Forum Nasz Bocian

Hej! Staramy się z mężem od 15 miesięcy o dziecko, nic z tego. Ze mną wszystko ok, mąż ma bardzo słabe wyniki nasienia. Moj gin zapisal mu CLO i skierowal do urologa i na USG jader. Maz zrobil USG i wyszlo na nim, ze ma wodniaki obu jader. Dziwe sie, bo jadra sa rowne i wydawalo mi sie... normalne. Nie widze, by byly powiekszone, to przynajmniej napawa nadzieja, ze woldniaki beda male. Czy ktos z Was mial przy staraniach podobny problem? Czy usuniecie wodniakow moze pomoc? Obawiam sie o taka ingerencje w jego organizm. Naczytalam sie o bezplodnosci po usunieciu wodniakow. Dzieki za wszelka pomoc.

A gin sprawdził u męża hormony zanim przepisał Clo?

Obawiam się, że mój facet też może mieć coś podobnego. Po czym mogę poznać, że to Wodniak ?

Kochani forumowiczeW ramach trwającego Tygodnia Świadomości Niepłodności zapraszamy do udziału w akcji Pocztówek Nadziei Tegoroczna odsłona ma wyjątkowy wymiar: nie tylko dzielimy się nadzieją, ale tym razem ślemy pocztówkę również do polityków i mediów.Pełną informację znajdziesz tutaj jest też utworzone wydarzenie na facebook

U naszego synka pojawił się wodniak jąder. Bardzo pomógł nam chirurg z Wrocławia (https://sky-med.com.pl/chirurgia-dzieci ... iak-jader/)
Bez niego to mam wrażenie, że nie dalibyśmy rady. To był ciężki okres dla nas.