odpowiedzi nie uzyskałam. Mam się pojawić na miesiąc i być może wtedy będzie lepszy i podejdziemy do stymulacji. Czy może któraś z Was pochodziła tylko raz do invitro i nie chciała mrozić zarodków? W takim przypadku ile jest pobieranych jajeczek? Jaka jest szansa na zapłodnienie? Oczywiście Pani doktor nie wyjaśnił a.. Dlatego mamy dziwne odczucia po tej wizycie. Pozdrawiam