Adopcja w ŁODZI
Moderator: Moderatorzy ośrodki i procedury adopcyjne
-
- Posty: 6
- Rejestracja: 05 paź 2017 01:16
Re: Adopcja w ŁODZI
I już po. Źle nas poinformowano i nie było testów wczoraj ( będą kolejnym razem) albo my w tym amoku źle zrozumieliśmy. Była rozmowa...mąż zestresowany zaczął "burczeć" na wszystkich ( tak u niego objawia się stres) - bez siekiery nie podchodź. Im dalej w las, było lepiej ale pierwsze wrażenie zostało
Powiedzcie, czy Wam też mówili, że na wizycie domowej dobrze by było aby był ktoś z rodziny, najlepiej rodzice?
Powiedzcie, czy Wam też mówili, że na wizycie domowej dobrze by było aby był ktoś z rodziny, najlepiej rodzice?
-
- Posty: 2262
- Rejestracja: 19 sty 2010 01:00
Re: Adopcja w ŁODZI
Yaba u mnie nie było mowy że przy wizycie ma być ktoś z rodziny jeszcze......
A gdzie wy w ogóle się starcie o dzidzie ???
A gdzie wy w ogóle się starcie o dzidzie ???
-
- Posty: 29
- Rejestracja: 05 kwie 2017 17:03
Re: Adopcja w ŁODZI
U nas tez nie bylo nikogo i nawet nie slyszalam o takiej praktyce no chyba, ze mieszkacie z rodzicami to inna sprawa. Spokojnie, ja po rozmowie z psychlogiem tez bylam zalamana. Mialam wrazenie, ze wypadlam kiepsko.
-
- Posty: 2262
- Rejestracja: 19 sty 2010 01:00
Re: Adopcja w ŁODZI
tulipanowa a wy w którym jesteście ośrodku ???
-
- Posty: 6
- Rejestracja: 05 paź 2017 01:16
Re: Adopcja w ŁODZI
Staramy się TPD ul. Piłsudskiego w Łodzi. Już od 20 lat nie mieszkam z rodzicami i sama raczej "dojrzałą babką" jestem, a moi rodzice to już po 70 stąd moje zaskoczenie na słowa psychologa.
-
- Posty: 29
- Rejestracja: 05 kwie 2017 17:03
Re: Adopcja w ŁODZI
My w Archidiecezjalnym
-
- Posty: 2262
- Rejestracja: 19 sty 2010 01:00
Re: Adopcja w ŁODZI
Yaba my też tam sie staramy ale nie mielismy takiej propozycji aby na wizycie był ktoś wiecęj ....
-
- Posty: 6
- Rejestracja: 05 paź 2017 01:16
Re: Adopcja w ŁODZI
To chyba była odpowiedź psychologa na to, że nie poinformowaliśmy rodziny o adopcji.
No nic, w czwartek kolejne spotkanie z psychologiem i kolejny stres.
No nic, w czwartek kolejne spotkanie z psychologiem i kolejny stres.
-
- Posty: 19
- Rejestracja: 23 kwie 2014 07:36
Re: Adopcja w ŁODZI
ROA północna, odroczenie za brak wydzielonego mca dla dziecka .Mieszkanie 80mkw, przejściowe w każdej chwili jakby już było dziecko można zamienić mieszkanie lub wydzielić -zmienić w wyniku remontu mieszkanie i dostosować dla dziecka. Nikt nie zapytał co możemy zrobić na wizycie domowej, ot tak na zespole decyzja.Mogę zrobić plan, zatrudnić architekta i dać plan, ale nie chce nic zmieniać dopóki nie będę czekać na telefon- tak jestem przesadna, nie robi się takich rzeczy wg mnie przed szkoleniem, bo co jak nas nie przepuszcza, boję się rozczarowania i,ze zostanie pusty pokoik.
-
- Posty: 2262
- Rejestracja: 19 sty 2010 01:00
Re: Adopcja w ŁODZI
Dziewczynki czasami jak tu piszecie o tym wszystkim to się włos na głowie jeży .... to jakaś jedna wielka pomyłka bo to co my chcemy dać takiemu dziecku nie ma w wielu domach a oni nie wiadomo czego szukają ......
- yennefer23
- Posty: 5638
- Rejestracja: 23 lut 2010 01:00
Re: Adopcja w ŁODZI
Akimonka - jakie warunki podano dla odroczenia kwalifikacji ? W sensie co powinniście zrobić aby ja uzyskać? Swoją droga we łbie się nie mieści, powód totalnie absurdalny
Wysłane z iPhone za pomocą Tapatalk
Wysłane z iPhone za pomocą Tapatalk
Kiedy Bóg drzwi zamyka, to otwiera okno
-
- Posty: 19
- Rejestracja: 23 kwie 2014 07:36
Re: Adopcja w ŁODZI
yennefer23 pisze:Akimonka - jakie warunki podano dla odroczenia kwalifikacji ? W sensie co powinniście zrobić aby ja uzyskać? Swoją droga we łbie się nie mieści, powód totalnie absurdalny
Wysłane z iPhone za pomocą Tapatalk
nie wiem bo powiedzieli przez tel ogolnikowa informacje, a wyjaśnia za 2 tyg. bo wtedy maja czas
-
- Posty: 6
- Rejestracja: 07 wrz 2015 17:25
Re: Adopcja w ŁODZI
Matko... włos się jeży na głowie od tego wszystkiego :/
My złożyliśmy dokumenty na początku lutego (Filia ROA w Piotrkowie) Za tydzień mamy drugą indywidualną rozmowę i testy z psychologiem. Ogólnie Pani pedagog i psycholog wydają się bardzo w porządku. My też nic nie udajemy... nie przygotowujemy się... idziemy na żywioł. O kursie na razie nie było mowy tylko luźne uwagi czy w ogóle uda nam się załapać na 2018 Trochę przerażający ten CZAS!!! spotkania u nas są co miesiąc ok. Wolelibyśmy szybciej... ale co poradzić. I tak jestem wdzięczna, że zaczęliśmy procedurę, bo staż małżeński na dzień składania dokumentów mieliśmy 2latka i 3 miesiące. W dwóch innych ośrodkach od razu nam podziękowali i kazali zgłosić się jak będziemy mieli 5-letni staż... A tu miłe Panie prosiły o komplet dokumentów z kliniki i stwierdziły że przed kursem i tak już będziemy mięli te 3 latka minimum, więc powinno być dobrze.
Ja ciągle zestresowana tym jestem... ale cóż... dobrze że mój mąż to oaza spokoju
My złożyliśmy dokumenty na początku lutego (Filia ROA w Piotrkowie) Za tydzień mamy drugą indywidualną rozmowę i testy z psychologiem. Ogólnie Pani pedagog i psycholog wydają się bardzo w porządku. My też nic nie udajemy... nie przygotowujemy się... idziemy na żywioł. O kursie na razie nie było mowy tylko luźne uwagi czy w ogóle uda nam się załapać na 2018 Trochę przerażający ten CZAS!!! spotkania u nas są co miesiąc ok. Wolelibyśmy szybciej... ale co poradzić. I tak jestem wdzięczna, że zaczęliśmy procedurę, bo staż małżeński na dzień składania dokumentów mieliśmy 2latka i 3 miesiące. W dwóch innych ośrodkach od razu nam podziękowali i kazali zgłosić się jak będziemy mieli 5-letni staż... A tu miłe Panie prosiły o komplet dokumentów z kliniki i stwierdziły że przed kursem i tak już będziemy mięli te 3 latka minimum, więc powinno być dobrze.
Ja ciągle zestresowana tym jestem... ale cóż... dobrze że mój mąż to oaza spokoju
2007-2016 leczenie w Novum
II.2017 pierwsza wizyta w OA
IV.2017-02.2018 rozmowy z pedagogiem i psychologiem
III.2018 wizytacja w domu
28.IV.2018 kwalifikacja na kurs PRIDE
XI.2018 - I.2019 szkolenie
CZEKAMY...
06.II komisja kwalifikacyjna
II.2017 pierwsza wizyta w OA
IV.2017-02.2018 rozmowy z pedagogiem i psychologiem
III.2018 wizytacja w domu
28.IV.2018 kwalifikacja na kurs PRIDE
XI.2018 - I.2019 szkolenie
CZEKAMY...
06.II komisja kwalifikacyjna
-
- Posty: 6
- Rejestracja: 17 paź 2017 23:24
Re: Adopcja w ŁODZI
.madzia_29 pisze:Dziewczynki czasami jak tu piszecie o tym wszystkim to się włos na głowie jeży .... to jakaś jedna wielka pomyłka bo to co my chcemy dać takiemu dziecku nie ma w wielu domach a oni nie wiadomo czego szukają ......
Niech zgadnę Waszym psychologiem w ROA była pani Małgorzata...
-- 18 paź 2017 00:30 --
-- 18 paź 2017 00:30 --akinomka pisze:.
Niech zgadnę Waszym psychologiem w ROA była pani Małgorzata...
.akinomka pisze:yennefer23 pisze:Akimonka - jakie warunki podano dla odroczenia kwalifikacji ? W sensie co powinniście zrobić aby ja uzyskać? Swoją droga we łbie się nie mieści, powód totalnie absurdalny
Wysłane z iPhone za pomocą Tapatalk
nie wiem bo powiedzieli przez tel ogolnikowa informacje, a wyjaśnia za 2 tyg. bo wtedy maja czas
Niech zgadnę Waszym psychologiem w ROA była pani Małgorzata...
-
- Posty: 2262
- Rejestracja: 19 sty 2010 01:00
Re: Adopcja w ŁODZI
Zuza-82 my jesteśmy w TPD