Forum Nasz Bocian

W moim osobistym odczuciu sprawa jest o umieszczenie malucha u Was zwykłym postanowieniem w rz. Stąd jesteście stroną w tej sprawie , ( u nas na takie postępowanie musielibyśmy przynieść komplet dokumentów co do kwalifikacji i możliwości stworzenia rz, i napisać wniosek o umieszczenie w rz). Sąd może to postępowanie zakończyć teraz , albo na sprawie zobowiązać was do dostarczenia dokumentów i wyznaczyć następny termin. Może też ale nie musi wszcząć z urzędu bądź wniosku pcpru postępowanie o pozbawieniu władzy . Może połączyć je ze sprawą o umieszczenie bądź nie. Interpretacja zależy od sposobu działania konkretnego sędziego i wytycznych przewodniczącego konkretnego sądu.

Co do rozważań Pikusia. Zawsze jestem stroną w sprawie jeśli sprawa o umieszczenie jest połączona ze sprawą z wniosku rodzica, czy to o powrót do domu z placówki, pozbawienie władzy, czy np. ustalenie bądź zaprzeczenie ojcostwa.
W samodzielnych sprawach o pozbawienie moprbpiszą wniosek co do mojego dziecka wnosi aby sąd wszczął z urzędu sprawę o pozbawienie a mnie uczynił uczestnikiem tego postępowania z racji najlepszej wiedzy na temat stanu dziecka, jego potrzeb, więzi czy kontaktów z rb.

Czy nasz koordynator będzie wiedział o co chodzi?

No coś Ty. Sąd wezwał Was a nie koordynatora. Zawsze możesz zadzwonić do sądu, podać sygnaturę i zapytać o co chodzi. U nas bez problemu można się dowiedzieć.

Tak zrobimy Mamy nadzieję, że też będą życzliwi i powiedzą

I jak? Co to za sprawa ?

Masło maślane. Odpisze na priv

Witajcie, podepnę się pod ten temat, bo od wczoraj także nas to dotyczy.

Krótkie wprowadzenie/przypomnienie: jestem niezawodową RZ chłopczyka 3,5letniego. Jest u mnie w RZ od kiedy ukończył 2 tygodnie.

MOPS złożył do sądu wniosek o uregulowanie sytuacji i dostałam wezwanie na sprawę jako świadek. Sąd także zobowiązał mnie do złożenia wniosków dowodowych w ciągu 2 tygodni.

Co może być takim wnioskiem dowodowym?
Myślałam o wezwaniu na sprawę koordynatora MOPS, żeby złożył zeznania na okoliczność ilości i przebiegu spotkań z MB (miała uregulowane widzenia, od ponad roku nie stawia się), oraz na okoliczność kontaktu koordynatora z RB (brak takiego kontaktu od ponad roku).
Chciałabym także na tej sprawie wspomnieć, że dziecko ma Zespół Aspergera, co wiąże się z szeregiem terapii, specjalnym traktowaniem, podejściem do dziecka. Tu mogę dołączyć papierek z diagnozą z wnioskiem o dołączenie do akt.

Nie wiem, co jeszcze mogę wskazać jako wniosek dowodowy?

Alimenty zasądzone, nigdy nie dostałam ani złotówki, więc tu nie mam żadnego dowodu, po prostu nie płacą.
Chcę złożyć do komornika wniosek egzekucyjny, może załączyć do papierów jako kopię?? Ma to sens?

Czy możecie podpowiedzieć, jakie wnioski dowodowe jeszcze zgłosić?

RB mieszkają w innym mieście niż my. MOPS załączał do swojego wniosku aktualną opinię z PCPR miejsca zamieszkania RB, ale to było we wrześniu 2016, od tamtej pory ja nie mam z RB kontaktu, nie wiem co u nich, jak żyją ani nic.

RB także są wezwani w charakterze świadków.

asafavidan ciągnie się to u Was jak flaki z olejem

Co do meritum: opisz dokładanie sytuację synka, a w niej kontakty z RB, leczenie, rehabilitację, brak alimentów, stan emocjonalny, więzi. Poproś o opinię swój MOPS (niestety nie możesz powoływać świadków) i dołącz ją do opisu, poproś o opinię na rehabilitacji, przedszkolu, PPP jeżeli masz, generalnie dołącz wszystko co wskazuje jak dużą pracę wykonujesz i jaki jest tego efekt. Na sprawie sędzia będzie Cię pewnie i tak pytać o te rzeczy, ale wcześniej podane na piśmie będą już w aktach. Jak Cię zapyta czy masz jakieś wnioski, to wnioskuj o odebranie władzy. Przerabiałam, do zrobienia na pierwszej sprawie. Powodzenia!

wako pisze:asafavidan ciągnie się to u Was jak flaki z olejem

No niestety, po drodze przeszliśmy dwukrotną zmianę koordynatora, a każdy potrzebował się zapoznać ze stanem faktycznym....
Dla mnie skandal i raz już wybuchłam z pretensjami, trochę to przyspieszyło sprawę.
Ale sądowi także się nie spieszy - wniosek złożony pod koniec września, dopiero teraz sąd wyznaczył pierwszy termin na 1 marca. Pół roku na termin
Szczerze mówiąc, gdybym to ja była starającym się RB to bym chyba podała to do RPD lub TV jakiejś....

Wako dziekuje za Twoje jak zawsze bardzo cenne rady. Marzy mi się, żeby to się w końcu skończyło. Mam teraz ważniejsze sprawy na głowie.

asafavidan pisze:Marzy mi się, żeby to się w końcu skończyło.

Życzę Ci tego z całego serca!

Wako jeszcze jedno pytanie uscislajace, z czego to wynika że ja nie mogę powołać świadka? Czy dlatego, że sama jestem jakby świadkiem?

Rozmawiałam z koordynatorka, dostała wezwanie z sądu do dostarczenia aktualnej oceny sytuacji dziecka i na szybko będziemy zwołać zespół (najbliższy miał tak czy tak się odbyć w marcu). W tej sytuacji dostarczanie opinii przeze mnie chyba nie jest konieczne? Skoro mops dostarczy.

Pani koordynator powiedziała że jak będzie trzeba to stawi się na sprawę i poprosi o przesłuchanie jako świadek.Tak jakby wprosi się na sprawę, sąd to oddali lub nie.
Niejasna jest dla mnie w tym wszystkim moja rola, do czego mam prawo a do czego nie, bo na wezwaniu jest zaznaczone że sprawa jest z urzędu.

asafavidan pisze: z czego to wynika że ja nie mogę powołać świadka? Czy dlatego, że sama jestem jakby świadkiem?

Tak, świadków powołują strony. Dobrze, że koordynatorka chce się pojawić. Dobrze byłby, żeby przyszła i wsparła Cię w zeznawaniu.

asafavidan pisze:dostała wezwanie z sądu do dostarczenia aktualnej oceny sytuacji dziecka i na szybko będziemy zwołać zespół (najbliższy miał tak czy tak się odbyć w marcu). W tej sytuacji dostarczanie opinii przeze mnie chyba nie jest konieczne? Skoro mops dostarczy.

Oczywiście, skoro MOPS dostarczy do sądu swoją ocenę to załatwia sprawę.

asafavidan pisze:Niejasna jest dla mnie w tym wszystkim moja rola, do czego mam prawo a do czego nie, bo na wezwaniu jest zaznaczone że sprawa jest z urzędu.

Jesteś świadkiem jednej ze stron Masz prawo do zeznań i do wniosków. O te ostatnie sędzia nie zawsze pyta. Mnie niejednokrotnie sędzia pytał czy o coś wnioskuję, czasem pytał wprost czy uważam, że trzeba dać jeszcze szasnę rodzinie bio na poprawę, bo np. kontakty z dzieckiem i podejście rb na to wskazuje, czy wnioskuję o pozbawienie władzy. Dwa razy wnioskowałam o pozbawienie władzy i od razu uzasadniałam dlaczego.

Dziękuję za odpowiedź. Proszę trzymajcie za nas kciuki, temu dziecku potrzebne jest wszystko inne, tylko nie życiowe zawirowania, zmiany, niepewność i bezsensowne niespodzianki.

asafavidan my składaliśmy wszystko co wydawało nam się ważne dla sprawy:opinie z PPP,opinie specjalistów diagnozujących dziecko,poprosiliśmy o opinię wychowawcę ze szkoły bo dziecko wykazywało różne zaburzenia zachowania,karty informac. z leczenia, na naszą prośbę opinię wydał nam również psycholog współpracujący z pcpr oraz koordyntor. Była też opinia z MOPS z miejsca zamieszkania rodziców.Sędzia wystąpił o opinię kuratora a ze złożoną przez nas dokumentacją zapoznał się dokładnie na sprawie.

asafavidan pisze:Dziękuję za odpowiedź. Proszę trzymajcie za nas kciuki, temu dziecku potrzebne jest wszystko inne, tylko nie życiowe zawirowania, zmiany, niepewność i bezsensowne niespodzianki.

Ja trzymam kciuki.