Forum Nasz Bocian

Witam. Zdecydowaliśmy się z mężem na in-vitro do kliniki Gyncetrum w Katowicach.Czy ktoś może coś powiedziec na temat tej kliniki? Pozdrawiam;)

Nikt tutaj nie zagląda?
Chciałabym pogadać z dziewczynami które w GC się leczą .




CzeKaMy Na CuD

pola35 napisalam do Ciebie na priv. Jak masz ochote możemy popisać

Patrycja1985 pisze:pola35 napisalam do Ciebie na priv. Jak masz ochote możemy popisać

Kochana dziękuję że się odezwałaś niestety nie mogę wysłać do Ciebie priv.pokazuje mi błąd

Hej. My też zaczynamy podejście do IVF w Gyn... Czy to normalne, że przepisano nam od razu stymulację bez "wyciszania" antykami?

jussia pisze:Hej. My też zaczynamy podejście do IVF w Gyn... Czy to normalne, że przepisano nam od razu stymulację bez "wyciszania" antykami?

witaj jussia

U którego dr.jesteś?

Hej. U dr Czerwińskiej. Nie znałam lekarzy w Gyn (jestem z Wrocławia) i tak po prostu zapisałąm się do tej osoby, która miała wolny termin. Czytałam tutaj różne opinie na temat Pani dr jednak na mnie na razie zrobiłą dobre wrażenie. Rzeczywiście nie jest zbyt wylewna ale sympatyczna, uśmiecha się i odpowiada na pytania.

W sobotę zrobiłam sobie pierwszy zastrzyk z Goanlu i w środę po południu jadę na USG.... Cieszę się, że coś się zaczęło bo poprzednie ivf robiliśmy 3 lata temu. Po pierwszej nieudanej próbie straciłam chęć na wszystko i aż 3 lata zajęło mi zdecydowanie się na kolejne podejście.....

Witam, czy Dariusz Mercik leczy endometriozę, proszę o opinię.
Pozdrawiam

Dla mnie ten lekarz niczego nie leczy tylko wybiera zawsze droge ivf.

Wysłane z mojego SM-G920F przy użyciu Tapatalka

Że też coś dodam jednak z mojego doświadczenia. Ja jestem zdania i nie zmienię go zanim nie trafię do lekarza takiego jak koleżanka z postów wyżej opisala .Że po zmianie kliniki znalazła lekarza z powołaniem ,a nie takiego co chce jak najwięcej naiwnych naciągnąć. Szczęściarami są te którym udało się bez problemów 1 ivf ,gdzie natura zawiodła.Naprawdę.Ale prawdą jest ze kliniki nawet mając historie np. poronień wczesnych czy późniejszych to bagateliżyją ten fakt i od razu bach in vitro.Jakby to dawało 100% gwarancji.My same idziemy tam z nadzieją po pomoc .Myślimy że tam siedzą przecież spece.Oni znajdą przyczynę naszych problemow .I chyba wiele z Was przyzna mi rację. Że wiedzę mamy nie od tych co lekarzami nie powinni być,tylko na Forum. dzielimy się wiedzą zdobytą gdzieś u jakiegoś mądrego .Czy za to płacimy krocie,aby na wizycie usłyszeć to co już wiemy.Skandal co w niektórych klinikach się dzieje .Ile ciąż naturalnych i in vitro procedur robić muszę ,aby ktoś zainteresował się dlaczego talk się dzieje.Skandal.

Witam,

Czy ktoś tu jeszcze zagląda i chciałby wymienić się doświadczeniami na temat tej kliniki? Ja jestem na drugi podejściu, prywatnie i nie jestem zadowolona z tego jak traktują pacjentów. Bardziej bym chciała ostrzec ludzi bo gdybym gdzieś przeczytała to co wiem teraz to być może decyzja wyboru kliniki byłaby inna.

Sabina83 pisze:Witam,

Czy ktoś tu jeszcze zagląda i chciałby wymienić się doświadczeniami na temat tej kliniki? Ja jestem na drugi podejściu, prywatnie i nie jestem zadowolona z tego jak traktują pacjentów. Bardziej bym chciała ostrzec ludzi bo gdybym gdzieś przeczytała to co wiem teraz to być może decyzja wyboru kliniki byłaby inna.

Ja zrezygnowałam z leczenia w GC. Przeszłam 2 procedury i 2 protokoły: długi i ultra długi. Dużo komórek pobrano ale na koniec przetrwał tylko jeden zarodek.... i brak pomysłu co dalej. Poszłam jeszcze na jedną wizytę i lekarz mi mówi: "jak Pani chce to możemy przystąpić do trzeciej procedury". Gdzie w tym wszystkim pacjent jego zdrowie, obawy, rozterki...... Liczy się tylko kasa. Zmienilismy klinikę na Novum, dopiero zaczynamy, ale po kilku wizytach muszę powiedzieć, że po raz pierwszy d dłuższego czasu czuję się jak pacjent a nie jak klient.