KRAKÓW-IMMUNOLOGIA
Moderator: Moderatorzy gdzie się leczyć
- majka3
- Posty: 345
- Rejestracja: 19 sty 2002 01:00
- Matylda
- Posty: 29
- Rejestracja: 14 mar 2002 01:00
Cześć,
Perełko jeżeli chodzi o guzki w miejscach po szczepieniu - jest dokładnie tak jak opisała to Majka, u mnie oprócz guzków równie długo, a nawet dłużej (ok 6 tyg) utrzymywały się też ciemne placki - takie przebarwienia skóry - które wyglądały dość nieładnie, szczególnie że szczepienia robiłam w lecie.
pozdrawiam
Matylda
Perełko jeżeli chodzi o guzki w miejscach po szczepieniu - jest dokładnie tak jak opisała to Majka, u mnie oprócz guzków równie długo, a nawet dłużej (ok 6 tyg) utrzymywały się też ciemne placki - takie przebarwienia skóry - które wyglądały dość nieładnie, szczególnie że szczepienia robiłam w lecie.
pozdrawiam
Matylda
- Ines
- Posty: 145
- Rejestracja: 21 lut 2003 01:00
Cześć!
Jestem po szczepieniach! Mąż rano sprawił się dzielnie, nawet mnie rozśmieszył kiedy wyszedł z "wieszakiem", czyli z kroplówką udając, że się zatacza. Z 220 ml krwi powstało 130 ml(czy jakiejś tam jednostki) limfocytów, o czym pan doktor mnie poinformował "na wejściu".
Ze mną też poszło szybko i sprawnie i prawie bezboleśnie. Ręce bolą teraz, są trochę opuchnięte. Gorzej czuję się z powodu przeziębienia, które mnie dopadło w międzyczasie.
Następne II szczep. mam z Perełką 28.04. Jeśli wszystko pójdzie wg planu to się spotkamy.
Poznałam Łezkę, ale nie było wiele czasu na rozmowę, jak to podczas mijania się w drzwiach ! Pozdrawiam Cię Łezko !!!
Pozdrawiam Was dziewczyny Miło u Was w tym Krakowie !!!
Jestem po szczepieniach! Mąż rano sprawił się dzielnie, nawet mnie rozśmieszył kiedy wyszedł z "wieszakiem", czyli z kroplówką udając, że się zatacza. Z 220 ml krwi powstało 130 ml(czy jakiejś tam jednostki) limfocytów, o czym pan doktor mnie poinformował "na wejściu".
Ze mną też poszło szybko i sprawnie i prawie bezboleśnie. Ręce bolą teraz, są trochę opuchnięte. Gorzej czuję się z powodu przeziębienia, które mnie dopadło w międzyczasie.
Następne II szczep. mam z Perełką 28.04. Jeśli wszystko pójdzie wg planu to się spotkamy.
Poznałam Łezkę, ale nie było wiele czasu na rozmowę, jak to podczas mijania się w drzwiach ! Pozdrawiam Cię Łezko !!!
Pozdrawiam Was dziewczyny Miło u Was w tym Krakowie !!!
Ines
- Łezka
- Posty: 277
- Rejestracja: 07 lut 2002 01:00
Ja zabieram się do pisania i zabieram i nic mi nie idzie. Jutro mam domowe USG, więc u nas wrzy aktualnie. Na początku dziękuję Majce za informację o przeciwjajnikowych. Doktor coś ma na to przepisać ale bliżej ciąży. A do tej to może być daleko, bo mam nie zero hamowania, ale minus 15 i dwa szczpienia raczej nie wystarczą. Ale 07 kwietnia zaczynam pierwsze, bedzie tam ktoś wtedy????? Ja też Ciebie Ines Ciebie pozdrawiam, wiesz ,że dziewczyna z którą sidziałyście na poczekalni to Aleksandra 3.Kończę to jeszcze mam dużo pracy.
- aleksandra3
- Posty: 284
- Rejestracja: 07 sty 2003 01:00
Witajcie!
Ines - ta druga co tam siedziala i czekala - to ja! Pozdrowienia dla Ciebie i dla Meza. Ciesze sie ze Ci sie w Krakowie podoba. Co prawda sie nie szczepilam (choc kto wie co mnie czeka) ale czekalam na Lezke!!
Lezka! Napisz cos wiecej o tym USG, bo wiesz, ze ja znikam zaraz!
Pozdrawiam wszystkich
Aleksandra3
Ines - ta druga co tam siedziala i czekala - to ja! Pozdrowienia dla Ciebie i dla Meza. Ciesze sie ze Ci sie w Krakowie podoba. Co prawda sie nie szczepilam (choc kto wie co mnie czeka) ale czekalam na Lezke!!
Lezka! Napisz cos wiecej o tym USG, bo wiesz, ze ja znikam zaraz!
Pozdrawiam wszystkich
Aleksandra3
- Ines
- Posty: 145
- Rejestracja: 21 lut 2003 01:00
Witajcie !!!
Aleksandro3 dziękujemy za pozdrowienia (z mężem) ! Nie miałam pojęcia, że Ty (siedząca tam) też z Bociana ! Ale fajnie...
Łezko powodzenia w poniedziałek !
eta5 niestety nie umiem Ci odpowiedzieć na temat p.przeciwplemnikowych, ale na powno coś się z tym da zrobić, nie martw się. Znalazłam tylko, że norma jest <75U/ml. Może spróbuj w wątku "U prof.Malinowskiego".
Aleksandro3 dziękujemy za pozdrowienia (z mężem) ! Nie miałam pojęcia, że Ty (siedząca tam) też z Bociana ! Ale fajnie...
Łezko powodzenia w poniedziałek !
eta5 niestety nie umiem Ci odpowiedzieć na temat p.przeciwplemnikowych, ale na powno coś się z tym da zrobić, nie martw się. Znalazłam tylko, że norma jest <75U/ml. Może spróbuj w wątku "U prof.Malinowskiego".
Ines
- Łezka
- Posty: 277
- Rejestracja: 07 lut 2002 01:00
Zdaję relację z mojego kolejnego etapu. Wczoraj zaszczepiłam się.Mam po cztery czerwone plamki jak po ukąsniu komara. Oprócz nas szczepiło się jeszcze dwie pary i jedna czekała na pierwszą wizytę (Czy może był to ktoś z bociana), krótko mówiąc szczepienie na Krlowej Jadwigi robi karierę. Pozdrawiam wszystkich przed szczepieniem i po szczepieniu.
- Perelka
- Posty: 280
- Rejestracja: 12 lis 2002 01:00
Witam po dłuższej przerwie
Najwyższy czas odświeżyc ten wątek
Super, że coraz więcej osób wie o mozliwości szczepień w Krakowie i korzysta z tego!! Mam nadzieję, że podniesiemy w ten sposób statystyki kliniki na Królowej Jadwigi!!!!
Piszę ten list ponieważ w najbliższy poniedziałek przypada moje kolejne szczepienie i już nie mogę się doczekac........Potem jeszcze musze poczetać te 2 tygodnie i ponowne badanie. To chyba będzie kolejna wieczność. Niby już wiem, że to raczej koniec drogi a nie poczatek ale zrobiłam się bardzo niecierpliwa Czy Wy też tak macie????
Ines, miło mi będzie zobaczyć sie z Tobą na poniedziałkowym szczepieniu.
Łezko, cieszę się, że też dołaczyłas do zaszczepionych!!
A wogóle jest wiosna i widziałam już bociany i jakoś tak dusza sama śpiewa
pozdrawiam Was
Perełka
Najwyższy czas odświeżyc ten wątek
Super, że coraz więcej osób wie o mozliwości szczepień w Krakowie i korzysta z tego!! Mam nadzieję, że podniesiemy w ten sposób statystyki kliniki na Królowej Jadwigi!!!!
Piszę ten list ponieważ w najbliższy poniedziałek przypada moje kolejne szczepienie i już nie mogę się doczekac........Potem jeszcze musze poczetać te 2 tygodnie i ponowne badanie. To chyba będzie kolejna wieczność. Niby już wiem, że to raczej koniec drogi a nie poczatek ale zrobiłam się bardzo niecierpliwa Czy Wy też tak macie????
Ines, miło mi będzie zobaczyć sie z Tobą na poniedziałkowym szczepieniu.
Łezko, cieszę się, że też dołaczyłas do zaszczepionych!!
A wogóle jest wiosna i widziałam już bociany i jakoś tak dusza sama śpiewa
pozdrawiam Was
Perełka
- aleksandra3
- Posty: 284
- Rejestracja: 07 sty 2003 01:00
- Ines
- Posty: 145
- Rejestracja: 21 lut 2003 01:00
Cześć Wszystkim!
Ale Ty radosna Perełko! To już w poniedziałek !!! Też się cieszę, ale bocianów jeszcze nie widziałam na żywo !!!
Mam teraz poważne pytanie: kiedy od II szczepienia można zacząć coś działać? U mnie nakłada się cykl, w którym mogłabym zacząć transfer z II szczepieniem. Czy mogę podejść do transferu nie znając nowych wyników MLR ? Czy to nie za szybko?
Ale Ty radosna Perełko! To już w poniedziałek !!! Też się cieszę, ale bocianów jeszcze nie widziałam na żywo !!!
Mam teraz poważne pytanie: kiedy od II szczepienia można zacząć coś działać? U mnie nakłada się cykl, w którym mogłabym zacząć transfer z II szczepieniem. Czy mogę podejść do transferu nie znając nowych wyników MLR ? Czy to nie za szybko?
Ines
- Perelka
- Posty: 280
- Rejestracja: 12 lis 2002 01:00
Witam,
A jakże, jestem wesoła jak zwykle na wiosnę
Ines, co do starań to moim zdaniem warto chyba poczekać na te wyniki................Może faktycznie okaże się że podwójna szczepionka będzie dla Ciebie wystarczająca, ale jeśli nie...........Twoje starania przesuną się o miesiąc, co już nie jest takim odległym terminem, a przynajmniej będziesz spokojna że zrobiłaś co trzeba. A wiemy dobrze, że spokój w naszych przypadkach jest bardzo ważny i wskazany.
pozdrawiam
Perełka
A jakże, jestem wesoła jak zwykle na wiosnę
Ines, co do starań to moim zdaniem warto chyba poczekać na te wyniki................Może faktycznie okaże się że podwójna szczepionka będzie dla Ciebie wystarczająca, ale jeśli nie...........Twoje starania przesuną się o miesiąc, co już nie jest takim odległym terminem, a przynajmniej będziesz spokojna że zrobiłaś co trzeba. A wiemy dobrze, że spokój w naszych przypadkach jest bardzo ważny i wskazany.
pozdrawiam
Perełka