KLINIKA CENTRUM PARENS W KRAKOWIE (dawniej Centrum In Vitro)
Moderator: Moderatorzy gdzie się leczyć
-
- Posty: 64
- Rejestracja: 08 mar 2016 16:45
Re: KLINIKA CENTRUM PARENS W KRAKOWIE (dawniej Centrum In Vi
Tak, nie podchodzę do leczenia póki co, Chrostowski będzie mnie przygotowywać do transferu przy endometriozie. Trwa to 14-20dni.
-
- Posty: 18
- Rejestracja: 28 lis 2017 18:04
Re: KLINIKA CENTRUM PARENS W KRAKOWIE (dawniej Centrum In Vi
Trzymam kciuki za Ciebie mocno
Start 05.2016
Wyniki M - OK
Endometrioza
-
- Posty: 64
- Rejestracja: 08 mar 2016 16:45
Re: KLINIKA CENTRUM PARENS W KRAKOWIE (dawniej Centrum In Vi
mysza007 pisze:FraniaMania a Milewicz zaproponował Ci jakieś inne rozwiązanie po tym jak mu powiedziałaś, że nie chcesz leczyć endo? Czy od razu rozłożył ręce i zasugerował innego dr? Pytam bo chciałam się umówić na jakieś konsultacje a u dr Chrostowskiego terminy na koniec kwietnia ehh (u Przybycienia to nawet czerwiec )
Trzymam kciuki za Ciebie mocno
No tak, powiedział że "możemy spróbować podać zarodek bo mam ich 5 więc możemy jeden stracić" dlatego to już przekreslilo przenoszenie zarodków do niego. Nie jego zarodki i nie jego starania żeby je w końcu mieć...A tłumaczenie że jak się żaden nie przyjmie to się będziemy martwić potem jest dla mnie lekceważeniem pAcjentki i brakiem znajomości jej problemu.
-
- Posty: 18
- Rejestracja: 28 lis 2017 18:04
Re: KLINIKA CENTRUM PARENS W KRAKOWIE (dawniej Centrum In Vi
Start 05.2016
Wyniki M - OK
Endometrioza
Re: KLINIKA CENTRUM PARENS W KRAKOWIE (dawniej Centrum In Vi
Przed zabiegiem miałam kosultację z panią embriolog - bardzo miła, cierpliwa, odpowiedziała na wszystkie nasze pytania i poradziła specjalną metodę preparatyki nasienia ze względu na podwyższoną chromatynę u męża. Wzięliśmy to i wydaje mi się, że to dobra decyzja. Dwa zarodki z pięciu komórek to chyba nieźle... W każdym razie wszystko było dla nas jasne na każdym etapie, nie było strachu - mogliśmy zadawać pytania. Chyba przy inseminacjach czułam się bardziej zagubiona
FraniaMania - to straszne mówić, że jeden z pięciu zarodków można "stracić". Każdy jest wyjątkowy i cenny dla nas - wydaje mi się że ta pani embriolog, z którą rozmawiałam, rozumie to doskonale. Mówiła, że opowiadała zarodkom, że będą miały dobrych rodziców i muszą z nami zostać Nadzieja w naszej ostatniej perełce
Co do rodzaju stymulacji, to nie wiem, nie wypowiem się. Ja miałam elonva + mensinorm od 4 dc, więc żadne z tych, które wypisałaś xlenkaa. Ale nie mam doświadczenia, bo to mój pierwszy zabieg. Do Milewicza raczej bym nie poszła, za bardzo ufam dr Janeczko
-
- Posty: 1037
- Rejestracja: 18 gru 2009 01:00
Re: KLINIKA CENTRUM PARENS W KRAKOWIE (dawniej Centrum In Vi
Co do leków do stymulacji może się zmienily w ciagu tego czasu gdy ja miałam
FraniaMania- Milewicz tak ci powiedzial w kontekście tego ze jak nie chcesz go słuchać to stracisz zarodek bo i tak się nie uda.
U mnie znów same problemy. Na 5 dni przed transferem go odwołano bo dostałam bakterię. Juz mija rok i 3 miesiące czekania na dokończenie 1 in vitro w całości.
-
- Posty: 64
- Rejestracja: 08 mar 2016 16:45
Re: KLINIKA CENTRUM PARENS W KRAKOWIE (dawniej Centrum In Vi
-
- Posty: 510
- Rejestracja: 27 gru 2016 19:12
Re: KLINIKA CENTRUM PARENS W KRAKOWIE (dawniej Centrum In Vi
Przygotowuje się do in vitro w Parents...nie mogę nigdzie na necie znaleźć jakiś aktualnych opinii o tej klinice.
Chcemy robić tą metodą- pICSI – ewolucja metody selekcji plemników do ICSI, ponieważ mąż ma słabe wyniki testu wiązania plemników z kwasem hialuronowym.
Czy którejś się udało w tej klinice zajść w wymarzoną ciąże po in vitro?
Bardzo chciałabym poczytać takie pozytywne opinie, by czuć się pewniej...
Pozdrawiam i trzymam kciuki za Wszystkie staraczki :*
Staranie od 2014 roku.
Dwa poronienia.
Mutacja MTHFR: 677CT, 1298AC, PAI-1 4G
Przeciwciała blokujące ALLO-MLR 40% Dwie nieudane IUI (2016/2017) szczepienia limfocytami(bez rezultatu),accofil(bez rezultatu)PROVITA IVF - 3 procedury in vitro(brak mrozakow,beta zawsze 0)
AZ Czechy - beta 9 dpt 236 12 dpt 821 14 dpt 1993- cudzie trwaj!
-
- Posty: 1654
- Rejestracja: 26 wrz 2013 18:58
Re: KLINIKA CENTRUM PARENS W KRAKOWIE (dawniej Centrum In Vi
Jeśli chodzi o leczenie w tej klinice z główna przyczyną ze strony męskiej to odradzam. Nie maja zaplecza wystarczającego. U nas były dwie procedury i tylko raz udało uzyskać się blastocystę. ja mówię nieeeBrakSił pisze:Cześć dziewczyny,
Przygotowuje się do in vitro w Parents...nie mogę nigdzie na necie znaleźć jakiś aktualnych opinii o tej klinice.
Chcemy robić tą metodą- pICSI – ewolucja metody selekcji plemników do ICSI, ponieważ mąż ma słabe wyniki testu wiązania plemników z kwasem hialuronowym.
Czy którejś się udało w tej klinice zajść w wymarzoną ciąże po in vitro?
Bardzo chciałabym poczytać takie pozytywne opinie, by czuć się pewniej...
Pozdrawiam i trzymam kciuki za Wszystkie staraczki :*
Niepłodność męska tylko Warszawa albo Biłałystok
Re: KLINIKA CENTRUM PARENS W KRAKOWIE (dawniej Centrum In Vi
BrakSił pisze:Cześć dziewczyny,
Przygotowuje się do in vitro w Parents...nie mogę nigdzie na necie znaleźć jakiś aktualnych opinii o tej klinice.
Chcemy robić tą metodą- pICSI – ewolucja metody selekcji plemników do ICSI, ponieważ mąż ma słabe wyniki testu wiązania plemników z kwasem hialuronowym.
Czy którejś się udało w tej klinice zajść w wymarzoną ciąże po in vitro?
Bardzo chciałabym poczytać takie pozytywne opinie, by czuć się pewniej...
Pozdrawiam i trzymam kciuki za Wszystkie staraczki :*
Witaj bardzo polecam Parens, szczególnie, jeśli chodzi o niepłodność męską. W poprzedniej klinice nie spotkałam się z tym, żeby analizowali wnikliwie wszystkie badania - tam kazali je tylko wykonać, a potem nawet nie spojrzeli. A doktor Janeczko od razu znalazł problem i stwierdził, że z inseminacją będzie ciężko. My przy in vitro zastosowaliśmy selekcję na kolumnie magnetycznej, bo u nas trochę inny problem, ale o pICSI też słyszałam - myślę, że warto. Nam udało się uzyskać dwa zarodki. Wczoraj robiłam betę po podaniu drugiego - 4BC. Dziewczyny UDAŁO SIĘ Niby jakość zarodka nienajlepsza, ale rozmroził się pięknie - pani embriolog powiedziała, że skuteczność rozmrożenia zarodków jest bardzo wysoka i że nasz przeżył i wyglądał dobrze. Był też assisted hatching. Poprzednio się nie udało, bo miałam grypę, więc teraz, gdybym miała wszystko przechodzić od nowa, chyba bym się załamała... Doktor Janeczko stwierdził, że będzie chłopczyk, więc poczekamy, zobaczymy ale patrząc na całą moją historię w Parens, powiem tak - czułam, że jest profesjonalnie, że nie jesteśmy w tym sami, że ktoś walczy razem z nami, rozumie nasz problem. W czasie wizyt wydawało mi się, że jestem silna, że wszystko zmierza w dobrym kierunku, a potem wracałam do domu w depresyjnym nastroju, zamykałam się w sobie, nie chciałam obarczać tym wszystkim M. To bardzo trudna droga, same wiecie. Bardzo trzymam za Was kciuki!
-
- Posty: 344
- Rejestracja: 24 lis 2015 14:43
Re: KLINIKA CENTRUM PARENS W KRAKOWIE (dawniej Centrum In Vi
2016.01.23- transfer blastocysty 4AA, 5 blastocyst i 4 komórki zamrożone
Jest synek!!!
2017.11- criotransfer (odwołany)
2018.10- przygotowanie do 2 criotransferu (niski progesteron)-odwołany
2019.08- II kreski na teście!
-
- Posty: 510
- Rejestracja: 27 gru 2016 19:12
Re: KLINIKA CENTRUM PARENS W KRAKOWIE (dawniej Centrum In Vi
A to właśnie w tej Klinice, Parens?zocha2021 pisze:BrakSił my korzystaliśmy z tej metody- jest bardzo dobra. Dzięki niej udało się wyselekcjonować najlepsze plemniki. U nas problem był poważny bo mieliśmy mega słabą morfologię nasienia- chyba coś około 1% prawidłowych plemników. Dla pocieszenia powiem Ci, że po zastosowaniu PICSI- udał się i urodziłam synka! Jeśli tylko możesz to korzystaj z tej metody
Bo ja czytałam bardzo dużo na necie i różne są właśnie opinie, i tak się trochę waham. Ja czekam jeszcze do immunologa mam dopiero wizytę za miesiąc, bo niestety tutaj dochodzi jeszcze u mnie problem immunologiczny...
Staranie od 2014 roku.
Dwa poronienia.
Mutacja MTHFR: 677CT, 1298AC, PAI-1 4G
Przeciwciała blokujące ALLO-MLR 40% Dwie nieudane IUI (2016/2017) szczepienia limfocytami(bez rezultatu),accofil(bez rezultatu)PROVITA IVF - 3 procedury in vitro(brak mrozakow,beta zawsze 0)
AZ Czechy - beta 9 dpt 236 12 dpt 821 14 dpt 1993- cudzie trwaj!
- Grecia_Colmenares
- Posty: 8
- Rejestracja: 10 cze 2014 14:27
Re: KLINIKA CENTRUM PARENS W KRAKOWIE (dawniej Centrum In Vi
Chciałabym odnieść sie do tej swojej wiadomości z 2016 roku i opowiedzieć coś więcej o swoich wrażeniach gdyż happy endu wtedy niestety nie było.Grecia_Colmenares pisze:Pare postów wyżej obiecałam podzielić się swoją opinią co do kliniki po zakończeniu procedury in vitro i już mogę się wypowiedzieć będąc 14 dni po transferze, a więc ... jestem w ciąży!! Tak że z mojej pespektywy jak najbardziej polecam!
Chociaż przyznam że miałam chwilę załamania w momencie jak czekaliśmy z mężem 2,5 godziny na umówioną wizytę, podczas gdy po nas przyszło może z 10-15 osób które były zawołane wcześniej przed nami. Wtedy po prostu zdenerwowałam się i poszłam do auta będąc gotową zrezygnować z całej procedury, ale za chwilę zadzwoniono do mnie z recepcji z informacją że doktor już czeka, więc wróciłam
Tamta ciąża była ciąża biochemiczna i po tygodniu juz nie było po niej śladu. Za kilka miesięcy na początku 2017 roku miałam crio transfer gdyż został nam jeden mrozaczek. Tym razem do ciąży w ogóle nie doszło.
W maju 2017 miałam druga procedurę, tym razem dla odmiany poszłam krótkim protokołem gdyż doktor Janeczko chciał sprawdzić jak tym razem zareaguje. I wyniki co do komórek były gorsze juz na starcie. Miałam mieć transfer dwóch zarodków w 5 dobie natomiast zostałam wyzwana w trzeciej dobie nagle. Wedlug mnie przyczyna była zła jakość zarodków mających spora fragmentację i woleli mi je zapodać szybciutko bo nie wiadomo czy któryś by przeżył do piątej doby. Tak ze niby z ich strony wszystko zrobione. Oczywiście beta ani drgnęła. I druga rzecz która mam do zarzucenia to zastosowanie medium Blastgen do hodowli zarodków. Stwierdziłam ze z tego skorzystam i wyraziłam taka chęć przed punkcją. Po punkcji zapłaciłam za cała usługę i zapytałam genetyka czy zostanie to medium zastosowane. Ona była zdziwiona, zdezorientowana i poszła sprawdzić czy jest jeszcze taka możliwość i i czy nie za późno (czy ja miałam to pilnować?). Po powrocie powiedziała ze medium bedzie zastosowane. Niewiadomo czy faktycznie było czy po prostu nas zbyła...
Na tych trzech podejściach stwierdziłam ze zakończę swoją przygodę z ta klinika i dam szanse innym klinikom a raczej zacznę od konsultacji z lekarzem który specjalizuje sie w niepłodności ale nie jest związany z żadna klinika żeby spojrzał całościowo na nasza sytuacje i doradził czy czegoś nie pominęliśmy w leczeniu. Ten lekarz zdecydował skupić się na tym dlaczego mi nie udawało sie zatrzymać te ciąży i czy coś w moim ciele nie blokuje tego procesu. Nie zdążyłam tak na prawdę zająć sie tymi badaniami bo... zaskoczyła mnie najnaturalniejsza ciąża w ogóle nie zaplanowana i bez zdanych wspomagaczy Tym razem nawet została ze mną na dłużej bo to juz 32 tydzień
-
- Posty: 5
- Rejestracja: 23 paź 2018 14:49
Re: KLINIKA CENTRUM PARENS W KRAKOWIE (dawniej Centrum In Vi
-
- Posty: 5
- Rejestracja: 23 paź 2018 14:49