OAO w Pile
Moderator: Moderatorzy ośrodki i procedury adopcyjne
- jabuba
- Posty: 243
- Rejestracja: 05 sty 2006 01:00
-
- Posty: 657
- Rejestracja: 17 lut 2003 01:00
- KaKaKaJa
- Posty: 368
- Rejestracja: 09 lis 2006 01:00
brush, my we wrześniu w ogóle chcieliśmy złożyć dokumenty do OAO w Pile, i też nam powiedziano, że jest wielu chętnych i że najprędzej możemy zgłosić się w styczniu. Albo przejść szkolenie w innym ośrodku i z kwalifikacją przyjść do nich. Tak też chcemy zrobić. Mam tylko nadzieję, że nam potem również nie powiedzą, ze nie ma miejsc.
- apla44
- Posty: 130
- Rejestracja: 11 wrz 2006 00:00
Witaj Anneli
Z tego co wiem to iakl jest w trakcie procedury - samotnie chce adoptować dzieciątko. Na pewno wie więcej ode mnie. Znajdziesz ją na Pogadajmy: " ADOPCJA - czekanie cierpliwe lub mniej cierpliwe;) CZĘŚĆ II " i na wielu innych wątkach. Z tego co wiem, to w Pile była jakaś mama adopcyjna, dostała dziecko, ale niestety nic więcej na jej temat nie wiem.
Pozdrawiam.
Ania
Z tego co wiem to iakl jest w trakcie procedury - samotnie chce adoptować dzieciątko. Na pewno wie więcej ode mnie. Znajdziesz ją na Pogadajmy: " ADOPCJA - czekanie cierpliwe lub mniej cierpliwe;) CZĘŚĆ II " i na wielu innych wątkach. Z tego co wiem, to w Pile była jakaś mama adopcyjna, dostała dziecko, ale niestety nic więcej na jej temat nie wiem.
Pozdrawiam.
Ania
[url=http://zpo.ath.cx/zp/i.php?ik=294][img]http://zpo.ath.cx/b/294.png[/img][/url]
- Anneli
- Posty: 48
- Rejestracja: 18 lis 2006 01:00
- jabuba
- Posty: 243
- Rejestracja: 05 sty 2006 01:00
Rzeczywiście, nie przyjmują chętnych adoptować małe dzieci, niemowlęta.brush pisze:jabuba, ja kilka miesięcy temu pytałam w Pile, czy przyjmują kandydatów z Poznania i wówczas Pani powiedziała że nie, bo zbyt wiele jest chętnych. Czyżby się coś zmieniło??
Nas przyjęli, bo czekamy na trochę starsze dziecko.
- Maax
- Posty: 28
- Rejestracja: 20 cze 2006 00:00
Nie przyjmują, bo małych dzieci jest naprawdę mało.
Po co mają komuś dawać nadzieję, której nie można szybko spełnić.
My chcieliśmy dziewczynkę 2-3 latka i po 5 miesiącach od złożenia papierów zadzwonił telefon z OAO. Dwa tygodnie później byliśmy na pierwszej wizycie. Właśnie „leci” 5 miesiąc jak Kornelka jest już z nami.
Po co mają komuś dawać nadzieję, której nie można szybko spełnić.
My chcieliśmy dziewczynkę 2-3 latka i po 5 miesiącach od złożenia papierów zadzwonił telefon z OAO. Dwa tygodnie później byliśmy na pierwszej wizycie. Właśnie „leci” 5 miesiąc jak Kornelka jest już z nami.