wreszcie wiem co i jak Dodane po: 6 minutach:
ilcia811,
Pytania i odpowiedzi dotyczące PCPR
Moderator: Moderatorzy rodzicielstwo zastępcze
-
Paulla
- Posty: 11
- Rejestracja: 31 lip 2009 00:00
TysiPracownik socjalny był u mnie na wywiadzie pod koniec czerwca. W lipcu byłam z córką na spotkaniu, na którym były pracownice socjalne, dyrektorka Poradni Psychologiczno- Pedagogicznej oraz psycholog do, którego z córką chodziłam. Spotkanie dotyczyło oczywiście mojej sytuacji oraz kwestii "co dalej"?Jak będziemy zajmować się maluszkiem itd.?Czy to właśnie tak wszystko wygląda?Po tym spotkaniu czułam się jeszcze gorzej. Pracownik socjalny zamiast udzielić mi konkretnych rad, wpędził mnie w jeszcze większe poczucie winy. Jakbym specjalnie kazała córce zajść w ciążę, żeby brać pieniądze z PCPR.
-
Tysi
- Posty: 41
- Rejestracja: 23 maja 2008 00:00
Witam KKK 78, zawsze bardzo poważam osoby, które decyduja się być ZRZ specjalistyczną. Więc tak, w każdym PCPR jest dział rehabilitacji, tam możecie sie ubiegać o dofinansowanie dla dzieci niepełnosprawnych: turnusy rehabilitacyjne, sprzęty ortopedyczne... w zależności od potrzeb. Zasiłek celowy o którym Ci wspominano w PCPR przyznaje MOPS, ale jest on uzależnionych od dochodów, chyba, że złożycie podanie o przyznanie zasiłku SPECJALNEGO celowego na... ( konkretny cel) wówczas kryterium dochodowe do przyznania pomocy nie obliguje.
-
Tysi
- Posty: 41
- Rejestracja: 23 maja 2008 00:00
Zasiłek specjalny celowy wypłaca MOPS, nie PCPR, jest to świadczenie raczej rzadko wypłacane ale gdy są ku temu przesłanki jak np. choroba zazwyczaj MOPS wypłaca je. Jest to pomoc jednorazowa, ale nie ma przepisu, który mówilby ile razy może być ona wypłacana np. w ciągu roku. Każde podanie jest rozpatrywane indywidualnie. Mam nadzieję, że Twoje dzieciaczki będa sie ładnie rozwijały
-
Tysi
- Posty: 41
- Rejestracja: 23 maja 2008 00:00
Jest to pomoc na potrzeby dziecka przyjętego do rodziny ( łóżko, ubrania...) nie wiem jak PCPR ustosunkuje się do potrzeb Twojego dziecka, ale jest to pomoc gdy dziecko się umieszcza, nie jak już jest dłuższy czas w rodzinie. Zagospodarowanie.. termin ten funkcjonuje z osiągnięciem przez dziecko pełnoletności, robi się wówczas pomoc pieniężna na zagospodarowanie czyli tzw. wyprawkę
-
Paulla
- Posty: 11
- Rejestracja: 31 lip 2009 00:00
TysiWitam. Byłam w Sądzie i dowiedziałam się,że na rozprawę dotyczącą OP i RZ muszę czekać około 3 miesięcy. Wobec tego kto ma sprawować opiekę nad maluchem jeśli ja pracuję i nie mogę iść na macierzyński ponieważ nie mam jeszcze wyroku sądu, a córka musi iść do szkoły? 
Czy jest jakieś inne rozwiązanie?
Czy jest jakieś inne rozwiązanie?-
Tysi
- Posty: 41
- Rejestracja: 23 maja 2008 00:00
http://www.frs.pl/docs/ROZ1-MK08.doc małe kompendium wiedzy polecam
-
kanna26
- Posty: 511
- Rejestracja: 30 sty 2008 01:00
Witajcie
TYSI mam kolejne dwa pytania.
Mianowicie , dziś dowiedzieliśmy się będąc w Sądzie w wydziale rodzinnym , że 26sierpnia będzie sprawa odnośnie ustalenia opieki prawnej , ponieważ my jesteśmy RZ dla naszego maluszka i już dwa miesiące temu uprawomocnił się wyrok o odebraniu praw rodzicielskich matce , Sąd wszczął z urzędu sprawę ( w zasadzie dzięki moim telefonom bo okazało się , że dokumenty Grzesia przesłane były z innego Sądu trafiły do naszego i zostały wciśnięte gdzieś w ciemny kąt biurka )
właśnie o nadanie nam opieki prawnej. Moje pytanie to czy Sąd będzie prosił nasz PCPR o opinię na nasz temat lub inną instytucję np. OAO czy kuratora działającego na naszym terenie itp. ? A może zleci jakąś wizytację domową ?
I drugie pytanie . Na sprawie o OP mamy zamiar zdeklarować się odnośnie adopcji Grzesia , jeszcze nie wiem czy złożymy wnioski adopcyjne od ręki czy nie , będziemy jednak przygotowani na wszelki wypadek , w zależności jak sytuacja się potoczy bo może się okazać , że Sąd nakaże nam poczekać do uprawomocnienia się postanowienia o opiece prawnej i dopiero wtedy będziemy mogli złożyć wnioski o adopcję i właśnie moje pytanie , czy Sąd może mieć wątpliwości i odmówić nam adopcji Grzesia jeśli ja czerwcu starciłam pracę ? Grześ byłby naszym trzecim dzieckiem , drugim adoptowanym , mąż pracuje w policji więc ma stabilne źródło dochodu.
Jestem teraz na urlopie macierzyńskim właśnie na Grzesia do 13-go września i mam prawo do zasiłku dla bezrobotnych .
Nie rejestrowałam się jeszcze w biurze pracy bo w marcu złożyliśmy w PCPR dokumenty na ZRZ , złożyliśmy między innymi nasze zarobki , opinie z pracy , ale w trakcie czekania moją firmę przejęła inna i dostałam wypowiedzenie z pracy , PCPR jeszcze o tym nie informowałam bo nie chciałabym by mnie źle zrozumiano , że chcę zostać ZRZ by mieć dalsze źródło dochodu. Nie miałam przecież wpływu na decyzję mojego pracodawcy , a chciałabym zostać ZRZ bo bardzo leży mi dobro dzieci na sercu i po adopcji naszej córeczki a teraz niebawem Grzesia widzę ile można zrobić dobrego dla dzieci obawiam się jednak reakcji naszego PCPR i Sądu.
Jak powinnam zadziałać by nikt nie zarzucił mi złych intencji a Sąd nie podważył naszej kolejnej adopcji ?
Bardzo pokochaliśmy naszego maluszka i dzieci , dziadkowie bardzo za nim przepadają tak zresztą jak my.
Dlatego martwię się tą sytuacją.
Z góry dziękuję za odpowiedzi.
TYSI mam kolejne dwa pytania.
Mianowicie , dziś dowiedzieliśmy się będąc w Sądzie w wydziale rodzinnym , że 26sierpnia będzie sprawa odnośnie ustalenia opieki prawnej , ponieważ my jesteśmy RZ dla naszego maluszka i już dwa miesiące temu uprawomocnił się wyrok o odebraniu praw rodzicielskich matce , Sąd wszczął z urzędu sprawę ( w zasadzie dzięki moim telefonom bo okazało się , że dokumenty Grzesia przesłane były z innego Sądu trafiły do naszego i zostały wciśnięte gdzieś w ciemny kąt biurka )
właśnie o nadanie nam opieki prawnej. Moje pytanie to czy Sąd będzie prosił nasz PCPR o opinię na nasz temat lub inną instytucję np. OAO czy kuratora działającego na naszym terenie itp. ? A może zleci jakąś wizytację domową ?
I drugie pytanie . Na sprawie o OP mamy zamiar zdeklarować się odnośnie adopcji Grzesia , jeszcze nie wiem czy złożymy wnioski adopcyjne od ręki czy nie , będziemy jednak przygotowani na wszelki wypadek , w zależności jak sytuacja się potoczy bo może się okazać , że Sąd nakaże nam poczekać do uprawomocnienia się postanowienia o opiece prawnej i dopiero wtedy będziemy mogli złożyć wnioski o adopcję i właśnie moje pytanie , czy Sąd może mieć wątpliwości i odmówić nam adopcji Grzesia jeśli ja czerwcu starciłam pracę ? Grześ byłby naszym trzecim dzieckiem , drugim adoptowanym , mąż pracuje w policji więc ma stabilne źródło dochodu.
Jestem teraz na urlopie macierzyńskim właśnie na Grzesia do 13-go września i mam prawo do zasiłku dla bezrobotnych .
Nie rejestrowałam się jeszcze w biurze pracy bo w marcu złożyliśmy w PCPR dokumenty na ZRZ , złożyliśmy między innymi nasze zarobki , opinie z pracy , ale w trakcie czekania moją firmę przejęła inna i dostałam wypowiedzenie z pracy , PCPR jeszcze o tym nie informowałam bo nie chciałabym by mnie źle zrozumiano , że chcę zostać ZRZ by mieć dalsze źródło dochodu. Nie miałam przecież wpływu na decyzję mojego pracodawcy , a chciałabym zostać ZRZ bo bardzo leży mi dobro dzieci na sercu i po adopcji naszej córeczki a teraz niebawem Grzesia widzę ile można zrobić dobrego dla dzieci obawiam się jednak reakcji naszego PCPR i Sądu.
Jak powinnam zadziałać by nikt nie zarzucił mi złych intencji a Sąd nie podważył naszej kolejnej adopcji ?
Bardzo pokochaliśmy naszego maluszka i dzieci , dziadkowie bardzo za nim przepadają tak zresztą jak my.
Dlatego martwię się tą sytuacją.
Z góry dziękuję za odpowiedzi.