RUCHLIWOŚĆ plemników

Tutaj można "plotkować" o męskich sprawach

Moderator: Moderatorzy o plemnikach

ODPOWIEDZ
Boomi
Posty: 1
Rejestracja: 13 paź 2010 11:34

Re: Ruchliwość plemników

Post autor: Boomi »

również od roku tylko ten stosuję i polecam :D
misiaczek1903
Posty: 11
Rejestracja: 04 paź 2010 18:30

Re: Ruchliwość plemników

Post autor: misiaczek1903 »

Cześć jestem tutaj nowa i nasionka mojego mężusia są słabiutkie.
Leczymy się w Urogenie prowadzi nas dr Letkiewicz ,który zdiagnozował zapalenie prostaty z czego wynika niska fruktoza .Jestesjmy po kuracji autoszczepionką ale zastanawia mnie to że nadal nie możemy próbować, minęły przecież trzy miesiące.Pomóżcie co robić :cry:
loni
Posty: 3581
Rejestracja: 05 wrz 2008 00:00

Re: Ruchliwość plemników

Post autor: loni »

misiaczek1903 pisze:Cześć jestem tutaj nowa i nasionka mojego mężusia są słabiutkie.
Leczymy się w Urogenie prowadzi nas dr Letkiewicz ,który zdiagnozował zapalenie prostaty z czego wynika niska fruktoza .Jestesjmy po kuracji autoszczepionką ale zastanawia mnie to że nadal nie możemy próbować, minęły przecież trzy miesiące.Pomóżcie co robić :cry:

misiaczek1903
kochana a czy mąż miał robiony posiew? Domyślam się, że tak skoro pisałas że stosowaliście autoszczepionkę. Możesz napisać jakie bakterie wyszły meżowi i gdzie robiliście szczepionkę?
Czy powtarzaliście posiewy po leczeniu? I z jakich powodów nie możecie próbować?
Mój mąż ma równie ż w nasieniu bakterie i słabiutkie nasionka. W tej chwili jest po zabiegu usunięcia żylakó powrózka nasiennego bo okazało się, że takie posiadał. Ja niestey wiem z autopsji co to znaczy mieć bakterie, których nie można się pozbyć :(
Dziękuję za wszelkie informacje i zyczę powodzenia!

... po 10 latach walki poznaliśmy nowy wymiar Miłości - SYNEK :loving:


misiaczek1903
Posty: 11
Rejestracja: 04 paź 2010 18:30

Re: Ruchliwość plemników

Post autor: misiaczek1903 »

loni Witam cię bardzo serdecznie i dziękuje że mi odpisałaś.Mój mąż miał w nasieniu grzybki ,które powodowały trwałą infekcję narządu produkującego fruktozę(energię dla plemników),jest również po zabiegu gdyż żródłem infekcji była zła budowa wędzidełka.Zastanawia mnie to dlaczego nie możemy próbować ? Boję się że Letkiewicz chce więcej KASY a płacimy naprawdę dużo! Czy próbować ,co robić ?

Dodane -- 19 Paź 2010 11:04 --

Ruchliwość można poprawić ,musisz wiedzieć dlaczego są słabiutkie!Trzymam kciuki :lol:

Dodane -- 19 Paź 2010 11:09 --

Musze uciekać do pracy ,odezwię się póżniej :roll:
loni
Posty: 3581
Rejestracja: 05 wrz 2008 00:00

Re: Ruchliwość plemników

Post autor: loni »

misiaczek1903 pisze:loni Witam cię bardzo serdecznie i dziękuje że mi odpisałaś.Mój mąż miał w nasieniu grzybki ,które powodowały trwałą infekcję narządu produkującego fruktozę(energię dla plemników),jest również po zabiegu gdyż żródłem infekcji była zła budowa wędzidełka.Zastanawia mnie to dlaczego nie możemy próbować ? Boję się że Letkiewicz chce więcej KASY a płacimy naprawdę dużo! Czy próbować ,co robić ?
A czy dr uzasadnił jakoś to, ze nie pozwolił próbować? Czy u meża już wszytsko wygojone pozabiegu? Infekcja wyleczona?
A powiedz jeszcze bo mnie ciekawi ta kwestia autoszczepionki. Bo wydawało mi isę, ze autoszczepionkę robi się z wyhodowanych bakterii, a piszesz że mąż miał grzybka. W jaki sposób był leczony?

Pozdrawiam i też wracam do pracy :)

... po 10 latach walki poznaliśmy nowy wymiar Miłości - SYNEK :loving:


misiaczek1903
Posty: 11
Rejestracja: 04 paź 2010 18:30

Re: Ruchliwość plemników

Post autor: misiaczek1903 »

loniHej! Od czasu zabiegu mojego męża minęły już 4 miesiące i wszystko jest ok.Robiliśmy spermiogram i plemniczki były w lepszej kondycji (po1.5m-c zażywania autoszczepionki).Po otrzymaniu wyników pierwszego posiewu lekarz powiedział że autoszczepionka będzie potrzebna do wzmocnienia kuracji antybiotykowej,została sporządzona w Krakowie.Infekcja podobno jeszcze jest dlatego za około miesiąc musimy zrobić kolejny posiew :| nadal nie próbujemy i trwa to już od sierpnia!Na kolejnej wizycie muszę się dowiedzieć : jak długo i dlaczego musimy się zabezpieczać?Nie mogłam być u Letkiewicza parę razy , mój mężuś zadaje tylko parę pytań i ucieka :alien:Pozdrawiam cię bardzo serdecznie :D
loni
Posty: 3581
Rejestracja: 05 wrz 2008 00:00

Re: Ruchliwość plemników

Post autor: loni »

misiaczek1903 pisze:loniHej! Od czasu zabiegu mojego męża minęły już 4 miesiące i wszystko jest ok.Robiliśmy spermiogram i plemniczki były w lepszej kondycji (po1.5m-c zażywania autoszczepionki).Po otrzymaniu wyników pierwszego posiewu lekarz powiedział że autoszczepionka będzie potrzebna do wzmocnienia kuracji antybiotykowej,została sporządzona w Krakowie.Infekcja podobno jeszcze jest dlatego za około miesiąc musimy zrobić kolejny posiew :| nadal nie próbujemy i trwa to już od sierpnia!Na kolejnej wizycie muszę się dowiedzieć : jak długo i dlaczego musimy się zabezpieczać?Nie mogłam być u Letkiewicza parę razy , mój mężuś zadaje tylko parę pytań i ucieka :alien:Pozdrawiam cię bardzo serdecznie :D
Wydaje mi się, że dr chodzi o to, aby mąż Cie nie zaraził. I wydaje mi się to słuszne podejście.
A co do okresu wstrzemięźliwości od starań to kochana u Was nie ma jeszcze tragedii. My mamy przerwę trwająca już ponad rok ze względu na infekcje, i co ja mam powiedzieć?
Pozdrawiam i wytrwałości! :)

... po 10 latach walki poznaliśmy nowy wymiar Miłości - SYNEK :loving:


petetek2000
Posty: 191
Rejestracja: 26 maja 2010 10:58

Re: Ruchliwość plemników

Post autor: petetek2000 »

dawno tu juz nikogo nie było...
ale chciałabym podzielic się z wami moimi spostrzezeniami.
Mój M po pierwszym roku bezowocnych starań przystąpił do badania swojej armi.
2 razy wykonywał badanie, po pierwszym udalismy sie do androloga, który poczytał wyniki, zbadał go i powiedział ze wszystko jest ok. ale mino wszystko zalecił folik, oraz agapurin( tak chyba sie ten lek). po trzech miesiacach M powtórzył badanie, mimo iz wyniki były wyraźnie gorsze to dr na ich widok wyraźnie był zadowolony i powiedział że to nasienie na 5- i ze jest ok.
bylismy szczęsliwi ze jest ok. i jakoś nie zagłebialismy sie w te wyniki, a jednoczesnie nadal nie wiedzieliśmy dlaczego sie nie udaje.
w tym czasie ja przeszłam wszystkie badania, i u mnie wyniki również nie dawały powodów do zmartwień.
minoł kolejny rok bezowocnyc starań. siegneliśmy jeszcze raz do wyników M i zaczelismy sie im przygladać dokładniej, poczytaliśmy ten watek i poczuliśmy sie troche oszukani, jedyne co jest w normie to ilość plemników w 1 ml. cała reszta pozostawia wiele do życzenia i jest znacznie ponizej. mysle ze dr nic nie zrobił ,nie wspomniał nic o mozliwosci poprawienia parametrów nasienia, powiedział tylko ze jak sie nie uda przez ok 3 miesiace powinniśmy zdecydowac sie na inseminacje.
Po przeczytaniu tego watku widze ze jest wiele mozliwosci poprawienia jakosci nasienia i to napawa wielka nadzieja.
wyniki:ilosc 1,5ml
ph 7,8
ilosc w jednym ml 31 000 000
Ruch wszystkich 45%
Ruch A 5%
Ruch B 35%
Ruch C 5%
nieruchome 55%
Budowa prawidłowa 10%
Budowa Nieprawidłowa 90%
Upłynnienie 30 min
mam nadzieje ze witaminki i preparaty o których tu piszecie pomogą.
Najkochańszy M

synek 24.06.2000,synek 14.11.2002

od czerwca 2009 nowe starania

od 2011 Invimed

kwiecień 2013 IVF-ICSI cb :-(

14 kwiecień 2014 crio - jeden dzidziołek jest z nami,10 dpt beta 67:-), 12 dpt 153:-), 14 dpt 325,8 ,20 maj 2014 widzieliśmy
Awatar użytkownika
marcinsgdz
Posty: 483
Rejestracja: 09 lis 2006 01:00

Brak plemników klasy A

Post autor: marcinsgdz »

Właśnie odebrałemw wyniki nasienia- jesteśmy przed IVF.
Niby wszystko ok - tylko brak plemników klasy A (plemniki o ruchu postępowym szybkim). Lekarz zlecił mi badanie CFTR (nosicielstwo muskowiscydozy). Co będzie jak wynik będize pozytywny?
Czy podchodzuić do ICSI - ma to sens?
Co moze byc przyczyna braku tej ruchliwości?
Zsunaj
Posty: 761
Rejestracja: 16 gru 2009 01:00

Re: Brak plemników klasy A

Post autor: Zsunaj »

marcinsgdz jeśli jesteście przed IVF to ruch nie powinien mieć znaczenia. Na pytanie o brak ruchliwości mogę powiedzieć, że przyczyn może być wiele : zła dieta, przegrzewanie, infekcje bakteryjne lub wirusowe, wydolności jąder, prawidłowości w budowie plemnika itp. Na pewno to nie wszystkie przyczyny.
Awatar użytkownika
Fedora
Posty: 1796
Rejestracja: 20 kwie 2010 20:26

Re: Brak plemników klasy A

Post autor: Fedora »

witam, mój mąż też w ostatnim badaniu nie miał plemników o szybkim ruchu postępowym - jakie to badanie CFTR (nosicielstwo muskowiscydozy)?
1,5 roku starań
XII 08 aniołek :(
asthenoteratozoospermia
2 cykle clo i menopur
hsg - jajowody drożne, macica dwurożna?
1 IUI 18.04 - menopur, clo, entcorton
beta 345, 726, 5523!
06.01.2012 LENKA :)
Awatar użytkownika
marcinsgdz
Posty: 483
Rejestracja: 09 lis 2006 01:00

Re: Brak plemników klasy A

Post autor: marcinsgdz »

Ja zaczołem brać od 3 tygodni Androvit, chodzę na siłownie i basen (2 x w tygodniu), skończyłem z kąpielami w wannie. W maju punkcja i transfer.
Awatar użytkownika
ami81
Posty: 428
Rejestracja: 27 lut 2009 01:00

Re: Brak plemników klasy A

Post autor: ami81 »

U nas tez nie było plemników w ruchu A.
IMSI udało się za pierwszym razem, a jego zdrowiutki efekt właśnie strasznie kopie :) i powoli zbiera się do wyjścia :)
Awatar użytkownika
Gość

Re: Ruchliwość plemników

Post autor: Gość »

Witam wszystkich.
Niecały rok temu, kiedy już wiedziałam że coś jest nie tak, bo nie zachodziłam w ciążę mimo pozytywnie przeprowadzonych monitoringów postanowiłam męża trochę wzmocnić. Naczytałam się, ze najlepszy jest Salfazin. Moim zdaniem to w najmniejszym stopniu nie ma co polecać tego specyfiku. Po wybraniu całej dawki nic się nie ruszyło w wynikach. Jak były złe tak są złe. Wyniki dopiero drgnęły jak wykonano męzowi biopsje. Traz jest ustawiony na lekach od androloga, bierze kwas foliowy (ale 30 mg dziennie, dla porównania ja biorę standardową dawkę - 0,4 mg) dodatkowo na poprawę krążenia i rozrzedzenie krwi w dolnych częsciach ciała oraz L-karnitynę.
Na moje pytania lekarz odpowiedział, że dobrze dobrane leki mogą znacznie poprawić nasienie, jednak takie preparaty jak Salfazin są dostępne dla ogółu i jak ktoś ma słabe nasienie ale w normie to moze mu pomóc, ale jeżi nasienie znacznie odbiega od normy, to sam Salfazin nie pomoże nic.
Awatar użytkownika
robaczek27
Posty: 20
Rejestracja: 28 mar 2011 20:30

Re: Ruchliwość plemników

Post autor: robaczek27 »

Jestem tu nowa i proszę o pomoc! Staramy się o dzieciaczka 1,5 roku i dodam że 1,5 roku temu w pierwszym miesiącu naszych starań udało się, ale była to ciąża pozamaciczna.Do tej pory myślałam, że skoro już raz się udało to tylko ja mam problem. Lekarz zlecił jednak badanie nasienia. Potraktowaliśmy to jak nikomu niepotrzebną formalność. Wyniki mnie martwią. Nie ilość plemników bo jest OK, ale ich budowa i ruchliwość. A oto one:
Liczba plemników w 1ml nasienia: 30mln
Liczba plemników ruchomych: 45% w tym typ:
a) 0% szybki ruch postępowy
b) 40% wolny ruch postępowy
c) 5% ruch w miejscu
d) 55% nieruchome
Plemników o budowie prawidłowej: 4%
Plemników o budowie nieprawidłowej: 96% w tym nieprawidłowości w budowie:
główki: 79%
witki: 4%
wstawki: 8%
krople cytoplazmatyczne: 5%
Czy z takimi wynikami mamy możliwość na naturalne poczęcie?
08.09 start, 10.09 pęknięta ciąża jajowodowa, 02.10 zrostowa niedrożność jelit, 11.10 HSG - jeden jajowód OK, problemy z cyklem i nasieniem, 1-sze IUI po CLO - jest malutki okruszek!!! Termin porodu: kwiecień 2011.
ODPOWIEDZ

Wróć do „O plemnikach”