Strona 1 z 138

KLINIKA INVIMED W WARSZAWIE (cz.II)

: 18 maja 2005 22:20
autor: Agutek
Raport finalny z 2015r. dot. INVIMED Europejskie Centrum Macierzyństwa Warszawa



Jako, że poprzedni wątek zbliża się szybkimi krokami do granicznej ilości 150 stron zapraszam na nowy :lol: Nie wprawadziłam zbyt dużej modyfikacji w nazwie... Mam nadzieję, że ją zaakceptujecie :wink:

: 19 maja 2005 08:48
autor: malwinka
Zeby nie bylo balaganu, co u kogo, ani awantury, ze forum 'Gdzie sie leczyc' nie jest na pogaduszki tylko konkretne pytania i informacje o klinice ;-) to przypomne na poczatku nowego wateczku, ze paplamy o leczeniu i calej reszcie raczej tutaj:
Invimedowe gadu-gadu WIOSNA:)))

jakobinko, katte, naka1 i reszta nowych, zapraszamy :D

: 22 maja 2005 12:13
autor: naka1
trzymam za Ciebie ksiuki baaaaardzo mocno. będzie dobrze!!! :) i zawsze tzreba w to wierzyć, a teraz prosze się odprężyć, nie denerwować i zafundowac sobie coś miłego :)
Trzymaj się!
uściski wielkie

: 30 maja 2005 15:24
autor: melba
Cześć,
po obserwacji cyklu, okazało się, ze moje pęcherzyki nie pękają. Dr R widzi trzy rozwiązania z takiej sytuacji: stymulacja, laparo i invitro.
Czy któraś z was może mi powiedzieć jak wygląda sprawa z laparo?
Gdzie kierują, kto robi i ile to kosztuje?

Pozdrawiam

: 02 cze 2005 10:24
autor: Alik
Witam Dziewczyny!

Zaglądam tu rzadko, ale lubię sobie poczytać wątek Invimedowy, a zwłaszcza kolejne sukcesy - Paulina1975 - GRATULACJE! Oczywiście, że plamienia takie nie oznaczają porażki - ja miałam identyczne i są to poprostu plamienia implantacyjne. Ale oczywiście można dać się spanikować, zwłaszcza, że często (tak było u mnie) towarzyszą im bóle jak na @. Cieszę się, że kolejnej pacjentce dr D udało się! To naprawdę znakomity lekarz. U nas nie tylko wykonywał punkcję i transfer, ale także prowadził (i prowadzi nadal) całą ciążę.
Pozdrawiam Was dziewczyny! Trzymajcie się dzielnie i życzę kolejnych sukcesów!
Ala

: 02 cze 2005 16:53
autor: Paulina1975
Alik a ciaze prowadzisz w Invimedzie? Ile sztuja wizyty dla ciezarowek?Ja tez chcialabym zeby mnie prowadzil dokror Dworniak - jak mi to zmajstrowal to teraz niech pilnuje czy wszystko ok. hehe :lol:

: 02 cze 2005 18:12
autor: Aneczka27
Witam :D
Jestem nową pacjentka dr Rokickiego. czekam na @ (za kilka dni), potem antyki, zeby torbiele przegonić i zaczynamy krótki protokół. mamy pojawić się na wizytę kontrolną po połowie cyklu antykowego.
Mam pytanie, otóż pokazaliśmy dr większość badan jakie mieliśmy, wszystkie właściwie ale większośc to nieaktualne, bo leczyłam od października endometriozę, więc nie było starań, cykli, badań... :roll: Chodzi o to, że dr kazał na zrobić podstawowe przed ivf: wr, hbs, morfologię i mi prolaktynę powtórzyć, choc dotąd w normie była. Nic nie wsponiał o innych badaniach. Nie mam posiewów np aktualnych...Jak to jest dziewczyny, jakie badania się robi obowiązkowo??

Poza tym do w-wy ma 350 km i chciałabym dopytać w którym dc MUSIMY być na USG u dr, wiemy, że pewnie ze 3-4 razy musimy pojechać, ale moze któraś wizyta nie jest "strategiczna" i można USG wykonać na miejscu u zaufanego lekarza i telefonicznie dr powiadomić?

jak wyglądają sprawy finansowe? Rozpoczynając stymulację nie płacę nic, potem w dn punkcji część i transferu resztę? ile kosztuje USG monitorujace stymulację?

A myślałam, że wszystko wiem... :help: :hihi:
I wreszcie najwazniejsze co zrobic by Czarodziejowi w czarach pomóc? :az: :bdent:

: 03 cze 2005 10:56
autor: Paulina1975
Aneczko mozesz. Dr R pracuje niemalze codziennie czyto niedziela czy to swieto. Pamietam ze mi robil usg goscinnie (bo Dworniak byl na urlopie) w wielka sobote :? I jak zapytalam czy idzie do domu to mowi ze bedzie w klinice do 22 na pewno.

Musisz tylko sie z nim dogadac. Lekarze w Invimedzie ida bardzo na reke i sa elastyczni...

zycze powodzenia i zaciazenia :flowers: :flowers: :flowers:

: 03 cze 2005 11:23
autor: Alik
Cześć Dziewczyny!

Paulinko1975 - dr D prowadzi moją ciążę w CM LIM w Mariocie, bo akurat mam tam darmowe leczenie, wykupione przez firmę. Dla osób nie mających tam abonamentu wizyta kosztuje chyba 90zł. Nie wiem jak z usg, ale chyba tyle samo. Wiem, że dr D przyjmuje też na Starynkiewicza, ale nie wiem kiedy, jak i co. Myślę, że jakoś się z nim domówisz, żeby było dla Ciebie najkorzystniej.

Aneczko27 - spokojnie porozmawiaj z dr, powiedz mu o swoich dojazdach i pracy, a na pewno zrobi wszystko, żeby Ci ułatwić sprawę. Na szczęście InviMed nie jest taką fabryką jak Novum i każda pacjentka traktowana jest indywidualnie!

naka1 - a teraz coś dla Ciebie :lol: Otóż przykro mi, nie jesteś rekordzistką w prolaktynie, mało - nawet nie zbliżasz się do rekordu :lol: Moja prolaktyna wahała się od 180ng/ml do ponad 200ng/ml! Robili mi rezonans magnetyczny, żeby sprawdzić, czy nie mam gruczolaka przysadki mózgowej, ale nic nie znaleźli. Więc do momentu zajścia w ciążę cały czas jechałam na Bromergonie (brałam go ponad rok, bo jak odstawiałam, to prl znowu rosła). A w ciąży odstawiłam - na samym początku - i wszystko jest OK! Nie martw się zatem!

A mi zostało 6 tygodni... zaczynam się denerwować...

Pozdrawiam!

Ala

: 04 cze 2005 07:57
autor: cbr
PAULINKO,
DR D przyjmuje takze w LUXMedzie raz w tygodniu bodajze ale niestety w placowce na Pradze.

: 04 cze 2005 19:08
autor: jakobinka
potwierdzam przyjmuje w Lux Medzie na ul. Szernera :)

: 05 cze 2005 21:16
autor: Abril
Aneczko -
badania robisz tylko te, które dr zlecił, posiewów nie musisz,
ja za całą procedurę płaciłam na podstawie faktury z dwutygodniowym terminem płatności, tzn. zapłaciłam większość sumy dwa tygodnie po punkcji :wink:, nie pamiętam czy płaciłam jakąś zaliczkę :roll: Wszystkie wizyty, usg i badania hormonów oraz badanie hsg w 12 po transferze są w cenie, to jest fajne, bo jak rozpoczniesz już procedurę, to nic cię nie obchodzi, przychodzisz, wychodzisz tyle razy ile trzeba i nic nie płacisz, dopiero potem :spineyes:
na pewno będzie to trudne organizacyjnie te Twoje przyjazdy do Warszawy, ale dasz sobie radę, pewnie dr pójdzie Ci na rękę, gdy się dowie, że jesteś z tak daleka :D
A co zrobić, żeby pomóc Czarodziejowi w czarach? - wierzyć wierzyć wierzyć :DDD: :DDD: :DDD:

: 14 cze 2005 09:43
autor: malste
Witajcie! Moja ciąża obumarła, jestem już po zabiegu. Fizycznie czuję się dobrze, gorzej jest z psychiką. Napiszcie proszę o psychologu z Inwimedu, czy korzystałyście z jej pomocy? Pozdrawiam

: 14 cze 2005 09:52
autor: Paulina1975
Naka ja po puregonie mialam okolo 18 pecherzykow, ale dojrzalych mialam tylko 6. Po puregonie pekaja te dojrzałe.

malste bardzo Ci wspolczuje... bardzo..... tym bardziej ze sama jestem w bardzo wczesnej ciazy i ciagle sie boje ze mnie tez moze cos takiego spotkać.
Co do psychologoa to sa takie spotkania w I. i mozesz sobie wejsc na strone www.invimed.pl. Tam jest wszystko napisane. :cmok:

: 14 cze 2005 10:02
autor: joa29
malste bardzo mi przykro....

polecam Ci Tatianę z INVIMEDU - myślę że pomoże Ci, trzymaj się