Forum Nasz Bocian

A tą klinikę którą odwiedziłaś polecasz?pomogli CI odnośnie problemu z jakim byłaś w Provivo ? ja też coraz bardziej się zastanawiam nad zmianą kliniki, tylko już sama nie wiem na jaką
'

Hmm... czytając coraz częsciej różne opinie na temat dr Kaczmarczyk, mam wrażenie że nie szkodzi, ale niestety nie pomaga jeśli chodzi o zajście w ciąże, Czy jest ktoś komu powiodla sie iui u Pani dr??? sama się u niej lecze co rawda od niedawna ale mam mieszane uczucia po tym co dziewczyny pisza i coraz większy mętlik w glowie:(

neomi jeżeli chodzi o mnie ja wybrałam bociana, nie jest blisko ale z dalsza dziewczyny przyjeżdżają wszystko jakoś da się poukładać logistycznie, nie doradzę żadnej z was, ale jeżeli staracie się niedługo, i nie jesteście w latkach posunięte tak jak ja, to może jeszcze popróbujcie na miejscu, zawsze można zmienić

No ja już dwa lata po 4 iui to wiesz i po 30-stce szanse maleją i nadzieje też. A mogłabyś coś więcej powiedzieć o tym Bocianie?

neomi zapraszam na wątek Kliniki Bocian

oki dzięki

Ja jestem w 7tc po iui u dr.Karczmarczyk po 3 latach leczenia.

staraczkaAGA pisze: miałam przeprowadzone 2 iui, ale za każdym razem po brzuch tak strasznie bolał i mimo że mówiła o tym to odpowiedź była zawsze ta sama, że to pęcherzyki pękają, efektów nie było i odwiedziliśmy inną klinikę, tam stwierdzono polipy macicy usunięto aż trzy, poddaję w wątpliwość tą klinikę, ale może komuś się tam udało

Ja tez miałam 2 iui i tez nic i tak jak piszesz mnie tez po ostatniej iui tak bolał brzuch ze nie mogłam po schodach wyjsc do domu .Czym te polipy sie objawiaja ,one przeszkadzaja w zajsciu w ciaze ?

Beataxs zapraszam do podforum jak się leczyć np do wątku INSEMINACJA cześć XI Na podforum "gdzie się leczyć" wymieniamy opinie na temat klinik, lekarzy, personelu medycznego, cen i jakości usług itd.

Caterina1 ale 3 lata się leczyłaś u Pani doktor Kaczmarczyk w Provivo?

Nie Neomi. Przez te lata przeszłam też przez dr.W i innych . U dr.Karczmarczyk od grudnia 2013.

Jak tam dziewczyny starania w Provivo? może macie jakieś dobre informacje.

W Provivo byłam w 2013r u dr Kalisza - posłuchał co mam do powiedzenia, zbadał, zaproponował inseminację. To była moja pierwsza i ostatnia wizyta u niego. Wtedy do dr Kaczmarczyk była długa kolejka, tylko w niektóre dni przyjmowała po południu.

W czerwcu 2014r zaczęłam się leczyć u dr Kaczmarczyk. Zleciła kilka badań. Przedstawiła nam 2 opcje i kazała wybrać. Stymulacja przez 3 m-ce, jak się nie uda to usunięcie torbieli i prawdopodobnie polipa albo od razu operacja. Odnieśliśmy wrażenie, że bardziej skłania się ku operacji ale nie powiedziała tego wprost. Na operację wysłała mnie do prof. Jakiela.

Nie czujemy się naciągani, badania, wyjaśnienia mają wg. nas sens. Może trochę to się wydłużyło w czasie ale my byliśmy mocno nieufni, z perspektywy 3 miesięcy gdybyśmy szybciej reagowali to było by o 2-3 wizyty taniej. Nie wiem czy dr widziała nasze niezdecydowanie i dlatego nic nie sugerowała, sama też nie przyspieszała wizyt i decyzji.

Wizyty, badania, odpowiadanie na pytania, wątpliwości, atmosfera, cena, terminy ok. Raz zdarzył się poślizg 1h, dzisiaj my się spóźniliśmy - personel jest elastyczny.

Podsumowując ciąży nie ma, jest diagnoza.

Byłam pacjentką Provivo i nie polecam. Provivo jest dziwne, nigdzie nie ma cennika, na dobrą sprawę do końca nie dowiedziałam się czy robią tam in vitro czy nie, dr Karczmarczyk jest miła tzn. stara się być ale czasami miałam wrażenie że to przyjęta sztuczna postawa. Jest tam dość dziwnie i raczej mało skutecznie, mnie się nie udało. Drugi raz bym tam nie poszła.