KLINIKA CENTRUM PARENS W KRAKOWIE (dawniej Centrum In Vitro)
Moderator: Moderatorzy gdzie się leczyć
- tynajus
- Posty: 132
- Rejestracja: 29 kwie 2003 00:00
- Aneczka27
- Posty: 1731
- Rejestracja: 14 gru 2003 01:00
Witam bardzo serdecznie cały watek, a szczególnie cieplutko STARE znajome, czyli Tofficzka i Bubę
Dziewczyny Kochane. Jestem na etapie "badania" klinik i zaintrygowało mnie powstanie nowej krakowskiej kliniki. Proszę o podanie konkretnych cen zabiegów i badań, jesli to mozliwe. Piszecie, ze tak jak w Macierzyństwie, ale to chyba niewiele powie tym, które w Macierzyństwie nigdy się nie leczyły
ponadto interesowałoby mnie w jakich godz. funkcjonuje klinika (żeby mozliwie najrzadziej wymykać się z pracy) i co z sobotami,niedzielami i świętami?
Ach i jeszcze dojazd jak tam wygląda? Autem i gdyby trzeba było to komunikacją miejska też...
Narazie to chyba tyle. Pozdrawiam serdecznie.
Tofficzku, prócz konkretów w poście szykuj referacik kawkowy
Dziewczyny Kochane. Jestem na etapie "badania" klinik i zaintrygowało mnie powstanie nowej krakowskiej kliniki. Proszę o podanie konkretnych cen zabiegów i badań, jesli to mozliwe. Piszecie, ze tak jak w Macierzyństwie, ale to chyba niewiele powie tym, które w Macierzyństwie nigdy się nie leczyły
ponadto interesowałoby mnie w jakich godz. funkcjonuje klinika (żeby mozliwie najrzadziej wymykać się z pracy) i co z sobotami,niedzielami i świętami?
Ach i jeszcze dojazd jak tam wygląda? Autem i gdyby trzeba było to komunikacją miejska też...
Narazie to chyba tyle. Pozdrawiam serdecznie.
Tofficzku, prócz konkretów w poście szykuj referacik kawkowy
- franiolka
- Posty: 99
- Rejestracja: 03 lut 2005 01:00
Tynajus, tak myślę sobie, że mogłyśmy się tyle razy spotkać u doktora w gabinecie w Bochni... Teraz bedę się chyba bardziej przyglądać pacjentkom, zgadując która z nich...
Czy jesteś z Bochni? Pozdrawiam gorąco!
Tofficzku, miałam taki ciężki roboczo-toaletowy tydzień, że nie miałam czasu dać znaku życia. W tych sprawach bez zmian, albo inaczej - ze zmianą in minus, czyli większa częstotliwość+ilość. Bleeeee, ja już nie chcę!!!
W dodatku czuję ten znajomy ucisk przy siusianiu, szyjka - nic nowego, ale w poprzednich ciążach zaczynała się skracać dopiero między 14-20 tyg, a teraz mamy dopiero 9 i aż boję się myśleć, czym to się może skończyć. Za tydzień idę do doktorka, zobaczymy.
Tak będę Cię jeszcze intensywnie wiruskować, cobyśmy może kiedyś wybrały się z naszymi maluchami na narty... A poważnie, kiedy zaczynasz długi protokuł?
Dziewczyny, pozdrawiam Was wszystkie, bez nicków - bo coraz więcej na tu przybywa! Życzę powodzeni i zaciskam . Aha, i oczywiście piszcie jak najwięcej o klinice, jak wygląda i jakie ma pierwsze osiągnięcia!
Czy jesteś z Bochni? Pozdrawiam gorąco!
Tofficzku, miałam taki ciężki roboczo-toaletowy tydzień, że nie miałam czasu dać znaku życia. W tych sprawach bez zmian, albo inaczej - ze zmianą in minus, czyli większa częstotliwość+ilość. Bleeeee, ja już nie chcę!!!
W dodatku czuję ten znajomy ucisk przy siusianiu, szyjka - nic nowego, ale w poprzednich ciążach zaczynała się skracać dopiero między 14-20 tyg, a teraz mamy dopiero 9 i aż boję się myśleć, czym to się może skończyć. Za tydzień idę do doktorka, zobaczymy.
Tak będę Cię jeszcze intensywnie wiruskować, cobyśmy może kiedyś wybrały się z naszymi maluchami na narty... A poważnie, kiedy zaczynasz długi protokuł?
Dziewczyny, pozdrawiam Was wszystkie, bez nicków - bo coraz więcej na tu przybywa! Życzę powodzeni i zaciskam . Aha, i oczywiście piszcie jak najwięcej o klinice, jak wygląda i jakie ma pierwsze osiągnięcia!
- Tofficzek
- Posty: 3964
- Rejestracja: 08 kwie 2004 00:00
franiolko bardzo się cieszę, że wszystko w porządku, bo mdłości to taki uboczny objaw ciąży ale przynajmniej przypominający o tym radosnym stanie , a one pewnie już i tak niedługo ustąpią. Co do szyjki to pewnie sprawa może być poważniejsza ale póki co nie martw się na zapas, podczas wizyty wszystko się wyjaśni
A ja no cóż już chyba niedługo zaczynam Czekam na dniach na @, szybko oznaczam FSH, od 2 DC zaczynam antykoncepcję, pędzę na wizytę po @ i doktor zdecyduje w którym dniu Dipherelina, no a potem to już z górki: stymulacja, nerwy, puncja, nerwy, transfer i 2 tygodnie czekania i nerwów , oj będzie się działo Chociaż z takim wsparciem to chyba dużo łatwiej mi pójdzie :cmok:
Co do newsów to wiem, że już prawie całe laboratorium wyposażone w nowiutki sprzęt, na dniach mają dojechać chyba ostanie detale i niebawem pan Polański zacznie działać materii ivf i ICSI! , bo dr już działa na pełnych obrotach . Dowiedziałam się, że kilka osób jest już w trakcie stymulacji
edka5 chyba Cię zmartwię ale właśnie się dowiedziałam, że dr nie ma USG w gabinecie w Bochni Pozostaje Ci albo "przepisać się" na wizytę do Krakowa albo może pójdź na wizytę, a jak będzie taka potrzeba czy będziesz chciała, to przyjedziesz na USG do Krakowa.
tynajus no i jak tam po wizycie u teściowej? Może jednak będzie inaczej niż zwykle i @ nie przyjdzie? Aha, no odkryłam, że chyba mamy tak samo na imię ale bystrzak ze mnie, nie ma co! Analizowałam Twój nick, bo coś mnie w nim zaiteresowało, analizowałam aż wpadłam
Aneczko kochana, kopę lat rzec by można Ale się cieszę, że zaczynasz coś tam pomalutku działać . Już szybciutko informuję o cenach i godzinach przyjęć:
- pierwsza wizyta - 100 zł
- każda następna - 75 zł
- pierwsze USG - 70 zł
- każde kolejne USG - 40 zł
(ceny wizyt i USG nie sumuja się)
ceny badań laboratoryjnych w kilinice takie same jak w Diagnostyce ale ile za co to nie pamiętam .
- IUI - 500 zł
- IVF - 3500
- ICSI- 3800
ceny mrożenia nasienia i zarodków oraz AH też nie pamiętam :spineyes:
Doktor przyjmuje codziennie od 11 do 18-19 w poniedziałki i środy, a do 16 wtorek, czwartek i piątek.
Co do sobót, niedziel i świąt to generalnie godzin przyjęć nie ma, ale monitoring przy stymulacji, IUI czy inne zabiegi już stymulowanych pacjentów oczywiście tak, ale na zasadzie juz indywidualnych ustaleń z Kliniką, tak samo jak pewnie istnieje mozliwość umówienia się na późniejsze godziny wizyt niż do 16 w te 3 dni.
Co do dojazdu to Klinika mieści się przy Al. 29-go Listopada 178, to jest droga wyjazdowa z Krakowa w stronę Warszawy. Można dojechać kilkoma liniami autobusów podmiejskich z Nowego Kleparza (kartkę z numerami linii gdzieś posiałam ale znajdę, obiecuję) chociaż to jeszcze jest w strefie miejskiej, a przystanek nazywa się Kuźnicy Kołłątajowskiej. Podam link do strony, chociaż jest jeszcze w przygotowaniu ale jest podany numer telefonu, to zawsze można się szczegółów osobiście dopytać, panie położne urzędują już ogd 9 rano: www.klinikaivf.pl
A co do kawki to ja cały czas czekam na znak kiedy, już z bubą2 się umówiłyśmy, że w miarę szybko termin ustalimy, żeby jeszcze zdążyła na nas nakichać przed rozwiązaniem no i o tych STARYCH porozmawiamy
P.S. a w kwestii dojazdu to może ja do Ciebie zadzwonię i wytłumaczę, bo jak zacznę pisać to jak siebie znam, namotam strasznie dlatego między innymi nie jestem praktykującym kierowcą
Jak masz jakieś pytania to Aneczko śmiało
Pozdrawiam serdecznie cały wątek .
Może byście tak dziewczynki napisały STAREMU Tofficzkowi co u Was słychać
A ja no cóż już chyba niedługo zaczynam Czekam na dniach na @, szybko oznaczam FSH, od 2 DC zaczynam antykoncepcję, pędzę na wizytę po @ i doktor zdecyduje w którym dniu Dipherelina, no a potem to już z górki: stymulacja, nerwy, puncja, nerwy, transfer i 2 tygodnie czekania i nerwów , oj będzie się działo Chociaż z takim wsparciem to chyba dużo łatwiej mi pójdzie :cmok:
Co do newsów to wiem, że już prawie całe laboratorium wyposażone w nowiutki sprzęt, na dniach mają dojechać chyba ostanie detale i niebawem pan Polański zacznie działać materii ivf i ICSI! , bo dr już działa na pełnych obrotach . Dowiedziałam się, że kilka osób jest już w trakcie stymulacji
edka5 chyba Cię zmartwię ale właśnie się dowiedziałam, że dr nie ma USG w gabinecie w Bochni Pozostaje Ci albo "przepisać się" na wizytę do Krakowa albo może pójdź na wizytę, a jak będzie taka potrzeba czy będziesz chciała, to przyjedziesz na USG do Krakowa.
tynajus no i jak tam po wizycie u teściowej? Może jednak będzie inaczej niż zwykle i @ nie przyjdzie? Aha, no odkryłam, że chyba mamy tak samo na imię ale bystrzak ze mnie, nie ma co! Analizowałam Twój nick, bo coś mnie w nim zaiteresowało, analizowałam aż wpadłam
Aneczko kochana, kopę lat rzec by można Ale się cieszę, że zaczynasz coś tam pomalutku działać . Już szybciutko informuję o cenach i godzinach przyjęć:
- pierwsza wizyta - 100 zł
- każda następna - 75 zł
- pierwsze USG - 70 zł
- każde kolejne USG - 40 zł
(ceny wizyt i USG nie sumuja się)
ceny badań laboratoryjnych w kilinice takie same jak w Diagnostyce ale ile za co to nie pamiętam .
- IUI - 500 zł
- IVF - 3500
- ICSI- 3800
ceny mrożenia nasienia i zarodków oraz AH też nie pamiętam :spineyes:
Doktor przyjmuje codziennie od 11 do 18-19 w poniedziałki i środy, a do 16 wtorek, czwartek i piątek.
Co do sobót, niedziel i świąt to generalnie godzin przyjęć nie ma, ale monitoring przy stymulacji, IUI czy inne zabiegi już stymulowanych pacjentów oczywiście tak, ale na zasadzie juz indywidualnych ustaleń z Kliniką, tak samo jak pewnie istnieje mozliwość umówienia się na późniejsze godziny wizyt niż do 16 w te 3 dni.
Co do dojazdu to Klinika mieści się przy Al. 29-go Listopada 178, to jest droga wyjazdowa z Krakowa w stronę Warszawy. Można dojechać kilkoma liniami autobusów podmiejskich z Nowego Kleparza (kartkę z numerami linii gdzieś posiałam ale znajdę, obiecuję) chociaż to jeszcze jest w strefie miejskiej, a przystanek nazywa się Kuźnicy Kołłątajowskiej. Podam link do strony, chociaż jest jeszcze w przygotowaniu ale jest podany numer telefonu, to zawsze można się szczegółów osobiście dopytać, panie położne urzędują już ogd 9 rano: www.klinikaivf.pl
A co do kawki to ja cały czas czekam na znak kiedy, już z bubą2 się umówiłyśmy, że w miarę szybko termin ustalimy, żeby jeszcze zdążyła na nas nakichać przed rozwiązaniem no i o tych STARYCH porozmawiamy
P.S. a w kwestii dojazdu to może ja do Ciebie zadzwonię i wytłumaczę, bo jak zacznę pisać to jak siebie znam, namotam strasznie dlatego między innymi nie jestem praktykującym kierowcą
Jak masz jakieś pytania to Aneczko śmiało
Pozdrawiam serdecznie cały wątek .
Może byście tak dziewczynki napisały STAREMU Tofficzkowi co u Was słychać
6IUI,1ivf -Macierzyństwo-nieudane
2,3,4 ICSI-Centrum In Vitro -2 ciąże-3 Aniołki(10 tc,2005 i 11 tc,2006), 1 ciąża biochemiczna(2006)
5 ICSI, Centrum In Vitro (PARENS) w Krakowie-Oliwier :-)
6 ICSI ciąża biochemiczna
2,3,4 ICSI-Centrum In Vitro -2 ciąże-3 Aniołki(10 tc,2005 i 11 tc,2006), 1 ciąża biochemiczna(2006)
5 ICSI, Centrum In Vitro (PARENS) w Krakowie-Oliwier :-)
6 ICSI ciąża biochemiczna
- edka5
- Posty: 103
- Rejestracja: 05 sty 2005 01:00
- tynajus
- Posty: 132
- Rejestracja: 29 kwie 2003 00:00
Cześć dziewczynki! Melduję się po weekendzie i oczywiście tak jak przypuszczałam nie sama, ale w towarzystwie wstrętej @!!! Nie dość, że pierońsko boli mnie brzuch to jeszcze jestem baaaaardzo pociągająca i wogóle - ogólnie do kitu się czuję! Ale... zarejestrowałam się już dziś do doktora JJ, zakupiłam wszystkie niezbędne specyfiki, testy owulacyjne, obliczyłam kiedy mniej więcej TO będzie... i pozostaje mi tylko czekać. Tylko wiecie co? Tak naprawdę jakoś mało wierzę że ta inseminacja się uda. Wiem, że powinnam być dobrej myśli, ale... nie potrafię. No bo dlaczego niby miałoby się udać? Jakoś mało to dla mnie realne. Ale już nie przynudzam. Mam dziś chyba doła!
Franiolka! Myślę, że Twoje przypuszczenia są jak najbardziej słuszne. Ja też czasami przyglądam się kobietkom w poczekalni i próbuję wyobrazić sobie każdą przy komputerze... Ten znaczek bociana, który oferują na stronie głównej to jednak fajny pomysł. Możnaby tak miło sobie pogadać w poczekalni, gdyby każda z nas taki miała. Acha - ja nie mieszkam w Bochni, ale jakieś 20km na północ... "wsi spokojna, wsi wesoła"! I żebyś wiedziała jak ja bym chciała tak pięknie haftować...
Edka Przepraszam, że wprowadziłam Cię w błąd. Rzeczywiście jak byłam ostatnio w Bochni dr nie maiał USG, ale z tego co zrozumiałam oddał je do serwisu. Wydawało mi się więc że to tylko czasowo. Może tak jest rzeczywiście, może aparat znowu tam wróci? Wiesz coś na ten temat Tofficzku? Kurcze, przydałby się!
A jeśli chodzi o mój nick to faktycznie "dekoder" z Ciebie niezły Tofficzku Po Twoim nicku w życiu bym na to nie wpadła! :P
Kochane! Trzymajcie się cieplutko w ten paskudny dzień. Już niedługo większość z nas będzie miała o czym pisać, oj będzie.... Powodzenia. Pa
Franiolka! Myślę, że Twoje przypuszczenia są jak najbardziej słuszne. Ja też czasami przyglądam się kobietkom w poczekalni i próbuję wyobrazić sobie każdą przy komputerze... Ten znaczek bociana, który oferują na stronie głównej to jednak fajny pomysł. Możnaby tak miło sobie pogadać w poczekalni, gdyby każda z nas taki miała. Acha - ja nie mieszkam w Bochni, ale jakieś 20km na północ... "wsi spokojna, wsi wesoła"! I żebyś wiedziała jak ja bym chciała tak pięknie haftować...
Edka Przepraszam, że wprowadziłam Cię w błąd. Rzeczywiście jak byłam ostatnio w Bochni dr nie maiał USG, ale z tego co zrozumiałam oddał je do serwisu. Wydawało mi się więc że to tylko czasowo. Może tak jest rzeczywiście, może aparat znowu tam wróci? Wiesz coś na ten temat Tofficzku? Kurcze, przydałby się!
A jeśli chodzi o mój nick to faktycznie "dekoder" z Ciebie niezły Tofficzku Po Twoim nicku w życiu bym na to nie wpadła! :P
Kochane! Trzymajcie się cieplutko w ten paskudny dzień. Już niedługo większość z nas będzie miała o czym pisać, oj będzie.... Powodzenia. Pa
- Tofficzek
- Posty: 3964
- Rejestracja: 08 kwie 2004 00:00
edka ty się nam tu na zapas nie zamartwiaj, jak będzie powód to się będziesz matrwić. Jutro jak znam doktora to cos na pewno wymysli w kwestii USG
tynajus bo ja widocznie jestem lepsza w kodowaniu niż w rozkodowywaniu
A jak bedziesz płakać i marudzić, że ta pierwsza IUI się nie uda to my Ci Pozytywne nastawienie, wiara i optymizm to połowa sukcesu. Jak wróci na wątek greenwitch to nas tu zaraz weźmie w obroty, a ona to potrafi, wierz mi
A tak poważnie to ostatnimi czasy kilka dziewczyn tu na Bocianie zaszło naturalnie w ciąże i to nawet po kilku nieudanych podejściach do ICSI i to wtedy, kiedy przestały mysleć o problemie, nakrecać się i denerwować. Sama mam osobiście poznaną bocianową koleżankę, która niebawem urodzi poczęte naturalnie dziecko wtedy, kiedy czekała z utesknieniem na @, żeby zacząć stymulację do mrozaków
Pozdrawiam i samych radosnych mysli życzę
tynajus bo ja widocznie jestem lepsza w kodowaniu niż w rozkodowywaniu
A jak bedziesz płakać i marudzić, że ta pierwsza IUI się nie uda to my Ci Pozytywne nastawienie, wiara i optymizm to połowa sukcesu. Jak wróci na wątek greenwitch to nas tu zaraz weźmie w obroty, a ona to potrafi, wierz mi
A tak poważnie to ostatnimi czasy kilka dziewczyn tu na Bocianie zaszło naturalnie w ciąże i to nawet po kilku nieudanych podejściach do ICSI i to wtedy, kiedy przestały mysleć o problemie, nakrecać się i denerwować. Sama mam osobiście poznaną bocianową koleżankę, która niebawem urodzi poczęte naturalnie dziecko wtedy, kiedy czekała z utesknieniem na @, żeby zacząć stymulację do mrozaków
Pozdrawiam i samych radosnych mysli życzę
6IUI,1ivf -Macierzyństwo-nieudane
2,3,4 ICSI-Centrum In Vitro -2 ciąże-3 Aniołki(10 tc,2005 i 11 tc,2006), 1 ciąża biochemiczna(2006)
5 ICSI, Centrum In Vitro (PARENS) w Krakowie-Oliwier :-)
6 ICSI ciąża biochemiczna
2,3,4 ICSI-Centrum In Vitro -2 ciąże-3 Aniołki(10 tc,2005 i 11 tc,2006), 1 ciąża biochemiczna(2006)
5 ICSI, Centrum In Vitro (PARENS) w Krakowie-Oliwier :-)
6 ICSI ciąża biochemiczna
- Aneczka27
- Posty: 1731
- Rejestracja: 14 gru 2003 01:00
Bardzo dziekuję Tofficzku za wyczerpującą odpowiedź. Na chwilę obecną to chyba tyle....resztę sobie muszę poukładać, zeby wiedzieć o co dalej pytać. Zresztą narazie czekam na @, pewnie jeszcze ok 1-2 m-ce poczekam, a w tym czasie pytań może nasunąć się wiele....
Poza tym maj piękny miesiąc... Buba, Kochana dotrzymasz?
Dziewczyny, życzę małych, różowych sukcesików w nowym miejscu!!
Ach, Tofficzku zawsze mile widziany :cmok:
Poza tym maj piękny miesiąc... Buba, Kochana dotrzymasz?
Dziewczyny, życzę małych, różowych sukcesików w nowym miejscu!!
Ach, Tofficzku zawsze mile widziany :cmok:
- franiolka
- Posty: 99
- Rejestracja: 03 lut 2005 01:00
Koniecznie dajcie znać, co z tym USG w Bochni, bo miałam wybrać się na wizytę tuż-tuż, żeby zobaczyć, co tam w środku siedzi i czy bije serducho, ale w takim razie poczekam na aparat.
Justynko, może wprowadzimy jakieś oznaczenia na wizyty, albo będziemy się razem umawiać, co Ty na to? (cha, cha, ale szaleństwo!!!). Całuję Was wszystkie, Maja.
Justynko, może wprowadzimy jakieś oznaczenia na wizyty, albo będziemy się razem umawiać, co Ty na to? (cha, cha, ale szaleństwo!!!). Całuję Was wszystkie, Maja.
- Tofficzek
- Posty: 3964
- Rejestracja: 08 kwie 2004 00:00
meniutko z całych sił, mocno, mocno zaciskam i życzę, żeby te 2 tygodnie oczekiwania zleciały jak najszybciej, bo to jest najgorsze, przynajmniej dla mnie.
Aneczko tak tez własnie pomyslałam, że na szczegóły ewentualne to przyjdzie jeszcze czas. A co do kawki i maja to buba wytrzyma , poumawiamy się przez albo przez pw.
Dziewczyny, jakby któraś z Was miała ochotę przyłączyć się do majowej kawki na Ryku to serdecznie zapraszamy
Aneczko tak tez własnie pomyslałam, że na szczegóły ewentualne to przyjdzie jeszcze czas. A co do kawki i maja to buba wytrzyma , poumawiamy się przez albo przez pw.
Dziewczyny, jakby któraś z Was miała ochotę przyłączyć się do majowej kawki na Ryku to serdecznie zapraszamy
6IUI,1ivf -Macierzyństwo-nieudane
2,3,4 ICSI-Centrum In Vitro -2 ciąże-3 Aniołki(10 tc,2005 i 11 tc,2006), 1 ciąża biochemiczna(2006)
5 ICSI, Centrum In Vitro (PARENS) w Krakowie-Oliwier :-)
6 ICSI ciąża biochemiczna
2,3,4 ICSI-Centrum In Vitro -2 ciąże-3 Aniołki(10 tc,2005 i 11 tc,2006), 1 ciąża biochemiczna(2006)
5 ICSI, Centrum In Vitro (PARENS) w Krakowie-Oliwier :-)
6 ICSI ciąża biochemiczna
- buba2
- Posty: 425
- Rejestracja: 02 paź 2003 00:00
hej Kobietki,
meniutka - kciuki zapewnione , trzymam ja i Babel
tynajus - prosze nie marudzic, bo przylacze sie do Toficzka Bedzie dobrze, ale pozytywne nastawienie jest bardzo wazne,bo kto by chcial miec mamusie smutasa.
Aneczka - ciesze sie ze powoli, bo powoli ale cos u Ciebie zaczyna sie dziac. Kciuki mocno zacisniete, no i mam nadzieje ze osobiscie nakicham na Ciebie w maju na jakiejs kawusi/soczku. A plan jest taki zeby jednak do polowy czerwca wytrzymac
franiolka - a moze czerwony gozdzik ?
edka - napisz koniecznie jak bylo.
A ja dzis zestresowalam mezyka, i prawie zmusilam do wyjazdu do lekarza, bo Babel nie dawal z rana oznak zycia. Na szczecie z tego zamieszania jakie zrobilam obudzilam Babla, a on tak pieknie skopal mi brzuszkek ... A kiedys myslalam ze grunt to zajsc w ciaze i wtedy sie uspokoje
Duzo buziakow
Pa
meniutka - kciuki zapewnione , trzymam ja i Babel
tynajus - prosze nie marudzic, bo przylacze sie do Toficzka Bedzie dobrze, ale pozytywne nastawienie jest bardzo wazne,bo kto by chcial miec mamusie smutasa.
Aneczka - ciesze sie ze powoli, bo powoli ale cos u Ciebie zaczyna sie dziac. Kciuki mocno zacisniete, no i mam nadzieje ze osobiscie nakicham na Ciebie w maju na jakiejs kawusi/soczku. A plan jest taki zeby jednak do polowy czerwca wytrzymac
franiolka - a moze czerwony gozdzik ?
edka - napisz koniecznie jak bylo.
A ja dzis zestresowalam mezyka, i prawie zmusilam do wyjazdu do lekarza, bo Babel nie dawal z rana oznak zycia. Na szczecie z tego zamieszania jakie zrobilam obudzilam Babla, a on tak pieknie skopal mi brzuszkek ... A kiedys myslalam ze grunt to zajsc w ciaze i wtedy sie uspokoje
Duzo buziakow
Pa
2000 - ciaza pozamaciczna, usuniety prawy jajowod
2001 - ciaza pozamaciczna, szyty lewy jajowod
2003/2004 - 3 stymulacje do ivf, ivf - nieudane
2004 - ivf - udane - synek(2005)
2006 - niespodzianka - corcia(2007)
2008 - niespodzianka - synek(2008)
2001 - ciaza pozamaciczna, szyty lewy jajowod
2003/2004 - 3 stymulacje do ivf, ivf - nieudane
2004 - ivf - udane - synek(2005)
2006 - niespodzianka - corcia(2007)
2008 - niespodzianka - synek(2008)