Adopcja - nasza droga.
: 22 maja 2015 20:38
Witam
Jestem użytkownikiem forum od niedawna. Jakiś rok temu zaświtała myśl - a może jednak adopcja. Pięć lat bezskutecznych starań o dziecko Brak przeciwwskazań, oboje jesteśmy zdrowi tylko niepłodni
Pięć dni temu wybraliśmy się do Ośrodka Adopcyjnego. Bardzo miła Pani opowiedziała nam wszystko o procedurze i uspokoiła, że kwalifikujemy się do przysposobienia dziecka. Teraz jesteśmy na etapie kompletowania dokumentów.
Zastanawiam się czy jest ktoś kto jest w podobnej sytuacji, tzn na początku adopcyjnej drogi? Jest sporo wpisów, ale już dość odległych, większość z Was jest już szczęśliwymi rodzicami
Miło byłoby pogadać i wymienić się spostrzeżeniami. Do tej pory tylko czytałam i wchłaniałam całą wiedzę z Bociana, teraz chyba przyszła pora na jakąś pogawędkę
Jestem użytkownikiem forum od niedawna. Jakiś rok temu zaświtała myśl - a może jednak adopcja. Pięć lat bezskutecznych starań o dziecko Brak przeciwwskazań, oboje jesteśmy zdrowi tylko niepłodni
Pięć dni temu wybraliśmy się do Ośrodka Adopcyjnego. Bardzo miła Pani opowiedziała nam wszystko o procedurze i uspokoiła, że kwalifikujemy się do przysposobienia dziecka. Teraz jesteśmy na etapie kompletowania dokumentów.
Zastanawiam się czy jest ktoś kto jest w podobnej sytuacji, tzn na początku adopcyjnej drogi? Jest sporo wpisów, ale już dość odległych, większość z Was jest już szczęśliwymi rodzicami
Miło byłoby pogadać i wymienić się spostrzeżeniami. Do tej pory tylko czytałam i wchłaniałam całą wiedzę z Bociana, teraz chyba przyszła pora na jakąś pogawędkę