Forum Nasz Bocian

yasuko niestety tak. Od 2012 wchodzi obowiązek szkolny dla dzieci sześcioletnich, więc teraz pięciolatki muszą obowiązkowo iść do zerówki.

**********
Ania zjadła śniadanko, ale wypiła tylko 2 łyki kawy (inki), mówię więc:
-Napij się jeszcze.
-Już mi się nie chce, ale dobrze, jeszcze kilka łyków - i znowu wypiła ze dwa, więc ja:
-Za mało, wypij minimum pół kubka.
-Nie chce mi się pić i koniec kropka pl.

Wakacje się zaczęły, a my mamy już półmetek wyjazdowy za sobą. W maju byliśmy kilka dni nad morzem, a w czerwcu kilka dni w Pieninach. Jedno trzeba Ani przyznać z całą pewnością - jest świetnym piechurem! Czasem coś wspomni o bolących nóżkach (tak na trzecim czy nawet czwartym kilometrze marszu), ale po krótkim odpoczynku maszeruje dalej. Żałowaliśmy, że nie weszliśmy na Trzy Korony, bo Ania dałaby radę, ale stwierdziliśmy to w ostatnim dniu pobytu. Ale co się odwlecze...
Ania lubi spędzać czas aktywnie, zalicza wszelkie parki linowe dla dzieci, baseny itp. Ostatnio odważyła się sama zjechać rurą na basenie, tata stał na początku rury, a mama na końcu i była super zabawa.

Nie wiadomo kiedy, Ania nauczyła się czytać wyrazy, a nawet składać krótkie, proste zdania. Od zawsze ją ciągnie do książek i mam nadzieję, że to jej zostanie.

Przez wakacje będzie chodziła jeszcze do przedszkola, ponieważ uwielbia tam chodzić, ale jednocześnie nie może się doczekać szkoły. W przeciwieństwie do mamy

Brawo dla Ani-wędrowniczki [emo-ciach]

Dzięki ciociu Wioletko!

Dziś byliśmy na zaległych szczepieniach, m.in. polio i jestem zaskoczona, bo przez 2-3 dni ma być dieta lekkostrawna i zero surowych warzyw, owoców, soków. Przykro będzie, bo Ania jest pochłaniaczem owocowo-warzywnym, a szczególnie latem, kiedy tyle pyszności. Ale trudno, jak mus to mus.
Przypomniałam sobie, że pierwszy raz mieliśmy polio domięśniowo (w skojarzonej) , w sumie nie pomyślałam, bo można było zapłacić i nie podawać doustnie.

Potem byliśmy u dentysty, wszystkie ząbki wzorcowe. Siekacze lekko obluzowane, więc za kilka miesięcy może się zacząć wymiana ząbków. Mamy powoli wprowadzać pastę "junior".

Gratuluje Aneczce nauki czytania!!!
Dziwne, że lakarka nie powiedziała Wam, że należy kupić skojarzoną . Hania po szczepieniu tym dla pięciolatków nie miała zakazu owoców i warzyw. Ale ona i tak owoców i warzyw prawie nie jada...
Hani juz sie od kilku dni kiwa dolna jedynka.
Ania będzie chodzić na świetlicę?

Dziękuję Gosiu w imieniu Ani!

Powiedziała nam o płatnej chwilę po fakcie, niestety. Ale nie ma problemu, mam nadzieję, że nic nie będzie, a bez smakołyków da się wytrzymać 2-3 dni.

Gosia13 pisze: Hani juz sie od kilku dni kiwa dolna jedynka.

To chyba zębowa wróżka w pogotowiu?

Gosia13 pisze:Ania będzie chodzić na świetlicę?

Jak będzie chciała, a myślę, że tak, bo bardzo lubi być wśród dzieci, a u nas na podwórku "dzieciowa" pustynia. Nasz sąsiad ma 1,5 roku, więc żadne towarzystwo dla Ani.

Ewka pisze:To chyba zębowa wróżka w pogotowiu

wróżka w pełnej gotowości , w Hani grupie przynosiła dziewczynkom Pet Shopy albo kucyki Filly-jeden czeka w szafie na białą perełkę

No to super!
Ania wczoraj po powrocie od dentysty tak się przejęła tym, że już wkrótce zaczną wypadać jej zęby, że powiedziała:
-Jestem zupełnie nieprzygotowana na wypadanie zębów!
-Jak to?
-Muszę sobie zorganizować jakieś pudełeczko lub szkatułkę na ząbki!

Coś mnie dziś naszło na wspominki i poczytałam sobie posty sprzed prawie 6 lat, kiedy to zaszłam w ciążę! Ale emocje, mnóstwo gratulacji, wzruszyłam się normalnie!
Ile dawno nie "widzianych" osób, jak różnie potoczyły się nasze losy, jak rozeszły się drogi. Ech życie...
**************************

Krzątam się po domu, porządkuję, układam, wyrzucam itp., trochę się dziś mijałam z Anią, większość czasu zajmowała się sama sobą. Ja na górze, Ania na dole i nagle słyszę:
- Mamusiuuuuu!!!
- Słucham cię - odkrzykuję.
- KO-CHAM CIĘ!!!!!!

Przyłączyłam się do akcji Nie-Zwykłe Rodziny: Pocztówka Nadziei

Oto moja pocztówka

yasuko dziękuję!

Ewka pocztówka cudna, nie tylko zdjęcie ale i tekst

śliiiczna, no, ale nie mogła byc inna-modelka pierwsza klasa i fotograf z wyższej półki

NikaJ, Gosia13 dziękuję!
A gdzie Wasze? Proszę sobie zrobić ładną pocztówkę!
********************************
Wczoraj mieliśmy gości na obiedzie i przy śniadaniu robiliśmy podział zadań. Ania zawsze bardzo chętnie obierała pieczarki, więc tata pyta:
- Aniu, pomożesz mi obierać pieczarki?
- Niestety dziś nie, mam inne sprawy do załatwienia.
-
Później jednak przyłączyła się do obierania i jak już byli goście to nie omieszkała zapytać czy im smakują, bo to ona je przygotowała

- Założyłaś już leginsy? - pytam Anię.
- Nie, bo nie wiem gdzie jest pupa!
- Z tyłu kochanie, zawsze z tyłu
- Ale nie ta pupa w ciele, ta w leginsach!!!