Forum Nasz Bocian

Fakt, można się zastanawiać, czy nie stosują metody prób i błędów i nie traktują pacjentki jak królika doświadczalnego?...
Ale może to i lepiej, że klinika jest młoda? Brak rutyny moim zdaniem działa na korzyść Gamety Kielce. Muszą się przecież bardzo starać, żeby mieć się czym pochwalić.

Obym nie zmieniła zdania po I wizycie! Mam maleńkie porównanie (Macierzyństwo w Krakowie). Mam nadzieję, że tu w Kielcach będzie lepiej! Czekam na wieści od zadowolonych pacjentek dra Ziółkowskiego

jeżeli chodzi o Kielce nie ma tu dobrego specjalisty w zakresie leczenia niepłodności. Jeśli chodzi o dr Ziółkowskiego tez słyszałam że wyciąga kasę a ceny w gamecie same mówią za siebie myślę że takich par których niestać na prywatne leczenie jest bardzo dużo dlatego jeśli macie dziewczyny namiary na dobrego specjalistę napiszcie gdzie i u kogo można sie leczyć?

Dodane -- 27 Gru 2010 12:51 --

dziwczyny jeśli lekarz zaleci wam badanie HSG na niedrożnosc jajowodów polecam wam dr Olge Adamczyk Gruszke pracuje w szpitalu na czarnowie przyjmuje w przychodni obok szpitala. ja pierwsze badanie miałam na Prostej u Wojnera powiem tylko tyle koszmar i porażka, badanie nie wyszło, z polecenia zdecydowałam sie na powtórzenie badania własnie u p. dr Gruszki inny sposób wykonania całego badania, bezboleśnie, podejście bardzo fachowe -polecam wszystkim

Miałam ostatnio "przyjemność" być w szpitalu na Prostej i tam też nasłuchałam się o dr Ziółkowskim . W końcu dałam sobie spokój z Gametą.
Do lekarza trzeba mieć zaufanie, a do Ziółkowskiego już nie mam... Szczerze mówiąc, kilka lat temu byłam u niego jeden raz, zrobił na mnie wtedy dobre wrażenie, ale po 2 tygodniach od wizyty wylądowałam na stole operacyjnym z pękniętą ciążą pozamaciczną. Nie zauważył jej na usg?! Pomyślałam, że to się zdarza, ale teraz po usłyszeniu opowieści koleżanek ze szpitalnej sali stwierdziłam, że jednak zbyt często
Jak wydobrzeję po laparotomii, będę się zastanawiać, co dalej. Może macie jakieś propozycje solidnych lekarzy w Kielcach, albo nawet w Krakowie?

ja tez szukam dobrego lekarza w kielcach ktory skutecznie umie zajac sie endometrioza.. do tej pory wiem ze ja mam ( badanie ca-125, ogniska stwierdzone w bliznie po cesarskim cieciu wielkosci 1,5 cm,) tylko kazdy proponuje mi leczenie hormonami co jak wiadomo nie jest skuteczne..
ostatni z lekarzy poradzil ciaze.. po odstawieniu antykoncepcji ktora bralam non stop, zaszłam w drugim cyklu..ale w 7 tygodniu poronilam, prawdpodopodbnie nie ruszyło serduszko.
nie wiem czy to wynik wystepowania ognisk endo u mnie ..czy przypadek..

dzieweczyny z kielc gdzie się leczycie mozecie polecić jakiegoś specjaliste

Ja u Jarosińskiego. Pracuje na Prostej, prywatnie przyjmuje w poniedziałki, na Wojska Polskiego. Dużo dziewczyn widziałam u niego przed gabinetem z brzuszkami Jak na razie jestem zadowolona, ale na konkretne efekty przyjdzie mi jeszcze poczekać...

Leczę się u dr Ziółkowskiego i nie narzekam. Cieszę się, że na wizyty jadę 50 a nie 200km, a np przy podejściach do iui byłoby to nieco męczące. Wiadomo, że ceny są jakie są, ale doliczając koszty dojazdu, jedzenie itd to i tak taniej wychodzi. Dr jest rzeczowy i dokładnie wszystko tłumaczy-widziałam z jego strony zainteresowanie moim problemem, no i nie zbywa mnie głupimi odpowiedziami. Jestem teraz po 2giej iui u niego, tym razem z punkcją, bo pęcherzyków było za dużo i muszę przyznać, że jestem pod wrażeniem - personel jest bardzo życzliwy i opiekuje się pacjentką bez widocznego znudzenia, do dr zero zastrzeżeń, do tego nowe i czyste wnętrze w klinice. Polecam

No właśnie Zarzekałam się, że odpuszczam Gametę, ale te dojazdy... I do tego kilka dni temu koleżanka pochwaliła się, że jest w ciąży, właśnie dzięki dr Ziółkowskiemu. To będzie jej drugie dziecko, któremu doktor "pomógł" przyjść na świat. Ona jest chodzącą reklamą, która chyba mnie przekonała. Ale i tak na wizytę pójdę dopiero wiosną, jak się dokładnie zagoję. Dlatego ciągle czekam na wiadomości na temat Gamety. Piszcie

Takie żywe reklamy też znam dlatego nie mam wątpliwości. Jak wykorzystam tam wszystkie opcje bez skutku to poszukam innej kliniki.

Witam, ja zaczęłam leczenie u dr Ziółkowskiego w grudniu 2010, 4 marca miałam 1 iui ale niestety nie udaną. Teraz czekam na @ i kolejne podejście do iui.
kwiatuszek83 napisz czy udała się druga iui bo jestem ciekawa?

Umówiłam się na wizytę na środę. Zobaczymy, czy doktor będzie miał na mnie jakiś pomysł. Sytuacja jest o tyle "dobra", że mam jakąś dokumentację z poprzedniej kliniki. Może spojrzy w papiery i powie: "W pani przypadku ja bym to zrobił inaczej, bo..." (i tu argumenty, które dadzą mi wiarę w sukces)

trzymam kciuki żeby ci pomógł, ja idę do niego 4 kwietnia w 11 dniu cyklu i pewnie gdzieś za 2 tygodnie IUI. Boję się tego ale mam nadzieję, że się uda.

Dzięki, cukierek_29, też mam nadzieję, że uda się i Tobie, i mnie
Dziewczyny, napiszcie, jeśli pomogli wam w Gamecie, to by nas bardzo podniosło na duchu.

UltraMaryna i jak po wizycie? Co ci dr powiedział?

Jestem bardzo pozytywnie zaskoczona! Wizyta trwała chyba z godzinę (współczuję osobom w poczekalni...)! Doktor dokładnie przejrzał moją bogatą historię, nie krytykował poprzednika, ale rzeczywiście miał swoją koncepcję na mój przypadek (hodowla zarodka do blastocysty, tego w Krakowie nie robili). Nie robił 'wielkiego hurrra", nie naciskał, żeby już zaczynać i nie skończył wizyty po 5 minutach, do czego przywykłam u doktora Sz.
Wyszliśmy zadowoleni, bo wiemy, na czym stoimy i mamy plan działania: badania na ustalenie rezerwy jajników i wtedy decyzja, jaki protokół. Nie ma torbieli, jest fajne endo, są pęcherzyki, czyli ok.
[treść wymoderowano jako niezgodną z tematem wątku]