Forum Nasz Bocian

Witam ,

czy koś z Was może się podzielić jakąś opinią na temat PROVIVO w Lublinie?

Witaj a o co konkretnie pytasz ja jezdzilam tam do dr kaczmarczyk

Witajcie

Też jestem zainteresowana tą kliniką
Czy wykonuje się tam in vitro z adopcją komórek jajowych lub zarodków?
Wie ktoś?

Beataxs tak naprawdę o wszystko czy są jakieś efekty leczenia i ogólnie czy jesteś zadowolona z tej poradni

-- 13 mar 2014 20:44 --

ciągleczekająca mają swoją stronę internetową (http://provivo.com.pl/kontakt )-część informacji jest tam zamieszczona , ale podany też jest adres mail ( odpowiadają bardzo szybko i rzeczowo na pytania ) lub nr tel pod którym można uzyskać informacje.
pozdrawiam.

katarzyna24
Efekty leczenia jak by tu napisac ..... poprostu przestałam sie leczyc narazie -finanse nie pozwalaja
Mnostwo badan miałam zlecone przez p.Kaczmarczyk wyszły ok miałam dwie inseminacje robione ale nie udały sie ,tak wiec ja mysle ze poprostu za szybko skonczyłam ,bo niektore dziewczyny robia po 6 Jak dotychczas to wszystko ok ,maz tylko mowil ze mu sie jakos nie podoba (chodziło mu o inseminacje -stwierdził ze pani doktor robi tasmowo jak weterynarz ) Poprostu robi co do niej nalezy ja pierwsza iui miałam w tym gabinecie co przyjmuje a w drugim juz nastepnej robiła iui i moze o to mu chodziło ale ja nie mam pretensji ,bo przeciez to tylko lekarz
Tobie jak sie układa wspołpraca z pania doktor ?

-- 13 mar 2014 20:59 --

Skad wziełas te strone super jest wszystko opisane nawet in vitro robia ciekawe za ile i to pewnie nie jest refundowane u nich no nie ? bo to prywatna klinika

Beataxs pisze:? bo to prywatna klinika

Beataxs pisze: ciekawe za ile i to pewnie nie jest refundowane u nich no nie ? bo to prywatna klinika

to czy klinika jest prywatna czy nie nie ma związku tak na prawdę. by Klinika mogła byc realizatorem Narodowego Programu Leczenia Niepłodności musiała wziąć udział w konkursie, spełnić przeróżne wymagania http://www2.mz.gov.pl/wwwmz/index?mr=m1 ... &ma=031842) który rozpisało Miniesterstwo Zdrowia. Pod tym linkiem http://invitro.gov.pl/osrodki znajdziecie ośrodki, które spełniły wymogi MZ i są realizatorami. ProVIVo się tam nie znajduje.

Beataxs ja jeszcze nie zaczęłam wspólpracy z panią doktor ciągle szukam kliniki i nie mogę się zdecydować. Pro vivo jest narazie jedną z poradni nad którymi się zastanawiam.

Hej dziewczyny ja lecze się w Provivo od stycznia 2014 nie za długo, narazie miałam 3 wizyty w tym jedna na sprawdzenie drozności jajowodów, ogólnie mialam bardzo duże nadzieję w tej klinice teraz mam mieszane uczucia niby wszystko ok, zlecone badania i ogólnie ok atmosfera, ale ostatnio napisała do mnie dziewczyna, która miała tam 7 iui i jakoś po przeczytaniu jej historii mój niepokój wzrósł, bo jakoś nie słysze o powodzeniach iui u pani doktor:(
U nas odrazu stwierdziła po badaniach męża że w gre wchodzi iui, a konsultowałam to z dwoma innymi expertami w dziedzinie niepłodności z Białogostoku tu na forum i wyniki są w miarę także nie wiem czy to faktycznie nie idzie wszystko w kierunku iui i naciagania na kasę... Narazie zobacze co czas przyniesie...

Żabka15
Witaj przeczytałam twój post ,mogłabyś mi opowiedzieć na pw
czego się dowiedziałaś o tej klinice od koleżanki jeśli możesz ? leczyłam się tam i chciałabym wiedzieć bo czasem przychodzi mi myśl żeby tam wrocic

Żabka15 pisze:która miała tam 7 iui

wg PTMR uzasadnione jest wykonanie do 6 IUI, ale generalnie od inseminacji się odchodzi, bo ich skuteczność nie przewyższa naturalnych starań.

Byliśmy na 3 wizytach i zmieniliśmy lekarza. Decydującym kryterium było brak możliwości skorzystania z in vitro na nfz i brak koncepcji naszego leczenia.

Żabka15 i Aga-p3 a możecie napisać u których lekarzy w Provivo się leczyłyście? [quote="Beataxs"]Żabka15
mogłabyś mi opowiedzieć na pw
czego się dowiedziałaś o tej klinice od koleżanki jeśli możesz ? Żabka15 ja też chętnie dowiedziałabym się co takiego opowiedziała CI koleżanka o PROVIVO

Chodziliśmy do dr Kaczmarczyk. Po jednym badaniu nasienia usłyszeliśmy, że ciąża może być tylko przy użyciu nasienia dawcy (pojedyncze żywe plemniki). Ogólnie ok, ale do tej pory nie rozumiem dlaczego nie dostaliśmy skierowania na badania genetyczne i dlaczego nie było próby zgłębienia tematu i dojścia jaka jest przyczyna. Ale na szczęście zmieniliśmy klinikę i robimy inne badania, aby chociaż spróbować poznać przyczynę takiego stanu rzeczy. Zobaczymy co z tego wyjdzie, ale nikt nie zatrzasnął przed nami drzwi i nie powiedział, że już trzeba dać sobie spokój.
Dziewczyny, szukajcie aż znajdziecie. Konsultujcie wyniki z kim się da . My konsultowaliśmy z lekarzami z nowej kliniki i z Ekspertami bocianowymi. Nie rezygnujcie i nie dajcie się spławić . Być może skala problemu przerosła Panią Doktor.
I nie dajcie sobie wmówić, że polipów się nie usuwa. To jeden z ważnych wymogów w trakcie procedury in vitro.

Ogólnie może i ok, ale pewnie przy lżejszych przypadkach. Dalej na pewno tam kontynuować nie będziemy.

Witajcie
Leczę się u Pani doktor już ponad rok. Jest to bardzo sympatyczna osoba, która stara się pomóc, dociec czemu się nie udaje i w sumie mam różne przemyślenia na ten temat. Miałam już 4 IUI bez rezultatu i sama nie wiem co robić do kogo się udać w tym naszym Lublinie. Sama klinika, personel i Pani Doktor super tylko co z tego bo dzidzi jak nie było tak nie ma Podobno są pary, którym się udaje. My mamy niby dobre wyniki bo badaliśmy się pod różnym kątem u Pani Doktor i nic. Byłam kiedyś pacjentką kliniki Ovum i tam to w ogóle nie polecam.

ja leczyłam się ponad rok u tej pani...miła owszem, badania zleciła wszystko było niby ok, miałam przeprowadzone 2 iui, ale za każdym razem po brzuch tak strasznie bolał i mimo że mówiła o tym to odpowiedź była zawsze ta sama, że to pęcherzyki pękają, efektów nie było i odwiedziliśmy inną klinikę, tam stwierdzono polipy macicy usunięto aż trzy, poddaję w wątpliwość tą klinikę, ale może komuś się tam udało