O Swietach to ja nawet nie marze.W styczniu bedzie rok,ale ja mysle,ze raczej na drugie dziecko dluzej.Pani mi powiedziala,jak poprzednio dzwonilam "Dajcie mu jeszcze troche pobyc jedynakiem".Nie wiem,moze juz o tym pisalam.
Zmotywowalas mnie i po niedzieli zadzwonie.Utrzymuje takze kontakt z Pania,u ktorej synek byl 8,5 miesiaca.Wspaniala kobitka.Trzymala mnie przy zdrowych zmyslach,kiedy juz nie moglam zniesc czekania. Duzo daje wygadanie sie komus "w temacie"i to nie tylko na poczatku drogi,ale przez cale rodzicielstwo.
Macius teraz spi z tatusiem,wiec mam troche czasu dla siebie.Tez niedlugo Ilonko bedziesz wykradac ten czas tylko dla siebie,ale za to jak dobrze wykorzystany.Nie ma czasu na glupotki.
Pozdrawiamy.