Rodzina zaprzyjaźniona
: 26 kwie 2019 10:16
Witam
Od niedługiego czasu ok rok zapraszamy do siebie do domu dziewczynkę lat 6 z domu dziecka. Zaczęło się od tego, że odwiedzałam dom dziecka , wspomagałam na ile mogłam i tak poznałam pewna dziewczynkę, która po troszkę zaczęła się do mnie przyzwyczajać. Po otrzymaniu zgody pana dyrektora zabierałam dziewczynkę na spacery oraz do domu na cały dzień. Dodam, że dziewczynka jest w domu dziecka ze swoim rodzeństwem. Niedawno przypadkowo dowiedziałam się, że na jakiś czas(lub może już ostatecznie) mam nie zabierać jej do siebie, gdyż jest niegrzeczna i pan dyrektor stwierdził, że to będzie swojego rodzaju nauczka dla niej.
Nie rozmawiałam jeszcze z nim tylko przekazała mi to wychowawczyni DD. Szczerze nie bardzo rozumiem tej całej sytuacji. Nawet jak jest niegrzeczna to dlaczego ja mam być swojego rodzaju karą dla niej? Po jakimś czasie zaufała komuś (mi) , mężowi mojemu dziecku itd. poznała moich rodziców a teraz bez słowa wytłumaczenia jej o co chodzi ,mam po prostu urwać z nią kontakt.
Proszę powiedzieć czy takie stanowisko DD jest w porządku?
Od niedługiego czasu ok rok zapraszamy do siebie do domu dziewczynkę lat 6 z domu dziecka. Zaczęło się od tego, że odwiedzałam dom dziecka , wspomagałam na ile mogłam i tak poznałam pewna dziewczynkę, która po troszkę zaczęła się do mnie przyzwyczajać. Po otrzymaniu zgody pana dyrektora zabierałam dziewczynkę na spacery oraz do domu na cały dzień. Dodam, że dziewczynka jest w domu dziecka ze swoim rodzeństwem. Niedawno przypadkowo dowiedziałam się, że na jakiś czas(lub może już ostatecznie) mam nie zabierać jej do siebie, gdyż jest niegrzeczna i pan dyrektor stwierdził, że to będzie swojego rodzaju nauczka dla niej.
Nie rozmawiałam jeszcze z nim tylko przekazała mi to wychowawczyni DD. Szczerze nie bardzo rozumiem tej całej sytuacji. Nawet jak jest niegrzeczna to dlaczego ja mam być swojego rodzaju karą dla niej? Po jakimś czasie zaufała komuś (mi) , mężowi mojemu dziecku itd. poznała moich rodziców a teraz bez słowa wytłumaczenia jej o co chodzi ,mam po prostu urwać z nią kontakt.
Proszę powiedzieć czy takie stanowisko DD jest w porządku?