Strona 1 z 38

Adopcja w KOSZALINIE

: 16 cze 2004 23:33
autor: Del
Czy może ktoś z Was zna Niepubliczny Ośrodek Adopcyjno-Opiekuńczy w Koszalinie??? Jeśli tak, to czy możecie powiedzieć kilka słów na temat tego ośrodka...jak tam jest, jaki jest czas oczekiwania, jak go postrzegacie? Dziękuję z góry :)

: 16 cze 2004 23:47
autor: arvena
Przepraszam Del, podłączę się do Twojego wątku, bo też jestem poszukująca.

Co powiecie o OAO w Koszalinie i okolicach (publicznych także)? Jakie mają wymagania, czy długo się w nich czeka? Cokolwiek, proszę!

Może Ty Del coś wiesz? Ja jestem zielona zupełnie.

Pozdrowienia i jeszcze raz przepraszam, że pcham się "na wkręta" :oops:

:D :roll: :D

: 16 cze 2004 23:55
autor: Del
Właśnie nie bardzo się orientuje, dlatego też proszę o pomoc :cry: Mam nadzieję, że ktoś nam udzieli informacji zarówno na temat publicznego, jak i niepublicznego ośrodka.

: 17 cze 2004 00:04
autor: arvena
Skąd jesteś? :D

: 17 cze 2004 00:20
autor: haniaaa
Syleczko, czyżbyśmy zagościły na tym samym forum? :) Powodzenia w zdobywaniu informacji. Szkoda, że jesteśmy z innego regionu, mogłybyśmy odwiedzać ten sam Ośrodek, byłoby raźniej... :flowers:

: 17 cze 2004 00:25
autor: arvena
Witaj Haniu :clap1: ! Szukam, szukam, szukam :D Próbuję się zadomowić w nowym miejscu :hihi:

Ta moja znajoma nie pokazała się w sobotę, ale będę na nią polowała. I tutaj wielu inny znajomych ma podzielone zdania: jedni twierdzą, że czekają ponad rok, drudzy, że pół roku. Wszystko jak na plotkarskie małe miasteczko przystało :wink:

No właśnie, a dlaczego Ty mieszkasz tak daleko?! Los jest okrutny :crying:

: 17 cze 2004 14:44
autor: korcia
Hej !!!
Dziewczyny jak nie macie nic przeciwko to zapraszam do Szczecina :lol: :lol: :lol: Polecam KOAO. Ludzie tam są super. Mili, sympatyczni. Ok. 1 roku czekania, czasem dłużej ale raczej nie za dużo. 1,5 roku to raczej max (ale to sporadyczne przypadki)

: 17 cze 2004 14:51
autor: Ancia
Dziewczyny witajcie! Ja mogę polecić ośrodek w Szczecinie ale publiczny. Tutaj są nawet o tym ośrodku opinie:
http://www.nasz-bocian.pl/modules.php?n ... eny&kid=16

Życzę owocnych poszukiwań tego najlepszego ośrodka a potem szybkiego telefonu.

Pozdrawiam

: 17 cze 2004 17:19
autor: arvena
Korcia i Ancia, dzięki za odpowiedź. OPinia o Szczecinie jest całkiem przyjazna i aż zachęca do skorzystania. Ale czy to nie jest zbyt daleko? Jak często trzeba jeździć do ośrodka i czy pani na wizytę domową pofatygowałaby się tyle kilometrów?

Podobno w Darłowie jest ośrodek i w Koszalinie znalazłam dwa. Czy naprawdę nie ma nikogo z Koszalina?! Może byc jeszcze Słupsk i okolice.

Czy jest jakaś rejonizacja ośrodków? My zachodniopomorskie, więc Szczecin by się zgadzał.

Ojej, pomóżcie, bo my szukamy!!!!!!!!! pliz

: 17 cze 2004 17:57
autor: kaczucha
cześć !
adopcja nie jest objęta rejonizacją :D
można wybrać sobie ten ośrodek , który Wam najbardziej przypadnie do serca .Ja ,jak moje koleżanki powyżej, polecam Szczecin, a szczególnie OAO publiczny (czeka się tu ponoć trochę krócej). A w sprawie przyjazu pani na wizytę domową , (jeśli macie samochód , oczywiście) to można w dogodnym terminie po panią Cecylię przyjechać - i wtedy zyskuje się dodatkowy czas , spędzony w aucie,na wypytywanie o sprawy adopcyjne :D :D :D Ale w razie potrzeby , panie przyjeżdzają na własną rękę. Spotkań też nie ma tak wiele: 4- 6 razy , przynajmniej tyle było wtedy, gdy my przechodzilismy procedurę.Zapraszam, w naszym OAO jest bardzo przyjaźnie , gościnnie, każdy z nas przyjmowany jest jak długo oczekiwany gość ,nawet wtedy gdy już po adopcji wpadamy , by pochwalic się naszymi szkrabami. :D

: 17 cze 2004 18:31
autor: korcia
Hej.

Przyjmą Was z otwartymi rękoma w KOAO :D
Jezeli ktoś jest z poza Szczecina (a trochę takich małżeństw jest) to wówczas zamiast szkolenia, które normalnie trwa ponad miesiąc (6 spotkań raz w tygodniu) dziewczyny zapraszają do siebie tylko na jedną wizytę szkoleniową. Trwa trochę dłużej, ale dziewczyny w wersji skróconej opowiadają o wszystkim i odpowiadają na pytania (są to idywidualne szkolenia umawiane wcześniej z dziewczynami). Więc w rezultacie jedziecie tam raz aby złożyć papiery z podaniem. Potem drugi raz spotkanie szkoleniowe. A później Asia ze Zbyszkiem przyjeźdżaja do Was do domciu na wizytę. Odległość nie gra roli - jakiś czas temu jechali nawet poza nasze województwo do jednego z małżeństw. Z tym, że koszta ich podróży Wy pokrywacie. Możecie również po nich pojechać - więcej czasu na pytania :lol:
Z całego serca polecam Katolicki Ośrodek. Powodzenia.
Pozdrawiam cieplutko.

: 17 cze 2004 19:41
autor: Vill
Sylka, Del....pojawić sie tu ...to po czasie zagościć na stałe :wink: :wink:

Życzę Wam dobrych wyborów , owocnych spotkań w ośrodku i jak każdej z nas szybkiego tulenia swojego maleństwa :wink: :drink3:

ja co do ośrodka nie doradzam...Kraków to już na końcu świata...dla Was
Vill

: 17 cze 2004 21:38
autor: Del
Czy naprawdę nikt z Was nie był w ośrodkach w Koszalinie :( Jaki jest okres oczekiwania? Jak funkcjonują tam ośrodki? :roll:

: 17 cze 2004 22:40
autor: arvena
Hej Del, no masakra z tym Koszalinem. Aż się wierzyć nie chce. Chyba musimy zacząć jakąś akcję reklamową - bilbordy, spoty w TV itp.

Korcia, Kaczucha podzwonimy, popytamy, ale ten Szczecin jakiś atrakcyjny się wydaje. Chyba trzeba będzie wybrać się z prowincji do województwa :hihi: A my takie nieobyte...

Vill - masz rację, Kraków to koniec świata :roll: Piękny podobno :love:

Pozdrowienia i dzięki za ciepłe przyjęcie :flowers: :cmok: Ale tu u Was fajnie :spineyes:

: 18 cze 2004 07:18
autor: Del
Mam cały czas nadzieję, że ktoś sie pojawi i cos powie nam o Koszalinie. Ale rzeczywiście jest to dziwne, że na tyle osób nikt nie był w tej miejscowości :cry: