KLINIKA INVICTA W GDAŃSKU
Moderator: Moderatorzy gdzie się leczyć
- Kaas
- Posty: 1522
- Rejestracja: 22 paź 2010 14:39
Re: INVICTA Gdańsk
hej, ja tez miałam bad genetyczne w invikcie na nfz i moj M. rowniez. ale nie bylismy u genetyka- skierowanie na kariotyp i mutacje dostalismy od ginekologa, co prawda za wizyte placilam (120zl chyba) ale badania byly juz bezplatne. i nie czekalam w kolejce do poradni genetycznej...
dlaczego Wy sie zapisujecie? chodzi o jakis specyficzny problem i w zwiazku z tym inne badania? u nas nie bylo pornien tylko problem ze slabym nasieniem
na samo badanie czekalo sie rok temu ok pol roku
dlaczego Wy sie zapisujecie? chodzi o jakis specyficzny problem i w zwiazku z tym inne badania? u nas nie bylo pornien tylko problem ze slabym nasieniem
na samo badanie czekalo sie rok temu ok pol roku
[*][*]
II ICSI, Księżniczka:) ur. 5.11.2014
III ICSI, Książę ;)) ur. 7.11.2016
II ICSI, Księżniczka:) ur. 5.11.2014
III ICSI, Książę ;)) ur. 7.11.2016
Re: INVICTA Gdańsk
Kaas ja jestem po 2 porodach przedwczesnych w 25 i 22 tyg wiec badania cche porobić by sprawdzić co jest grane
-
- Posty: 19
- Rejestracja: 02 lut 2012 18:03
Re: INVICTA Gdańsk
Kaas, fakt ginekolog Ci zleca kariotyp i mutacje, ale jeśli chcesz omówić potem wyniki to do genetyka najlepiej się udać..a już napewno do genetyka jeśli robisz PGD...
basia_z
-
- Posty: 317
- Rejestracja: 11 maja 2003 00:00
Re: INVICTA Gdańsk
Dziewczyny,
Jako osoba z blisko 10-letnim doświadczeniem we współpracy z Invictą napiszę jakie mam odczucia:
1. koszty - z tego co orientowałam się kiedyś nie najniższe, ale poniżej średniej dla wszystkich klinik. U mnie duże znaczenie miało to, że do kliniki idę na piechotę, więc koszty dojazu i czas minimalne
2. atmosfera - prawdziwa fabryka . Produkcja odbywa się pełną parą. Duża anonimowość, spory przerób (łącznie ze mną punkcję miało 11 kobiet, bo następnego dnia było święto), że też nie pomylą się z tymi jajeczkami . A na początku (2002, 2003) było tak kameralnie, rodzinnie, wszyscy się znaliśmy. To se nevrati . Ostatnio czułam się jak mały trybik w maszynie
3. dr Ł. - odradzam. Wysokiej klasy specjalista, choć trudny w kontaktach człowiek i... bardzo, bardzo zapracowany. Lepiej znaleźć lekarza, który jest częściej dostępny, bo procedury dla całej kliniki są jednolite. Słyszałam, że warto go "wybrać" na transfer, bo o powodzeniu w pewnym stopniu decyduje doświadczenie, a on ma duże. Rzeczywiście, w moim przypadku 3 razy transferu dokonał dr Ł. i 3 razy było bingo!
4. nowoczesność - duuuuża. Jak tylko pojawi się na świecie jakaś procedura zwiększająca szansę na ciążę, to Invicta jako jedna z pierwszych w Polsce ją wprowadza, np. mrożenie komórek, nacinanie otoczki (kiedyś), PGD, fragmentacja nasienia. Niektórzy twierdzą, że to tylko wyciąganie kasy. Nie wiem, wydaje mi się, że nie.
5. punktualność - tragiczna. Radzę wszystkim założyć godzinne spóźnienie podczas każdej wizyty (i doliczyć koszty parkingu do całkowitych kosztów procedury). Wtedy stresu będzie mniej.
6. skuteczność - w moim przypadku wysoka, bo 100%
Czy poleciłabym Invictę. Ze względu na p. 6 TAK!
Może komuś mój opis się przyda.
Pozdrawiam,
Denatka
Jako osoba z blisko 10-letnim doświadczeniem we współpracy z Invictą napiszę jakie mam odczucia:
1. koszty - z tego co orientowałam się kiedyś nie najniższe, ale poniżej średniej dla wszystkich klinik. U mnie duże znaczenie miało to, że do kliniki idę na piechotę, więc koszty dojazu i czas minimalne
2. atmosfera - prawdziwa fabryka . Produkcja odbywa się pełną parą. Duża anonimowość, spory przerób (łącznie ze mną punkcję miało 11 kobiet, bo następnego dnia było święto), że też nie pomylą się z tymi jajeczkami . A na początku (2002, 2003) było tak kameralnie, rodzinnie, wszyscy się znaliśmy. To se nevrati . Ostatnio czułam się jak mały trybik w maszynie
3. dr Ł. - odradzam. Wysokiej klasy specjalista, choć trudny w kontaktach człowiek i... bardzo, bardzo zapracowany. Lepiej znaleźć lekarza, który jest częściej dostępny, bo procedury dla całej kliniki są jednolite. Słyszałam, że warto go "wybrać" na transfer, bo o powodzeniu w pewnym stopniu decyduje doświadczenie, a on ma duże. Rzeczywiście, w moim przypadku 3 razy transferu dokonał dr Ł. i 3 razy było bingo!
4. nowoczesność - duuuuża. Jak tylko pojawi się na świecie jakaś procedura zwiększająca szansę na ciążę, to Invicta jako jedna z pierwszych w Polsce ją wprowadza, np. mrożenie komórek, nacinanie otoczki (kiedyś), PGD, fragmentacja nasienia. Niektórzy twierdzą, że to tylko wyciąganie kasy. Nie wiem, wydaje mi się, że nie.
5. punktualność - tragiczna. Radzę wszystkim założyć godzinne spóźnienie podczas każdej wizyty (i doliczyć koszty parkingu do całkowitych kosztów procedury). Wtedy stresu będzie mniej.
6. skuteczność - w moim przypadku wysoka, bo 100%
Czy poleciłabym Invictę. Ze względu na p. 6 TAK!
Może komuś mój opis się przyda.
Pozdrawiam,
Denatka
3 dzieci: naturalsik 1996, ISCI 2004 i 2011. Ostatnie już po 40-tce:-)
-
- Posty: 1519
- Rejestracja: 07 mar 2012 19:51
Re: INVICTA Gdańsk
A powiedzcie mi jak to jest własnie z lekarzem "prowadzącym"??. W Słupsku czynna jest klinika tylko 2 dni (sobota i środa), no i właśnie raz jest tam prof. Ł. raz nowy młody Doktor (nie będępisac nazwiska, bo przekręcę) i co w takim momencie, jak wtedy się prowadzi pacjentkę np do iui??
Cukrzyca (od 14 lat), niedoczynność tarczycy (leczona od 3 lat), PCO (potwierdzone 03.2012)
10.10.2012 BETA 481 !!!!!!!
16.10.2012 BETA 6725 !!!!!!
30.10.2012 BETA 47657 !!!!!
30.10.2012 SERDUSZKO !!!!!
01.05.2013 Katarzyna wylądowała
[url=http://www.suwaczki.com/tickers/w57v9
10.10.2012 BETA 481 !!!!!!!
16.10.2012 BETA 6725 !!!!!!
30.10.2012 BETA 47657 !!!!!
30.10.2012 SERDUSZKO !!!!!
01.05.2013 Katarzyna wylądowała
[url=http://www.suwaczki.com/tickers/w57v9
-
- Posty: 19
- Rejestracja: 02 lut 2012 18:03
Re: INVICTA Gdańsk
Witaj Denatka!
chyba jest to najprawdziwsza i najbardziej obiektywna opinia jaką widziałam i słyszałam bycie realistą to jest to
1. koszty - nie najniższe, ale za tą skuteczność koszty są ok, poza tym mają różne ciekawe promocje
2. atmosfera - masz rację klinika się trochę rozrosła, też rozmawiałam ze staraczkami, które długo się leczyły w invikcie i się trochę pozmieniało, ale to chyba dobrze , bo może więcej placówek otworzą skoro taki ruch
3. dr Ł. - nie wiem nie miałam styczności
4. nowoczesność - to prawda duza, fajny sprzęt i rzeczywiście nowości szybko wprowadzają, PGD chyba tylko oni mają w Polsce?
5. punktualność - z tym różnie bywa, ale kwestia nastawienia
6. skuteczność - jak dla mnie wysoka, mówie nie tylko z punktu widzenia mojej osoby
claudia.iwona - jak widać dzielimy się na fanki i antyfanki, czyli tak jak wszędzie i ze wszystkim
pozdrawiam
-- 29 sie 2012 09:35 --
może zapytaj na wizycie...
chyba jest to najprawdziwsza i najbardziej obiektywna opinia jaką widziałam i słyszałam bycie realistą to jest to
1. koszty - nie najniższe, ale za tą skuteczność koszty są ok, poza tym mają różne ciekawe promocje
2. atmosfera - masz rację klinika się trochę rozrosła, też rozmawiałam ze staraczkami, które długo się leczyły w invikcie i się trochę pozmieniało, ale to chyba dobrze , bo może więcej placówek otworzą skoro taki ruch
3. dr Ł. - nie wiem nie miałam styczności
4. nowoczesność - to prawda duza, fajny sprzęt i rzeczywiście nowości szybko wprowadzają, PGD chyba tylko oni mają w Polsce?
5. punktualność - z tym różnie bywa, ale kwestia nastawienia
6. skuteczność - jak dla mnie wysoka, mówie nie tylko z punktu widzenia mojej osoby
claudia.iwona - jak widać dzielimy się na fanki i antyfanki, czyli tak jak wszędzie i ze wszystkim
pozdrawiam
-- 29 sie 2012 09:35 --
wydaje mi się, że to ten u którego zaczęłaś wizyty..a jeżeli w międzyczasie chodzisz do innego lekarza niż ł. to on chyba i tak konsultuje Twoje leczenie z ł. tak mi się wydaje. Ja chodziłam do dr Stenclablanka1983 pisze:A powiedzcie mi jak to jest własnie z lekarzem "prowadzącym"??. W Słupsku czynna jest klinika tylko 2 dni (sobota i środa), no i właśnie raz jest tam prof. Ł. raz nowy młody Doktor (nie będępisac nazwiska, bo przekręcę) i co w takim momencie, jak wtedy się prowadzi pacjentkę np do iui??
może zapytaj na wizycie...
basia_z
-
- Posty: 1519
- Rejestracja: 07 mar 2012 19:51
Re: INVICTA Gdańsk
Witam, jaki jest koszt wizyty kolejnej w placówce invicta gdańsk?? Nie u Profesora tylko innego lekarza??
Cukrzyca (od 14 lat), niedoczynność tarczycy (leczona od 3 lat), PCO (potwierdzone 03.2012)
10.10.2012 BETA 481 !!!!!!!
16.10.2012 BETA 6725 !!!!!!
30.10.2012 BETA 47657 !!!!!
30.10.2012 SERDUSZKO !!!!!
01.05.2013 Katarzyna wylądowała
[url=http://www.suwaczki.com/tickers/w57v9
10.10.2012 BETA 481 !!!!!!!
16.10.2012 BETA 6725 !!!!!!
30.10.2012 BETA 47657 !!!!!
30.10.2012 SERDUSZKO !!!!!
01.05.2013 Katarzyna wylądowała
[url=http://www.suwaczki.com/tickers/w57v9
- martyna kot
- Posty: 374
- Rejestracja: 02 wrz 2012 23:03
-
- Posty: 5
- Rejestracja: 04 lip 2012 23:52
Re: INVICTA Gdańsk
Witajcie dziewczyny
Basia ma rację tanio nie tanio niejednemu Invicta pomogła wszytko napisałaś oki punktalnośc itd nie zawsze była , mi pomogli ale jak pisałam wczesniej kazdy problem jest inny mój być moze był prosty . mam syna ma 5 m , walczyłam długo za 4 razem invitro sie udało koszty około 45 tys razem z kosztami dojazdu, pisałam znajoma stara sie w Białymstoku kilka lat i lipa bez sukcesu , kazdy ma swoje doświadczenia. Ja chciałam po czwartym razem zrezygnować miałam odejść a tu sie udało . a moze czasem powinnyśmy odpuścić wyluzować sie , duzo siedzi w naszej psychice . Nie dajmy sie zwariować !!!!!! Wszystko trzeba wypośrodkowć.
Ja u profesora byłąm tylko raz, potem u Zielińskiego , i na końcu pomogła mi Szczyptańska .
-- 17 wrz 2012 23:43 --
Dziewczyny próbujcie trzymam kciuki nieważne jaka kliniki liczy sie sukces
Basia ma rację tanio nie tanio niejednemu Invicta pomogła wszytko napisałaś oki punktalnośc itd nie zawsze była , mi pomogli ale jak pisałam wczesniej kazdy problem jest inny mój być moze był prosty . mam syna ma 5 m , walczyłam długo za 4 razem invitro sie udało koszty około 45 tys razem z kosztami dojazdu, pisałam znajoma stara sie w Białymstoku kilka lat i lipa bez sukcesu , kazdy ma swoje doświadczenia. Ja chciałam po czwartym razem zrezygnować miałam odejść a tu sie udało . a moze czasem powinnyśmy odpuścić wyluzować sie , duzo siedzi w naszej psychice . Nie dajmy sie zwariować !!!!!! Wszystko trzeba wypośrodkowć.
Ja u profesora byłąm tylko raz, potem u Zielińskiego , i na końcu pomogła mi Szczyptańska .
-- 17 wrz 2012 23:43 --
Dziewczyny próbujcie trzymam kciuki nieważne jaka kliniki liczy sie sukces
-
- Posty: 19
- Rejestracja: 02 lut 2012 18:03
Re: INVICTA Gdańsk
myślę, że jest w tym dużo prawdy co napisałaśDania11 pisze: . a moze czasem powinnyśmy odpuścić wyluzować sie , duzo siedzi w naszej psychice . Nie dajmy sie zwariować !!!!!! Wszystko trzeba wypośrodkowć.
blanka - koszt tak jak martyna napisała 100 zł
basia_z
- martyna kot
- Posty: 374
- Rejestracja: 02 wrz 2012 23:03
Re: INVICTA Gdańsk
Niezależnie od wszelkich opinii. Nie przesadzałabym z punktualnością. Przyznaję, że nie ma kliniki, nie ma przychodni, nie ma poradni gdzie spóźnienia by się nie zdarzały. Często to wynik długich wizyt, wnikliwego diagnozowania i długich rozmów. Owszem, nigdy nie weszłam punktualnie ale bez przesady. Też siedząc w gabinecie nie myślałam, żeby szybciej wyjść, tylko pytałam i pytałam.
-
- Posty: 1134
- Rejestracja: 09 lis 2003 01:00
Re: INVICTA Gdańsk
moja obecnie 7-letnia córka jest z nami właśnie dzięki Invikcie. Prowadził nas dr łukaszuk i mi akurat jego małomówność odpowiadała. Jak miałam pytanie, wyjaśniał.
Nie mam wrażenia naciągania na badania. A ze swojej perspektywy rozumiem, dlaczego chcą mieć badania wykonane w swoim laboratorium. Miałam wykonane badanie progresteronu u siebie w labie i jego wynik wskazywał na obumarcie płodu. Najedliśmy sie strachu, na szczęście wyniki z invikty były jak najbardziej prawidłowe. Do invikty trafiłam też mając potwierdzony niedrożny jajowód, wrogość śluzu, obniżone parametry nasienia.
Może to też kwestia podejścia, ja decydując się na inviktę wiedziałam jakie badania trzeba będzie wykonać i w przyblizeniu jaką kasę na nie wydać. Podobnie zdecydowana byłam co do leczenia - w ciąży byłam po 9 miesiącach od 1 wizyty w invikcie, zaliczyłam 3 iui i 1 icsi.
Ja leczyłam się jeszcze w starej klinice koło dworca. Były opóźnienia, nerwy. Może gdzie indziej jest inaczej - nie wiem, nie próbowałam
mam koleżankę, która zaliczyła invictę 2 x, potem białystok 2 x i wróciła do invicty. Jej invictowe bliźniaczki mają 4 lata.
myślę, że wszelkie niedogodności, kasę łatwiej zaakceptować jak leczenie zakończy się sukcesem
Nie mam wrażenia naciągania na badania. A ze swojej perspektywy rozumiem, dlaczego chcą mieć badania wykonane w swoim laboratorium. Miałam wykonane badanie progresteronu u siebie w labie i jego wynik wskazywał na obumarcie płodu. Najedliśmy sie strachu, na szczęście wyniki z invikty były jak najbardziej prawidłowe. Do invikty trafiłam też mając potwierdzony niedrożny jajowód, wrogość śluzu, obniżone parametry nasienia.
Może to też kwestia podejścia, ja decydując się na inviktę wiedziałam jakie badania trzeba będzie wykonać i w przyblizeniu jaką kasę na nie wydać. Podobnie zdecydowana byłam co do leczenia - w ciąży byłam po 9 miesiącach od 1 wizyty w invikcie, zaliczyłam 3 iui i 1 icsi.
Ja leczyłam się jeszcze w starej klinice koło dworca. Były opóźnienia, nerwy. Może gdzie indziej jest inaczej - nie wiem, nie próbowałam
mam koleżankę, która zaliczyła invictę 2 x, potem białystok 2 x i wróciła do invicty. Jej invictowe bliźniaczki mają 4 lata.
myślę, że wszelkie niedogodności, kasę łatwiej zaakceptować jak leczenie zakończy się sukcesem
Olka i Oliwia
-
- Posty: 1519
- Rejestracja: 07 mar 2012 19:51
Re: INVICTA Gdańsk
No to dodam i ja swoje zdanie:)
Dzięki Invicice jesteśmy w 9 tygodniu ciąży Może nie do końca było wg planu Lekarzy, ale to życie pisze swoje scenariusze. W każdym bądź razie w cyklu z hsg była szczęśliwa stymulacja , a dalej już nasze naturalnie starania i udało się, nastawieni byliśmy na długą i droga walkę, a tu Cud
Taki wspomagany lekami trochę.
Także ja jestem inviccie ogromnie wdzięczna.
Dzięki Invicice jesteśmy w 9 tygodniu ciąży Może nie do końca było wg planu Lekarzy, ale to życie pisze swoje scenariusze. W każdym bądź razie w cyklu z hsg była szczęśliwa stymulacja , a dalej już nasze naturalnie starania i udało się, nastawieni byliśmy na długą i droga walkę, a tu Cud
Taki wspomagany lekami trochę.
Także ja jestem inviccie ogromnie wdzięczna.
Cukrzyca (od 14 lat), niedoczynność tarczycy (leczona od 3 lat), PCO (potwierdzone 03.2012)
10.10.2012 BETA 481 !!!!!!!
16.10.2012 BETA 6725 !!!!!!
30.10.2012 BETA 47657 !!!!!
30.10.2012 SERDUSZKO !!!!!
01.05.2013 Katarzyna wylądowała
[url=http://www.suwaczki.com/tickers/w57v9
10.10.2012 BETA 481 !!!!!!!
16.10.2012 BETA 6725 !!!!!!
30.10.2012 BETA 47657 !!!!!
30.10.2012 SERDUSZKO !!!!!
01.05.2013 Katarzyna wylądowała
[url=http://www.suwaczki.com/tickers/w57v9
Re: INVICTA Gdańsk
witam, nie wiem czy w dobrym watku piszę, ale jestem tu nowa i niezbyt odnajduję się na "bocianie"
Leczę się w Invicta w Gdańsku. Jesteśmy z Torunia, więc 2,5 h jazdy samochodem.... Stracilismy 2 ciaze w 9 tyg. Zdjagnozowane p/c przeciwjądrowe 1:360, NK 22%, niskie CD 8 za wysokie CD 4, FT4 blisko dolnej granicy. Jesteśmy po wizycie u doktor Szczyptańskiej, Suchanek i Ochman. Czekamy na wyniki badań gen. Od doktor Szczyptańskiej mam Euthyrox 25, Suchanek Encorton 15. Zastanawiam sie jak to wyglada w ciazy. Czy dziewczyny które maja spory kawałek do gdańska tam jezdza na kazda wizyte? czy macie swojego lekarza w swoim miescie? w Toruniu nie ma lekarza gin ktory zna sie na immunologi... Czy mozna bezposrednio do np dr szczyptanskiej dzwonic w razie problemow??? Jesli sa dziewczyny z podobna historia do mojej, prosze, podzielcie się doświadczeniami???? Pozdrawiam:*
Leczę się w Invicta w Gdańsku. Jesteśmy z Torunia, więc 2,5 h jazdy samochodem.... Stracilismy 2 ciaze w 9 tyg. Zdjagnozowane p/c przeciwjądrowe 1:360, NK 22%, niskie CD 8 za wysokie CD 4, FT4 blisko dolnej granicy. Jesteśmy po wizycie u doktor Szczyptańskiej, Suchanek i Ochman. Czekamy na wyniki badań gen. Od doktor Szczyptańskiej mam Euthyrox 25, Suchanek Encorton 15. Zastanawiam sie jak to wyglada w ciazy. Czy dziewczyny które maja spory kawałek do gdańska tam jezdza na kazda wizyte? czy macie swojego lekarza w swoim miescie? w Toruniu nie ma lekarza gin ktory zna sie na immunologi... Czy mozna bezposrednio do np dr szczyptanskiej dzwonic w razie problemow??? Jesli sa dziewczyny z podobna historia do mojej, prosze, podzielcie się doświadczeniami???? Pozdrawiam:*
-
- Posty: 213
- Rejestracja: 14 paź 2012 17:48
Re: INVICTA Gdańsk
Jak dla mnie okropne miejsce, dziś miałam styczność z invimedem na Rajskiej i pani w recepcji zupełnie niekompetentna. Nie miała pojęcia zielonego o niczym, o badaniach podstawowych i w dodatku chciała wprowadzić nas w błąd odnośnie godziny umówionej wizyty. I gdyby nie moje oburzenie i upór pewnie byśmy na darmo 2 razy jeździli do Gdańska.